Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
| Autor |
Wiadomość |
|
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
neya napisał(a): Słuchajcie, zmówiłam kilka razy modlitwę o uwolnienie i jak na razie nie mam tych dziwnych myśli ani koszmarów. Kupiłam sobie różaniec i noszę go przy sobie. Skoro wszystko jest ok, to iść do tego egzorcysty czy nie?
Bez wątpienia iść.
A różaniec jest po to żeby go odmawiać a nie tylko nosić 
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
| Pt lis 27, 2009 9:58 |
|
|
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Oczywiście, że byłam chrzczona w KK. Już nie mam różańca  Byłam u babci, chciałam pokazać jaki piękny kupiłam, a babcia akurat powiedziała, że jej się porwał stary, a nowy niedawno zgubiła w kościele, no to dałam jej swój i znowu nie mam. Muszę zamówić następny. Jutro idę do ks., potwierdziłam już spotkanie. Moja mama, która była SJ, na początku jak jej powiedziałam, że to może opętanie i do ks. się wybieram, to jakoś normalnie zareagowała. Powiedziała, że od dawna mi mówiła, żebym się głupotami nie interesowała, tzn. tarotem itp. Teraz z kolei, jak powiedziałam, że kupiłam różaniec i idę do ks., to powiedziała, że z jednego demonicznego w drugie wchodzę i ktoś chce mi wmówić, że jestem opętana i że nie mam swojego zdania. Pamiętam jakie były kłótnie, jak byłam młodsza i nie chciałam pójść na ich zebranie, to potrafiła mnie za włosy wyciągnąć 
|
| N lis 29, 2009 15:32 |
|
 |
|
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Nie daj się! Czasem trzeba dla Boga (i dla siebie) działać nawet wbrew zdaniu najbliższych.
Cieszę się że jesteś ochrzczona. To dużo ułatwia... Myślę, że najważniejsza jest spowiedź, tylko musisz się do niej porządnie przygotować.
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
| N lis 29, 2009 21:13 |
|
|
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Słuchajcie, byłam u tego księdza, choć rano myślałam już żeby nie jechać, a w dodatku ten mój "przyjaciel" mnie wystawił, bo spytał się czy musi ze mną iść. Napisałam żeby w takim razie spadał i może nie iść, bo ja też nie idę. Byłam na niego wściekła. Nigdy nie mogłam na niego liczyć, nawet jak byliśmy razem. Zawsze tylko on najważniejszy. Mniejsza z tym. Więc byłam u ks., bardzo sympatyczny człowiek, ma podejście do młodych ludzi  Spędziłam u niego 1,5 godz. Powiedziałam mu, że miałam w ogóle już nie przyjść, bo od tygodnia (czyli mniej więcej od momentu, gdy się z nim umówiłam) czuję się świetnie itp. Wtedy właśnie powiedział, że już po tym może stwierdzić, że to dręczenie. Szatan chce po prostu uśpić moją czujność abym nie szukała pomocy. Mówił też, że chyba musi się ktoś za mnie modlić, skoro zdecydowałam się jednak przyjść. Owszem, ten wredny R. i księża w Krk i u nas z jego wspólnoty. Opowiedziałam mu historię swojego życia, o jakieś konkretne grzechy mnie nie wypytywał. Mówi, że pierwsze co muszę zrobić, to przygotować się do spowiedzi i komunii. Najlepiej w Gdańsku, skoro tam spędzam większość czasu. Powiedział, że na razie nie może zrobić dla mnie więcej, np. odprawić egzorcyzmów, bo to by było jak wypędzanie demona z domu, a pozostawienie otwartych okien, aby mógł z powrotem wejść. Najważniejsza spowiedź i komunia. Teraz sobie pomyślałam, że może jego o to poproszę. Skoro zna już mój przypadek, to byłoby łatwiej. Dobrze kombinuję?  Po wizycie u niego poszłam do katedry się pomodlić. Przed wejściem ogarnął mnie lęk. Dawno nie byłam w kościele. Porozmawiałabym sobie jeszcze z nim, ale ktoś następny czekał w kolejce. Myślicie, że taka wizyta mi pomoże, czy konieczne będą egzorcyzmy po spowiedzi i komunii? Czuję, że coś we mnie walczy ze sobą. Z jednej strony chciałabym chodzić do kościoła, nawrócić się, a z drugiej strony pociąga mnie okultyzm. Jak zmusić siebie do tego aby przestać się tym interesować?
|
| Pn lis 30, 2009 15:46 |
|
 |
|
thoren
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00 Posty: 165
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Hej. Nie poddawaj się skoro już zaczęłaś walczyć. Jeśli ten Twój były ma działać na Twoją szkodę to już lepiej przestań się z nim zadawać... "Z jakim przystajesz, takim się stajesz" Pamiętaj o tym co mówił Ci ten ks. Czy nie powiedział tego dosyć mądrze? Mam dla Ciebie coś ciekawego  :Jeśli zerwiesz z tym całym okultyzmem to od Boga będziesz mogła czerpać pełnymi garściami. Przez magię, która pochodzi od szatana przechodzą na człowieka tylko ból i cierpienie. A Bóg będzie Cię uzdrawiał, prowadził. Wtedy na prawdę poczujesz, że żyjesz. Ale jest jeden warunek... Wyrzeknij się tego wszystkiego przyjmując pierwszą Komunię Św. od razu po szczerej spowiedzi. Piszesz, że interesuje Cię ten okultyzm... Nie pamiętasz już jak wiele musiałaś cierpieć?? To chyba nie jest tego warte, bo powiem Ci, że to co przeżyłaś to jeszcze nic. Szatan pragnie naszego zniszczenia. A skoro tego chce to mógłby zrobić Ci naprawdę wiele. Nie chodzi mi już o cierpienia fizyczne. On niszczyłby Cię psychicznie. Przez niego zerwałabyś stosunki z rodziną itp. Także mała rada: postępuj zgodnie z zaleceniami tego egzorcysty, a nic Ci się nie stanie. Gdy będziesz szła do kościoła to nie myśl o jakichś barierach. Po prostu wejdź tam i powiedz Jezusowi, że chcesz by zamknął on okna do Ciebie i pomógł Ci w walce  Pozdro Rób to co dla Ciebie i innych dobre 
_________________ Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.
Platon
|
| Pn lis 30, 2009 16:08 |
|
|
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
To świetnie, że jednak do niego poszłaś!  Przede wszystkim skoncentruj się teraz na tej spowiedzi oraz Pierwszej Komunii - zrób megaporządny rachunek sumienia, poczytaj o tzw. "warunkach dobrej spowiedzi" (rachunek sumienia, żal za grzechy, mocne postanowienie poprawy, szczera spowiedź, zadośćuczynienie) udaj się do spowiedzi i jak najszybciej poszukaj informacji o Pierwszej Komunii, o przygotowaniu do niej - zasięgnij jakiejś informacji w kościołach w Gdańsku i w internecie. Co do spowiedzi, to oczywiście możesz Jego o to poprosić. Możesz też gdzie indziej. Niezależnie od tego czy u niego będziesz się spowiadała czy gdzie indziej, to po Pierwszej Komunii skontaktuj się z nim - poproś o rozmowę. Wtedy on rozezna co dalej i poprowadzi Ciebie dobrą drogą. A jak pozbyć się zainteresowania okultyzmem... po prostu staraj się jak najmniej o tym myśleć (najlepiej w ogóle). Im bardziej będziesz koncentrowała swoje myśli na czymś złym, grzesznym, tym trudniej będzie Ci to odrzucić. A gdy się napatoczy myśl o tym, to zacznij myśleć o czymś innym. Możesz też w takim momencie zacząć się modlić lub powtarzać "Jezu ufam Tobie". I oczywiście jeżeli masz jakiekolwiek przedmioty związane z szeroko rozumianym okultyzmem, to je wyrzuć. Zerwij z tym kopletnie. Z modlitwą, jumik
_________________ Piotr Milewski
|
| Pn lis 30, 2009 16:15 |
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Pierścień Atlantów wyrzuciłam, usunęłam też z kompa wszystkie ebooki na temat okultyzmu. zostały mi jeszcze karty. Jak wrócę do Gdańska, to spalę je. Długa droga przede mną, ale mam nadzieję, że z bożą pomocą mi się uda. Z tego co się zdążyłam zorientować, to niedaleko mojego akademika w G. jest kościół Jezuitów. Może znajdę jakiegoś sympatycznego zakonnika, z którym będę mogła porozmawiać.
|
| Pn lis 30, 2009 16:28 |
|
 |
|
thoren
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00 Posty: 165
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Lol wysłałem Ci wiadomość na pw o to gg a teraz nie mogę odpalić swojego gg  Nie można wszystkiego demonizować, ale "ktoś" chyba nie chce żebyśmy sobie popisali :/
_________________ Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.
Platon
|
| Pn lis 30, 2009 16:31 |
|
 |
|
thoren
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00 Posty: 165
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Serio! To chyba niemożliwe! jak to możliwe, że to nie chce odpalić?? Aww 
_________________ Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.
Platon
|
| Pn lis 30, 2009 16:33 |
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
A ja wysłałam do Ciebie wiadomość.
|
| Pn lis 30, 2009 16:34 |
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Na gg oczywiście.
|
| Pn lis 30, 2009 16:35 |
|
 |
|
thoren
Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00 Posty: 165
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Napiszę tak tylko w formie świadectwa...  Oraz być może dla dowodu, bo osobiście nie wierzę w przypadki, a nawet moja wiara mi tego zabrania. Chciałem skontaktować się z użytkownikiem neya: -komp kupiony 1 miesiąc temu kompletnie mnie zaskoczył -gg nie chciało się włączyć... nie wiem czemu klikałem na ikonę i nic... uruchom jako też nie działało -kliknąłem start i ta tabela, która wyskakuje zawiesiła sie i nie mogłem odczytac odpowiedzi neyi -następnie ponownie włączyłem przeglądarkę, a ta się zawiesiła... -pomodliłem się :] -potem restart załatwił sprawę  Przypadek? No chyba! haha 1 miesięczny komp po raz pierwszy się wiesza, a ja co nie co czaje baze w kompach Myślcie co chcecie, ale sami wiecie kto nie chciał chyba, żebym sobie z nią popisał na gg Buahaha i co? Wygrałem! Pozdro
_________________ Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.
Platon
|
| Pn lis 30, 2009 17:50 |
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Czysty przypadek 
|
| Pn lis 30, 2009 17:57 |
|
 |
|
neya
Dołączył(a): So lis 21, 2009 15:13 Posty: 34
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Właśnie rozmawiam z kolegą i twierdzi, że przy I komunii musi być biskup. Prawda to? Nie mogę poprosić o to tego księdza?
|
| Pn lis 30, 2009 19:38 |
|
 |
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Czy to dręczenie przez demony czy zaburzenia psych.?
Ja nie wiem, ale (jeśli tu nie uzyskasz odpowiedzi, to) zapytaj jakiegoś księdza, to Ci z pewnością odpowie i wyjaśni.
_________________ Piotr Milewski
|
| Pn lis 30, 2009 21:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|