tak tak a gdzie skromność czyżby juz kobiety nie leciały na skromnych przystojniakuw np takich jak JA

no nic jakoś przeżyje będa twady w końcu ,,CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ''

Ten był dla rodu męskiego ogółem

Nie kcem twardego kamulca Chcę mięciutkiego misia, któryby czasem zmieniał się w niedżwiedzia obronnego

Da się tak

To ja

ja nie napisałem wczesniej, że to tylko przez skromność
Dobrze Wikingu, że jest nas dwóch ... na całym swiecie

Taaaa...
To pewnie dlatego, że jest was tylko dwóch to jedyni faceci którzy zapraszają mnie na kawę to klechy

Agniulka Pewnie jakis zamysł Boży w tym jest... Nie zbadane sa wyroki Boskie

Pablo...
Czy mam rozumieć że powinnam się stać zagorzałą wojowniczką o zniesienie celibatu?

Nie - tylko iść do klasztoru

absolutnie nie miałem tego na mysli

yyyy to znaczy nie miałem na myśli Twojej walki z celibatem Agniulka a co do sugestii Saxona............ Bóg ma swoje drogi i plany

Saxon nie może się w tym temacie wypowiadać jako osoba bezstronna, bo wcześniej uzyskał informacje które go naprowadziły na odpowiedź

takich dwoch jak nas trzech to nie ma ani jednego

Agniulka tak sobie właśnie pomyślałem: A może Ty się z nieodpowiednimi facetami zadajesz?