Autor |
Wiadomość |
MrCozmic
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 7:50 Posty: 34
|
Ateizm to nie religia. To światopogląd, którego jedyną cechą jest brak wiary w Boga lub bogów.
Jako taka, sama etykietka - "ateizm" bardzo mało mówi o człowieku, stąd różnorodność poglądów i postaw u osób mówiących o sobie, że są ateistami.
Nie rozumiem sensu tego tematu.
_________________ "Lips that would kiss form prayers to broken stone"
|
Śr lip 22, 2009 20:40 |
|
|
|
 |
smokeustachy
Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 10:58 Posty: 468
|
Witold napisał(a): smokeustachy napisał(a): Religia – system wierzeń i praktyk, określający relację jednostki do różnie pojmowanej sfery sacrum, czyli świętości i sfery boskiej. No i właśnie dlatego ateizm nie jest religią. Dzięki za przytoczenie definicji która kładzie trupem twoje bzdurne tezy. Ateizm: nie jest systemem Jak nie jest jak jest Cytuj: nie posiada wierzeń
Ateizm wyróżnia wiara w nieistnienie boga itp Cytuj: nie posiada praktyk
A procesja ku czci rozumu z prostytutka jako rozum? Cytuj: nie posiada sfery boskiej Więc właśnie - dystansuje się . 2: WIST: Cytuj: PostWysłany: Sro Lip 22, 2009 18:11 Temat postu: Widzę że tego i tak nic nie wyjdzie, każdy ma swoje przekonania. Nie wiem jaki jest sens w upieraniu się że ateizm który odrzuca jakiegokolwiek boga jest religią, czyli czymś gdzie wiara w Boga (a nie jego odrzucenie) jest podstawą. Więc może przejdźmy dalej, nie odchodząc od głównego tematu.
Właśnie chodzi o to, ze połowa tuby propagandowej opiera się na formalizmach. "My nie jesteśmy religia więc jesteśmy wyjątkowi i cool". Ale ateizm posiada znamiona religii i warto to podkreślić. Przejrzyj zresztą to forum to zobaczysz. Ba. Nawet ten wątek.
Inna kwestia: faktycznie nie znajdziesz opisania ateizmu konkretnego ani na ateista.pl, ani na racjonalista, ani itp. Zwróciłem na to uwagę czytając Dawkinsa, który biadoli, że w USA nie chcieli głosować na ateistów. A że cały KC KPZR był ateistyczny to już mu umyka...
_________________ Smok Eustachy http://smocze.opary.salon24.pl/ http://blog.wiara.pl/SmoczeOpary
|
Śr lip 22, 2009 21:13 |
|
 |
MrCozmic
Dołączył(a): Wt lip 21, 2009 7:50 Posty: 34
|
smokeustachy napisał(a): Jak nie jest jak jest A nie, bo tak.... A nie, bo nie. Tak to się możesz przerzucać  Cytuj: Ateizm wyróżnia wiara w nieistnienie boga itp
Od biedy, w zależności od twojej definicji słowa "wiara"... A kibiców klubu X wyróżnia wiara w zwycięstwo ich drużyny. Czy to czyni z nich religię? Przykłady można mnożyć. Cytuj: A procesja ku czci rozumu z prostytutka jako rozum?
Co proszę?  Cytuj: Więc właśnie - dystansuje się (od sfery boskiej [przyp. Mr.Cozmic])
Podobnie jak z przykładem kibiców, mógłbym ci wymieniać grupy, dla których istnienie bogów jest rzeczą nieistotną. Czy w związku z tym, jako że się "dystansują", należy przypisać im postawę religijną? Co do reszty twoich mniemań. Napisz mi proszę, co to ma niby być ten "ateizm konkretny", którego opisu nigdzie nie możesz znaleźć. Umieram z ciekawości. I jeszcze kwiatek na deser: Cytuj: Dawkins, który biadoli, że w USA nie chcieli głosować na ateistów. A że cały KC KPZR był ateistyczny to już mu umyka...
To KC PZPR było demokratycznie wybrane? 
_________________ "Lips that would kiss form prayers to broken stone"
|
Śr lip 22, 2009 21:46 |
|
|
|
 |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
@WIST
ja jednak wystąpię trochę w obronie ateizmu. Nie jest to żadna religia, nie jest to też żadna sekta. Ateizm to dla mnie pogląd dotyczący tylko wiary w boga/bogów, a dokładniej negujący jego/ich istnienie. I tu kończą się rozważania, bo ateiści w niczym innym nie muszą się zgadzać.
Dzięki WIST. Wątpię aby smok to zrozumiał. On już stworzył sobie wirtualnego wroga i nic go nie przekona, że nie ma racji. To jest niestety taka kategoria ludzi, z którymi nie ma sensu dyskutować - zwykła strata czasu. Niczego ciekawego się człowiek od takiego nie dowie.
Pewna część to wojownicy, którzy różnymi metodami chcą podważać zasadność wiary. Inni jak mniemam po prostu żyją sobie i nie wnikają głębiej. A zatem brak wiary, nie jest wiarą.
Tu pozwolę sobie na uwagę. Części ateistów zarzucasz bezrefleksyjność. Masz całkowitą rację. Z tym, że tę uwagę można odnieść również do wierzących. Ilu z nich interesuje się naprawdę swoją wiarą? Owszem, ja podważam zasadność wiary.
Do świadomego ateizmu można dojść wieloma drogami. Do momentu gdy trafiłem na to forum podchodziłem do religii jedynie przez pryzmat nauk przyrodniczych i ścisłych. Dostrzegając pewne sprzeczności na linii wiara - nauka, postrzegając świat jako całkowicie materialistyczny określałem religię jako nieprawdę. Dopiero to forum natchnęło mnie do czegoś więcej. Nigdy nie interesowałem się historią. Teraz nabyłem i przeczytałem książki traktujące o czasach Jezusa, Jezusie historycznym itp. Mam nieodparte wrażenie, że Chrześcijaństwo na siłę chce wyrwać Jezusa z kontekstu Judaizmu. A przecież Jezus był charyzmatycznym nauczycielem, żył i nauczał w swoich czasach. Aby zrozumieć tę postać trzeba ją osadzić w realiach swojej epoki. Nawet na polskim rynku jest sporo wartościowych publikacji na ten temat. Wystarczy chcieć i umieć poszukać. Aktualnie czekam na Proces Jezusa w świetle prawa rzymskiego. Książka niestety już niedostępna w sprzedaży aczkolwiek moje poszukiwania zakończyły się sukcesem. I szczerze się dziwię, że na tym forum nie pojawił się wątek o Jezusie historycznym. Bardzo ciekawy wątek na katoliku został niestety usunięty. I to nie ze względu na chamstwo tylko ze względu na wysoki poziom merytoryczny pewnego polskiego biblisty - ateisty. Ktoś uznał, że wątek jest niewygodny.
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
Śr lip 22, 2009 21:49 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
smokeustachy napisał(a): Jak nie jest jak jest Nie, nie jest. Cytuj: Ateizm wyróżnia wiara w nieistnienie boga itp
Ostatnio takie bzdury słyszałem od śmietanki inteligencji z Onetu. Nie ma to jak poziom dyskusji.
Ateizm nie jest "wiarą w nieistnienie Boga". Mówienie o "wierze w nieistnienie" to kompletna głupota.
|
Cz lip 23, 2009 0:10 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Aktualnie czekam na Proces Jezusa w świetle prawa rzymskiego.
Aż 192 strony? Daj znać czy warto tzn. czy nie leje wody, bo z tego co wiem Piłat działał w tym wypadku w ramach cognitio extra ordinem więc w dużej mierze miał właściwie wolną rękę...
|
Cz lip 23, 2009 0:25 |
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
Cytuj: Ateizm nie jest "wiarą w nieistnienie Boga". Mówienie o "wierze w nieistnienie" to kompletna głupota.
według smokeustachy, on sam przynależy do ogromu liczby religii: nie wierzy w krasnale, różowe jednorożce, gadające drzewa, latające czajniki... i tak dalerj w nieskończoność. on sam nie zdaje sobie sprawy, do ilu religii należy
radziłbym zapoznać się ze słowem "ateizm" i "religia" BARDZO dokładnie. oba pojęcia się wzajemnie wykluczają.[/code]
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Cz lip 23, 2009 8:17 |
|
 |
Jester
Dołączył(a): Pt lut 01, 2008 21:10 Posty: 13
|
"Jak nie jak tak" "Jak nie jest jak jest"
Czuję się jakby oglądał kolejny odcinek "Świata wg. Kiepskich"
3 słowa:
NIE KARMIĆ TROLLA
|
Cz lip 23, 2009 9:36 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
MrCozmic napisał(a): Ateizm to nie religia. To światopogląd, którego jedyną cechą jest brak wiary w Boga lub bogów. Tak właściwie to ateizm nie jest światopoglądem, a jego częścią. Ważną czy mniej, zależy od człowieka. smokeustachy napisał(a): Witold napisał(a): Ateizm: nie jest systemem
Jak nie jest jak jest Nie jest. To tylko nie wiara w bogów. Nic więcej. smokeustachy napisał(a): Witold napisał(a): nie posiada wierzeń
Ateizm wyróżnia wiara w nieistnienie boga itp Nie można wierzyć w nieistnienie czegoś. Wierzysz że nie istnieją krasnoludki? Jeżeli tak, to najwyraźniej mamy inne definicje wiary. smokeustachy napisał(a): Witold napisał(a): nie posiada praktyk
A procesja ku czci rozumu z prostytutka jako rozum? Że co? ; o smokeustachy napisał(a): Witold napisał(a): nie posiada sfery boskiej Więc właśnie - dystansuje się . Haha, no przykro mi ale jak ma się nie dystansować skoro odrzucamy założenie większości religii, czyli istnienie bóstwa  Widać bardzo Cię to boli, że ktoś może inaczej myśleć  smokeustachy napisał(a): WIST napisał(a): Widzę że tego i tak nic nie wyjdzie, każdy ma swoje przekonania. Nie wiem jaki jest sens w upieraniu się że ateizm który odrzuca jakiegokolwiek boga jest religią, czyli czymś gdzie wiara w Boga (a nie jego odrzucenie) jest podstawą. Więc może przejdźmy dalej, nie odchodząc od głównego tematu.
