Trafiłem na ciekawy film,
http://www.youtube.com/view_play_list?p ... DA47E9A778
który stara się wyjaśnić,
dlaczego w Kościołach chrześcijańskich jest tak dużo różnych zwierząt w aureolach.
Nie wiem czy wierzyć w to co tam mówią ale nie mam lepszego odniesienia.
To by wyjaśniało zresztą te ciągłe symbole, atrybuty, przenośnie, itp. Dla mnie jak ktoś był chłopem, to był chłopem, nie rozumiem po co robić z niego woła albo orła.
Na marginesie powiem, że w moim kościele ostatnio zostało zlikwidowanych kilka podobieństw zwierząt. Przy renowacji.