Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 9:47



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 424 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 29  Następna strona
 Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego 
Autor Wiadomość
Post 
SweetChild napisał(a):
PTRqwerty napisał(a):
Tekst najpierw porusza kwestię przyzwyczajenia się zbrodniarzy hitlerowskich do codziennych morderstw, po to by zaraz w następnym akapicie pisać o tym, że pani Tysiąc otrzymała odszkodowanie za to, że nie mogła zabić swego dziecka.


Według mnie jest tak, że mamy pierwszy akapit o hitlerowcach, potem drugi akapit o sędziach ETSu, który wyraźnie nawiązuje do pierwszego, potem kolejny akapit poświęcony Alicji Tysiąc, gdzie nie zauważam odniesień do pierwszego i na koniec "konstrukcja klamrowa".

PTRqwerty napisał(a):
Abstrahując już od tego, że p. Tysiąc otrzymała odszkodowanie od państwa za to, że nie przewidywało wyższej instacji do której można się odwołać od decyzji lekarza (a nie za to że nie mogła zabić dziecka), to ponieważ została określona jako osoba, która chce czyjejś śmierci, w tym konktekście podpada pod kogoś takiego jak hitlerowscy zbrodniarze.


Z tym, od czego abstrahujesz, się zgadzam (sam o tym pisałem). Natomiast z resztą wnioskowania nie bardzo, przynajmniej uważam je za zbyt słabe, aby miało być podstawą wyroku sądowego.



Mnie się wydaje, że nie masz racji. Bronisz konstrukcji językowej (4 akapitowej) co do której zakładasz, że możesz odnosić zasady solidnej logiki niczym u Ockhama. Tak byłoby, gdyby ten tekst miał niezmiernie solidny charakter i opierałby się na aksamitnym, dopieszczonym do granic rozumowaniu. Tymczasem autor nawet nie wiedział, że postanowienie Trybunału nie dotyczyło faktu, że Tysiąc nie mogła dokonać aborcji, ale tego że nie było wyższej instacji ponad decyzję lekarza. Autor tekstu wcale nie tworzył misteryjnego rozumowania, tylko usiadł i naklepał na laptopie co mu ślina na język przyniosła, kierując się emocjami, Sędziów Trybunału przyrównując do pracowników obozu koncentracyjnego i okey, w porządku - wymieniając w tym ciągu Alicję Tysiąc jako jedną z osób, która dąży do zabijania.
Ty zakładasz, że można sobie uznać, że do niedopracowanego tekstu można stosować załóżenia takie jak do tekstów dopracowanych, ja tak nie uważam.
Uważam, że oskarżanie kogokolwiek o ludobójstwo wymaga rozumowania dopracowanego, nad którym jednak trzeba popracować.

Ale w porządku, niechby nawet jak Ty chcesz Alicja Tysiąc nie była porównana do Sędzi Trybunału (którzy w tamtym artykule są tożsami z oprawcami obozu oświęcimskiego). Ok, jest natomiast z pewnością kimś kto na powrozie przywleka oprawcom obozu oświęcimskiego więźnia i rzuca im go na pożarcie. Prawda, że tak jest?


Cz wrz 24, 2009 12:26
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Zaszczuliscie kobiete, dolujecie jej rodzine, idioci po drugiej stronie barykady Wasze pieniactwo wykorzystuja a Pan Bog slucha, dzien w dzien, rano i wieczorem: "... i odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy...", "... i odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy...", "... i odpusc nam nasze winy jako i my ..." . To grozna dla Was prosba.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Cz wrz 24, 2009 13:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41
Posty: 225
Post 
Dural napisał(a):
Zaszczuliscie kobiete, dolujecie jej rodzine, idioci po drugiej stronie barykady Wasze pieniactwo wykorzystuja

I to jest sedno problemu. GN sam się wkopał, sam się podłożył, a teraz płacze że biją. Mało kto ju z w tej sprawie stosuje spokojna , trzeźwa argumentację. Mamy mieszaninę krzyków , histerii , personalnych ataków i bojowych okrzyków świętej wojny. A wióry lecą....