Właśnie chodzi o to, ze połowa tuby propagandowej opiera się na formalizmach. "My nie jesteśmy religia więc jesteśmy wyjątkowi i cool". Ale ateizm posiada znamiona religii i warto to podkreślić. Przejrzyj zresztą to forum to zobaczysz. Ba. Nawet ten wątek. Chętnie usłyszę jakie to "znamiona religii" posiada ateizm, czyli pogląd odrzucający istnienie bogów  smokeustachy napisał(a): Inna kwestia: faktycznie nie znajdziesz opisania ateizmu konkretnego ani na ateista.pl, ani na racjonalista, ani itp. Zwróciłem na to uwagę czytając Dawkinsa, który biadoli, że w USA nie chcieli głosować na ateistów. A że cały KC KPZR był ateistyczny to już mu umyka...
"Opisania ateizmu"? Nie wiem co chcesz znaleźć. Żałujesz, że nie ma żadnych doktryn? Nie ma żadnego spisu co ateista powinien a co nie? A wiesz czemu nie ma?
Bo to TYLKO i wyłącznie odrzucenie istnienia wyższej siły stwórczej.
NIC nadto.
Null.
Nie znajdziesz żadnego innego połączenia między ateistami.
Choć byś się zapierał rękami i nogami, krzyczał w niebo głosy, czy powiedział rodzicom, to i tak nie zrobisz z ateizmu religii 
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Cz lip 23, 2009 10:41 |
|
 |
Old Piernik
Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01 Posty: 164
|
Wg mnie ateiście wierzą że Bóg nie istnieje.
Przecież nie wiedzą, bo jak w wielu wątkach na tym forum uznano, że istnienie lub nie Boga jest nieudowadnialne.
Nie wyzywałbym nikogo od sekt. Ale podoba mi się matematyczno, statystyczne podejście.
Statystycznie więcej ludzi ginie od kopnięcia osła niż w wypadkach samolotowych. A koń i człowiek maja statystycznie po 3 nogi.
Pozdrawiam
|
Cz lip 23, 2009 10:56 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Old Piernik napisał(a): Wg mnie ateiście wierzą że Bóg nie istnieje.
To nie jest wiara
Na czym polega totalna głupota tego zarzutu dziekan już wyjaśnił.
|
Cz lip 23, 2009 12:03 |
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
więc ludzie religijni są ateistami - nie wierzą, że Bóg nie istnieje 
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Cz lip 23, 2009 12:07 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
r4dz10 napisał(a): więc ludzie religijni są ateistami - nie wierzą, że Bóg nie istnieje 
Teizm to wiara w nie-nieistnienie Boga.
|
Cz lip 23, 2009 12:28 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
greg(R)
Wybacz że tak na odwrót.
Apropo historycznego Jezusa to były tu dyskusję co najmniej zahaczające o tą kwestię np.
viewtopic.php?t=19579&highlight=historyczny+jezus
viewtopic.php?t=17791&highlight=historyczny+jezus
Ponadto z tego co ja widzę, to na tym forum często nie stroni się od mówienia że Jezus jako człowiek, żył przecież w swoich czasach, a wiele kwestii związanych z interpretacją Biblii wymaga wiedzy, zrozumienia epoki, ludzi, historii, podczas gdy wielu laików dopuszcza się ahistorycznego myślenia. Sądzę zatem że jest inaczej niż zasugerowałeś.
Cytuj: Tu pozwolę sobie na uwagę. Części ateistów zarzucasz bezrefleksyjność. Masz całkowitą rację. Z tym, że tę uwagę można odnieść również do wierzących. Ilu z nich interesuje się naprawdę swoją wiarą? Owszem, ja podważam zasadność wiary.
Tzn. ja w swojej wypowiedzi nie miałem zamiaru wyrzucać komuś bezrefleksyjności. Po prostu są ludzi niewierzący, którzy aktywnie ateizm propagują, oraz tacy którzy doszli do swojego ateizmu, ale nie koniecznie muszą być misjonarzami tej postawy.
Natomiast oczywiście, bezrefleksyjność to cechy zwyczajnie ludzka i czy mowa o wierzących/niewierzących czy innych grupach, taką postawę można spotkać.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz lip 23, 2009 12:46 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
smokeustachy Czy możesz mi raz jeszcze wyjaśnić jaki jest cel tego wątku?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz lip 23, 2009 12:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|