Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 0:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43 ... 47  Następna strona
 Pytania do kreacjonistów 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Dla mnie pojęcie byt konieczny jest pojęciem abstrakcyjnym nie mającego żadnego realnego sensu.

Ciekawą rozmowę o bycie koniecznym przeprowadził Bertrand Russell z jezuitą Coplestonem, polecam:
http://web.archive.org/web/200708161054 ... debata.htm


Śr lis 25, 2009 14:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post 
Byt konieczny jest konieczny i temu nikt nawet Bertrand Russell nie zaprzeczy zresztą przeczytaj:Jedyna możliwa podstawa dowodu na istnienie Boga, Kanta.

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Śr lis 25, 2009 14:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Po za tym nasz wszechświat może być tylko zjawiskiem lokalnym, może wszechświat pulsuje? nie możesz tego nie brać pod uwagę. Druga sprawa istnienie jest samo w sobie konieczne jak wynika z nazwy nie trzeba dla niego szukać bytu koniecznego. Pozdro


Śr lis 25, 2009 14:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Highway napisał(a):
Byt konieczny jest konieczny


Bo Highway tak chce? Znowu dowód z chciejstwa, przeczytaj tą rozmowę bo wątpię abyś ją przeczytał już.


Śr lis 25, 2009 14:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post 
Cytuj:
Druga sprawa istnienie jest samo w sobie konieczne jak wynika z nazwy nie trzeba dla niego szukać bytu koniecznego.


Problem w tym,że istnienie człowieka nie może być konieczne dlatego byt konieczny musi je tworzyć.

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Śr lis 25, 2009 14:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Tylko w Highway'owskiej filozofii, możliwe, że świadomość jest koniecznym wytworem materii i tego nie wiesz.


Śr lis 25, 2009 14:56
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
A może byś tak w końcu otworzył jakąś teologiczną książkę i popatrzył?

Napisalem "z wiecznej drzemki" bo nie umiem inaczej okreslic tego stanu. Wiecej, ja sobie nie moge wyobrazic materii czy czegokolwiek bez istnienia w czasie. Slaby umysl mam, co zrobic. Mysle, ze znasz praprzyczye obudzona(?) w "ponadczasowym" mozgu(?) Boga, powodujaca nastapienie dzialania stworzenia i o niej chcialbym cos uslyszec.
Gdybys mogl odpowiedziec, w prostych slowach, bez np. przywolywania fizyki kwantowej, o ktorej wiem ale za cholere nie rozumiem, bylbym bardzo wdzieczny. :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Śr lis 25, 2009 15:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post 
Cytuj:
Tylko w Highway'owskiej filozofii


Nie w kantowskiej

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Śr lis 25, 2009 15:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Dla mnie pojęcie byt konieczny jest pojęciem abstrakcyjnym nie mającego żadnego realnego sensu.


Pojęcie "bytu koniecznego" ma sens określony przez zaprzeczenie pojęcia "bytu przygodnego/niekoniecznego", tzn. takiego, którego nieistnienie nie jest sprzeczne wewnętrznie. To, że jakieś pojęcie jest abstrakcyjne nie znaczy, że nie ma ono żadnego realnego sensu.

Cytuj:
Druga sprawa istnienie jest samo w sobie konieczne jak wynika z nazwy


Tak by było, gdyby pojęcie "nieistnienie" było sprzeczne wewnętrznie. Jest ? A jeśli jest, to jakim prawem go używasz np. w odniesieniu do Boga ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lis 25, 2009 15:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Tak pojęcia byt konieczny i byt niekonieczny są według mnie bezsensowne.

Istnienie jest samo w sobie konieczne i niepotrzebny jest stwórca.

Istnieje kwadratowe koło
Istnieje nieistnienie

To są sprzeczności a sprzeczności nie istnieją.

Możliwe, że wszechświat jest bąblem w pieniącym się multiuniwersie a ten multiuniwers istnieje bo po prostu istnieje. Nie wiemy tego.


Śr lis 25, 2009 15:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Sebastian88 napisał(a):
To co napisałeś jest bardzo ciekawe. Bo ja właśnie tak sobie wyobrażam ewolucję. :-) Że z jakiejś pierwotnego czegoś tam przez miliony lat przypadkowych mutacji w końcu poskładało się to coś w formy wyższe takie jak ryby itp, one zaś w płazy aż do ssaków i w końcu do człowieka. Tak sobie wyobrażam ewolucję.


No to prawie, prawie dobrze, tylko że to niestety wcale nie jest eksperyment dla kreacjonistów o którym pisałem. Laboratoryjne przeprowadzenie ewolucji w skali od prostych jednokomórkowców do organizmów tak złożonych jak człowiek rozwaliło by całą biologię. Oczywiście o ile założymy, że ów eksperyment nie ma trwać powiedzmy miliarda lat. Niestety obawiam się że żaden kreacjonista nie przystanie na taki warunek, ani też żadne laboratorium nie podejmie się wykonywania trwającego miliard lat eksperymentu. Pomijając już nawet fakt, że do zajścia takiej laboratoryjnej ewolucji trzeba by sztucznie odwzorować setki różnych czynników środowiskowych, które zdeterminują takie a nie inne działanie doboru naturalnego... możesz to śmiało nazwać zabawą w pana Boga. Trochę w dodatku niepotrzebną, bo ludzie już od wieków przyczyniali się do wielkiej zmienności i rosnącej różnorodności żyjących dookoła nich organizmów. Najoczywistszy przykład to rzecz jasna psy.


Cytuj:
Że jeden gatunek przekształca się w nowy lepszy, tworząc coraz to bardziej świadome formy życia...


Co to znaczy "lepszy gatunek"?


Cytuj:
Jeśli ewolucję nazywamy ogólny zarys zmian w przyrodzie to nie tylko wierzę, ale wiem że jest ewolucja, bop każdy przyzna że świat bądź co bądź się zmienia.


Ewolucja to po prostu pewne prawo funkcjonowania organizmów żywych. Podobnie jak np. układ słoneczny jest ukształtowany przez prawa fizyki (grawitacja) tak życie kształtuje się w procesie ewolucji. Organizmy się rozmnażają, przekazują geny, geny się mutują, zachodzi konkurencja (czy to o przestrzeń, pożywienie, czy partnerów, czy co jeszcze) która to w jakiś sposób eliminuje część genów z puli (czy to poprzez eliminację fizyczną ich "nosicieli", czy to poprzez ograniczenie im dostępu do przekazywania tych genów dalej, czy co jeszcze), tu mamy to co się nazywa doborem naturalnym, część genów zostaje wyeliminowana, część przetrwała. Przyjęło się nazywać to "przetrwaniem najsilniejszych" (bzdura) albo "najlepiej przystosowanych" (to już lepiej), ale chyba najlepiej byłoby to nazwać przetrwaniem najbardziej płodnych.

Niezaprzeczalnym faktem jest że z upływem pokoleń zmiany zachodzą - znów odsyłam do psów. Upływ tysięcy lat dał nam powstanie ze wspólnego przodka - wilka - doga niemieckiego, mopsa, pudla i jamnika. I nawet kreacjoniści nie są w stanie temu zaprzeczyć. A to zaledwie przez mniej niż 20 tysięcy lat. To co można zdziałać przez 200 milionów, albo nawet 2 miliardy?

Kreacjonista mówi, że czystą spekulacją jest wnioskowanie pokrewieństwa człowieka i australopiteka na podstawie podobieństw. No jasne. Załóżmy że do roku 202 009 wszystkie psy domowe zostaną zjedzone przez Chińczyków, a paleontolodzy znajdą kilka ich szkieletów. Jest praktycznie pewne, że żyjący w tych czasach kreacjonista, ideologiczny potomek Sebastiana, powie że wnioskowanie o pokrewieństwie mopsów i dogów niemieckich to czysta spekulacja i chciejstwo. Bo dog niemiecki do mopsa to przecież nawet podobny nie jest :(


Cytuj:
A zatem TE nie jest w pełni udowodniona. Bo np: nie obalono tego że to Bóg mógł stworzyć świat i żyjące w nich stworzenia.


Nie obalono też tego że zrobił to Latający Potwór Spaghetti. Bo i po to to obalać. Brak Boga nie jest żadnym założeniem teorii ewolucji, pojęcie takie jak Bóg czy jakikolwiek inny projektant w ogóle w niej nie występuje.


Cytuj:
Rozumiem Witoldzie to, że mówisz że takie obalanie "bzdurnych" teorii jest bardzo pracochłonne i może wydawać się bezsensowne, ale jeśli chcemy mieć 100% dowód to należy właśnie to zrobić.


Oczywiście. I oskarżony jest niewinny dopóki cała reszta populacji planety nie udowodni swojej niewinności :)


Śr lis 25, 2009 15:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Tak pojęcia byt konieczny i byt niekonieczny są według mnie bezsensowne.


Masz prawo do swojego zdania :D Moim zdaniem nie są bezsensowne. Byt niekonieczny to taki byt, który można sobie wyobrazić jako nieistniejący, i nie powoduje to logicznej sprzeczności. Bytem niekoniecznym jest zatem wszystko, poza.. bytem koniecznym.

Cytuj:
Istnienie jest samo w sobie konieczne


Co to jest "istnienie samo w sobie" ? Bo jak dla mnie pojęcie "istnienie" jest samo w sobie abstrakcyjne, a zatem wg Ciebie nie ma żadnego realnego sensu..

Cytuj:
Istnieje nieistnienie


Jeżeli nie istnieje nieistnienie, to jak jest możliwe istnienie nieistnienia np. Boga ? :D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lis 25, 2009 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Johnny99 napisał(a):
Masz prawo do swojego zdania :D Moim zdaniem nie są bezsensowne. Byt niekonieczny to taki byt, który można sobie wyobrazić jako nieistniejący, i nie powoduje to logicznej sprzeczności. Bytem niekoniecznym jest zatem wszystko, poza.. bytem koniecznym.


Czyli możesz sobie wyobrazić, że istnieje nic?

Cytuj:
Co to jest "istnienie samo w sobie" ? Bo jak dla mnie pojęcie "istnienie" jest samo w sobie abstrakcyjne, a zatem wg Ciebie nie ma żadnego realnego sensu..


Istnienie po prostu istnieje jakiego sensu szukasz?

Cytuj:
Jeżeli nie istnieje nieistnienie, to jak jest możliwe istnienie nieistnienia np. Boga ? :D


Istnienie nieistnienia jest sprzeczne, według mnie nie mogłoby istnieć nic.

Widzę, że szukasz odwiecznego pytania dlaczego istnieje raczej coś niż nic.

Na to pytanie odpowiedział Henri Bergson

„Część metafizyki obraca się, świadomie lub nie, wokół pytania, dlaczego coś istnieje. Dlaczego jest materia, duch, niźli raczej nic? Jednakże pytanie to zakłada, że rzeczywistość jest otoczona przez pustkę, że pod bytem ukryta jest nicość, że w zasadzie nic nie powinno istnieć, że zatem trzeba wyjaśnić, dlaczego rzeczywiście coś jest. Jest to jednak czysta iluzja, bo idea absolutnej nicości[ niebytu ] ma tyleż znaczenia, co idea kwadratowego koła.”


Śr lis 25, 2009 15:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post 
Druga sprawa uświadommy sobie, że obracamy się cały czas w filozofii.
I należy przede wszystkim zauważyć, że nawet gdyby w poprawnym teoretycznym rozumowaniu filozoficznym udało się "udowodnić" istnienie Boga, to wcale to nie oznacza, że Bóg realnie istnieje!... To, że istnienie gatunku człowieka posiadającego cztery ręce i sześć nóg nie stoi w sprzeczności z fundamentalnymi prawami biologicznymi, nie oznacza przecież, że istnieje taki gatunek w praktyce.

Dlatego nie uważam filozofię za pełnoprawną naukę.


Śr lis 25, 2009 16:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Witold napisał(a):
pilaster napisał(a):
Bóg stworzył życie własnie drogą ewolucji. I nie ma tu nic do wierzenia To jest FAKT.


Nie. Faktem jest że formy życia formowały się na drodze ewolucji. To że zrobił to Bóg to już nie fakt a wiara ;-)


Powiedzmy mająca mocne przesłanki hipoteza. :) W końcu nawet Witold nie jest w stanie zaprzeczyć, że ewolucja (w sensie praw przyrody ja umozliwiających) istnieje. I że ten bardzo prosty mechanizm (modele matematyczne nie przekraczają złożonością zaawansowanego poziomu licealnego - mechanika kwantowa jest znacznie trudniejsza) jest w stanie wytworzyć zdumiewajacy stopień komplikacji, z rozumem i świadomościa włącznie.. :) Wszystkie trybiki we właściwych miejscach :)

Cytuj:
Różnica wiary pilastra i Sebastiana jest następująca: pilaster dostosowuje swoją wiarę do faktów, a Sebastian chciałby dopasowywać fakty do wiary.


Nieupełnie. Wiara pilastra własnie wypływa z faktów. To znaczy najpierw były fakty, ich poznanie i zrozumienie, a na tej bazie powstało przekonanie, że wiara w prawdy wiary Krk jest słuszna i uzasadniona. Dla pilastra wiara to nie "contra spem spero", tylko całkiem nieźle uzasadniona, aczkolwiek nieudowodniona i nieudowadnialna hipoteza

Cytuj:
Nie istnieją alternatywy [wobec (neo)darwinowskiej TE -p]


Co nie oznacza, że nie moga się pojawić. Jezeli ktoś na serio chce kwestionowac darwinizm, to musi taką teorie stworzyć i udowodnić, ze tłumaczy ona znane fakty co najmniej nie gorzej niż darwinizm, a ponadto przewiduje zjawiska, których darwinizm nie potrafiłby wytłumaczyć.

Niestety dla kreacjonistów, kreacjonizm, w żadnej swojej mutacji (także ID) nie jest taką teorią.



miły facet

Cytuj:
A przy okazji byście mogli się potrudzić proszę wyjaśnić mi zasadę momentu pędu w odniesieniu do wielkiego wybuchu.
Dlaczego skoro wszystko powstało z jednego wybuchu jedne galaktyki kręcą się w innym kierunku niż pozostałe?
Przeczy to naukowej (fizyka) zasadzie (nie teorii) momentu pędu.


1 może chociaż raz zamaist zadawac swoje pytania odpowiedzielibyście na moje?

2. Co to ma wspólengeo z (neo)dawinowską teorią ewolucji?

3. Dlaczego miałoby to przeczyć zasadzie zachowania momentu pedu? Jezeli całkowity moment pędu Wszechswiata jest zerowy, to poszczególne jego częsci musza się obracac w przeciwnych kierunkach, żeby owo wyzerowanie zachować.


Cytuj:
Mamy 2 możliwości.
1.albo jest Bóg
2.albo go nie ma. ( mało odkrywcze ale słuchajmy dalej).
Skoro 1 - to powinniśmy się dowiedzieć jak najszybciej czego od nas chce i zacząć jego wolę wypełniać


w jaki sposób miły facet chce się tego dowiedzieć?

Cytuj:
Na podstawie czego twierdzicie że podobieństwo prowadzi do wzajemnego pokrewieństwa zamiast do zidentyfikowania tego samego projektanta


Dlatego, że podobieństwo obiektów zaprojektowanych jest innego rodzaju, niz podobieństwo obiektów wyewoluowanych.

Cytuj:
Samochody - sam pilaster ten przykład podał


Jako przykład obiektów zaprojektowanych, których podobieństwo nie jest kladystyczne, jak obiektów wyewoluowanych

Cytuj:
a kiedy ja podałem komputery to już stwierdził że to niewłaściwe myślenie.


Pilaster niczego takiego nie twierdził.

Cytuj:
Nawiasem mówiąc niektóre jego wypociny są w ogóle niezrozumiałe


Trudno, nie każdy jest takim geniuszem matematyki, fizyki, chemii, biologii, a także literatury, jak miły facet. Pozostała populacja nie dorasta mu do pięt i powinien to brac pod uwagę. :biggrin:

antagonistyczny

Cytuj:
Dla mnie pojęcie byt konieczny jest pojęciem abstrakcyjnym nie mającego żadnego realnego sensu.


Wręcz przeciwnie. byt konieczny jest konieczny. Dla nas, wierzących, bytem koniecznym jest Bóg. Dla antagonistycznego, czy Witolda, bytem koniecznym jest Wielki Wybuch, dla kreacjonistów, złośliwy gnom - partacki projektant.

Ale jakiś byt konieczny jest zawsze.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr lis 25, 2009 18:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43 ... 47  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL