Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego
Autor |
Wiadomość |
Leontodon
Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41 Posty: 225
|
saxon napisał(a): Leontodon A skąd wiesz że "dla każdego w miarę obiektywnego człowieka widoczne jest..." ? Masz wyniki jakiegoś referendum? Masz jakąś definicję "w miarę obiektywnego człowieka" ? To podaj proszę. Bo jak na razie z Twojej strony przeradza się to w bełkot i rzucanie hasełek, odczuć i interpretacji. Bez żadnych rzeczowych faktów i cytatów.
Cytat jest , a ja nie spamuje. Zestawienie Naziści - "sprawa p. Tysiąc" też jest. DLA MNIE oczywistym by było , ze jeśli ktoś MOJE postępowanie zestawia z czynami nazistów , to to nie jest, delikatnie mówiąc, komplement. I o to poszło. Cały czas prezentuje moja opinię, i tylko moją.
Masz prawo się nie zgodzić ze mną. Ale nie rzucam hasełek, czego ty własciwie chcesz? Abym potępił p. Tysiąc, jak zrobił to GN? Nie , nie jestem takim pyszałkiem , i tyle. Nie wiem i nigdy wiedziec nie bedę , jak to jest byc w takiej sytuacji jak p. Tysiąc. Jakże więc bym śmiał ją oceniać? Łatwo pisać że "życie dziecka ważniejsze niż zdrowie matki" gdy sie tą matką nie jest.
EOT. Ponoszą cie chyba emocje , a i ja poczytam sobie tę dyskusje jutro na spokojnie , i może jeszcze coś wymyślę. Niekoniecznie szczególnie mądrego. 
_________________ Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!
|
Śr wrz 23, 2009 21:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Klarcia napisał(a): Nieniejszym publikuje oswiadczenie - jestem gotowa poniesc wszelkie konsekwencje za ponizsze slowa:
Szanowni prawnicy Pani Tysiąc - spieszę Was poinformować, że ja także uważam, iż robienie biznesu na tym, że nie pozwolono komuś zabić własnego dziecka jest obrzydliwe moralnie. Twierdzę również, iż aborcja jest zamordowaniem nienarodzonego maleństwa, a ktoś kto popiera barbarzynskie prawo, niczym szczególnie istotnym nie różni się od tych obywateli III Rzeszy, ktorzy aprobowali nazistowskie ustawy odmawiajace statusu czlowieka pewnym grupom spolecznym.
Oświadczam że uważam dokładnie tak samo.
|
Śr wrz 23, 2009 21:43 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Leontodon
I Ty domagasz się od innych odpowiedzialności za słowa? Może więc zacznij od siebie?
Wyrażasz swoje odczucia - jak piszesz teraz, a wcześniej generalizujesz: "dla każdego w miarę obiektywnego człowieka widoczne jest..." nie mając na to żadnych dowodów.
Piszesz o specjalistach, że są "nieobiektywni w tym wypadku z całą pewnością" - jedynie dlatego, że ich wypowiedzi znalazły się w GN i są niewygodne dla Ciebie - również nie mając na to żadnych dowodów.
Zobaczymy co wyjdzie z tego Twojego czytania jutro
|
Śr wrz 23, 2009 21:44 |
|
|
|
 |
Leontodon
Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41 Posty: 225
|
saxon napisał(a): Leontodon I Ty domagasz się od innych odpowiedzialności za słowa? Może więc zacznij od siebie?
Właśnie stąd to "jutro".
BTW: ja tylko naśladowałem ICH styl.Czemu nie ganisz takiej klarci? bo pisze to co saxonowi miło słuchać?
Klarcia to typowa , niebezpieczna fanatyczka. taka sama ja te wszystkie panie feministki z "Racji" - tylko sztandar inny. toż ona nawet nie przeczytała wyroku!
_________________ Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!
|
Śr wrz 23, 2009 21:55 |
|
 |
Klarcia
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2009 1:10 Posty: 85
|
Streszczenie tekstu napisanego przez Konslib
http://fronda.pl/konslib/blog/skandalic ... ozumieniem
fragment wyroku: "Po uprawomocnieniu się orzeczenia redaktor naczelny "GN" ks. Marek Gancarczyk i archidiecezja katowicka mają zamieścić na trzeciej stronie tego tygodnika przeprosiny następującej treści: "Archidiecezja katowicka jako wydawca i Marek Gancarczyk jako redaktor naczelny tygodnika "Gość Niedzielny" przepraszają panią Alicję Tysiąc za bezprawne porównanie pani Alicji Tysiąc do hitlerowskich zbrodniarzy odpowiedzialnych za zagładę Żydów w obozie Oświęcim-Brzezinka oraz za męczeństwo Żydów w gettach"". Owe porównanie miało mieć miejsce w następującym tekście: "Człowiek potrafi przyzwyczaić się do wszystkiego. Jeżeli człowiek przyzwyczai się do dobrego, to chwalić Boga. Problem zaczyna się wtedy, gdy przyzwyczai się do złego.Trzy miesiące temu do muzeum obozowego w Oświęcimiu trafiły niezwykłe zdjęcia z prywatnego albumu Karla Hoeckera, esesmana z Auschwitz. Można na nich zobaczyć, czym „po godzinach” – jak pisze autorka reportażu (str. 40–42) – zajmowali się hitlerowcy „pracujący” w obozie. Na wypoczynek jeździli do Międzybrodzia Bialskiego. Widzimy słynnego doktora Mengele w towarzystwie Hoessa i innych oficerów. Roześmiani, zrelaksowani. Przyzwyczaili się do morderstw dokonywanych za płotem obozu. A jak jest dzisiaj? Inaczej, ale równie strasznie. Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu odrzucił właśnie odwołanie rządu polskiego w słynnej już sprawie Alicji Tysiąc (szczegóły na str. 28–30). W konsekwencji pani Tysiąc otrzyma 25 tys. euro odszkodowania, plus koszty postępowania, za to, że nie mogła zabić swojego dziecka. Mówiąc inaczej, żyjemy w świecie, w którym mama otrzymuje nagrodę za to, że bardzo chciała zabić swoje dziecko, ale jej nie pozwolono. To odszkodowanie będzie pochodzić z budżetu państwa, a więc z naszych podatków. A co z sędziami, którzy wydali tak nieprawdopodobny wyrok? Zapewne na weekendy jeżdżą w różne urokliwe miejsca. Są uśmiechnięci, zrelaksowani. Przyzwyczaili się." Oznacza to że sąd nie umie czytać ze zrozumieniem, bo z tekstu jednoznacznie wynika, że Alicja Tysiąc nie została porównana do hitlerowców. Jeśli ktoś tak twierdzi, to przepraszam, ale jest umysłowym analfabetą.
_________________ " Gdyby człowiek miał prawo do wszystkiego, życie byłoby do niczego "
|
Cz wrz 24, 2009 2:58 |
|
|
|
 |
Leontodon
Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41 Posty: 225
|
Klarcia napisał(a): Oznacza to że sąd nie umie czytać ze zrozumieniem, bo z tekstu jednoznacznie wynika, że Alicja Tysiąc nie została porównana do hitlerowców. Jeśli ktoś tak twierdzi, to przepraszam, ale jest umysłowym analfabetą.
Czyn i postępowanie hitlerowców zostało porównane do czynu i postępowania pani Tysiąc i sędziów trybunału. Ile jeszcze kłamstw tu wypiszesz klarciu? Nawet w wyroku napisano , ze chodzi o porównanie CZYNU , nie osoby. Co oczywiście też jest obrazą. Widzę że jako typowa zamordystka nie możesz pogodzić się z przegraną, bo twoja racja jest "jedyna słuszna". Nie jest. I bardzo dobrze ze sądy stawiają tamę takim jak ty. Róbcie tak dalej , plujcie i obrażajcie , zakazujcie wszystkiego co wam nie pasuje do wizji religijnej , a wyhodujecie kiedyś polskiego Zapatero, który wygra wybory i porozstawia was po kątach. Czego takim jak ty i p. Gancarczyk serdecznie życzę, w trosce o życie i zdrowie kobiet noszących niebezpieczna dla nich ciążę.
A teraz parę pytan:
Byłąś w ciąży? Masz dzieci? Co bys zrobiła w sytuacji wyboru : noszę ciążę, ale zostanę kaleką, albo umrę - czy usunę , a reszta dzieci bedzie jednak miała matkę? Cały czas unikasz spojrzenia na sprawę z tej ,
_________________ Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!
|
Cz wrz 24, 2009 7:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Leontodon napisał(a): Czyn i postępowanie hitlerowców zostało porównane do czynu i postępowania pani Tysiąc i sędziów trybunału. A więc już nie ma nawet tyle wolności słowa by wolno było oceniać CZYNY ? Ja to już przerabiałem w swoim życiu - poprzedni "władcy Polski" też mordowali niewinnych, też sprzyjali mordowaniu i też nie lubili żeby o tym głośno mówić... A o "zamordyźmie" najchętniej piszą Ci, którzy karają za powiedzenie Prawdy. Oto przedstawiłeś sposób myślenia tych osób w całej jaskrawości: nie jest (według was) zamordyzmem sądowy zakaz mówienia Prawdy, ale jest zamordyzmem samo tej Prawdy mówienie, wbrew całj maszynerii policyjnej. Cytuj: Co bys zrobiła w sytuacji wyboru : noszę ciążę, ale zostanę kaleką, albo umrę - czy usunę , a reszta dzieci bedzie jednak miała matkę? Primo, wybór jest oczywisty dla minimalnie cywilizowanego człowieka i to że w ogóle się nad tym zastanawiamy jest świadectwem skrajnego regresu cywilizacyjnego.
Secundo : nawet w tym pytaniu kłamiesz. Specjaliści orzekli że p.Tysiąc NIC nie groziło i pogorszenie wzrotu nie miało NIC wspólnego z ciążą.
A NAWET GDYBY było inaczej to z jednej strony są na szali dwie (słownie : dwie) dioptrie, a z drugiej życie człowieka.
Dla mnie EOT, nie będę dyskutował na temat czy wolno zabić niewinnego człowieka.
Nie wolno i koniec.
|
Cz wrz 24, 2009 7:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Leontodon napisał(a): Dla ciebie broniąca SWEGO ZDROWIA kobieta to to samo co hitlerowscy mordercy??? Jesteś niebezpiecznym fanatykiem "pro life", równie groźnym jak fanatycy "pro choice" "popierający" panią Tysiąc. A to dlatego że kompletnie ignorujesz prawa matki kosztem praw dziecka. Nie życzyłbym sobie spotkać kogoś o takich poglądach jak ty na swojej drodze.
Podobny do fanatyczki Agaty Mróz - wybrała zycie dziecka.
Fanatyczka, nienormalna, zacofana, nieświadoma katoliczka.....takiej żadnej pomocy nie udzielaą oświecone panie feministki...
|
Cz wrz 24, 2009 7:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Oglądałm wczoraj w TV kilka relacji, rozmów i przykład hipokryzji pań feministek:
- "Pani A. Tysiąc kocha swoją cówreczkę Jólkę"
- "Pani A. Tysiąc chciała usunąc zarodek - kilka komówrek"
To kimże jest Juka ukochana córeczką, czy niechcianym zrodkiem.
O ironio obie opinie wyraża jedna osoba - zarodek Julki jest be, zawadą, a tenże wyrośnięty zrodek o imieniu Juka jest ukochanycm dzieckiem 
|
Cz wrz 24, 2009 7:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja moze sie teraz wszystkim naraze, ale nasuwa mi sie po przeczytaniu tekstow (nie wypowiedzi uzytkownikow na forum), jeden smutny wniosek.
W chwalebnym (?) zapale ratownia zycia dzieci nienarodzonych (bo przypuszczam, ze to byl podstawowy powod tekstu w GN), gdzies zaginela osoba pani Tysiac, ktora zdecydowala tak, jak zdecydowala, powolala sie na istniejace prawo, ktore nie zostalo wyegzekwowane, poniosla wszystkie konsekwencje, niekoniecznie jest z tym wszystkim jak sie ulozylo, szczesliwa, a zostala jako osoba (bo nie udawajmy, ze zestawienie jej ze zbrodniarzami hitlerowskimi jest tylko daleka paralela) zepchnieta na dno, z wyliczeniem jej przewin.
I niestety nasuwa mi sie przyklad, ktory przeciez wszyscy znamy, jak postepowal Jezus w bardzo podobnej sytuacji. Dla tych, ktorzy nie pamietaja, przypomne:
Cytuj: Jezus natomiast udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: "Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?" Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień". I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?" A ona odrzekła: "Nikt, Panie!" Rzekł do niej Jezus: "I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz!". J 8,1-7
I teraz moze zastanowmy sie, czy osoba i godnosc pani Tysiac jest nam tak samo cenna, jak jawongrzesznica Jezusowi.
|
Cz wrz 24, 2009 7:48 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Kamala napisał(a): Cytuj: Idź, a od tej chwili już nie grzesz!". J 8,1-7 I teraz moze zastanowmy sie, czy osoba i godnosc pani Tysiac jest nam tak samo cenna, jak jawongrzesznica Jezusowi.
Zwłaszcza w kontekście walki pani Tysiąc o prawo do aborcji?
Ja tu widzę sprzeczność zacytowanego tekstu z przypadkiem pani Tysiąc.
|
Cz wrz 24, 2009 8:01 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Cytuj: Podobny do fanatyczki Agaty Mróz - wybrała zycie dziecka. Fanatyczka, nienormalna, zacofana, nieświadoma katoliczka.....takiej żadnej pomocy nie udzielaą oświecone panie feministki... Jeśli wybrała to znaczy, że miałą wybór. Tysiac wyboru nie miała. Cóż nie każdy jest bohaterem. Cytuj: - "Pani A. Tysiąc kocha swoją cówreczkę Jólkę" - "Pani A. Tysiąc chciała usunąc zarodek - kilka komówrek" To kimże jest Juka ukochana córeczką, czy niechcianym zrodkiem.
Nie mylić pojęć. Kiedyś była niechcianym zarodkiem (zlepkiem komórek), teraz jest ukochaną córeczką. SPrzeczności nie ma bo sytuacja zmieniła się z czasem.
_________________ MÓJ BLOG
|
Cz wrz 24, 2009 8:09 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Epikuros napisał(a): Nie mylić pojęć. Kiedyś była niechcianym zarodkiem (zlepkiem komórek), teraz jest ukochaną córeczką. SPrzeczności nie ma bo sytuacja zmieniła się z czasem. http://www.feminoteka.pl/print.php?type=N&item_id=1529Cytuj: Zapewniała, że córkę Julkę, która urodziła się w wyniku odmowy aborcji, kocha jak pozostałe dzieci. - Czy dziś zdecydowałaby się pani na zabieg? - zapytała "Rz". - Gdybym po raz czwarty zaszła w ciążę, to bym ją usunęła - odpowiedziała - A gdyby w 2000 r. miała pani pieniądze, czy doszłoby do aborcji? - Gdybym miała pięć tysięcy, które chciał lekarz, to usunęłabym ciążę nielegalnie.
Z pewnością córka tej pani będzie głęboko przekonana o miłości macierzyńskiej swojej matki.
|
Cz wrz 24, 2009 8:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Idź i NIE grzesz"....czy uparta, zawzięta walka o prawo do zabicia Julki jest wysłuchaniem prośby Jezusa??
Mnie osobiscie żal p. Tysiąc a najbardziej jej dzieci.
Ponisła szwank na zdrowiu, zrekompenowała to sobie finansowo.
Ale mogła tego dokonac incognito - prawo to przewiduje.
Ale panie feministki musiały miec konkretną postac na sztandary (mówiła to wczoraj p. Senyszyn w rozmowie z ks. Gontarczykiem w TVN24).
Tyle, że po paru latach panie fenministkie znajdą inny obiekt na sztandary do walki "o prawa kobiet"  .
Kurz po spraiw p. Tysiąc opadnie, a ona zostanie z dziećmi - Julka już wie, że miała być zabita; pozostałe dwie dziewczynki będą całe swoje zycie zadawały sobie pytanie czy i one miały być zabite, ale mamie się nie udało.
|
Cz wrz 24, 2009 8:16 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Leontodon napisał(a): Czyn i postępowanie hitlerowców zostało porównane do czynu i postępowania pani Tysiąc i sędziów trybunału.
Moim zdaniem nie bardzo, a jestem dość krytycznie nastawiony do tekstu źródłowego  Porównania do hitlerowców można się wprawdzie dopatrzeć w przypadku sędziów Trybunału (chociaż jest ono zupełnie chybione i opiera się na błędnym zrozumieniu wyroku przez ks. Gancarczyka), ale w przypadku Alicji Tysiąc jest to według mnie spora nadinterpretacja. Uważam też, że stwierdzenie "chciała zabić swoje dziecko" jest w tym przypadku uzasadnione. Co innego gdyby została nazwana zabójczynią, ale nie została.
Dlatego, po zaznajomieniu się z wyrokiem i jego uzasadnieniem, muszę przyznać, że jest on w moim odczuciu niesprawiedliwy (skandaliczny to chyba za mocne słowo). I muszę przyznać rację Klarci, że treść przeprosin zadziwiająco mocno akcentuje męczeństwo Żydów...
|
Cz wrz 24, 2009 8:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|