Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz.4
Autor |
Wiadomość |
Lot Orła
Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22 Posty: 345
|
osiris napisał(a): Strajki lekarzy i pielęgniarek miały wtedy miejsce, bo za tamtych rządów te grupy wiedziały, że mogą dla siebie cokolwiek wywalczyć ponieważ kraj kwitł i chcieli oni dostać coś z tego tortu. Masz rację, kraj kwitł, lecz one nie dostały tego co im się należało więc musiały wywalczyć to sobie, co zresztą średnio im się udało. osiris napisał(a): Obecnie nic nie można wycisnąć z tego szamba oprócz g...........wna, więc dlatego jest spokój a ewentualne strajki tych grup są pacyfikowane nie siłą tylko strachem przed zamknięciem danego szpitala i utratą stanowisk pracy. Przed takim dictum każdy skapituluje. Rzeczywiście orle TY mój, same rewelacje. Oczywiście to że wtedy kraj kwitł a teraz zbieramy żniwo kryzysu nie ma ŻADNEGO znaczenia. Z pustego i Salomon nie naleje. Nie zrozum mnie źle osirisie, nie twierdzę że ten rząd jest brylancikiem, ma w cholerę wad. Ale nie mogę znieść tej pisowskiej retoryki, która mówi że "za naszych rządów było bajecznie". Gdyby tak było to "nasze rządy" trwały by dalej. Chcesz krytykować obecny rząd to ok, ale nie staraj się wybielić na siłę poprzedniego. Stanisław Adam napisał(a): Przecież nie można się przyznać, że się wdepnęło.
To akurat nie raz przyznawałem na tym forum, zwłaszcza po kompromitującej rząd aferze hazardowej. Ja w przeciwieństwie do niektórych potrafię dostrzec błędy tych, którym pomogłem dojść do władzy.
_________________ leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!
Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.
|
Śr lis 04, 2009 11:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
osiris napisał(a): Secundo, wydatki Kwaśniewskiego, czy Kaczyńskiego to promil w porównaniu ile chce zabrać rząd każdego roku emerytom.
Chce...ja piszę o tym, co zabiera, a Ty ubolewasz na tym co chce zabrać - a czy zabierze, to się okaże.
|
Śr lis 04, 2009 12:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Nie zrozum mnie źle osirisie, nie twierdzę że ten rząd jest brylancikiem, ma w cholerę wad. Ale nie mogę znieść tej pisowskiej retoryki, która mówi że "za naszych rządów było bajecznie". Gdyby tak było to "nasze rządy" trwały by dalej. Chcesz krytykować obecny rząd to ok, ale nie staraj się wybielić na siłę poprzedniego.
To nie ja wybielam tamten rząd, tylko TY ten a tamten potępiasz w czambuł.
To nie ja naskoczyłem, tylko TY.
Ja staram się opisywać rzeczywistość jaka jest a nie kreatywnie tak jak TY to robisz i PR TUSKA.
Że wtedy kraj kwitł to fakt, ale wcale nie pisałem, że jest to zasługa wyłączna PiS-u, lecz opisywałem realia strajków.
Jeżeli kraj kwitł, to trzeba o tym pisać a nie zaprzeczać rzeczywistości tylko dlatego, że u władzy był wtedy PiS.
|
Śr lis 04, 2009 12:58 |
|
|
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
osiris napisał(a): Cytuj: Nie zrozum mnie źle osirisie, nie twierdzę że ten rząd jest brylancikiem, ma w cholerę wad. Ale nie mogę znieść tej pisowskiej retoryki, która mówi że "za naszych rządów było bajecznie". Gdyby tak było to "nasze rządy" trwały by dalej. Chcesz krytykować obecny rząd to ok, ale nie staraj się wybielić na siłę poprzedniego. To nie ja wybielam tamten rząd, tylko TY ten a tamten potępiasz w czambuł. To nie ja naskoczyłem, tylko TY. Ja staram się opisywać rzeczywistość jaka jest a nie kreatywnie tak jak TY to robisz i PR TUSKA. Że wtedy kraj kwitł to fakt, ale wcale nie pisałem, że jest to zasługa wyłączna PiS-u, lecz opisywałem realia strajków. Jeżeli kraj kwitł, to trzeba o tym pisać a nie zaprzeczać rzeczywistości tylko dlatego, że u władzy był wtedy PiS.
Lot Orła pyta dlaczego skończyły się rządy PISu pomimo że były dobre. Z powodu takich a nie innych koalicjantów (nie było innej opcji żeby rządzić bo PO nie chciała zaproponowanej koalicji z PISem). Dołożyły się media, akcje typu "zabierz babci dowód" czy "Kaczyński to kawaler i mieszka z kotem". Warto zwrócić uwagę, że PIS w przegranych wyborach został poparty przez większy elektorat niż w poprzednich wygranych. Po prostu zmobilizowano dużo młodych ludzi, którzy nie pamiętają Tuska np. z nocnej zmiany - obaleniu rządu mazowieckiego.
|
Śr lis 04, 2009 13:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
mazli napisał(a): Po prostu zmobilizowano dużo młodych ludzi, którzy nie pamiętają Tuska np. z nocnej zmiany - obaleniu rządu mazowieckiego.
Kiedy zrozumiecie, że młodych nie interesuje nieudolne tworzenie przez pół roku rządu J. Olszewskiego, który siłą rzeczy musiał upaść.
Oni patrzą w przód, jak nauczał wieszcz..."trzeba z zywymi naprzód iść" - interesuje ich rozwój kraju i otwarcie na świat, nie zamykanie się z duchami przeszłości.
O przeszłości koniecznie nalezy pamiętac...ale tylko pamietać, nie budowac na zgliszczach pseudo IVRP.
|
Śr lis 04, 2009 13:20 |
|
|
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
Alus napisał(a): mazli napisał(a): Po prostu zmobilizowano dużo młodych ludzi, którzy nie pamiętają Tuska np. z nocnej zmiany - obaleniu rządu mazowieckiego. Kiedy zrozumiecie, że młodych nie interesuje nieudolne tworzenie przez pół roku rządu J. Olszewskiego, który siłą rzeczy musiał upaść. Oni patrzą w przód, jak nauczał wieszcz..."trzeba z zywymi naprzód iść" - interesuje ich rozwój kraju i otwarcie na świat, nie zamykanie się z duchami przeszłości. O przeszłości koniecznie nalezy pamiętac...ale tylko pamietać, nie budowac na zgliszczach pseudo IVRP.
Młodzi wierzą w politykę miłości i cuda. Złapali się na slogany będące nierealne do spełnienia. Tutaj się więc zgadzamy.
|
Śr lis 04, 2009 16:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Alus, piszesz wyświechtane banały, które mają tłumaczyć różne nie przyjemne sprawki TUSKA.
Ponieważ nigdy nie rozprawiliśmy się z przeszłością, to trupy przeszłości ciągną się za nami.
Dowodem tego jest fakt, że politykę kreują służby a nie sami politycy.
Mamy pseudo demokrację, gdzie służby specjalne z tylnego fotela sterują sceną polityczną i grają politykami jak pionkami na szachownicy.
TUSKOWI jakby pasuje ta melodia a PiS nie chciał tańczyć w ten rytm lub przynajmniej dobrze udawał.
|
Śr lis 04, 2009 16:56 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Trzeba jednak oddać Alus sprawiedliwość - jest, jako wolontariuszka (bo nie mam dowodu, by twierdzić inaczej) lepsza od niejednego PR-owca profesjonalisty.
Zaglądam na różne fora, blogi gdzie można komentować itp. strony www - wszędzie tacy działają. A to jakaś wygadana-wypisana dziennikarka, a to ktoś tam znowu ukryty pod nickiem. Metody są podobne: zmienianie tematu od tego co niewygodne dla PO, bagatelizowanie "dokonań" PO, wyolbrzymianie "win" PiS (i każdego kto PO zagraża). Wrzucanie wątków nie na temat, by wywołać off-topy. Typowy zadaniowany trolling.
Na przykład dziś - PAP doniósł, że wszystkie zarzuty prokuratury pod adresem Ziobry zostały oddalone. I co? I nic. Dla trolli temat nie istnieje. A ile to się dotąd te trolle naujadały, jak to Ziobro prawo gwałcił! Podobnie milczeniem pomija się oddalanie spreparowanych zarzutów pod adresem Macierewicza w związku z raportem WSI. Itd. itp.
Osiris, daj sobie spokój z przekonywaniem Alus i podobnych fanów PO. To marnowanie Twojego czasu. Tu racjonalne argumenty na nic.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Śr lis 04, 2009 17:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Faktem jest, że z tego typu osobami trudno walczyć a jeszcze trudniej dyskutować skoro ich zdanie i poglądy są jasne.
Właściwie nasza rola to obnażanie kłamstw i pomówień PO.
Przekonanie przekonanych to jak walka z wiatrem.
PO latami walczy przez kłamstwa i pomówienia wiedząc że to świetna metoda.
Wpierw kłamstwa na pierwszych stronach gazet a potem przeprosiny na ostatniej stronie małymi literkami.
Na temat Macierewicza, o jego zwycięstwie przed WSA, dowiedziałem się całkiem przypadkowo.
Jest takie powiedzenie, że kłamstwo powielane wielokrotnie staje się faktem.
A to ciekawostka dla małych dzieci sprzed 16 lat:
Ciągle Ci sami politycy w sejmie, tylko teraz w innych partiach.
I po co chodzić na wybory?
Przecież to farsa.
Po następnych wyborach zasiądą dokładnie Ci sami politycy.
Innych się nie da wybrać bo na listach też będą Ci sami politycy.
Zakonserwowali się na amen i dopiero po śmieci przekażą berła swoim dzieciom.
Dynastia musi trwać.
|
Śr lis 04, 2009 21:16 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
A owszem, ciągle ci sami. Ale to nie ich wina, ani ich zasługa, tylko tych co ich ciągle wybierają.
|
Śr lis 04, 2009 22:05 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
Obserwując powyższe zdjęcie, za 10 lat można się spodziewać Leppera w PSL, Kaczyńskiego w PO, Niesiołowskiego w LPR, Palikota w PiS i Gosiewskiego w SLD.
Chociaż ponoć od demokracji lepszego ustroju nie wynaleziono, to trudno nie przyznać racji panu Januszowi Korwinowi Mikke, że politycy w ławach sejmowych są wypadkową odzwierciedlającego durnotę społeczeństwa. W wyborach bierze udział 20% osób zaradnych, świadomych i mądrych i 80% durni. Potem taki jest też skład Sejmu.
|
Śr lis 04, 2009 23:02 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Witold napisał(a): A owszem, ciągle ci sami. Ale to nie ich wina, ani ich zasługa, tylko tych co ich ciągle wybierają.
Optuję jednak za zasługą. Stworzyli sobie taki system wyborczy, że nikt z poza kamiennego kręgu się nie przebije. Media opiniotwórcze, te tzw. głównego nurtu pod kontrolą "razwiedek", kasę na autopromocję mają z budżetu. W jaki sposób ktoś nowy ma dotrzeć do wyborców? Ma chodzić od domu do domu i namawiać? A jeśli nawet namówi to ostatecznie decyduje rozkład głosów po przekroczeniu progu.
O jednomandatowych okręgach ile było gadania, a teraz cisza.
Zero odpowiedzialności (nawet odwołanie posła przez wyborców jest fikcją), a same profity. Materialny byt zapewniony, możliwość wyżycia się też. Więc po co zmieniać?
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Śr lis 04, 2009 23:50 |
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
Na jednomandatowe okręgi wyborcze nie ma szans, gdyż najpierw trzeba by zmienić konstytucję i zlikwidować artykuł definiujący wybory jako proporcjonalne.
Poza tym wybory w jednomandatowych okręgach wyborczych to dość poważny problem w przypadku zdecydowanej przewagi jednej partii. Gdyby w 2001 roku wybory do Sejmu przeprowadzono w jednomandatowych okręgach wyborczych, SLD miałoby 80% miejsc w Sejmie. Byłoby gorzej niż w Senacie, do którego wybory były większościowe (2-4 mandatowe okręgi wyborcze) i w którym postkomuniści zgarnęli 3/4 miejsc.
Poza tym jednomandatowe okręgi wyborcze będą wyłaniały najsilniejszych kandydatów, tych za którymi stoją tysiące bilbordów, szubienic wyborczych na latarniach, spotów i miłość rozwiedkowych mediów.
|
Cz lis 05, 2009 0:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Witold napisał(a): A owszem, ciągle ci sami. Ale to nie ich wina, ani ich zasługa, tylko tych co ich ciągle wybierają.
Adam właściwie wszystko opisał.
Na listach wciąż te same osoby co w sejmie, więc nie wiń za to wyborców tylko polityków.
Tak sobie pościelili, że teraz z tego łoża nie można ich przegonić a jeżeli nie pójdziemy do wyborów to i tak ich rodziny i koledzy ich wybiorą.
Istne perpetum mobile.
|
Cz lis 05, 2009 9:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
osiris napisał(a): Faktem jest, że z tego typu osobami trudno walczyć a jeszcze trudniej dyskutować skoro ich zdanie i poglądy są jasne.
Walczyć?  ...a nie dyskutowac?.....a o czym można dyskutowac s osobami o nie sprecyzowanych, jasnych poglądach?
Banał, nie banał, ale rzeczywistość - porozmawiaj z ludźmi w wieku 18-30 lat o polityce, politykach, rozliczeniach....guzik ich to obchodzi.
Oni patrzą w przód, interesuje ich: uzyskanie wykształcenia, pracy odpowiednio dobrze wynagradzanej, komfortu życia.
Kłótnie o agentach, SB, rządach Olszewskich, wieczne wywlekanie brudów przeszłości, pozostawiają starym, dlatego totalnie olali IV RP i nie pozwolą do powrotu polityków pałających żądzą rozliczeń, zemsty.
A panowie posłowie nigdy nie zmienia ordynacji wybprczej i ustanowią jednomandatowych wyborów, bo "kupą mosci panowie" - tylko w masie partyjnej cos potrafią zdziałać.
Indywidualnie wiekszość z nich ginie - wystarczy posłuchać ich dyskusji na dane tematy - z góry wiadomo co który powie według wskazań partii.
Tylko kilka osób sposród 460 parlamentarzystów potrafi i ma odwagę wyrazić swoje osobiste zdanie.
|
Cz lis 05, 2009 9:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|