Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 13:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Opętanie? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz sie 27, 2009 22:15
Posty: 1
Post Opętanie?
Witam! Ostatnio dręczy mnie wielki problem, a mianowicie myślę, że jestem opętany. Chciałbym napisać tu co dokładnie mi się dzieje, może zostanę wyśmiany, może ktoś przeczyta to z powagą. A więc do rzeczy. Zaczęło się jakieś 2 lata temu od niewinnej zabawy w okultyzmy. temat zaczął mnie interesować coraz bardziej, wyszukiwałem różne informacje na ten temat, aż w ręce wpadła mi biblia szatana. Przeczytałem ją z ciekawością i później dostałem "świra" Zacząłem wygadywać straszne rzeczy na rodziców, podarłem wszystkie obrazki święte w domu, połamałem krzyże, przebiłem biblie gwoździem itp. Boje się kościoła, matka ciąga mnie po lekarzach, którzy nie stwierdzają żadnych zaburzeń psychicznych. Ale dopiero od 2 tygodni jest masakrycznie! W ogóle nie śpię, i (to najgorsze) wyzywam boga jak by ktoś mi tak kazał, jestem agresywny, czuję jak Szatan mną zawładnął!. Powoli popadam w szaleństwo, odchylam się od społeczeństwa.
Nikt nie chce mi pomóc, chciałbym jakoś z tego wyjść, ale już nie pociągnę długo. Lecz jedno jest najdziwniejsze - jestem świadom tego co robię i coś we mnie w środku jest z tego usatysfakcjonowane. Dziękuje wam drodzy userzy za doczytanie tego do końca i porszę o jakom kolwiek pomoc, ponieważ moje wszelkie nadzieje wygasły...


Pt sie 28, 2009 0:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
To będzie standardowe pytanie: co z egzorcystą? To pierwsza i ostatnia osoba do której idziesz z opętaniem. On stwierdzi co się dzieje. A my możemy się jedynie modlić do Boga, nic więcej nikt nie poradzi.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt sie 28, 2009 1:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
To zależy skąd jesteś, w arch. gdańskiej możesz zgłosić się do wspólnoty Marana-Tha > http://marana-tha.pl/indexw.html
Niemniej jak WIS napisał pierwsze kroki powinieneś pokierować do diecezjalnego egzorcysty, ewentualnie chociaż własnego duszpasterza a nie zastanawiać się bezowocnie na forum - my tego stwierdzić nie możemy.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Pt sie 28, 2009 8:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Jak bym się tak czuł jak opisujesz to bym poszedł prosto do Proboszcza i na osobności z nim pogadał. Powiedział jak się z tym czujesz i tak dalej...
Powinien Ci wskazać gdzie należy uderzyć.


Pt sie 28, 2009 9:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 19:59
Posty: 149
Post 
Pewnie że do egzorcysty sam raczej nie trafisz, a tak jak powiedział CzłowiekBezOczu - chociaż i tak nie wierzy w opętania - lepiej pójść do księdza proboszcza i skonsultować to z nim i oczywiście poprosić o kontakt/spotkanie z diecezjalnym księdzem egzorcystą - oczywiście może się zdarzyć, że Twój ksiądz proboszcz sam nie wierzy w opętania, a takich księży, wierzcie mi, jest bardzo dużo - w takim wypadku pozostaje inny ksiądz lub próba bezpośredniego kontaktuz egzorcystą. Skoro jesteś już po wizytach u psychologów to możesz być prawie pewien, że jesteś dręczony przez jakiegoś demona i świetnie się stało, że trafiłeś tutaj. Teraz postaraj się o jak najszybsze spotkanie z księdzem egzorcystą, który powinien być w stanie Ci pomóc - pamiętaj jednak, że w tym wszystkim najważniejsza jest Twoja własna postawa, a więc - jeśli jesteś w stanie - uczęszczaj regularnie na niedzielne msze święte, spowiadaj się i przyjmuj Chrystusa w Najświętszym Sakramencie - jest to najpotężniejsze 'lekarstwo' na takie sytuacje. Poza tym pamiętaj, że grzechy popełnione niedobrowolnie, a pod wpływem dręczenia czy opętania to nie Twoje grzechy, więc jeśli złorzeczyłeś nie z własnej woli, to nie możesz się o taki czyn obwiniać.

Poza tym - powodzenia.


Pt sie 28, 2009 18:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
pagsiu, odmow Koronke do Bozego Milosierdzia +

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


So sie 29, 2009 11:13
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
ew. spluń trzy razy przez lewe ramię. Efekt terapeutyczny ten sam. Widzisz przecież że się chłop zakręcił w głowie na maksa. Żadne koronki mu nie pomogą, prędzej zainteresowanie wielu osób. Im więcej tym lepiej.
Może mu przejdzie.


So sie 29, 2009 12:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
CzłowiekBezOczu napisał(a):
ew. spluń trzy razy przez lewe ramię. Efekt terapeutyczny ten sam. Widzisz przecież że się chłop zakręcił w głowie na maksa. Żadne koronki mu nie pomogą, prędzej zainteresowanie wielu osób. Im więcej tym lepiej.
Może mu przejdzie.


a co ty mozesz wiedziec o modlitwie????

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


N sie 30, 2009 9:38
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post 
chodziło mu o to, że tu trzeba działać, a nie modlić się. jak to mówią: liczą się czyny, nie słowa.

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


N sie 30, 2009 9:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 19:59
Posty: 149
Post 
W pewnym sensie CbO ma rację, bo Koronka sama w sobie nie jest w stanie wyzwolić człowieka spod wpływu szatana.

Jako modlitwa jednak jest ważnym elementem długiej 'rehabilitacji' duchowej, polegającej na aktywnym uczestnictwie w życiu duchowym.


N sie 30, 2009 17:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
Psychol, ...jest w stanie, bylem tego naocznym swiadkiem, koles teraz sobie zyje i dobrze mu sie wiedzie....

r4dz10 modlitwa to takze czyn... przytocze tu pewna historie: byl ksiadz w Nowym Jorku ktory chcial przeciwdzialac zabijaniu dzieci w swoim miescie (tzw. aborcji) i stawal na glowie zeby to osiagnac jednak dawalo to minimalne owoce (wiesz ulotki, hapeningi itd. itp.) i pewnego dnia usiadl i zapytal Boga dlaczego nic mu nie wychodzi? i otrzymal odpowiedz ze moze by zaczal od modlitwy i wiesz co sie stalo? zorganizowal grupy modlitewne przy klinikach gdzie zabija sie dzieci na zasadzie: 2 osoby w tymczasowej kaplicy adoruje Najswietszy Sakrament a 2 osoby (w tym jedna modli sie a jedna jezeli jest mozliwosc rozmawia) stoi przed drzwiami kliniki i rozmawia z kobietami ktore chca zabic swoje potomstwo, i wiesz co sie stalo? w ciagu jednego roku, ten ksiadz tym sposobem uratowal okolo 150.000 maluchow ktore mialy isc pod nóz... moze ci to wystarczy zeby sobie uswiadomic co Bóg czyni dla tych którzy Go miluja.... pozdro +

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Pn sie 31, 2009 7:06
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post 
może nie tyle Bóg, co osoba rozmawiająca z tymi matkami, która je przekonywała. do tego cała sytuacja, która przypomniała o przykazaniu "nie zabijaj" i wzbudziła litość. przynajmniej ja na to tak patrzę.

zgadzam się więc, że ten sposób modlitwy poskutkował.

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


Pn sie 31, 2009 8:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Ciekawe czy by mu tak samo dobrze poszło jakby się zamknął w celi i modlił. Nie widzisz różnicy AHAWA między modlitwą a modlitwą połączoną z czynem ?


Pn sie 31, 2009 9:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
r4dz10, bez wsparcia modlitewnego ta osoba rozmawiajaca moglaby zostac potraktowana jako kolejny fanatyk, zeby rozmawiac z kims obcym na tak osobisty temat nie wystarczy byc milym ani super doskonale przygotowanym psychologiem bo szatan z cala zaciekloscia pragnie smierci tego dziecka, on nienawidzi malych dzieci bo sa bardziej niewinne niz dorosli dlatego tak trudno jest mowic o aborcji...

CzłowiekBezOczu, a wiesz ze czyn moze byc modlitwa? swieci nie musieli klepac rozanca, wystarczylo ze poprostu byli bo kazdy ich ruch to byla modlitwa, cali stawali sie modlitwa... co do celi - a jak myslisz dlaczego zakony kontemplacyjne wciaz maja powolania, czy uwazasz ze ludzie decydujacy sie na takie zycie to wykolejency szukajacy tylko i wylacznie dachu nad glowa i cieplej strawy? bo ja znam pare osob np. z karmelu i to sa czesto ludzie bardzo wyksztalceni z dobrych domow, oczywiscie ze zdarzaja sie przypadki gdzie ktos zamyka sie z innych pobudek niz sluzba JEZUSOWI ale i taki ktos ma szanse na nawrocenie. Bóg wyprowadza z kazdego zla dobro.... zawsze tak bylo, jest i bedzie... pozdro +

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Wt wrz 01, 2009 9:27
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
No teraz to uprawiasz demagogię. Gdzie ja niby napisałem że zamykający się w celach to wykolejeńcy ? Robią to co uważają za słuszne i maja do tego pełne prawo. Nie zmienia to natomiast faktu że samo modlenie się jeżeli nie jest wsparte działaniem nic nie daje. Pamiętasz takie coś o gościu który się modlił o wygrana w totka i potem miał pretensję że nigdy nie wygrał, a Bóg mu w końcu powiedział żeby dał mu szansę i chociaż wypełnij kupon ?


Wt wrz 01, 2009 9:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL