Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 6:50



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
 Co z czystością przemałżeńską? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
czeresniowa napisał(a):
Osobiście - wiem, że są mężczyźni którzy cenią sobie dziewictwo (i jest ich nawet sporo - tu pocieszenie dla autorki tematu) u swojej potencjalnej partnerki.


Dodam tylko na marginesie, że "ceni sobie dziewictwo" oraz "chce czekać z seksem do ślubu" to dwie różne sprawy. Chociaż pewnie dałoby się zauważyć jakąś korelację między tymi dwiema postawami.


Pn lis 02, 2009 14:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post 
SweetChild napisał(a):
Dodam tylko na marginesie, że "ceni sobie dziewictwo" oraz "chce czekać z seksem do ślubu" to dwie różne sprawy. Chociaż pewnie dałoby się zauważyć jakąś korelację między tymi dwiema postawami.


Korelacja jest oczywista. Facet który "ceni sobie dziewictwo" szuka dziewczyny, która "chce czekać z seksem do ślubu". Albo, jak to popularnie się mówi: "Dziewczynki tego i owszem, ale żona dziewicą być musi." :twisted:


Pn lis 02, 2009 15:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
bert04 napisał(a):
"Dziewczynki tego i owszem, ale żona dziewicą być musi." :twisted:


O ile dobrze rozumiem co masz tu na myśli, to moim zdaniem nie istnieje bardziej ohydne podejście do tematu dziewictwa niż to które opisałeś.
"Mi, wolno, Tobie nie." - wypowiedziane przez którąkolwiek ze stron. FUJ!

bert04 napisał(a):
Korelacja jest oczywista. Facet który "ceni sobie dziewictwo" szuka dziewczyny, która "chce czekać z seksem do ślubu".


No tej korelacji to ja nie widzę. Tzn. istnieje, ale nie aż tak oczywista. Ceniąc dziewictwo/"prawictwo" można chcieć czekać do ślubu, ale nie trzeba. Jest przecież grono ludzi którzy chcą mieć tylko jednego partnera (seksualnego) na całe życie, ale z "pierwszym współżyciem" niekoniecznie chcą czekać do ślubu.

Czyli - ona dziewica, on prawiczek - z nikim wcześniej nie współżyli i obojgu zależy na tym by ich stały partner był ich pierwszym, jedynym i ostatnim, ale samo współżycie zaczynają (razem - dla obojga to "pierwszy raz") grubo przed ślubem... a ślub - biorą później lub wcale :)
U mnie i mojego Męża dokładnie tak było i w jakiś tam sposób też ceniłam (cenię) sobie to, że oboje nie mieliśmy nigdy żadnych doświadczeń seksualnych poza sobą nawzajem. A zaręczam z honorem, że u nas nie ma to najmniejszego związku z "mentalnością katolicką", ani "czekaniem do ślubu".

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Pn lis 02, 2009 15:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
czeresniowa napisał(a):
No tej korelacji to ja nie widzę. Tzn. istnieje, ale nie aż tak oczywista. Ceniąc dziewictwo/"prawictwo" można chcieć czekać do ślubu, ale nie trzeba. Jest przecież grono ludzi którzy chcą mieć tylko jednego partnera (seksualnego) na całe życie, ale z "pierwszym współżyciem" niekoniecznie chcą czekać do ślubu.


Dodam, że dokładnie o to mi chodziło, lepiej bym tego nie ujął :)


Pn lis 02, 2009 15:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post 
@czeresniowa

Masz oczywiście rację, to była taka ironia z grubej rury. Niemniej istnieje takie (post-)patriarchalne podejście do tematu. Nie wgłębiałem się w temat, ale paru kolegów chyba prezentuje takie jednostronne poglądy, że to mężczyzna "wymaga", że prawdziwy mężczyzna może tylko z dziewicą, że jego Willi musi być Zdobywcą, czy jakoś tak. Możliwe, że to w kontekście było inaczej pomyślane, ale tak to odebrałem.

Mam osobiste zdanie na temat takiego podejścia do kobiet, ale nie wiem, czy wyrażanie go dosłownie nie przekroczy zasad netykiety tego forum, więc na razie zachowam dla siebie.



PS: W podglądzie widziałem, że skrypt forum mi coś "poprawił", więc usunąłem jedno słówko :twisted:


Pn lis 02, 2009 17:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 30, 2009 22:51
Posty: 19
Post 
Bartosz990 napisał(a):
Chcę mieć kobietę, której nikt nigdy nie zbrudził.


ok, ale kolego zacznij się normalnie wysławiać bo z takim słownictwem to robisz z siebie oszołoma niestety


Pn lis 02, 2009 17:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
bert04 napisał(a):
Masz oczywiście rację, to była taka ironia z grubej rury.

Nie odebrałam tego jak Twojego prywatnego zdania, tylko odniosłam się do tematu, więc luz :) Nie potępiam ludzi którzy mają jakiekolwiek poglądy na temat tzw. "czystości" pod warunkiem że nie jest to jakieś kompletnie oderwane od rzeczywistości, natomiast po prostu zawsze dziwiły/brzydziły mnie wysokie wymagania [wobec przyszłego partnera] "wykrzykiwane" egoistycznie przez ludzi którzy sami od siebie nie wymagają wiele a nawet wcale :)

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Pn lis 02, 2009 19:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 25, 2009 20:06
Posty: 66
Post 
babilonisaheavybandit napisał(a):
Bartosz990 napisał(a):
Chcę mieć kobietę, której nikt nigdy nie zbrudził.


ok, ale kolego zacznij się normalnie wysławiać bo z takim słownictwem to robisz z siebie oszołoma niestety

Ty sobie tłumacz jak chcesz i mnie to mało interesuje. Dla mnie współżycie z dziewczyną przed ślubem jest jej zbrudzeniem, zabraniem tego co piękne i wartościowe. Przeciwieństwem słowa "czystość" jest słowo "brud" więc nie wiem w czym masz problem.

_________________
"Jeśli nie wierzysz w piekło, uwierzysz kiedy się w nim znajdziesz" - św. Ojciec Pio.
"Twoje serce jest wolne. Musisz tylko znaleźć siłę, by podążać za nim" Braveheart

John Eldredge - Dzikie serce...


Śr lis 04, 2009 12:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post 
Bartosz990 napisał(a):
TOM3K, mężczyzna, który pragnie dziewicy - jest prawdziwym mężczyzną. Prawdziwy mężczyzna jest zdobywcą.

Zapomniałeś chyba dodać "zdobywcą jednorazowym", bo tak potwierdzasz raczej stereotyp faceta, opisany TUTAJ
Bartosz990 napisał(a):
Chcę mieć kobietę, której nikt nigdy nie zbrudził.

Ja też chciałbym sobie kupić higieniczną niewolnicę, ale EU zabrania handlu żywym towarem :twisted:

Bartosz990 napisał(a):
Ty sobie tłumacz jak chcesz i mnie to mało interesuje. Dla mnie współżycie z dziewczyną przed ślubem jest jej zbrudzeniem, zabraniem tego co piękne i wartościowe. Przeciwieństwem słowa "czystość" jest słowo "brud" więc nie wiem w czym masz problem.

Ach... sorry, pomyłka. Myślałem że chcesz kogoś MIEĆ. A tu o współżycie, ślub, te rzeczy. Czemu nie tak od razu?

No i oczywiście kwestia, że ona mogłaby mieć "porównanie" nie ma tu żadnego znaczenia. To jest kwestia tylko i wyłącznie Wiary przez wielkie "Wu", a nie męskiego ego, co nie? Żadnych kompleksów, że "zdobycz" może mieć jakieś wymagania? Że ten poprzednik mógł mieć więcej... charyzmy? :lol:

Czyżby "zdobywca" preferował tylko łatwy łup?


Śr lis 04, 2009 15:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
Bartosz990 napisał(a):
Dla mnie współżycie z dziewczyną przed ślubem jest jej zbrudzeniem, zabraniem tego co piękne i wartościowe. Przeciwieństwem słowa "czystość" jest słowo "brud" więc nie wiem w czym masz problem.

A Ty sam jesteś "czysty" czy "brudny"?
Jeśli czysty - to czy zamierzasz wytrwać w tym stanie aż do ślubu?
A jeśli brudny - to brak mi komentarza...

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Śr lis 04, 2009 15:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
Panowie i Panie... trochę więcej pokoju i miłości bliźniego w dyskusji, proszę.
jumik


Śr lis 04, 2009 19:16
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt paź 30, 2009 22:51
Posty: 19
Post 
Bartosz990 napisał(a):
Ty sobie tłumacz jak chcesz i mnie to mało interesuje [...] więc nie wiem w czym masz problem.


ponieważ autorka tematu poruszyła wg mnie dość ważny temat i chciałbym żeby dyskusja była rzeczowa i
jumik napisał(a):
trochę więcej pokoju i miłości bliźniego w dyskusji


@bert04
Cytuj:
ona mogłaby mieć "porównanie"

tak, wg mnie to o to też chodzi, nie chciał bym być wyceniany/oceniany przez własną żonę na podstawie obcych mężczyzn, ars amandi można "trenować" i doskonalić bez tego


Śr lis 04, 2009 20:34
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 25, 2009 20:06
Posty: 66
Post 
czeresniowa napisał(a):
Bartosz990 napisał(a):
Dla mnie współżycie z dziewczyną przed ślubem jest jej zbrudzeniem, zabraniem tego co piękne i wartościowe. Przeciwieństwem słowa "czystość" jest słowo "brud" więc nie wiem w czym masz problem.

A Ty sam jesteś "czysty" czy "brudny"?
Jeśli czysty - to czy zamierzasz wytrwać w tym stanie aż do ślubu?
A jeśli brudny - to brak mi komentarza...

Jestem i chcę wytrwać.

_________________
"Jeśli nie wierzysz w piekło, uwierzysz kiedy się w nim znajdziesz" - św. Ojciec Pio.
"Twoje serce jest wolne. Musisz tylko znaleźć siłę, by podążać za nim" Braveheart

John Eldredge - Dzikie serce...


So lis 07, 2009 10:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 21:05
Posty: 21
Post 
czeresniowa napisał(a):
bert04 napisał(a):
Masz oczywiście rację, to była taka ironia z grubej rury.

Nie odebrałam tego jak Twojego prywatnego zdania, tylko odniosłam się do tematu, więc luz :) Nie potępiam ludzi którzy mają jakiekolwiek poglądy na temat tzw. "czystości" pod warunkiem że nie jest to jakieś kompletnie oderwane od rzeczywistości, natomiast po prostu zawsze dziwiły/brzydziły mnie wysokie wymagania [wobec przyszłego partnera] "wykrzykiwane" egoistycznie przez ludzi którzy sami od siebie nie wymagają wiele a nawet wcale :)


Mądre słowa. Godne pochwały jest życie w czystości, co wymaga, nie oszukujmy się, mocnego charakteru i twardych zasad. Uprawiać seks przed ślubem to żaden problem, gorzej wytrwać w czystości. Zdecydowanie sprzeciwiam się jednak postawie, którą, co stwierdzam z przykrością, reprezentujemy przede wszystkim my, mężczyźni: "Ja, macho i człowiek doświadczony MUSZĘ mieć bogate życie seksualne, ale ty, niewiasto, bądź jak ta lilija, czysta i niewinna". Żenada.

_________________
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość...


Wt lis 10, 2009 20:41
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Pt paź 31, 2008 17:41
Posty: 90
Post 
hoffnung

Cytuj:
"Ja, macho i człowiek doświadczony MUSZĘ mieć bogate życie seksualne, ale ty, niewiasto, bądź jak ta lilija, czysta i niewinna". Żenada



A wiesz, skąd to się dzieje?? Taki pogląd w społeczeństwie bierze się przez kobiety! Tzn. że kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn prawie zawsze akceptują przeszłość seksualną partnera, podczas gdy rzadko jaki kochający facet zaakceptuje fakt że jego partnerka nie była dziewicą.
Ale to nie wszystko - jeszcze dochodzi fakt, że ogromną większość kobiet woli doświadczonych seksualnie facetów oraz pogarda większości kobiet dla "starszych" prawiczków!
I stąd właśnie ukształtował się taki pogląd a nie inny.
Gdyby kobiety tak samo ostro podchodziły do czystości facetów, jak faceci do dziewictwa, to możliwe że w społeczeństwie nie byłoby takiego myślenia typu "bo facet to sobie może/musi być doświadczony"!
--------------------------------------------------------

A co do żałowania czy nie, swojej przeszłości seksualnej....
... to nawet nie wiecie, ile jest wpisów/komentarzy na forach dziewczyn, które nie tylko nie żałują, ale wręcz miło wspominają i cieszą się z pierwszego(i następnych) razu z facetem, z którymi teraz nie są oraz deklarują że nigdy do końca życia o nim nie zapomną.

A teraz dopiszcie do powyższego akapitu ciąg dalszy, a ten, kto poprawnie go dopisze, zrozumie dlaczego porządni faceci(zwłaszcza wrażliwi) nie chcą związku z nie-dziewicą ani tym bardziej zakochać się w takiej!


So lis 14, 2009 14:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL