Jaką książkę czytam w tej chwili/teraz?
Autor |
Wiadomość |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Apelacja
John Grisham
(Amber 2008)
Młody uczciwy prawnik...
Gigantyczne pieniądze...
Makiaweliczna manipulacja...
Szokujący finał.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N lut 01, 2009 10:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ayaan Hirsi Ali "Niewierna" 
|
Śr mar 11, 2009 18:00 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Kobiety, czytałyście książki Moniki Szwai? Ostatnio wręcz połknęłam "Klub mało używanych dziewic" i "Dziewice, do boju!". Polecam na odstresowanie wszystkim kobietom 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Cz mar 12, 2009 17:26 |
|
|
|
 |
bietka.romaniak
Dołączył(a): Pt cze 27, 2008 13:26 Posty: 163
|
" Filary Ziemi" Kena Folletta, to historyczno-przygodowa saga z doby średniowiecza. Podoba mi się, dobrze się czyta, intrygująca fabuła- polecam  ( trzy tomy lub w jednym wydaniu, to tomiszcze liczące przeszło 800stron)
|
N mar 29, 2009 18:06 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
"Diuna" Kto nie czytał, proponuję aby zapoznał się z tą książką...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
N mar 29, 2009 21:18 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zaczynam "Tomasz z Akwinu" Chestertona...
Mam nadzieję, że to popularno naukowe- bo jak słyszę Tomasz z Akwinu to juz głowa mnie zaczyna boleć... 
|
Śr kwi 01, 2009 23:21 |
|
 |
Lord Brisinger
Dołączył(a): Pt maja 22, 2009 9:34 Posty: 49
|
Polecam Baranka  Książka przy której każdy sie uśmiechnie,ale też zachowa powage w chwili kiedy jest ona wymagana.
http://www.empik.com/baranek-ksiazka,prod120013,p
|
N sie 23, 2009 12:38 |
|
 |
Lord Brisinger
Dołączył(a): Pt maja 22, 2009 9:34 Posty: 49
|
I nie jest to wcale satyra, ani wyśmiewanie chrześcijaństwa.
|
N sie 23, 2009 12:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus-
naprawdę mądra książka... 
|
Cz wrz 17, 2009 17:01 |
|
 |
Hieronim
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 17:36 Posty: 64
|
Czytam Kubiaka " Mitologia Greków i Rzymian" -ciężko idzie
Za to "Wolni od niemocy" O.Augustyna Pelanowskiego to super książka 
_________________ Kiedy człowiek z otwartym sercem kroczy drogą wiary, może zbliżyć się do Boga i czynić cuda.
|
Cz wrz 17, 2009 21:28 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Erich von Däniken "Wspomnienia z przyszłości". Mimo, że momentami daje się zbytnio ponieść fantazji i część rzeczy źle interpretuje, lub interpretacje są sprzed X lat, to jednak coś w tym jest...
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
N wrz 20, 2009 11:43 |
|
 |
-Borys-
Dołączył(a): So wrz 19, 2009 21:21 Posty: 42
|
Ach, Daeniken i te jego teorie, że jesteśmy byłymi niewolnikami kosmitów... Pamiętam tą jego argumentację w stylu: "Ponieważ oczywiście do końca nie wiemy, jak było naprawdę, więc możemy przyjąć, że w tym również palce maczali kosmici z Marduka..." Ale nie można mu przynajmniej nudy zarzucić, czytało się całkiem ciekawie 
|
N wrz 20, 2009 16:23 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
To chyba czytałeś inne książki Dänikena niż ja. Bo na razie wychodzi z jego książek, że jesteśmy ich partnerami, albo wręcz "dziećmi".
I fakt, podobne założenia robi, tylko, że w przykładach które daje to ma się tylko dwie możliwości- albo spalić i zniszczyć dowody, albo przyznać mu że coś w tej układance nie pasuję, pytanie tylko co i dlaczego 
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
N wrz 20, 2009 21:12 |
|
 |
-Borys-
Dołączył(a): So wrz 19, 2009 21:21 Posty: 42
|
Czytałem nawet kilka jego pozycji i rzeczywiście, on twierdził, że jesteśmy ich "dziećmi" - zrodzonymi z mieszanki genów kosmitów i małpy. Tyle, że z tego co pamiętam, stworzeni byliśmy do ciężkiej pracy na naszych kosmicznych "rodziców". W swych twierdzeniach posuwał się znacznie dalej, twierdząc, że owi kosmici byli w rzeczywistości bogami z mitologii, ba, nawet z Biblii. Potem zostaliśmy z niewiadomych przyczyn porzuceni przez "ojców" z innej planety.
No cóż, teoria panspermii jest ciekawa, zwłaszcza w jego wydaniu, ale nie sądzę, by była zgodna z rzeczywistością. Mocno nagina fakty, poza tym osobiście wierzę, że Bóg to Bóg, a nie jakiś genetyk z Marduka. Inaczej, już dawno byśmy dokładnie odkryli ich prawdziwą naturę, poza tym, nie sądzę, by tak łatwo odpuścili swoim niewolnikom, partnerom, czy kim tam dla nich byliśmy. IMO można to zakwalifikować do tego samego worka co większość teorii spiskowych czy opowieści o porwaniach UFO 
|
N wrz 20, 2009 22:12 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Może zacznę od końca- nie wrzucałbym go do jednego wora z teoriami spiskowymi. Z 2 przyczyn- po pierwsze, teorie spiskowe zakładają jakiś tajemny spisek, a wg EvD po prostu nie umiemy wyjść poza schematy myślowe i dostrzec, to co on dostrzegł. A po drugie- mimo wszystko jak dla mnie on ma teorie, a nie teorie spiskowe (a po 4 latach studiowania archeologii wiem, że do teorii zalicza się również inne, równie pokręcone pomysły jak jego).
Faktycznie- pisze, że wszyscy kompletnie bogowie to "kosmici". Tyle, że w przypadku boga żydów i chrześcijan bardziej skręca w kierunku plagiatu, jakoby on był połączeniem wcześniejszych idei w nowej oprawie. Jeśli czytałeś, to może pamiętasz jego argumenty odnośnie Sodomy i Gomory, czy Arki Przymierza, więc nie będę się powtarzał.
Co do porzucenia- to również porusza ten temat, gdzie jako przykład podaje "mitologicznych" władców różnych "plemion", którzy są zapisani w księgach, że żyli po kilkaset lat- co wg niego ma uzasadnienie w teorii względności i w fakcie, że jeśli będziemy się poruszać w kosmosie z dużą prędkością, właściwie dążącą do prędkości światła, to będziemy starzeć się "wolniej", a właściwie minie dla nas mniejszy okres czasu. Etc, etc.
Ja tam nikomu nie mam zamiaru bronić wierzyć w co tylko ma ochotę. Tylko po 4 latach studiowania, na wiele jego argumentów nie jestem w stanie sensownie odpowiedzieć. Z jednej strony możemy mówić- zmyśla, przesadza, to nie jest tak istotne jak pisze. Z drugiej- są rzeczy w historii ludzkości, która liczy sobie już jakieś 2 mln lat, rzeczy które na tym etapie badań, przy obecnej wiedzy i dominującym spojrzeniu na archeologię są najzwyczajniej w świecie nie do wytłumaczenia.
Oczywiście nie dla EvD, co nie znaczy, że musi mieć rację. I w tym momencie popieram jego pomysł, żeby zrobić jednorazową dużą akcję, włączając w nią naukowców różnych specjalności w czasie której zabrali by się za choć kilka rzeczy, które głosi. Bo dopóki tego raz na zawsze się nie obali albo nie potwierdzi, to spekulacje będzie można ciągnąć w nieskończoność głosząc w tych materiach cokolwiek, ktokolwiek będzie chciał 
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
N wrz 20, 2009 23:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|