Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 8:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Wiara i rozum w poszukiwaniu BOGA 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post 
No widzisz Anno - Tobie nie przeszkadza ryzyko, że modlisz się do niewłaściwego Boga i tym samym wkurzasz właściwego, to pewno rozumiesz, że i dla mnie ryzyko, że jednak jakiś Bóg fukcjonuje i może zaliczę po śmierci zdziwko nie stanowi problemu. I tylko mi nie pisz: jest jednen Bóg - byłoby to trochę schozofreniczne, że tej jeden Bóg raz każe wrogowi nadstawić drugi policzek, innym razem nadziać go na pal, innym skonsumować... To raczej wykluczające się opcje, nie sadzisz? Już jest wystarczająco dziwaczna wersja chrześcijańska, wg której Bóg to najpierw mściwa i okrutna kreatura, nie cofająca się nawet przed ludobójstwem, a potem nagle przechodzi metomorfozę (a właściwe nie przechodzi, tylko pokazuje inne oblicze, rozumiem że ten krwawy pozostaje krwawy) i zmienia zdania i mówi: eee, rozmyśliłem się, nie wyrzynajcie się już tylko miłujcie...

Cytuj:
Gdybym ja nie uważała że świat stworzył Bóg to chyba byłabym ciekawa skąd się wziął, skąd ja pochodzę. No ale tak..wszechświat, ziemia, zjawiska są skutkiem fizyki, przyroda z całym jej bogactwem i różnorodnością i tak precyzyjnie pasującymi do siebie drobiazgami..to zasługa biologii, poza tym jeszcze filozofia, kultura..wszystko to powstało samo z siebie tak?

Tak, a czemu nie? W pewnym sensie - bo , jak sadzę, pytasz, co było przed Big Bangiem. Otóż nie wiemy. Może inny wszechświat? Może nic - bo nie było też czasu, więc nie było też 'przed'? Na razie nie wiemy.
Jakie precyzyjnie pasujące do siebie drobiazgi masz na myśli? Bo ja np w samej budowie człowieka widze kupę niedoróbek. I właśnie w związku z jedna z nich (łuk lędźwiowy słabo się sprawdza przy spionizowanej postawie) musze sobie zrobić przerwę :)


Wt paź 06, 2009 17:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06
Posty: 215
Post 
Ja uwazam że modlę się do właściwego Boga. I że to wszystko o czym pisałam nie mogło się wziąść samo z siebie jak twierdzisz Ty.

_________________
"Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."


Wt paź 06, 2009 18:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post 
Cytuj:
Ja uwazam że modlę się do właściwego Boga.

Nie wątpię. Podobnie jak 6 miliardów ludzi modlących się do 10 tysięcy bogów. Wszyscy mają rację, część a może nikt? Nieważne, Anka na pewno ma.
Cytuj:
że to wszystko o czym pisałam nie mogło się wziąść samo z siebie jak twierdzisz Ty.

Oczywiście, że nie. A tysiac lat temu byś z równym zapałem i żarliwością dodała: pary roku same z siebie się nie biorą, więc Bóg istnieje, mam cię! A pioruny? Moze one też tak - same - z chmurki w ziemię? A powiedz, cwaniaczku, co jest za niebem? Co, że niby nic - pustka? REty, co to za bzdury - nie może być NIC! Zawsze jest albo woda, albo ziemia, albo powietrze! Co za głupoty wygadują, nie potrafią tego wyjaśnić czyli Bóg istnieje!


Wt paź 06, 2009 20:49
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 


Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze na nich czekam, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie moje łaski, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną (Dz. 1728).

O biedni, którzy nie korzystają z tego cudu miłosierdzia Bożego; na darmo będziecie wołać, ale będzie już za późno (Dz. 1448).



Bóg nigdy nie zadaje gwałtu naszej wolnej woli. Od nas zależy, czy chcemy przyjąć łaskę Bożą, czy nie; czy będziemy z nią współpracować, czy też ją zmarnujemy
(Dz. 1107).






So paź 10, 2009 23:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
Frater, nie spamuj.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So paź 10, 2009 23:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Cytuj:
Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie moje łaski, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną (Dz. 1728).


Jesli łaską są niepowodzenia, cierpienia, burze i pioruny, a danie, czego człowiek pragnie - karą i gniewem bożym, to rzeczywiscie trudno zrozumieć boży sposób myslenia. Sposób myslenia Boga, którego nazywa się Miłością.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


N paź 11, 2009 0:59
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post 
Owieczka_in_black napisał(a):
Jesli łaską są niepowodzenia, cierpienia, burze i pioruny, a danie, czego człowiek pragnie - karą i gniewem bożym, to rzeczywiscie trudno zrozumieć boży sposób myslenia. Sposób myslenia Boga, którego nazywa się Miłością.


Bóg miłuje Swój Kościół, tych co się od Niego odwracają i którzy mimo upomnienia dalej to czynią to nie.

_________________
Nicea 325, początek końca...


N paź 11, 2009 1:21
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post 
Acro napisał(a):
I tylko mi nie pisz: jest jednen Bóg - byłoby to trochę schozofreniczne, że tej jeden Bóg raz każe wrogowi nadstawić drugi policzek, innym razem nadziać go na pal, innym skonsumować... To raczej wykluczające się opcje, nie sadzisz? Już jest wystarczająco dziwaczna wersja chrześcijańska, wg której Bóg to najpierw mściwa i okrutna kreatura, nie cofająca się nawet przed ludobójstwem, a potem nagle przechodzi metomorfozę (a właściwe nie przechodzi, tylko pokazuje inne oblicze, rozumiem że ten krwawy pozostaje krwawy) i zmienia zdania i mówi: eee, rozmyśliłem się, nie wyrzynajcie się już tylko miłujcie...

Nie rozumiem twojej wypowiedzi dotyczącej kazania przez Boga skonsumowania czegos? Może judeochrześcijaństwo pomyliło ci się z religiami azteków, majów lub jakiś kaniabali?
Bóg w Biblii się nie zmienia, Bóg miłuje swój Kościół dla innych jest bezwzględny zawsze. Z resztą taki jest Jego plan naszego zbawienia. W czasie przed przyjściem naszego Księcia Książąt - Króla Królów, Bóg nakazał swojemu ludowi wymierzać sąd za sprawą ustanowionych sędziów na Ziemii, w Izraelu. Po przyjściu Chrystusa do Niego należy Sąd nad żywymi i umarłymi, dlatego każe nastawić poszkodowanemu drugi policzek, ponieważ wtedy sprawca grabi sobie więcej u Boga. A osoba bita, upokorzona, okradziona, zdradzona itd nie staje się narzędziem zemsty. Zemsta jest u Boga i będzie czymś nieporównywalnim do tego co stało się w całym Starym Testamencie. Tu masz nadal tego samego Boga o tym samym obliczu.

_________________
Nicea 325, początek końca...


N paź 11, 2009 1:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post 
Acro napisał(a):
Tak, a czemu nie?

No - wysokiej klasy argument.


N paź 11, 2009 4:45
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
Cytuj:
Jesli łaską są niepowodzenia, cierpienia, burze i pioruny, a danie, czego człowiek pragnie - karą i gniewem bożym, to rzeczywiscie trudno zrozumieć boży sposób myslenia. Sposób myslenia Boga, którego nazywa się Miłością



Słowa te BÓG kieruje do oportunistów, a nie do dążących do Świętości.


N paź 11, 2009 8:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post 
Cytuj:
Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje.


To brzmi jak słowa kochanka-psychopaty. "Odrzucasz mą miłość? To teraz zobaczysz, zmienię twe życie w piekło!"

_________________
MÓJ BLOG


N paź 11, 2009 12:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post 
robaczek2 napisał(a):
Acro napisał(a):
Tak, a czemu nie?

No - wysokiej klasy argument.

Bo i argument, na który odpowiadał, był wysokich lotów - tzw argument przez niedowierzanie. Jakże to możliwe, żeby wszeświat powstał w BB? Jakże to możliwe, żeby maszyna cięższa od powietrza latała? Nie mam ochoty na wykład - prościej zapytać, czemu ci się wydaje to niemożliwe.
Poza tym brzydko wyrwałeś fragment mojej odpowiedzi - dalej jednak trochę odpowiedź rozwijam, nie?

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N paź 11, 2009 14:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post 
Acro napisał(a):
Jakże to możliwe, żeby maszyna cięższa od powietrza latała?

Po co zaraz maszyna?
Wczoraj polozylem cegle na ziemi i ona uniosla sie w powietrze i zawisla jakies 10 cm nad ziemia - fakt.
Ludzie od zawsze zadawali sobie pytania: dlaczego tak sie dzieje i zarowno zaprzeczanie faktom (cud w Lanciano wczesniej) jak odpowiedz - "nie wiem jak to uzasadnic" jest dla mnie nie do przyjecia. Jakakolwiek hipoteza jest lepsza niz chowanie glowy w piasek. A hipoteza interwencji sil nadprzyrodzonych jest, zwazywszy na ogrom nagromadzonych przez wieki danych, calkowicie uzasadniona. Nauka, chociaz nie podkresla na kazdym kroku, ze taki czy inny efekt zachodzi z okreslonym prawdopodobienstwem, zawsze sobie z tego zdaje sprawe.


N paź 11, 2009 15:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Epikuros napisał(a):
Cytuj:
Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje.
To brzmi jak słowa kochanka-psychopaty. "Odrzucasz mą miłość? To teraz zobaczysz, zmienię twe życie w piekło!"

Raczej jak słowa kochającego ojca mówiącemu dziecku aby było dobre dla innych, uczyło sie i przestrzegało prawa, bo inaczej będzie miało ciężkie życie pełne cierpienia, którego można uniknąć słuchając starszych i mądrzejszych...

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt paź 13, 2009 11:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57
Posty: 1591
Post 
filippiarz napisał(a):
Epikuros napisał(a):
Cytuj:
Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje.
To brzmi jak słowa kochanka-psychopaty. "Odrzucasz mą miłość? To teraz zobaczysz, zmienię twe życie w piekło!"

Raczej jak słowa kochającego ojca mówiącemu dziecku aby było dobre dla innych, uczyło sie i przestrzegało prawa, bo inaczej będzie miało ciężkie życie pełne cierpienia, którego można uniknąć słuchając starszych i mądrzejszych...



Raczej nie. Ojciec nie stwarza warunków świata, a piekło stworzył włąśnie Bóg i to on tam wysyła ludzi.

_________________
MÓJ BLOG


Wt paź 13, 2009 11:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL