Jakoś nigdy nie należałam do tych szczęściarzy którzy mają wolne soboty i niedziele...

Wiadomo nie od dziś, że jest multum katolików, którzy wiedzą lepiej od samego Boga.

[/code]

Ja z kolei odnoszę wrażenie, że jest multum racjonalistów, u których alergia na KK jest tak silna, że powoduje zanik racjonalnego myślenia. Wystarczy poczytać ten wątek, aby stwierdzić, że "obrona Madonny" nie trzyma się przysłowiowej kupy, jej adwokaci przeczą sobie w co drugim poście a w co trzecim udają... mało rozgarniętych

Proponuję w ramach eksperymentu myślowego zapomnieć, że chodzi o święto katolickie i założyć, że w dniu DD.MM mamy jedno z najważniejszych świąt żydowskich i w tym akurat dniu ma wystąpić wokalista znany z antyżydowskich ekscesów (np. na koncertach zamawia piwo wiadomym gestem).

Zachęcam wszystkich ludzi wierzących, którzy nie chcą by w największe święto Maryjne - Wniebowzięcie Najświętszej Maryji Panny - w Polsce odbył się koncert piosenkarki, która bardzo często obraża uczucia religijne-Madonny, do podjęcia protestu przeciwko temu przedsięwzięciu! Zapraszam na strone: www.protestuj.pl

Sweet Child, ja bym Ci jednak proponował abyś nie porównywał prowokujących zachowań Madonny na scenie do ludzi, którzy w ten sposób zamawiali piwo. Mniemam, że rozumiesz doskonale co oznaczał ten gest....

Strasznie śmieszy mnie treść tego listu, a dokładniej cytat "Nie ma miejsca dla dwóch królowych....". To może przyczepicie się teraz do Dody Elektrody , która twierdzi, że "Królowa jest tylko jedna"?

blix, najlepszą bronią przeciw paranoikom jest ignorancja

Gdybym obrał teraz taktykę obrońców Madonny z tego wątku pt. "rżnięcie głupa" to wciskałbym teraz kity, że to salut rzymski

Ja na miejscu środowisk prokatolickich kupiłbym wszystkie możliwe bilety i zniszczył je dzień przed koncertem. W ten sposób nikt nie mógłby wejść na ten koncert, no bo przecież nie ma biletu .
Wszyscy będą zadowoleni Maddona - bo zarobiła, Kościół - nikt nie polazł na koncert zamiast mszy. Minusem może być koszt , ale co tam ''Bóg zapłać(i)''

Cieszymy się wszyscy, ashkel86, że mamy "środowisko prokatolickie" takie jakie mamy, a nie takie jak Ty.

Sama organizacja tego koncertu w tym dniu to chamstwo - ale nie ma powodu go reklamować przez protesty. Zresztą nie jest to największe chamstwo z tych które się dzieją...

;(
Czy to oznacza, że katolicy znowu pozamykają mi wszystkie sklepy? ;(
Te cholerne zamykanie sklepów w święta religijne katolików to cholerna dyskryminacja nie-katolików ;(
Cholera, no ;P

Ciekawe komu na złość cholerne zlaicyzowane Niemcy, Francja, zamykają sklepy we wszystkie niedziele

a moze zamiast protestowac lepiej się modlic zbiorowo o jej nawrócenie podczas koncertu, byłaby niezlym świadectwem dla wszystkich ktorzy pojda na koncert:D

Filippiarz - poważnie, to chyba tak. 15 sierpnia wydaje mi sie być w tym wykazie 12 świąt, ale głowy za to nie dam.