Nie mówią co wypada komukolwiek, a zwłaszcza Bogu ...może trochę nie trafny argument, mea culpa
Ale czy ktokolwiek potrafi rozmawiać z inna osobą z nieruchomą, kamienną twarzą.?
Choćby uznając absurdalny argument o znajomości serca rozmówcy.

Jak na modlitwie rozmawiasz z Bogiem to też robisz takie miny i marszczysz się jakbyś niedosłyszała, co On do Ciebie mówi?

Między strojeniem minek na pokaz, a "kamienną twarzą" jest jeszcze np. spokojny, skupiony wyraz twarzy. Można też spokojnie mieć zamknięte oczy, bo przecież ich wytrzeszcz w żaden sposób nie zwiększa kontaktu z duchowo ukazującą się Matką Boską.

"Spokojny skupiony wyraz twarzy"- czyli "wyraz twarzy" nie jest miną?
Bernadetta w Loudres, dzieci z La Salette, dzieci z Fatimy, Indianin z Guadeluppe rozmawiali z żywą, cielesną Maryją.
Opisywali jej wygląd, lub jak w Guadelupe został on utrwalony na tilmie.
Ale Ty wiesz, że w Medjugorje Maryja kontaktuje się duchowo.
Co jeszcze wymyślisz??

Dobrze wiesz o co mi chodzi. To nie jest strojenie minek z marszczeniem się i wytrzeszczem.

Naprawdę nie widzisz różnicy?



Poproszę o jakieś orzeczenie Magisterium Kościoła, że była to "cielesna Maryja" wraz z wyjaśnieniem, co znaczy w tym wypadku "cielesność", której nie można doświadczyć nawet pośrednio zdrowymi cielesnymi zmysłami.

Zauważ, że nawet Hostia może być doświadczana cieleśnie przez każdego, tyle że prawdziwa natura tej cielesności pozostaje ukryta.

Jaka "cielesność" manifestuje się w przypadku "Gospy" z Medjugorie?

Widzę ...a obserwowałaś kiedys w lustrze swój "skupiony wyraz twarzy" - czy się nie marszczysz, nie mrugasz, nie wytrzeszczasz oczu?....mimika twarzy oddaje uczucia.


Magisterium Kościoła nie analizuje, nie bada opisów wizjonerów, bo też nie wydaje orzeczeń o objawieniqach.
Uznanie prywatnych objawień leży w kompetancji biskupa miejsca - tak ustanowił Kościół.


A uznane przez Kościół cuda eucharystyczne, np. w Lanciano?


Poszukaj w necie stron o Medjugorje - czytać przeciez umiesz.

Odpowiedz uczciwie, czy Ty też takie miny stroisz na modlitwie, czy nie?



Czyli ta "cielesna Maryja" to po prostu czyjś prywatny wymysł? Rownie dobry jak każdy inny, w tym także mój.



A gdzie tam jest "cielesność", której nikt nie widzi?

Myślę, że robię - nie obserwowałam siebie w lustrze podczas modlitwy.
Wszyscy mimowolnie, nieświadomie robimy jakieś miny - tylko zmarli po stężeniu ciała nie robią min.


Czyli Ty tak myślisz.
Nie jestes w stanie udowodnić, że te osoby nie widziały Maryi, czy św. Faustyna nie widziała Jezusa.


Kamera, aparat fotograficzny "widzi", miliony ludzi oglądały od setek lat
http://www.nasza-arka.pl/2002/numer.php?numer=6

Czytaj ze zrozumieniem. Ja pytam, gdzie tam jest "cielsność" której nikt NIE widzi.

Poprawnie brzmiałoby "której inni nie widzą" - bo nie dysponujesz żadnym dowodem, aby zarzucać i udowodnić kłamstwa osobom widzącym w Fatimie, Lourdes, Medjugorje, Kibeho...etc.

Dalej masz trudność ze zrozumieniem. Powtórzę raz jeszcze:



Gdzie w LANCIANO jest "cielesność", której nikt NIE widzi?

Nie sprawdziłam linku, nie wiedziałam, że brak zdjęć
http://maranta.livenet.pl/cuda_eucharystyczne.htm
http://www.luxdei.pl/Naju.html#p9

Jestem bardzo cierpliwa i powtórzę po raz kolejny.

Gdzie w LANZIANO masz do czynienia z NIEWIDZIALNĄ CIELESNOŚCIĄ?

Wszystkie te zdjęcia powtierdzjaą, że jest to cielesność jak najbardziej WIDZIALNA!!!

Więc skąd pomysł, że akurat w Medjugorie jest "cielesność" - ale NIEWIDZIALNA?

Czego ta Gospa się boi, że takie sztuki z niewidzialnością wyczynia?

Sylwio, jak możesz tak prostych rzeczy nie rozumieć?
sytuacja podobna do pewnego pana, który miał niewidzialne rany Chrystusa. nie było ich, ale jednak były, jak sam pan się upierał

Ciebie i podobnym niedowiarkom, o których Jezus mówił, że gdyby nawet powstałych z martwych zobaczyli nie uwierzą.
A gdzie w uznanych miejscach prywatnych objawień Maryja lub Jezus ukazywał sie tłumom?...może wskażesz takie miejsce.
radz10 - "a ja tam byłem, mód i wino piłem" i sprawdziłeś i możesz udowodnic szalbierstwo "oego pana"

na jakiejś stronie z tego typu "cudami" był opisany ten przypadek.