Autor |
Wiadomość |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Jeżeli będzie czas to może i przeczytam. Ale znam mniej więcej teologiczne wywody na temat "pierwszego poruszyciela", "bytu koniecznego" i wydaje mi się, że nie mają one żadnego realnego sensu. Zawsze zostanę ścięte przez brzytwę ockhama.
No faktycznie nie ma sensu rozmawiać dalej. Seweryn daj znać jak znajdziesz inny argument od "to niemożliwe".
|
Pn lis 02, 2009 21:18 |
|
|
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
A ta brzytwa Okhama to co, jakieś prawo fizyczne? Jakiś element "Ogólnej teorii Okhama na temat sensu dysput różnorakich"? To może w "Szczególnej Teorii Okhama" jest jakiś młotek Okhama, rozbijający bzdurne twierdzenia na czynniki pierwsze?
"Brzytwa" to fajny argument, ale nie jest jakimś prawem natury. No chyba, że teoria grawitacji Newtona jest nadal "lepsza", niż ta Einsteina.
|
Pn lis 02, 2009 21:28 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
Seba_gałokopacz napisał(a): Widzę że kreacjoniści są jak zwykle ślepi i głusi na wszelkie argumenty I vice versa Cytuj: a sami w swoim rozumowaniu nie potrafią zastosować prostej zasady brzytwy Ockhama. Nie mnożyć bytów ponad miarę: czyli Wszechświat jest sam w sobie konieczny do swojego istnienia, nie potrzeba jeszcze żadnego dodatkowego kolesia z długą białą brodą Tak wyobrażasz sobie Boga? Ockham, który w Boga wierzył, wyobrażał sobie Go z pewnością bardziej racjonalnie.
A jeśli już mowa o ilości bytów, to może na początek sprecyzujmy, czym jest byt?
|
Pn lis 02, 2009 21:28 |
|
|
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Osobiście może postulować istnienie stwórcy a potem jeszcze istnienie różowego niewidzialnego jednorożca, który tego stwórcę uczynił.
Prędzej wiele osób przedstawiało inne argumenty więc radzę cofnąć się parę stron.
Pozdrawiam
|
Pn lis 02, 2009 21:33 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Sorry, moja wina, doczytam temat przy najbliższej okazji. Ale jedna uwaga:
Cytuj: Osobiście może postulować istnienie stwórcy a potem jeszcze istnienie różowego niewidzialnego jednorożca, który tego stwórcę uczynił.
Istnienie RNJ jest dla kreacjonizmu ortogonalne. Nie jest wprawdzie obojętne dla chrześcijanina, bo dla nas tylko Bóg jest stworzycielem. Ale sam kreacjonizm jako idea nie załamuje się jeżeli "stwórcą stwórcy" jest inny stwórca, załamuje się tylko jego chrześcijańska odmiana.
|
Pn lis 02, 2009 21:37 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
antagonistyczny napisał(a): Skoro Seweryn jesteś taki fizyk to obal te hipotezy, wyślij do odpowiedniej instytucji swoje wyliczenia a może się na jakąś nagrodę załapiesz.
Ciekawe jak ty byś narysował swoją fantazję Boga. Hipotezy to jedynie domysły , więc nie ma czego obalać . antagonistyczny napisał(a): Jeżeli będzie czas to może i przeczytam. Ale znam mniej więcej teologiczne wywody na temat "pierwszego poruszyciela", "bytu koniecznego" i wydaje mi się, że nie mają one żadnego realnego sensu. Zawsze zostanę ścięte przez brzytwę ockhama.
No faktycznie nie ma sensu rozmawiać dalej. Seweryn daj znać jak znajdziesz inny argument od "to niemożliwe".
Jaki realny sens w nauce ma powstanie wszystkiego z niczego, albo jego istnienie wieczne. Żadnych dowodów żadnych argumentów . To na jakiej podstawie w to wierzysz?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pn lis 02, 2009 21:49 |
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Seweryn ale gdzie ja napisałem, że ja w to wierzę? Ile razy pisałem, że nauka w tej chwili nie odpowiada na to pytanie? W kółko się kręcisz i piszesz "to niemożliwe".
Jesteś niereformowalny, kończę odpowiadanie na twoje posty bo to i tak ma taki sam sens jak rozmowa ze ścianą.
|
Pn lis 02, 2009 21:53 |
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
bert04 napisał(a): Istnienie RNJ jest dla kreacjonizmu ortogonalne. Nie jest wprawdzie obojętne dla chrześcijanina, bo dla nas tylko Bóg jest stworzycielem. Ale sam kreacjonizm jako idea nie załamuje się jeżeli "stwórcą stwórcy" jest inny stwórca, załamuje się tylko jego chrześcijańska odmiana.
Kreacjonizm jest i tak wart funta kłaków. Odpowiedzcie najpierw na pytania pilastera inaczej aniżeli "Bóg tak chciał".
|
Pn lis 02, 2009 21:55 |
|
 |
Seba_gałokopacz
Dołączył(a): So paź 31, 2009 19:31 Posty: 30
|
OK Seweryn - widzę, ze nie rozumiesz, wyjaśnimy ci to w inny sposób.
Przy początkach wszechświata, czas w ogóle nie istniał - więc nie można mówić o jego wiecznym istnieniu, bo wtedy po prostu nie było czasu. Najwcześniejszy moment, jaki można wybrać, to 10^-43 sekundy po po Wielkim Wybuchu - wcześniej czas nie istniał.
|
Pn lis 02, 2009 22:06 |
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Seba to nic nie da uwierz mi 
|
Pn lis 02, 2009 22:09 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
antagonistyczny napisał(a): Seweryn ale gdzie ja napisałem, że ja w to wierzę? Ile razy pisałem, że nauka w tej chwili nie odpowiada na to pytanie? W kółko się kręcisz i piszesz "to niemożliwe".
Jesteś niereformowalny, kończę odpowiadanie na twoje posty bo to i tak ma taki sam sens jak rozmowa ze ścianą.
Ok w to nie wierzysz przepraszam.
Ale przecież wierzysz, że wszechświat powstał z innego powodu niż Stwórca niezależnie jak go nazwiesz. Więc na jakiej podstawie w to wierzysz, przecież sam piszesz, że nauka nie odpowiada na to pytanie, czyli nie masz nic .
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pn lis 02, 2009 22:09 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Seba_gałokopacz napisał(a): Przy początkach wszechświata, czas w ogóle nie istniał - więc nie można mówić o jego wiecznym istnieniu, bo wtedy po prostu nie było czasu.
Ja to wiem ale wytłumacz to antagonistycznemu antagonistyczny napisał(a): A więc wymieniłem 4 hipotezy gdzie wszechświat istnieje od zawsze wiem, że tego nie lubisz.
Jasne, że nie lubię jak ktoś podważa naukę i ucieka.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pn lis 02, 2009 22:20 |
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Użyłem słowa wiecznie może niefortunnie lepsze byłoby od początku ale wtedy znowuż nie rozumiał tego Sebastian.
|
Pn lis 02, 2009 22:31 |
|
 |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
antagonistyczny napisał(a): Kreacjonizm jest i tak wart funta kłaków. Odpowiedzcie najpierw na pytania pilastera inaczej aniżeli "Bóg tak chciał".
Jedną z zabawniejszych kwestii w tym wątku jest to, że Pilaster sam jest wierzący 
|
Pn lis 02, 2009 22:49 |
|
 |
antagonistyczny
Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22 Posty: 182
|
Wiem o tym. Jemu wyłącznie wiara nie przeszkadza ani w samej ewolucji ani w tym aby mieć o niej sporą wiedzę. Nie wiem skąd pogląd, że wszyscy ewolucjoniści to niewierzący. Nie większość ewolucjonistów to wierzący bo wierzących jest znacznie więcej.
|
Pn lis 02, 2009 23:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|