Autor |
Wiadomość |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
maraskin napisał(a): Epikuros napisał(a): Mnie zastanawia jedno, ale teologiem nie jestem, więc poczekam na waszą odpowiedź: Dlaczego skoro człowiek od tysięcy lat miał wyobrażenie Boga, dopiero od dwóch tysięcy lat ma wyobrażenie Boga chrześcijańskiego?? Ponieważ przyszedł Bóg w ludzkiej postaci na Ziemię? Emanuel, Jeszua -"God is a saving-cry," Zbawiciel.
Czyli wcześniejsze wyobrażenia są bezsensowne?
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 11:12 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
A nie mogą być po prostu trochę mnie sensowne, niepełne, niedoinformowane, błądzące, zagubione, zmierzające dopiero we właściwym kierunku, pod pewnymi względami zbieżne, niedokończone itp.itd. ? Muszą od razu być " bezsensowne " ? Znowu musi być 0 <> 1 ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 11:17 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Myślę że kwestią kluczową jest dociekanie na ile dawne wyobrażenia były zasadne, lub nawet na ile zasadne są u ludów dzikich nie mających stycznosci z religiami jakie znamy
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 12:07 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Oczywiście, ale wymaga to olbrzymiej pracy religioznawczo-teologicznej, do której nikt z nas nie jest chyba kompetentny. Natomiast wnioski często są niezwykle interesujące - ja np. czytałem niegdyś W. Schmidta o monoteiźmie pierwotnym, i aż dziw, ile.. chrześcijaństwa można znaleźć u ludów pierwotnych. Ale praca Schmidta spotkała się z szeroką krytyką, a ja nie mam kompetencji do jej zweryfikowania.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 12:13 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Ja proponuję sięgnąć po D. Dennett "Odczarowanie".
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 12:16 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Polecam też np. nowy numer kwartalnika Kronos, w którym sporo o F.W.J. Schellingu i jego fascynujących teoriach nt. pochodzenia mitu, oraz mono- i politeizmu. Ja dopiero zaczynam się tym zajmować..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 12:18 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Mhm jeszcze jedno - nie wydaje mi się, żeby kompetencje teologiczne były do tego potrzebne - religioznawcze jak najbardziej.
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 12:18 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Nie ma sensu mówić o sensowności jakichś wyobrażeń religijnych, bez odwołania się do teologii.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 12:19 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Jednak do jakiej teologii się tutaj odwoływać? Na czym ta teologia miałaby bazować?
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 12:20 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Chrześcijańskiej, a jakiej ? Przecież o tym rozmawiamy.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 12:21 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Masakra - zaniemówiłem tutaj - ciężko mi to do kupy zebrać. Jedyny wniosek jaki mi się nasuwa to tak, należy to w ten sposób ogarnąć, ale oby nie zniekształcić obrazu sprawy chcąc dostosować takie wierzenia do chrześcijaństwa
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 12:26 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Eee, czy to zdanie jest po polsku ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 12:36 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Po niemiecku 
_________________ MÓJ BLOG
|
Wt wrz 15, 2009 12:39 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
To przetłumacz na polski, bo nie rozumiem 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt wrz 15, 2009 12:40 |
|
 |
maraskin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16 Posty: 637 Lokalizacja: Toruń
|
Epikuros napisał(a): maraskin napisał(a): Epikuros napisał(a): Mnie zastanawia jedno, ale teologiem nie jestem, więc poczekam na waszą odpowiedź: Dlaczego skoro człowiek od tysięcy lat miał wyobrażenie Boga, dopiero od dwóch tysięcy lat ma wyobrażenie Boga chrześcijańskiego?? Ponieważ przyszedł Bóg w ludzkiej postaci na Ziemię? Emanuel, Jeszua -"God is a saving-cry," Zbawiciel. Czyli wcześniejsze wyobrażenia są bezsensowne?
Wszystkie wyobrażenia są bezsensowne.
Przytocze tu II przykazanie, które wyraźnie mówi;
Nie będziesz mił żadnych innych bogów oprócz mnie. Nie będziesz tworzył rzeźby [bożka] ani żadnej podobizny tego, co jest w górze na niebie lub co jest na dole na ziemi, ani co jest w wodzie poniżej ziemi. Nie będziesz padał na twarz przed nimi i nie będziesz im służył; bowiem Ja, Jahwe, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który dochodzę nieprawości ojców na synach, na wnukach i prawnukach tych, co mnie nienawidzą, ale miłosierdzie świadczę tysiącznym pokoleniom tych, co mnie miłują i strzegą przykazań moich." Księga Wyjścia 2,4-7 BP
_________________ Nicea 325, początek końca...
|
Wt wrz 15, 2009 17:48 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|