_________________
Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!


Cz wrz 24, 2009 13:39
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Zaszczuliscie kobiete, dolujecie jej rodzine, idioci po drugiej stronie barykady Wasze pieniactwo wykorzystuja a Pan Bog slucha, dzien w dzien, rano i wieczorem: "... i odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy...", "... i odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy...", "... i odpusc nam nasze winy jako i my ..." . To grozna dla Was prosba.

Ma obrońców z bukietem czerownych róż...nawet p. Napieralski chce na niej zarobić parę punktów.
Nikt nikogo nie zaszczuł.
P. Tysiąc nie zaistniałaby w sferze publicznej, gdyby tego nie chciała.
Prawo o ochronie danych osobowych jej to gwarantuje.
Odpuścić nie znaczy udawać, że nie ma problemu.


Cz wrz 24, 2009 14:06
Post 
Cytuj:
I to jest sedno problemu. GN sam się wkopał, sam się podłożył, a teraz płacze że biją. Mało kto ju z w tej sprawie stosuje spokojna , trzeźwa argumentację. Mamy mieszaninę krzyków , histerii , personalnych ataków i bojowych okrzyków świętej wojny. A wióry lecą....

I totalna cisza obrońców p. Tysiąc w kwestii prawa do życia jej dziecka....lub zarodka - jak okreslała małą Julkę p. Senyszyn.
Matka ma prawo, więc dziecko należy pozbawić wszelkich praw, a żeby ładnie brzmiała nazwiemy go "zarodek"...i po sprawie.


Cz wrz 24, 2009 14:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
@PTRqwerty: abstrahując od tego, za co ETPC przyznał p. Tysiąc odszkodowanie, jest całkowicie bezsporne, że chciała ona dokonać aborcji, i dążyła do tego. Stwierdzenie, iż p. Tysiąc dostała pieniądze za to, że nie mogła zabić dziecka jest, oczywiście, uproszczeniem sprawy ( jak sam zauważyłeś autor nie miał na celu referowania prawnych zawiłości, tylko proste wyrażenie poglądu ), ale co do zasady nie jest na pewno kłamstwem. Jest faktem, że p. Tysiąc dostała pieniądze, i jest faktem, że p. Tysiąc nie mogła zabić dziecka. Dlaczego nie mogła zabić dziecka ? Ponieważ, w myśl wyroku ETPC, nie istnieje w polskim prawie instancja odwoławcza od decyzji lekarza, który odmawia wydania zaświadczenia zezwalającego na przerwanie ciąży. Gdyby taka instancja istniała, p. Tysiąc wniosłaby to odwołanie, pisząc w nim, że chce uchylenia decyzji lekarza, i wydania pozwolenia na aborcję. P. Tysiąc chciała dokonać aborcji, ale nie mogła - i za to, że nie mogła dostała odszkodowanie. Coś tu się nie zgadza ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz wrz 24, 2009 14:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Matka ma prawo, więc dziecko należy pozbawić wszelkich praw, a żeby ładnie brzmiała nazwiemy go "zarodek"...i po sprawie.


Bo to jest zarodek. Plenika też możesz nazywać zalążkiem życia, nikt Ci nie broni. ;]

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz wrz 24, 2009 14:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Załóżmy, że mamy taką sytuację - jest matka, chce dokonać aborcji, dostaje zaświadczenie, ale sprzeciwia się temu ojciec. Ojciec próbuje interweniować, ale nikt go nie słucha. Ojciec składa pozew do ETPC. ETPC w wyroku przyznaje mu odszkodowanie za to, że w polskim prawie nie istnieje droga odwoławcza dla ojców, którzy sprzeciwiają się zabiciu swojego dziecka przez jego matkę. Czy można powiedzieć, że " ojciec dostał kasę za to, że nie mógł zapobiec zabiciu swojego dziecka ? ".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz wrz 24, 2009 14:28
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Bo to jest zarodek. Plenika też możesz nazywać zalążkiem życia, nikt Ci nie broni. ;]

Zarodek jest nowym życiem - nie jest to umowne okreslenie, ale naukowe, medyczne.
Plemnik jest tylko potencjalnym zalązkiem życia, ale nie jest zyciem.


Cz wrz 24, 2009 14:31

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Zarodek jest nowym życiem - nie jest to umowne okreslenie, ale naukowe, medyczne.


Jest życiem, ale nie jest dzieckiem. Z niego powstanie dziecko.

Kijanka to też życie, ale nie żaba.

Cytuj:
Plemnik jest tylko potencjalnym zalązkiem życia, ale nie jest zyciem.


Wybacz, ale jest to też życie. Może źle się wyraziłem - plemnik to zalążek życia ludzkiego, sam w sobie życiem też jest.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz wrz 24, 2009 14:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
PTRqwerty napisał(a):
Ty zakładasz, że można sobie uznać, że do niedopracowanego tekstu można stosować załóżenia takie jak do tekstów dopracowanych, ja tak nie uważam.
Uważam, że oskarżanie kogokolwiek o ludobójstwo wymaga rozumowania dopracowanego, nad którym jednak trzeba popracować.


Jeśli chodzi o oskarżanie konkretnej osoby o ludobójstwo, to zgadzam się. Tutaj jednak moim zdaniem ks. Gancarczyk bardziej przedstawia swój pogląd na sprawę aborcji, a głosić można różne poglądy, nawet te nieprzemyślane, o ile nie naruszają prawa (podżeganie do nienawiści czy właśnie naruszanie dóbr osobistych).
Poza tym Twojej interpretacji nie uznałbym za niesłuszną, ale mam do niej poważne wątpliwości. A wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.

PTRqwerty napisał(a):
Ale w porządku, niechby nawet jak Ty chcesz Alicja Tysiąc nie była porównana do Sędzi Trybunału (którzy w tamtym artykule są tożsami z oprawcami obozu oświęcimskiego). Ok, jest natomiast z pewnością kimś kto na powrozie przywleka oprawcom obozu oświęcimskiego więźnia i rzuca im go na pożarcie. Prawda, że tak jest?


Jak wyżej, można tak to interpretować i są ku temu jakieś podstawy. Ale ja tak tego nie odbieram. Analogia jak to analogia, ma pewne granice i moim zdaniem nie ma podstaw, aby tak ją "ekstrapolować". Co innego, gdyby ks. Gancarczyk wspomniał np. o szmalcownikach i dokonał zestawienia ich z Alicją Tysiąc.


Cz wrz 24, 2009 14:50
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Jest życiem, ale nie jest dzieckiem. Z niego powstanie dziecko.

Kijanka to też życie, ale nie żaba.

Tylko kwestia nazewnictwa.
Gdyby zarodek czy kijanka mógł wyewoulowac w dowolnie wybranym kierunku i powstałby noworodek małpy lub krokodyla, wtedy nie byłby dzieckiem lub żabą.
Nazwa kolejnych etapów w cyklu rozwoju nic kompletnie nie zmienia.
Cytuj:
Wybacz, ale jest to też życie. Może źle się wyraziłem - plemnik to zalążek życia ludzkiego, sam w sobie życiem też jest.

To tylko potencjał życia - bez wniknięcia w jajo nie ma żadnych zdolności samodzielnego rozwoju.


Cz wrz 24, 2009 14:55

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Johnny99 napisał(a):
Tysiąc chciała dokonać aborcji, ale nie mogła - i za to, że nie mogła dostała odszkodowanie. Coś tu się nie zgadza ?


Nie zgadza się, bo odszkodowanie dostała, za to ze nie mogła się odwołać od decyzji lekarza. Za to i tylko za to. Pisanie, że dostała odszkodowanie za to, że nie mogła dokonać aborcji jest zbyt daleko idącym uproszczeniem, bo wprowadza czytelnika w błąd.

Johnny99 napisał(a):
Załóżmy, że mamy taką sytuację - jest matka, chce dokonać aborcji, dostaje zaświadczenie, ale sprzeciwia się temu ojciec. Ojciec próbuje interweniować, ale nikt go nie słucha. Ojciec składa pozew do ETPC. ETPC w wyroku przyznaje mu odszkodowanie za to, że w polskim prawie nie istnieje droga odwoławcza dla ojców, którzy sprzeciwiają się zabiciu swojego dziecka przez jego matkę. Czy można powiedzieć, że " ojciec dostał kasę za to, że nie mógł zapobiec zabiciu swojego dziecka ? ".


Też nie bardzo. To sugeruje, że samo istnienie drogi odwoławczej pozwoliłoby ojcu zapobiec aborcji oraz że ETPC rozstrzyga na temat dopuszczalności samej aborcji. Uproszczenia są dopuszczalne, niekiedy wręcz wskazane, ale nie mogą prowadzić do istotnych przekłamań.


Cz wrz 24, 2009 15:01
Zobacz profil
Post 
Alus napisał(a):
Cytuj:
Zaszczuliscie kobiete, dolujecie jej rodzine, idioci po drugiej stronie barykady Wasze pieniactwo wykorzystuja a Pan Bog slucha, dzien w dzien, rano i wieczorem: "... i odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy...", "... i odpusc nam nasze winy jako i my odpuszczamy...", "... i odpusc nam nasze winy jako i my ..." . To grozna dla Was prosba.

Ma obrońców z bukietem czerownych róż...nawet p. Napieralski chce na niej zarobić parę punktów.
Nikt nikogo nie zaszczuł.
P. Tysiąc nie zaistniałaby w sferze publicznej, gdyby tego nie chciała.
Prawo o ochronie danych osobowych jej to gwarantuje.
Odpuścić nie znaczy udawać, że nie ma problemu.


Alus,alus, tak sie upierasz, ze pani Tysiac sama chciala byc osoba publiczna i co z tego dla ciebie wynika? Ze kazdy moze jej dolozyc? Tak jak kazdy mial prawo dolozyc naszej najlepszej siatkarce i ja zaszczuc?

Nie mam zdecydowanego zdania na temat wypraw krzyzowych. Byc moze w tamtym kontekscie historycznym byly sluszne, byc moze papiez Urban i sw. Bernard z Clairvaux mieli takie wiadomosci i argumenty, ze mogli sobie roscic prawo do wzywania do udzialu w wyprawach.
Ale "najskuteczniejszy" z punktu widzenia obecnosci chrzescijanstwa w Ziemi swietej, okazal sie sw. Franciszek, ktory po prostu poszedl do sultana i osobiscie z nim porozmawial.
Niestety, dla mnie Kosciol, ktory "ma prawo" osadzac i potepiac (w gruncie rzeczy) osoby jest nieco oddalony od tej wizji Kosciola, ktora ja odczytuje na kartach Ewangelii, a mocno blisko tamtejszych "porzadnych ludzi" - faryzeuszy.
Ale bym moze to ja sie myle..

Alus napisał(a):
P. Tysiąc nie jest stracona, ale musi sama zrozumieć zło swóch słów i deklaracji, które głosi.


Alus: celnicy i nierzadnice wyprzedza nas na drodze do Krolestwa.
Pani Tysiac nie zrozumie zla swoich slow, bo ona jest przyparta do sciany, takze dzieki GN. Ona nie ma czasu i sil, zeby odejsc od tej sciany. Szczegolnie, ze litosci nie widac...


Cz wrz 24, 2009 15:23
Post 
SweetChild

Cytuj:
Poza tym Twojej interpretacji nie uznałbym za niesłuszną, ale mam do niej poważne wątpliwości. A wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.


Z tym muszę się zgodzić.
Uważam, że zamyka to temat.


Cz wrz 24, 2009 15:35
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 424 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL