Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 19:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Przeinaczanie Jezusa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31
Posty: 340
Post Przeinaczanie Jezusa
czytaliście tą pozycję ?

http://merlin.pl/HTML/978-83-85458-27-2.html

http://forum.interia.pl/watek-chronolog ... c,1,50,0,0


pod linkami luźne dyskusje na temat książki

czytaliście

macie jakieś ciekawe zdanie na ten temat ?

http://www.dobreksiazki.pl/b12161-przei ... jezusa.htm

i mały komentarz:

"natchnione uległ kompletnej zmianie.
W Przeinaczaniu Jezusa Bart D. Ehrman stawia podstawowe pytanie – jaką możemy mieć
pewność, że słowa czytane przez nas dziś, są tymi samymi, które napisali pierwotni autorzy Ewangelii,
Listów czy Apokalipsy?
Porównanie dowolnych dwóch manuskryptów ksiąg Nowego Testamentu nie pozostawia wątpliwości,
że przez stulecia poprzedzające wynalezienie druku do tekstu wkradło się tyle przeinaczeń, że w wielu
aspektach sens najświętszej księgi chrześcijaństwa uległ drastycznemu przeobrażeniu. Czy można w
takiej sytuacji dotrzeć do oryginalnych słów ich autorów? Jakimi metodami posługują się naukowcy i
jakie są efekty ich prac? Jakie znaczenie mają zmiany wprowadzone do tekstu? To ważkie problemy,
bowiem dopiero rozstrzygnąwszy je, będziemy w stanie udzielić odpowiedzi na kolejne pytania – na
pytania, które nurtują dziś miliony ludzi na całym świecie: Czy apostoł Paweł naprawdę zabraniał
kobietom mówić w kościele? Czy pierwotnie Ewangelia Marka zawierała opis zmartwychwstania
Jezusa? Czy nazwanie Jezusa Bogiem jest wynikiem pomyłki przy kopiowaniu manuskryptu? Czy
jedyny fragment w Nowym Testamencie jasno wyrażający doktrynę Trójcy Świętej został dodany przez
pobożnego kopistę?
Bart D. Ehrman, autor ponad dwudziestu książek i licznych publikacji naukowych, jest profesorem
religioznawstwa wysoko cenionego University of North Carolina oraz światowej klasy specjalistą w
dziedzinie badań nad historią Nowego Testamentu (ta dyscyplina naukowa nosi nazwę „krytyka
tekstu”). W książce Przeinaczanie Jezusa, która przez wiele tygodni gościła w roku 2006 na
amerykańskich listach bestsellerów (ponad pół miliona sprzedanych egzemplarzy), profesor Ehrman z
wielką swadą i erudycją wprowadza czytelnika w problemy badań nad manuskryptami biblijnymi i
niezwykłymi zagadkami, jakie od lat nurtują umysły uczonych zajmujących się tą dziedziną. Przy okazji
czytelnik ma sposobność poznać historię samej dyscypliny, której autor jest dziś jednym z
najwybitniejszych przedstawicieli, oraz docenić znaczenie jej dorobku tak dla pojmowania
podstawowych kwestii religii chrześcijańskiej, jak wreszcie dla wszystkich zainteresowanych historią
Kościoła."


mój komentarz: "Czasami mam wrażenie że Ci co wierzą są ślepi"


pozdrawiam


Wt lis 10, 2009 23:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
W Przeinaczaniu Jezusa Bart D. Ehrman stawia podstawowe pytanie – jaką możemy mieć
pewność, że słowa czytane przez nas dziś, są tymi samymi, które napisali pierwotni autorzy Ewangelii,
Listów czy Apokalipsy?

Chyba poważniejszym pytaniem jest: ile te słowa mają wspólnego z nauczaniem historycznego Jezusa?


Wt lis 10, 2009 23:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
Trzeba postawić pytanie podstawowe, czy jest to książka naukowa, czy książka popularna. Większość książek przywiezionych zza oceanu i tłumaczonych na dodatek w pośpiechu nie spełnia wymogów naukowości. To, że książka jest napisana przez profesora religioznawstwa nie oznacza, że jest naukowa i stosuje się w niej należyte, diachroniczne metody badawcze. Ponadto we fragmentach, które można przeczytać w internecie zauważyłem, że jeżeli Ehrmann odnosi się do jakichś poglądów, to nie powie czyich ograniczając się do "niektórzy, uważa się" itd, podobnie powołując się na manuskrypty nigdy nie wskazuje jakich ma na myśli. To powoduje, że opinie przez niego wydawane są nieweryfikowalne, lub trudne do zweryfikowania ze względu na ukrycie źródeł przez autora. To jest karygodny błąd, który student meritus wytyka profesorowi - aż wstyd.

Jeżeli jest to książka popularna, to można sobie to poczytać jako publicystykę, czyjąś opinię. Jeżeli chce się ktoś zająć sprawą na poważnie proponuję literaturę opartą o metodę historyczno-krytyczną.


Wt lis 10, 2009 23:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Czasami mam wrażenie że Ci co wierzą są ślepi


Mój komentarz: "czasami mam wrażenie, że ulubionym zajęciem tych, co nie wierzą, jest wypowiadanie się o sprawach, o których nie mają zielonego pojęcia".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lis 11, 2009 10:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
W XIX i XX wieku biblistyka doprowadziła do oczyszczenia pierwotnego tekstu hebrajskiego i greckiego. Dziś mamy do dyspozycji teksty w ich niemalże oryginalnej formie jak Biblia Hebraica Kittela, Biblia Hebraica Stuttgartensia, Tekst Westcotta i Horta.

Więc rewelacje o przeinaczaniu pierwotnego tekstu to wygłupy ludzi nie mających pojęcia o czym piszą.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr lis 11, 2009 11:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 15, 2009 14:23
Posty: 68
Post 
O książce krótko była również mowa w wątku:

viewtopic.php?p=469520&highlight=#469520

Książka na pewno ciekawa, dająca do myślenia. Oczywiście z jednej strony pojawią się tacy, którzy ją zbagatelizują mówiąc, że 99% różnic między manuskryptami nie ma żadnego znaczenia (vide Johnny99), i nawet zakładając że tak jest - wciąż pozostaje potężna liczba zmian, które jednak zmieniają (niekiedy znacznie) sens przekazu.

Warto również spojrzeć na proces powstawania Biblii w szerszym kontekście - na kwestię określenia kanonu (i uznania części pism za apokryfy) czy też na mnogość wspólnot wczesnochrześcijańskich o różnych poglądach teologicznych, spośród których jedna wygrała rywalizację o prawo do posiadania "prawdziwej prawdy" o Jezusie.

Oczywiście to również można zbagatelizować, nazywając sektami wspólnoty o innych poglądach niż ta, która ostatecznie zdominowała wspomnianą rywalizację, czy też wypowiadając twierdzenia o Duchu Świętym, który nie pozwala na zbłądzenie Kościoła w kluczowych kwestiach.

Wracając do wątku - książka o niczym nie rozstrzyga, ale ma za zadanie sprowokować do zastanowienia się, czy przypadkiem to co tak wielu uważa za nieomylną świętość nie jest jedynie zwykłym wytworem człowieka.

Swoją drogą ciekawe jak Katolicy podchodzą do np. Koranu (rzekomo podyktowanego Mahometowi bezpośrednio przez Archanioła Gabriela) - prawdziwy czy nie? I jak swoje zdanie argumentujecie?

_________________
Raziel
Obrazek


Śr lis 11, 2009 11:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
ale ma za zadanie sprowokować do zastanowienia się, czy przypadkiem to co tak wielu uważa za nieomylną świętość nie jest jedynie zwykłym wytworem człowieka.


Szkoda, że nie prowokuje do zastanowienia się, czy rzeczywiście wszyscy właśnie tak dualistycznie do tej sprawy podchodzą. Ale rozumiem, że niektórzy wolą operować łatwymi stereotypami.

Cytuj:
Swoją drogą ciekawe jak Katolicy podchodzą do np. Koranu (rzekomo podyktowanego Mahometowi bezpośrednio przez Archanioła Gabriela) - prawdziwy czy nie?


Np. takimi jak "prawdziwy czy nie ?". Łatwe pytania, łatwe odpowiedzi, łatwy, prosto wytłumaczalny świat. Jeśli chcesz rozmawiać na takim poziomie proszę bardzo, ale, niestety, niektórzy po prostu nie potrafią tak trywializować poważnych rzeczy. Np. ja.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lis 11, 2009 11:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 18, 2009 9:48
Posty: 98
Post 
A ja sie zapytam - przeinaczanie Jezusa czy tresci PS? Bo PS w swej tresci powstalo w wyniku spisania przez kogos, bazowalo np. na reacji swiadkow. Mozna np. dyskutowac o prawdziwosci, trafnosci zawartych tam opisow ale i o samej teologii nauki Jezusa opierajac sie wlasnie na PS (negujac tresc PS nie da podyskutowac o niczym jak tylko o samej negacji). Rzeczywiscie poglad w ktorym ktos przedstawia tresc jakiejs kziazki nie podajacej zrodel jest popularno naukowy lub z gola wrecz fantastyczny. Przypomina mi sie tutaj ksiazka o Jezusie ktory rzekomo przebywal w Azji, co rzekomo bylo oparte na czyms. A byl otak ze ktos sobie cos ubzdural, podal to jako fakt potem drugi osiol to przeczytal i napisal o tym ksiazke.


Śr lis 18, 2009 15:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 18, 2009 9:48
Posty: 98
Post 
"Czy jedyny fragment w Nowym Testamencie jasno wyrażający doktrynę Trójcy Świętej został dodany przez
pobożnego kopistę? "

W Starym Testamencie jest mowa o Trojcy sw. ze jest to Bog, Duch i Madrosc


Śr lis 18, 2009 15:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 18, 2009 9:48
Posty: 98
Post 
Czy nazwanie Jezusa Bogiem jest wynikiem pomyłki przy kopiowaniu manuskryptu?

Mlodzieniec powiedzial do Jezusa Panie dobry, na co Jezus odpowiedzial nie mow do mnie dobry bo dobry jest sam Jeden Bog, a wiec Bog jest jeden i nie jest nim Jezus masz wiec swoja odpowiedz z PS


Śr lis 18, 2009 15:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 18, 2009 9:48
Posty: 98
Post 
mój komentarz: "Czasami mam wrażenie że Ci co wierzą są ślepi"

Bo istota wiary chrzescijanskiej nie sa problemy teologiczne ale milosc do Boga, milosc do drugiego czlowieka, modlitwa

Zobacz ze kwestie teologiczne zaczynaja Ci motac w glowie, kwestie drugorzedne zaczynaja wplywac na Twoj stosunek do Boga, ktorego isntnienia przeciez nie negujesz a przeciez to wszsytko sa interpretacjami ludzi ktorzy moga sie mylic, to skoro jest Bog to do Niego sie zwracaj


Śr lis 18, 2009 15:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
proxy napisał(a):
Czy nazwanie Jezusa Bogiem jest wynikiem pomyłki przy kopiowaniu manuskryptu?

Mlodzieniec powiedzial do Jezusa Panie dobry, na co Jezus odpowiedzial nie mow do mnie dobry bo dobry jest sam Jeden Bog, a wiec Bog jest jeden i nie jest nim Jezus masz wiec swoja odpowiedz z PS


To nie jest odpowiedź z Pisma Świętego, tylko odpowiedź z prywatnej interpretacji przekłamanego przez Ciebie fragmentu Pisma.

_________________
Piotr Milewski


Śr lis 18, 2009 20:06
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post 
proxy napisał(a):
Mlodzieniec powiedzial do Jezusa Panie dobry, na co Jezus odpowiedzial nie mow do mnie dobry bo dobry jest sam Jeden Bog, a wiec Bog jest jeden i nie jest nim Jezus masz wiec swoja odpowiedz z PS

"Ja i Ojciec jesteśmy jedno" (J 10, 30)


Cz lis 19, 2009 2:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 18, 2009 9:48
Posty: 98
Post 
jumik napisał(a):
proxy napisał(a):
Czy nazwanie Jezusa Bogiem jest wynikiem pomyłki przy kopiowaniu manuskryptu?

Mlodzieniec powiedzial do Jezusa Panie dobry, na co Jezus odpowiedzial nie mow do mnie dobry bo dobry jest sam Jeden Bog, a wiec Bog jest jeden i nie jest nim Jezus masz wiec swoja odpowiedz z PS


To nie jest odpowiedź z Pisma Świętego, tylko odpowiedź z prywatnej interpretacji przekłamanego przez Ciebie fragmentu Pisma.


Jakiego przeklamanego? To sa slowa Jezusa a w swoich badanich oieram sie zawsze na bibli ks. Wujka ew. siegam do oryginalu greckiego.

Takze ja wole wierzyc slowom Jezusa. Smieszne jest ze tak slabo znasz PS a Twoim argumentem jest jakas bzdura o mojej prywatnej interpretacji poniewaz te slowa znajduaj sie w PS.

Po za tym pojecie Boga - Bog STworca jest jeden. Jak dobrze wiesz w NT rowniez sa zawarte slowa o tym ze tylko Bog zna date konca swiata, nie zna jej Jezus ani nikt inny. Bog jako stworca, wladca jest jeden i jest tylko jeden Bog, jeden dobry, zgodnie ze slowami Jezusa.

Jedsnosc w duchu oznacza wspolnosc celow, objawienia dla nas, pokazanie drogi, wspolnosc natury ale nie osoby. W senscie duchowym dokladnie tlumaczu to tajemnica obcowania swietych i mozliwosc wspoistnienia kims w kims i we wspolnym ciele. Nie oznacza to jednak atutoamtycznie ze jest kilku Bogow. Jezus moze byc jednym z Ojcem, Jemu wspolistostny ale nigdy nie bedzie Bogiem, nie bedzie Ojcem.


Cz lis 19, 2009 8:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
proxy napisał(a):
jumik napisał(a):
proxy napisał(a):
Czy nazwanie Jezusa Bogiem jest wynikiem pomyłki przy kopiowaniu manuskryptu?

Mlodzieniec powiedzial do Jezusa Panie dobry, na co Jezus odpowiedzial nie mow do mnie dobry bo dobry jest sam Jeden Bog, a wiec Bog jest jeden i nie jest nim Jezus masz wiec swoja odpowiedz z PS


To nie jest odpowiedź z Pisma Świętego, tylko odpowiedź z prywatnej interpretacji przekłamanego przez Ciebie fragmentu Pisma.


Jakiego przeklamanego? To sa slowa Jezusa a w swoich badanich oieram sie zawsze na bibli ks. Wujka ew. siegam do oryginalu greckiego.

Takze ja wole wierzyc slowom Jezusa. Smieszne jest ze tak slabo znasz PS a Twoim argumentem jest jakas bzdura o mojej prywatnej interpretacji poniewaz te slowa znajduaj sie w PS.


To zacytuj mi fragment, w którym Jezus mówi: "nie mow do mnie dobry". Tylko wiesz... nie pisz mi o jakichś "Czemu nazywasz Mnie dobrym?", tylko tak jak zacytowałeś: "Jezus odpowiedzial nie mow do mnie dobry bo dobry jest sam Jeden Bog". Czekam. I pewnie się nie doczekam, bo Jezus nie powiedział: "nie mów do mnie dobry", tylko zadał mu pytanie o tym czy wie co robi nazywając Go dobrym, bo dobrem i źródłem dobra jest sam Bóg - to pytanie wyraził tak: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.". Więc to co napisałeś było przekłamanym cytatem.

_________________
Piotr Milewski


Cz lis 19, 2009 13:02
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL