Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 9:47



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 424 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29  Następna strona
 Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So wrz 26, 2009 7:14
Posty: 8
Post Re: Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego
Alus napisał(a):
Totałny faryzeizm - w sprawy p. Tysiąc nie ma prawa nikt ingerowąc, wskazywać co powinna uczynić, a ateiści mają świete prawo decydowac o przeznaczeniu moich pieniędzy.
Moich i wszystkich katolików.
Broniąc spraw lobby aborcyjnego depczecie nasze prawa do samostanowienia o przeznaczeniu wypracowanych naszym trudem pieniędzy.


Kara to kara. A co do decydowania o wydawaniu pieniędzy, to kto odpowiada za mandaty 200zł za przekroczenie ograniczenia 50 km na prostej, (w miarę) równej drodze? Niedzielni kierowcy. A gdzie jeżdżą? ... :D

_________________
"Prawdziwa wiara to mormoni" (Southpark)


N wrz 27, 2009 12:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41
Posty: 225
Post Re: Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego
Alus napisał(a):
Pudło :D ...nie bardzo wiesz o czym dyskutujesz.
Prof. R. Debski ginekolog, który postawił diagnozę P. Tysiąc, w swojej prywatnej klinice w Warszawie dokonuje zabiegów aborcji

Bynajmniej nie pudło , bo ja rozważałem ogólnie ;-). Ok, diagnozował ja prof Dębski, a gdyby diagnozowałby ją jakiś członek Opus Dei ? ;-)
Chodzi mi o to , ze sytuacja mogłaby być poważniejsza niż ta u p. Tysiąc, , a lekarz wydający opinie mógł wtedy ( teraz już nie może, ale wtedy mógł) jednoosobowo zablokować całą procedurę. I o to chodziło w wyroku TS. Bo co będzie , np. gdy u ciężarnej rozwinie się , powiedzmy , złośliwy nowotwór, ona postanowi przerwać ciążę by się leczyć, a jakiś lekarz "pro life" powie "kochana, musisz urodzić , bo aborcja to grzech" ? W poprzedniej procedurze wystarczyłoby , ze taki ktos napisałby , ze sie na zabieg nie zgadza i koniec, brak odwołania...

Alus napisał(a):
To skąd oburzenie o wymienianie nazwiska p. Tysiąc?...feministki i owa pani skorzystały z prawa rezygnacji z anonimowości.
Po raz enty przypomnę, że woli dziewczyny i jej rodziny, nazywanej umownie "Agata" nikt nie złamał, zostało uszanowane jej prawo do anonimowości, pomimo, że przez kilka tygodni dyskusja w mediach był zapalczywa.

Nie o samo wymienienie nazwiska poszło, tylko o wymienianie w zestawieniu z nazistami. To , ze ktoś jest osoba publiczna , co prawda pozwala na więcej wobec niego jeśli idzie o krytykę, ale nie pozwala na wszystko. I tyle.

_________________
Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!


N wrz 27, 2009 12:44
Zobacz profil
Post Re: Dobrze było by wspomóc Gościa Niedzielnego
Cytuj:
... and 1 more time... Gdybyś rano otworzył gazetę i zobaczył swoje nazwisko zestawione z doktorem Mengele, myśle,że pozwałbś tę gazetę i miał nadzieję na wygraną i odszkodowanie.

Nigdy w zyciu nie dałabym choć minimalnego pretekstu aby trafic na łamy gazet....p. Tysiąc też miała to prawo - anonimowość - z której dobrowolnie zrezygnowała.
Równie dobrze mogła wygrać sprawy jako A. T.
Media to pół biedy, za kilka dni, tygodni, znajdą inny temat i zapomną o sprawie.
Gorzej będzie z otoczeniem tej pani.
Zawiść, zazdrość ludzka nie pozwoli jej, ani jej dzieciom, zapomnieć.


N wrz 27, 2009 14:02
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
Nigdy w zyciu nie dałabym choć minimalnego pretekstu aby trafic na łamy gazet...

A gdybys znalazla milion milionow z groszami? :D
O co jeszcze sie klucicie?

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


N wrz 27, 2009 14:24
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
A gdybys znalazla milion milionow z groszami? :D

Ooooooooooo.... gdybym się przyznała, napewno w krótkim czasie zostałabym skrócona do kołnieżyka i nie ominęło by to rodziny.


N wrz 27, 2009 14:34

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
SweetChild napisał(a):
A serio - w pale mi się nie mieści, że można tak opacznie rozumieć stanowisko Trybunału (nie będąc poważnie zindoktrynowanym). Dlatego dotychczas byłem przekonany, iż ks. Gancarczyk dopuścił się brzydkiej manipulacji, ale teraz dopuszczam możliwość, że on faktycznie tak myślał :o

Myślałem Sweet, że masz bardziej pojemną pałę. :(
Serio. Myślałem, że znasz powiedzenie "jak nie kijem go to pałą", myślałem że znasz takie pojęcia jak pretekst, wybieg itd.
Przypomnij sobie jak w USA poradzono sobie z mafiami i gangami - nie można było w nie uderzyć wprost, uderzono podatkami, i to jak skutecznie!

To było działanie w dobrej sprawie. A czy takiego "zastępczego" sposobu nie można użyć w sprawie złej? Jak najbardziej. Z tym właśnie mamy do czynienia w przypadku bojowników cywilizacji śmierci. Nie zawsze mogą swoje cele realizować wprost, więc uderzają np. obroną "prywatności", jak uczynił Trybunał.


Akurat w Twoim przypadku takie postrzeganie sprawy mnie zbytnio nie dziwi i z powodzeniem w pale mi się mieści. Jak pisał Skillah
Cytuj:
Trochę to trąca spiskiem Lucyfera, ale mogę zrozumieć ten punkt widzenia.

Ja czytałem już tyle Twoich postów, że wykreśliłbym "trochę", ale poza tą drobną korektą mógłbym się podpisać.

Stanisław Adam napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Chyba działa tu syndrom oblężonej twierdzy: w przypadku RM wszędzie widzą Żydów i masonów, a Ty, ks. Gancarczyk czy red. Terlikowski wszędzie widzicie cywilizację śmierci.

A jaki syndrom działa w Twoim przypadku? Ja nie zauważyłem by w RM każdą audycję jak w reklamie Media Marktu zaczynano słowami "Nie dla masonów", a kończono słowami "Dobry Żyd, martwy żyd". Podobnie nie zauważam w publicystce ani ks. Gancarczyka czy Terlikowskiego żadnej manii prześladowczej: Aborter czai się za każdym węgłem.


"Wszędzie widzą" nie oznacza, że ciągle piszą o tym jednym. Byłoby to wręcz lekkomyślne, aby informować wroga działającego w ukryciu, które jego pozycje zostały już zdemaskowane.
A "wszędzie" oczywiście jest pewną hiperbolą - tutaj oznacza najważniejsze struktury obecnego ładu demokratycznego krajów euroatlantyckich (UE+USA+Kanada+Szwajcaria+Norwegia+... dla bardziej bezkompromisowych Watykan ;) ).

Stanisław Adam napisał(a):
Ale, Sweet, widzę że jest jeszcze dla Ciebie jakaś nadzieja wyzwolenia się z tego hipotetycznego syndromu - użyłeś słow "chyba". Czyli sam wątpisz w to co twierdzisz. Pielęgnuj zatem w sobie Sweet tę wątpliwość, sam się zdziwisz jakie ozdrowieńcze będą tego efekty! :)


Oczywiście, że wątpię, jedną z niewielu rzeczy, do których jestem przekonany, to zachowanie dystansu do własnych hipotez i wyobrażeń. Tutaj sam widzę, że przesłanki są słabe, a podzieliłem się refleksją dla dobra dyskusji :) Może właśnie ktoś wykaże niesłuszność moich przypuszczeń i na "efekt ozdrowieńczy" nie będę musiał długo czekać.

A wracając do sedna sprawy, myślę, że jednak wielkie znaczenie w ocenie wyroku ETS czy wyroku w sprawie AT contra GN ma postrzeganie aborcji przez wypowiadającego się. Gdyby np. ETS przyznał odszkodowanie pedofilowi, który zamierzał zamordować kilkuletnie dziecko, a podczas jego zatrzymania złamano jakieś procedury (np. naruszono prywatność zboczeńca), to pewnie też byłbym skłonny stwierdzić, że "świat zwariował". Wówczas i przekłamania w prasie na temat wyroku również skłonny byłbym traktować w kategoriach "walki o słuszną sprawę".


Pn wrz 28, 2009 10:45
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
np. naruszono prywatnośc zboczeńca

W przypadku podania do publicznej wiadomości swych danych osobowych przestają one być prywatne.


Pn wrz 28, 2009 11:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Uproszczenie GW tym razem dość dobrze oddaje sedno sprawy, natomiast interpretacja i uogólnienie GN było istotnym przekłamaniem.


Tak ? A dlaczego ? Możesz rozwinąć tę myśl ?

Cytuj:
Gdybym Cię nie znał z innych wątków, to bym pomyślał, że faktycznie nie rozumiesz. Ale że Cię znam, to szczerze się obawiam, że "rżniesz głupa". Mruga 2
Jeszcze raz, w krótkich żołnierskich słowach: AT wystąpiła do uprawnionego lekarza i otrzymała odpowiedź odmowną (OK). Prawo polskie nie przewidywało bezwzględnego obowiązku usunięcia ciąży po stronie lekarza (OK). AT nie mogła odwołać się od decyzji i tylko to zostało ukarane.
Spróbuj sobie wyobrazić, że lekarz udzielający decyzji odmownej popełnił błąd w sztuce lekarskiej. Co wówczas? Zdrowia, a tym bardziej życia nikomu nie wrócimy, dlatego brak możliwości odwołania się jest niedopuszczalny.


SweetChild, z całym szacunkiem, ale teraz to Ty rżniesz głupa, i szczerze mówiąc coraz trudniej mi zrozumieć, dlaczego tak uparcie próbujesz udowodnić winę GN. Po co te krótkie, żołnierskie słowa, skoro one tylko potwierdzają to, co napisałem ? P. Tysiąc miała prawo skorzystać z procedury przewidzianej prawem - i z takiej procedury skorzystała. Sam jeszcze dodatkowo zaznaczyłeś, że miała do tego prawo w ani mniejszym, ani większym stopniu. No to o co chodzi ? Ostatnia akapit to już kwestia zupełnie ogólna - czy w ogóle należy wprowadzić możliwość odwoływania się od decyzji lekarzy. Tak ogólnie Trybunał się nie wypowiedział ( co też warto zauważyć ).

Cytuj:
Z tym się zgadzam, takich i gorszych przekłamań jest na pęczki.


Ale dlaczego nazywasz to przekłamaniem, a nie uogólnieniem ??

Cytuj:
A serio - w pale mi się nie mieści, że można tak opacznie rozumieć stanowisko Trybunału (nie będąc poważnie zindoktrynowanym).


A mnie się w pale nie mieści, że mimo ciągłego przytaczania co smaczniejszych fragmentów wyroku nadal można całkowicie ignorować jego treść, i twierdzić, że Trybunał " tylko to i nic więcej ".

Cytuj:
Dlatego dotychczas byłem przekonany, iż ks. Gancarczyk dopuścił się brzydkiej manipulacji, ale teraz dopuszczam możliwość, że on faktycznie tak myślał WoooW Chyba działa tu syndrom oblężonej twierdzy: w przypadku RM wszędzie widzą Żydów i masonów, a Ty, ks. Gancarczyk czy red. Terlikowski wszędzie widzicie cywilizację śmierci.


To co mam powiedzieć o Tobie ? Podaję przykłady, cytuję wyrok, analogizuję - nic nie dociera, cały czas powtarzasz swoje. A teraz dodatkowo zaczynasz starą śpiewkę o " manipulacji ", i paranoicznej wizji cywilizacji śmierci. Obawiam się, że to Ty jesteś zindoktrynowany :(

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 28, 2009 11:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
P.S.

Cytuj:
Tak ogólnie Trybunał się nie wypowiedział ( co też warto zauważyć ).


I dlatego odnoszenie takich tez do tego konkretnego wyroku jest przekłamaniem.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 28, 2009 11:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Gdyby np. ETS przyznał odszkodowanie pedofilowi, który zamierzał zamordować kilkuletnie dziecko, a podczas jego zatrzymania złamano jakieś procedury (np. naruszono prywatność zboczeńca), to pewnie też byłbym skłonny stwierdzić, że "świat zwariował". Wówczas i przekłamania w prasie na temat wyroku również skłonny byłbym traktować w kategoriach "walki o słuszną sprawę".


Po pierwsze - nie pisz " ETS ", bo to przekłamanie :P Wyrok wydał nie Europejski Trybunał Sprawiedliwości, tylko Europejski Trybunał Praw Człowieka. Po drugie - zły przykład ! Należy go skorygować tak - w kraju istnieją procedury pozwalające pedofilom legalnie zamordować dziecko. Wymagane jest do tego zaświadczenie od lekarza stwierdzające, że wnioskodawca jest pedofilem. Tego zaświadczenia odmówiono, idzie pozew do ETPC, ETPC wydaje wyrok, w którym stwierdza, że należy się odszkodowanie za brak procedury odwoławczej od decyzji lekarza uniemożliwiającej wnioskodawcy zabicie dziecka. Tygodnik katolicki komentuje: " dostał kasę za to, że nie mógł zabić dziecka ". Przekłamanie ??

nie ma procedury odwoławczej = nie mógł
od decyzji lekarza uniemożliwiającej zabicie dziecka = zabić dziecka
z tego powodu odszkodowanie = z tego powodu odszkodowanie

Przekłamanie ? Prawna nieścisłość - tak. Ale przekłamanie ? NIE.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 28, 2009 11:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41
Posty: 225
Post 
Johnny99 napisał(a):
A mnie się w pale nie mieści, że mimo ciągłego przytaczania co smaczniejszych fragmentów wyroku nadal można całkowicie ignorować jego treść, i twierdzić, że Trybunał " tylko to i nic więcej ".


A co niby "więcej" jest w tym wyroku? Jeśli ty uważasz, ze ciężarna kobieta przestaje być człowiekiem , to nie znaczy że Trybunał musi uważać tak samo. A najwyraźniej tak uważasz, skoro jako proaborcyjny odbierasz wyrok który niczego poza PROCEDURAMI nie dotyczy! Jeśli środowiska wojowników pro life widza coś więcej w tym orzeczeniu , to niestety czysta paranoja i urojenia. Trybunał broni tu dwóch podstawowych praw KOBIETY: prawa do współdecydowaniu o swoim zdrowiu , i prawa do sprawiedliwej decyzji władz. I pilnuje żeby raz przyznane UPRAWNIENIE (tu: do aborcji ze wzgl. zdrowotnych) mogło zostać WYEGZEKWOWANE, niezależnie od światopoglądu decydentów.
Jeśli uważacie kobietę za inkubator , to wolno wam , i owszem. Ale zmieńcie ustawę po swojej myśli demokratycznymi drogami. "Życzę" powodzenia .... W dodatku trybunał nie podważa prawa kraju do ograniczenia aborcji , bo w tym wyroku wszak podkreślono , ze opiera się na polskiej ustawie z 93 r!

_________________
Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!


Pn wrz 28, 2009 12:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
A najwyraźniej tak uważasz, skoro jako proaborcyjny odbierasz wyrok który niczego poza PROCEDURAMI nie dotyczy!


A może byś tak przeczytał kiedyś ten wyrok, żeby samemu sprawdzić, czego on dotyczy ? Dać link ?

Cytuj:
Trybunał broni tu dwóch podstawowych praw KOBIETY: prawa do współdecydowaniu o swoim zdrowiu , i prawa do sprawiedliwej decyzji władz.


No to dotyczy wyłącznie procedur, czy także praw materialnych ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 28, 2009 13:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 17, 2009 4:41
Posty: 225
Post 
Mam link i czytałem.Tylko ja nie widzę świata w perspektywie "cywilizacji śmierci", "cyw. życia" itp hasełek ideologicznych. . Osądzam fakty.
Wyrok dotyczy procedur ochrony praw materialnych. Tak dokładnie ;-)
Niczego poza : ochroną prawa do WSPÓŁDECYDOWANIA (wraz z lekarzami)
o SWOIM zdrowiu (kosztem dobrostanu dziecka, ale tylko w granicach ustawy z 93 r) , i ochroną prawa do PRAWORZĄDNEJ procedury decyzyjnej. Procedura bez możliwości odwoławczych do wyższej instancji praworządna nie jest! To podstawowa zasada ! W szczególności nie ma w tym wyroku:
Żadnego poparcia dla aborcji "w ogólności". Cały wyrok dotyczy TYLKO I WYŁĄCZNE sytuacji zagrożenia zdrowia, gdy , przypominam , kobieta ma prawo domagać się zezwolenia na aborcję (co nie znaczy że ma zagwarantowane w jakikolwiek sposób prawo by je otrzymać). I to prawo przyznane przez polskie ustawy - trybunał w ogóle nie wypowiada się w kwestii dopuszczalności aborcji jako takiej. Już tu pisałem czemu tak jest.

_________________
Brian: Nie musicie iść za mną, nie musicie iść za kimkolwiek! Musicie myśleć! Jesteście indywidualistami! Tłum: Jesteśmy indywidualistami! Brian: Wszyscy jesteście różni! Tłum: Wszyscy jesteśmy różni! Człowiek w tłumie: Ja nie jestem… Tłum: Ćśśś!


Pn wrz 28, 2009 13:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Tylko ja nie widzę świata w perspektywie "cywilizacji śmierci", "cyw. życia" itp hasełek ideologicznych. .


Widzisz widzisz, tylko masz trochę inne hasełka: " dla pro-lifowców kobieta to inkubator " itp.

Oczywiście, że Trybunał nie opowiedział się wprost po jakiejś stronie, i ja też tłumaczyłem już dlaczego. Jest jednak zupełnie jasne, które poglądy sędziowie Trybunału obdarzyli większą sympatią. Weźmy taki fragment: " Zgodnie z opinią Polskiej Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, fakt iż aborcja jest co do zasady przestępstwem, zniechęca lekarzy do zezwalania na aborcję (...) Trybunał (...) zauważa, iż prawny zakaz aborcji, w powiązaniu z ryzykiem poniesienia odpowiedzialności karnej na podstawie art. 156 § 1 kodeksu karnego, może rzeczywiście mieć na lekarzy działanie odstraszające przy rozstrzyganiu, czy w indywidualnej sprawie zachodzą przesłanki do przeprowadzenia zgodnego z prawem zabiegu aborcji. Zapisy określające przypadki dozwolonej prawnie aborcji powinny być sformułowane w taki sposób, ażeby zmniejszyć ten wpływ. ". Po pierwsze - jeżeli chodzi tylko o procedurę, to po co w ogóle Trybunał zajmuje się Kodeksem karnym ? Po drugie - dlaczego Trybunał uważa, że zapisy Kodeksu karnego nie powinny zniechęcać lekarzy od dokonywania aborcji ? Po trzecie - czy Trybunał kwestionuje zasadność penalizowania aborcji co do zasady ( bo przecież to " zniechęca " ) ? Dlaczego zniechęcanie do dokonania aborcji miałoby być co do zasady niewłaściwe ?

Cytuj:
Cały wyrok dotyczy TYLKO I WYŁĄCZNE sytuacji zagrożenia zdrowia, gdy , przypominam , kobieta ma prawo domagać się zezwolenia na aborcję (co nie znaczy że ma zagwarantowane w jakikolwiek sposób prawo by je otrzymać).


No i dobrze, p. Tysiąc miała takie prawo, i skorzystała z niego. Nie miała gwarancji że je otrzyma, i nie otrzymała. Jeśli chodzi o procedurę odwoławczą - już na ten temat pisałem, ale mogę pisać dalej. Zacytuję inny fragment przywoływanej już glosy: " proponowana przez ETPCz procedura weryfikująca istnienie wskazań do aborcji musiałaby się opierać na założeniu, że przerwanie ciąży jest przedmiotem prawnie skutecznego roszczenia, czyli tzw. „prawa do aborcji”. Tymczasem w polskim systemie prawa przeprowadzenie aborcji nie stanowi treści roszczenia, a jedynie należy do sfery wolności pozostawionej poza zakazami prawnymi. " ( 4 ). Co do natomiast aspektów procedury medycznej: " Idąc za propozycją Trybunału, należałoby każdą diagnozę lekarską, z zakresu wszelkich dziedzin medycyny, poddać zinstytucjonalizowanym procedurom odwoławczym, jeśli tylko pacjent uzna, iż lekarz błędnie ocenił jego stan zdrowia lub odmówił przeprowadzenia interwencji medycznej, która w ocenie pacjenta była potrzebna.(...) Należy zauważyć, że powszechnie przyjmowane standardy biomedyczne nie przewidują uniwersalnego systemu odwoławczego od diagnozy lekarskiej. Pacjent, który nie zgadza się z lekarzem, może skorzystać z porady innego lekarza, co stanowi realizację
praw pacjenta, w których mieści się swoboda wyboru lekarza.
" ( 5 ).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 28, 2009 13:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Uproszczenie GW tym razem dość dobrze oddaje sedno sprawy, natomiast interpretacja i uogólnienie GN było istotnym przekłamaniem.


Tak ? A dlaczego ? Możesz rozwinąć tę myśl ?


Nie bardzo wiem jak...

Powiedzmy, że gazeta A napisała, że Ziemia jest kulą, a gazeta B, że Ziemia jest płaska. Moim zdaniem pierwsze to uproszczenie, ale dość dobrze oddaje sendo sprawy, drugie natomiast jest istotnym przekłamaniem. To się zwyczajnie wie ;)

Johnny99 napisał(a):
SweetChild, z całym szacunkiem, ale teraz to Ty rżniesz głupa, i szczerze mówiąc coraz trudniej mi zrozumieć, dlaczego tak uparcie próbujesz udowodnić winę GN.


Dlatego, że jestem o niej przekonany od samego początku.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Z tym się zgadzam, takich i gorszych przekłamań jest na pęczki.


Ale dlaczego nazywasz to przekłamaniem, a nie uogólnieniem ??


Bo to jak nieśmiertelne Radio Erewań i jego njus "w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody". A okazuje się, że nie w Moskwie a w Leningradzie, nie samochody a rowery i nie rozdają a ukradli. Ale poza tym wszystko się zgadza ;)

Johnny99 napisał(a):
A mnie się w pale nie mieści, że mimo ciągłego przytaczania co smaczniejszych fragmentów wyroku nadal można całkowicie ignorować jego treść, i twierdzić, że Trybunał " tylko to i nic więcej ".


Ja nie ignoruję treści przytaczanych fragmentów, a Twoją kreatywną interpretację. Czyli "Trybunał powiedział A, a tak naprawdę powiedział B" albo "Trybunał przyznał odszkodowanie za A, a tak naprawdę przyznał odszkodowanie za B, tylko nie mógł tego zrobić bezpośrednio" itp. Chociaż takie rozumienie trzyma się kupy, jeśli ktoś jest przekonany, że w Trybunale sędziami są ludzie o mentalności hitlerowców...

Johnny99 napisał(a):
To co mam powiedzieć o Tobie ? Podaję przykłady, cytuję wyrok, analogizuję - nic nie dociera, cały czas powtarzasz swoje.


Nie dociera, bo uważam Twoją argumentację za zupełnie nietrafioną. Tak nietrafioną, że aż w pale mi się nie mieści, że to Ty ;)

Johnny99 napisał(a):
A teraz dodatkowo zaczynasz starą śpiewkę o " manipulacji ", i paranoicznej wizji cywilizacji śmierci. Obawiam się, że to Ty jesteś zindoktrynowany :(


Kto wie, może i tak. Ale myślę, że dopóki dopuszczam do siebie możliwość, że to ja jestem zmanipulowany i zindoktrynowany, to jeszcze nie jest ze mną tak źle ;)

Johnny99 napisał(a):
Po pierwsze - nie pisz " ETS ", bo to przekłamanie :P Wyrok wydał nie Europejski Trybunał Sprawiedliwości, tylko Europejski Trybunał Praw Człowieka.


Zgadza się, to przekłamanie. Wynikające z niewiedzy, ale przekłamanie. Dlatego za korektę dziękuję :) a wszystkich, którzy czują się przeze mnie oszukani przepraszam. Chociaż w mojej ocenie nie jest to istotny błąd i nikomu krzywdy nim nie wyrządziłem.

Johnny99 napisał(a):
Po drugie - zły przykład ! Należy go skorygować tak - w kraju istnieją procedury pozwalające pedofilom legalnie zamordować dziecko. Wymagane jest do tego zaświadczenie od lekarza stwierdzające, że wnioskodawca jest pedofilem. Tego zaświadczenia odmówiono, idzie pozew do ETPC, ETPC wydaje wyrok, w którym stwierdza, że należy się odszkodowanie za brak procedury odwoławczej od decyzji lekarza uniemożliwiającej wnioskodawcy zabicie dziecka. Tygodnik katolicki komentuje: " dostał kasę za to, że nie mógł zabić dziecka ". Przekłamanie ??


Nadal uważam to za przekłamanie, ale jak już wspomniałem, pewnie bym go nie wytykał, bo uważam, że niedoszła zbrodnia pedofila jest na tyle odrażająca, iż przyznawanie mu jakiegokolwiek odszkodowania to grube nieporozumienie. W tym wypadku skłonny byłbym uznać, że cel (ratowanie życia kilkuletniego dziecka) uświęca środki (brak procedury odwoławczej). Skupianie się na błędzie proceduralnym wobec potencjalnej tragedii dziecka uznałbym za "cedzenie komara i połykanie wielbłąda".


Pn wrz 28, 2009 14:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 424 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL