Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 21:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Wiara- opium mas 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
1. Nie do samego siebie, a do Boga.

2. Wiara nie tylko nie wyklucza działania, ale wprost przeciwnie - dąży do działania, wyraża się w działaniu.


Egofidelis napisał(a):
Szanuję biblie

Jeśli tak, to tym bardziej pisz proszę zgodnie z zasadami języka polskiego - Biblia z wielkiej litery.

_________________
Piotr Milewski


N lis 22, 2009 12:40
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lis 22, 2009 0:17
Posty: 8
Post 
wybacz, fail


N lis 22, 2009 12:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 22, 2009 0:17
Posty: 8
Post 
powiedzcie mi co jest błędne w moim myśleniu


N lis 22, 2009 12:47
Zobacz profil
Post 
Egofidelis napisał(a):
powiedzcie mi co jest błędne w moim myśleniu

Wiara obliguje do modlitwy, działania, pomocy, dostrzegania ludzi....."cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych Mnieście uczynili" (Ew. Mateusza)


N lis 22, 2009 12:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
Przecież powiedziałem co jest błędne - po pierwsze - Nie do samego siebie, a do Boga. Po drugie - Wiara jest proaktywna.

A w chrześcijaństwie celem głównym nie jest moralność. Celem głównym Biblii nie jest moralność. Owszem, jest ona niezbędna i nieodłączna (!), ale celem głównym jest otrzymanie, przyjęcie życia i to życia w pełni, w jedności z Bogiem. My wierzymy, bo dążymy do Prawdy, Miłości, Dobra.

_________________
Piotr Milewski


N lis 22, 2009 12:53
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lis 22, 2009 0:17
Posty: 8
Post 
To nie lepiej by było gdyby filozofia oparta na Biblii obligowała do działania, pomocy, dostrzegania ludzi? Czynnik boski wydaje mi się tu zbędnym balastem.


N lis 22, 2009 12:54
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Egofidelis
Religia to cos wiecej niz przypuszczasz. Na przyklad w czasach zblizonych do Rewolucji Francuskiej, ludzie zaczeli opuszczac Koscioly ale w to miejsce powstawaly Czary-Mary towarzystwa, masoni, tajne kluby itd. . Wielu ma potrzebe wspolzycia z tajemniczoscia. UFO tu, Atlantyda tam, nie zapominajac o Aniolach z ognistymi mieczami :) .Przynalezenie do jakiejs wspolnoty to rowniez pomoc w potrzebie czy chocby czucie sie potrzebnym.
Tak, ze to nie takie proste jak sie wydaje.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


N lis 22, 2009 13:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 22, 2009 0:17
Posty: 8
Post 
Dziękuje, już rozumiem. Ale nie podoba mi się to ze to jest tak upublicznione, a jeszcze gorzej jeżeli to ma podteksty polityczne.


N lis 22, 2009 13:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Egofidelis napisał(a):
To nie lepiej by było gdyby filozofia oparta na Biblii obligowała do działania, pomocy, dostrzegania ludzi? Czynnik boski wydaje mi się tu zbędnym balastem.

Być może są takie filozofie. Problem jest taki, że takich filozofii może być multum i każda będzie równoprawna. Chrześcijaństwo to coś więcej niż filozofia oparta na Biblii.
Swoją drogą taka filozofia oparta na Biblii pomijająca "czynnik boski" byłaby niezwykle wybiórcza, pomijałaby bowiem to, co w Biblii jest jednak najistotniejsze. Mówiąc szczerze, taka filozofia dobierająca sobie z jakiegoś źródła co się podoba autorowi nie przekonałaby mnie.
Mnie o wiele bardziej przekonuje Jezus Chrystus i Jego zbawienie, czyli to, co stanowi o istocie chrześcijaństwa


N lis 22, 2009 13:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 08, 2009 5:48
Posty: 170
Post 
Egofidelis napisał(a):
To nie lepiej by było gdyby filozofia oparta na Biblii obligowała do działania, pomocy, dostrzegania ludzi? Czynnik boski wydaje mi się tu zbędnym balastem.


Bogu łatwiej zaufac , który z definicji jest nieomylny , wszechmocny i miłosierny. kto by chciał słuchać jakichś przykazań stworzonych przez niedoskonałego człowieka?

_________________
"Ktokolwiek znalazł Chrystusa musi dowodzić innych do niego. Wielka radość nie może byc tylko dla siebie. Musi byc przekazywana"
Benedykt XVI


N lis 22, 2009 14:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post 
Korat napisał(a):
"Imagine there's no religion"

Ciekaw jestem jak wyglądałby świat gdyby ludzie od urodzenia byli przeświadczani o tym , że nie ma sił nadprzyrodzonych. Czy część z nas nie miałaby sensu życia? Pozbawiła się hamulców i zaczęła dokonywać zbrodni? Nie byłoby w nich miłości i woli czynienia dobra? Świat kroczyłby ku zatraceniu? Przy obecnym stanie świadomości ludzkości, część na pewno byłaby pozbawiona szczęścia, ale to działa też w drugą stronę, część odzyskałaby wolność. Czy możliwe jest aby w przyszłości świat funckjonował bez religii?


Kraje silnie zlaicyzowane (jak Islandia, Dania, Szwecja) funkcjonują doskonale. jest tam mniej przestepstw niż w 'wierzących' krajach, poziom satysfakcji z życia należy do najwyższych. Nie wygląda na to, żeby brak wiary prowadził do moralnej degrengolady i poczuciu bezsensu życia. Zresztą, badania w usa pokazują, że w więżeniach przebywania o wiele mniej (proporcjonalnie) ateistów niż wierzących. Więc wiara nie jest bynajmniej gwarantem moralności - co pokazuje tez jej historia.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N lis 22, 2009 23:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
Acro
Jeżeli już powołujesz się na statystyki to podaj źródła. Poza tym jeżeli porówna się stosunek wierzący-niewierzący w więzieniach oraz w ogóle społeczeństwa, to wyniki będą inne. Silnie zlaicyzowanym krajem jest Korea Północna, tam poziom życia również jest wspaniały i nie ma przestępstw - tylko obozy są pełne.


N lis 22, 2009 23:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post 
To nie sa żadne tajne dane. Sam wziąłem rocznik statystyczny, zaznaczałym 10 najbardziej zlaicyzowanych krajów na świecie (gł skandynawskie, Niemcy, Francja i N Zelandia, jesli dobrze pamiętam) a potem popatrzyłem na różne inne wskażniki. Wyniki dają do myślenia, bo korelacja jest wyraźna. Sporo takich gotowych rankingów widziałem w sieci, np ten : http://humanizm.free.ngo.pl/czywiara.pdf

Co to drugiej sprawy - więzień:
Liczba chrześcijan w USA: 76.5%
Liczba ateistów w USA: 10%

Liczba chrześcijan w więzieniach USA: 83.7% [62594 z testowej grupy 74731]
Liczba ateistów w więzieniach USA: 0.209% [154 z grupy 74731] , czyli 50x mniej niż w społeczeństwie!
Źródło: cia.gov

Co do Korei - idiotyczna myśl. Porównując ilość wierzących w Koreę do np Danii porównujesz systemu totalitarny Korei z demokratycznym. W systemie totalitarnym ilość wierzących zależy od skuteczności systemu represji, a nie przekonań ludzi. Działa to w obie strony - do takich porównań nie ma sensu brać też np Arabii Saudyjskiej, w której nie znajdziesz ani sztuki ateisty - czyżby dlatego, że ateizm karany jest tam śmiercią? Porównuj jabłka z jabłkiem, czyli poziom ateizmu organicznego (niewymuszonego, naturalnego).

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pn lis 23, 2009 2:03
Zobacz profil
Post 
W podanym przez Ciebie nie doczytałeś danych o samobójstwach - laickie kraje bezwzględnie przodują.
http://www.ateista.org/?p=120


Pn lis 23, 2009 9:53

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Ale temat nie jest o tym. Proszę o koniec offtopa


Pn lis 23, 2009 12:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL