Ateiści podatni na fałszywe kuszenie szatana
Autor |
Wiadomość |
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Cytuj: Oczywiście system wierzeń ateistów jest zupełnie inny niż systemy wierzeń Chrześcijan, Buddystów czy Muzułumanów.
Ile można tłuc na tym forum, że ateista nie ma systemu wierzeń, ponieważ nie wierzy, bo ateizm to nie wiara, tylko światopogląd?
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
Pn lis 23, 2009 11:28 |
|
|
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
ateista to światopogląd człowieka podatnego na kuszenie szatana, bardzo podatnego.
|
Pn lis 23, 2009 11:33 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Skąd wiesz?
|
Pn lis 23, 2009 11:56 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Cytuj: ateista to światopogląd człowieka podatnego na kuszenie szatana, bardzo podatnego.
Czy jest mozliwosc kuszenia przez jelito grube? Pytam, bo mniej wiecej w tych okolicach mam diably.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn lis 23, 2009 11:58 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
np walka z BOGIEM, czyli reprezentowany tu na Forum antyteizm, abstrahuję w tym momencie od satanistów, to ewidentna podatność na kuszenia szatana.
J 12,2 tak wstępuje pokusa na osobę J 13, 26-30, i jest ona na nią podatna.
|
Pn lis 23, 2009 13:04 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
frater napisał(a): np walka z BOGIEM, czyli reprezentowany tu na Forum antyteizm, abstrahuję w tym momencie od satanistów, to ewidentna podatność na kuszenia szatana.
Jako ateista mogę w naprawdę banalny sposób odpowiedzieć na twoje "zarzuty". Ateiści nie są kuszeni przez szatana, ponieważ żaden szatan nie istnieje i nigdy nie istniał. Seweryn napisał(a): Brak jest dowodów na wiele rzeczy np. na powstanie wszechświata. Czy w związku z tym zakładasz że wszechświat nie powstał tylko istniał wiecznie? Na istnienie wieczne również brak dowodów.
Tłumaczenie zagadnienia tajemnic wszechświata Sewerynowi Próba nr 1217
Jest to całkowicie BEZ ZNACZENIA, przyjęcie ateizmu/teizmu nie jest zależne od stanu posiadanej wiedzy. Oczywiście o ile w naszej czaszce mieści się pojęcie takie jak "niewiedza", "brak wystarczających danych" etc. których to pojęć Seweryn za cholerę nie jest w stanie zrozumieć, mimo tłumaczenia mu tego teraz i poprzednie 1216 razy. Jeśli brak wiedzy o świecie ma przemawiać za przyjęciem teizmu, tak jakby to sobie wyobrażał Seweryn, to robi z teizmu naprawdę żałosne stanowisko.
|
Pn lis 23, 2009 14:31 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Ateiści podatni na fałszywe kuszenie szatana
Witold napisał(a): Jako ateista mogę w naprawdę banalny sposób odpowiedzieć na twoje "zarzuty". Ateiści nie są kuszeni przez szatana, ponieważ żaden szatan nie istnieje i nigdy nie istniał.
To , że nie Wierzysz w jego istnienie nie zmienia faktu, że on Cię kusi i jesteś mu uległy. frater napisał(a): szatan fałszywie kusi ateistów, a Oni w dużej mierze są podatni na tę argumentację
Biblia jest weryfikowalna przez Objawienia przekazane m. in. bł. Katarzynie Emmerich (która przez 11 lat żyła przyjmując z pokarmów tylko EUCHARYSTIĘ.), bł. Marii z Agredy (której Ciało nie uległo rozkładowi), Św. Brygidzie Wielkiej, jak i innym Mistykom.
