Jacek Rakoczy napisał(a):
Pogład Obamy jest jeden: wara ideologi religijnej od świeckiego państwa!
A to dlatego , że religia jest z natury swej niezdolna do kompromisu - a kompromis to podstawa demokracji. I nie jest on "za" aborcja , ani nie jest "przeciw". Jedynie uwaza że tą sferą swieckie opaństwo zajmowac sie niie powinno. Posłuchajcie go tu:
http://www.youtube.com/watch?v=Ojo2WDfHOpcTakich poglądów na ten temat życzyłbym sobie u KAŻDEGO polityka.
Ty sobie chyba żartujesz. Nazywać kompromisem zgodę na zabijanie nienarodzonych? I żeby było jasne, tutaj już nie chodzi o prawne zezwolenie na przerywanie wczesnych ciąż - choć i tego nie akceptują osoby, które zachowały jeszcze prawe sumienie, nie tylko katolicy - ale o podpisanie ustawy, na mocy której "przerywane" wcześniaki umierają w męczarniach.
Jak to wygląda, można zobaczyć tutaj:
http://www.youtube.com/user/m4rsh4ll666
Po obejrzeniu powyższego - niech się mnie ktoś jeszcze zapyta, dlaczego Bóg dopuszcza śmiertelne choroby i umieranie "chcianych" dzieci
***
Przyznanie Nobla, komuś takiemu jak Obama, uważam za kpinę ze zdrowej moralności.