Cytuj:
W Niemczech też nie poszczą, konkretne kraje regulują to po swojemu.
Przecież wyraźnie napisałem że poszczą, tylko nie pamiętam w jaki sposób.
Religia jest jedna, ale kultur są tysiące i wątpię, aby do każdej można by przypasować jeden konkretny post, który rzeczywiście byłby umartwieniem, przez co uważam postanowienie Kościoła w tej sprawie za całkiem logiczne.
Osobiście - co prawda lubię mięso, ale nie odczuwam jakiegoś wielkiego żalu z powodu niejedzenia go w piątki, więc dla mnie jest to dość średnie umartwienie. Gdyby kazano nam rezygnować z korzystania z internetu w piątki - w ten sposób odrobiłbym chyba wszystkie swoje winy za życia na ziemi (żart).