Moim zdaniem szatan kusi tych, którzy są na to podatni, (a wydaje mi się, że jest tak głównie w przypadku tych ludzi, którzy posiadają `nałogi` lub grzechy takie jak; masturbacja, seks poza Sakramentalny, kłamanie, pornografia, kradzież, aborcja itp ) w następujący sposób;
1. BOGA nie ma - idź i grzesz 2. BÓG jest, ale na pewno Ci wybaczy - idź i grzesz 3. Zgrzeszyłeś przeciw DUCHOWI ŚWIĘTEMU i tak Ci już BÓG nie wybaczy - idź i grzesz
I niestety wiele osób jest na tą argumentację podatnych, mimo że każdy z tych argumentów jest fałszywy.
|
Pn lis 23, 2009 14:42 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Owieczka_in_black napisał(a): Cytuj: Oczywiście system wierzeń ateistów jest zupełnie inny niż systemy wierzeń Chrześcijan, Buddystów czy Muzułumanów. Ile można tłuc na tym forum, że ateista nie ma systemu wierzeń, ponieważ nie wierzy, bo ateizm to nie wiara, tylko światopogląd?
Nie wierzy w Boga, jednak wierzy w wiele niestworzonych historii. Ot chociażby w to, że świat nie został stworzony i powstał w konsekwencji z niczego, lub z czegoś co powstało z niczego. Wymaga to również wiary gdyż dowodów brak.
Poza tym masz rację, ateizm to również światopogląd tak samo jak Buddyzm, Judaizm czy Chrześcijaństwo.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pn lis 23, 2009 15:14 |
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
Seweryn napisał(a): Nie wierzy w Boga, jednak wierzy w wiele niestworzonych historii. Ot chociażby w to, że świat nie został stworzony i powstał w konsekwencji z niczego, lub z czegoś co powstało z niczego. Wymaga to również wiary gdyż dowodów brak.
Też wydaje mi się, że w owych aspektach ateizm może zostać klasyfikowany jako swego rodzaju wiara.
|
Pn lis 23, 2009 16:36 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Czy Ty rozumiesz co piszesz? Walka z Bogiem? Co to ma niby znaczyc?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn lis 23, 2009 17:01 |
|
 |
carbon_copy
Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 2:08 Posty: 139
|
Seweryn napisał(a): Owieczka_in_black napisał(a): Cytuj: Oczywiście system wierzeń ateistów jest zupełnie inny niż systemy wierzeń Chrześcijan, Buddystów czy Muzułumanów. Ile można tłuc na tym forum, że ateista nie ma systemu wierzeń, ponieważ nie wierzy, bo ateizm to nie wiara, tylko światopogląd? Nie wierzy w Boga, jednak wierzy w wiele niestworzonych historii. Ot chociażby w to, że świat nie został stworzony i powstał w konsekwencji z niczego, lub z czegoś co powstało z niczego. Wymaga to również wiary gdyż dowodów brak. Poza tym masz rację, ateizm to również światopogląd tak samo jak Buddyzm, Judaizm czy Chrześcijaństwo.
Bumerang nadal dziala jak szwajcarski zegarek. Brak Ferrari w garazu jest tylko kolejnym modelem wloskiego cudu motoryzacji.
Ateizm nie ma nic wspolnego z wiedza lub wiara na temat poczatkow wszechswiata. Ateista moze uwazac, ze wszechswiat jest wieczny albo i nie. Moze byc przekonany, ze stworzyly go zielone ludziki, albo ze wszystko jest tylko wytworem jego umyslu. Raczej nie powinien uwazac, ze wszechswiat stworzyl bog, bo nie byloby to spojne, ale poza tym nie ma zadnych ograniczen.
Ateista moze wierzyc w tyle niestworzonych historii ile tylko pomiesci jego mozg. Z wyjatkiem wiary w boga naturalnie, bo wtedy przestalby byc ateista, a stal sie teista. Proste. Jednak zadne z tych wierzen nie podpadaja pod ateizm ani nie sa jego czescia.
|
Pn lis 23, 2009 17:07 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Ja bym ateiste okreslil w trzech slowach:
Piekny, zdolny, kochany.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn lis 23, 2009 17:13 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Ateiści podatni na fałszywe kuszenie szatana
frater napisał(a): To , że nie Wierzysz w jego istnienie nie zmienia faktu, że on Cię kusi i jesteś mu uległy. To że nie wierzysz w istnienie Piekielnego Demona Głupoty i Wygadywania Bzdur, to nie zmienia faktu że on cię kusi i jesteś mu uległy. Niesłychanie wręcz uległy. Seweryn napisał(a): Nie wierzy w Boga, jednak wierzy w wiele niestworzonych historii. Ot chociażby w to, że świat nie został stworzony i powstał w konsekwencji z niczego, lub z czegoś co powstało z niczego. Wymaga to również wiary gdyż dowodów brak.
Próba nr 1217 zakończona niepowodzeniem. Dokładnie tak samo jak wszystkie pozostałe. Równie dobrze co do Seweryna, można by gadać do cegły. Albowiem Seweryn również padł ofiarą kuszenia Piekielnego Demona Głupoty i Wygadywania Bzdur. W efekcie czego jego relacje z logiką czy rozumnym pojmowaniem rzeczywistości są mniej więcej takie jak diabła z wodą święconą.
|
Pn lis 23, 2009 17:23 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Dural napisał(a): Ja bym ateiste okreslil w trzech slowach: Piekny, zdolny, kochany.
Szczera prawda! Jak się zastanowiłem, to faktycznie taki właśnie jestem!
Niestety - duża czcionka postu Fratera uzmysłowiła mi, że szatan lubi (fałszywie) kusić pięknych i zdolnych. Strzeżmy się, bracia ateiści, i gońmy z domu wszelkie rogate!...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pn lis 23, 2009 18:50 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
@Witold
szatan także mnie kusi, ale walczę z pokusami i staram się im nie ulegać.
Dural napisał(a): Czy Ty rozumiesz co piszesz? Walka z Bogiem? Co to ma niby znaczyc?
A czym jest antyteizm?
Czy to nie szydzenie z Wiary, z Wartości Katolickich?
Czy to nie poniżanie Wierzących? Czy to nie negowanie wszystkiego co jest związane z Wiarą?
Przykład;
Jeżeli człowiek poszukuje właściwego modelu samochodu (Religia), nie jest z założenia do danego modelu uprzedzony i atakuje wszystko co z nim jest związane wbrew elementarnej logice.
I jeżeli denerwują go kolejne modele (inne Religie) i jest z założenia do nich uprzedzony i atakuje sens użyteczności każdego modelu to walczy z przemysłem samochodowym, choćby nawet sądził, że przemysł taki nie istnieje, nie zatrudnia ludzi i że samochody bociany przynoszą, czy `plejadanie` stawiają je pod domem.
Czyli obserwator może założyć, że jest to agent innego sposobu transportu, choćby ów osobnik (antyteista) twierdził, że tak nie jest i był nawet o tym przekonany. Gdyż ów właściciel (szatan) innego sposobu transportu (śmigłowców) będzie tylko zacierał ręce, że ma takiego poplecznika. I ów właściciel ma wpływ na tego osobnika (choćby nawet ów osobnik żył w niewiedzy, że jest jego poplecznikiem), jako że mu sponsoruje mieszkanie, używki, daje pieniądze na konsumpcję i ma `go w kieszeni` (poprzez grzechy).
Człowiek, któremu obojętna jest motoryzacja (ateista) nie neguje jej sensu. Aczkolwiek sam nie jest zainteresowany kupnem samochodu nie odradza kupna każdego modelu innym potencjalnym klientom. Nie jest zestresowany jeżeli inni są właścicielami samochodów (Wierzący) i z nich korzystają. Nawet czasami może skorzystać z propozycji podwiezienia (Rekolekcje).
Natomiast ów pseudo-agent (antyteista) ma do dyspozycji śmigłowiec (niechęć do Wiary), myśląc ułudnie, że darczyńca (szatan) jego mieszkania każdemu daje taki środek lokomocji. Współdziała z innymi agentami (złe duchy) za darmo i zastanawia się jak obserwator może uważać go za agenta kogoś (szatana) kto jego zdaniem nie istnieje.
|
Pn lis 23, 2009 19:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|