Na szczęście nie muszę gdyż nie ma takich przypadków

`kpisz , czy o drogę pytasz?`

Sam wkleiłeś zdjęcie Św. Bernadetty bez maseczki, pokazywałem też zdjęcia Św. Andrzeja Boboli, czy Św. Rity też bez maseczek.

Czy chcesz, by traktować Cię jak dziecko?

Wnioskuję, że muszę wkleić znacznie większą ilość Ciał, które nie uległy rozkładowi.

Swego czasu też nie musieli zastanawiac się nad kulistością Ziemi, bo przecież oczywiste było, że jest ona płaska

Zdjęcie bez maseczki nie wiadomo kiedy było zrobione - może dwa dni po śmierci?

A te pozostałe zdjęcia to jak mumie wyglądały, więc żaden argument



Tak, tak, aż zjawił się ktoś kto przedstawił dowody na to, że ziemia jest okrągła

Czekamy zatem Alus na dowody

Kolejny cud ....Bernadetta zmarła w 1879r a pierwsza błona zwojowa umożliwiająca fotografowanie datuje się na 1887-1888r.


Ale znajdą sie wspólcześnie nieprzekonani dla, których Ziemia jest płaska i żaden dowód ich nie przekona.
A Tobie mogę jedynie polecić książkę "Niezniszczalni", Joan Carrol Cruz, wyd. 2008r, wydawnictwo Exter.

No tak, a kremację wynaleziono wczoraj. Dodatkowo nigdy, przenigdy nikt innego człowieka nie oszukał, więc to na pewno jest prawda!

No! i to jest mocny argument zmuszający do myślenia. Może zabalsamowane? (Lenin wiecznie żywy!)



Może i się znajdą, ale nie ma to akurat nic wspólnego z dyskusją.



Chętnie bym przeczytał, niestety tytuł niedostępny w księgarniach internetowych

Błona być może, ale to nie znaczy, że wtedy zaczęła się historia fotografii. Pierwsza fotografia to rok 1826. Przełom lat 30. i 40. XIX w. - dagerotypy... Z tego wynika, że w 1879 r. spokojnie można było sfotografować ciało Bernadetty.

"Może" nie stanowi żadnego dowodu, mnożenie tych "może" też nie.
A w odniesieniu do oficjalnej opinii, diagnozy, lekarza o stanie narządu wewnętrznego Bernadetty (wątroby) też wynajdziesz jakieś "może"?

Masz rację - wyszukałam, że owo zdjęcie Bernadetty z wieńcem kwiatów na głowie zrobione zostało po jej śmierci, w trumnie.

Więc jednak prawda broni się sama

Zawsze
Kościół nie potrzebuje czynić falsyfikatów noszących znamiona cudu, bo i też cuda nie stanowią kanonu wiary dla chrześcijanina.
Twarz i dłonie Bernadetty pokryto cieniutką warstwą wosku.
Ale nikt zdrowo rozsądkowo myslący nie dowodzi, że sztuczkami umieszczono w ciele zmarłej świeże narządy wewnętrzne.
A takie wynikui wykazał lekarz, członek komisji uczestniczącej w ekshumacji, a potwierdzili to pod przysięgą wszyscy pozostali członkowie komisji.

mazali napisal:


Dla ludzi u ktorych czesc mozgu przeznaczona na trzezwa ocene jest obumarla, to blad literowy, dla innych jak ateisci, odbicie Biblii w lustrze. Wybieraj.

Czy ktos orientuje sie w celu trzymania tych niezniszczalnych cial za szybami?
Czy sa umieszczone w odmiennym srodowisku? Mozna je zobaczyc z bliska?

Można ...Berndettę w kryształowym sakofagu w Nevers we Francji.

Tak, oczywiście nie ma nic sfałszowanego? To dlaczego tyle "cudów" nie zostało uznanych? Myślę, że bez problemu znalazłaby się osoba, która skłonna by była słamać ku szerzeniu wiary.