Majkel ze Stalowej napisał(a):
No właśnie... delikatnie zniekształcenie wielkiej prawdy. Nie można szczególnie dzisiaj prowadzić zamknięty tryb życia. To nie te czasy. To bunt przeciwko duchowi czasu i zacofanie.
Zgadzam się z kolegą z mojego miasta

(mały ten świat). Wg mnie wstąpienie do klasztoru to kiepski pomysł.
P.S. z drugiej strony, myślę, że kemot 2009 może mieć trochę racji....