Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 14:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47  Następna strona
 Pytania do kreacjonistów 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Pytania do kreacjonistów
376 milionów buddystów nie wierzy w Boga, czy to znaczy, że nie istnieje? A co z milionami ateistów?
Dowód na istnienie Boga poprzez demokrację?


Wt gru 01, 2009 0:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Pytania do kreacjonistów
antagonistyczny napisał(a):
376 milionów buddystów nie wierzy w Boga, czy to znaczy, że nie istnieje? A co z milionami ateistów?
Dowód na istnienie Boga poprzez demokrację?

Fakt faktem - to nie jest dowód. Wiara z samej swej natury nie jest ukierunkowana na wyszukiwanie dowodów.


Wt gru 01, 2009 0:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 18, 2009 16:22
Posty: 182
Post Re: Pytania do kreacjonistów
mazli napisał(a):
Wiara z samej swej natury nie jest ukierunkowana na wyszukiwanie dowodów.

Chyba nie wszyscy się z tym zgadzają, sporo tutaj osób próbuje udowodnić (nieudolnie co prawda) Boga. Słaba wiara mości panowie :P


Wt gru 01, 2009 0:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 23:06
Posty: 97
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Ile jest ateistów bo niedowidzialem miliony hahaha dobre najwyzej pareset tysięcy

_________________
Człowiek jest tym, co zje.Feuerbach


Wt gru 01, 2009 1:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania do kreacjonistów
@Karakan
Cytuj:
Ankieta z 2005 roku opublikowana w "Encyklopedia Britannica" wykazała, że osoby niereligijne stanowiły około 11,9% populacji świata, a ateiści około 2,3%; odsetek ten nie obejmował osób wyznających ateistyczne i nieteistyczne religie, takie jak buddyzm, dżinizm czy raelianizm

Cytuj:
We Francji 32% osób deklarowało się jako ateistów, a dodatkowe 32% jako agnostyków.

Cytuj:
Wg danych z 2006 r., aż 49% z 10 200 000 mieszkańców Republiki Czeskiej deklaruje się jako ateiści (nie wlicza się do tej liczby agnostyków) i ich liczba stale rośnie; tylko 32% wierzy w istnienie boga

Cytuj:
Z badań ankietowych wynika, że w Polsce ludzi niewierzących lub obojętnych w sprawie wiary jest 3,5%

by Wiki

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt gru 01, 2009 1:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 23:06
Posty: 97
Post Re: Pytania do kreacjonistów
no właśnie a wierzących jest ile ok.80 % świata wiec ateisci nie mają nic do gadania

_________________
Człowiek jest tym, co zje.Feuerbach


Wt gru 01, 2009 1:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Karakan napisał(a):
Ile jest ateistów bo niedowidzialem miliony hahaha dobre najwyzej pareset tysięcy


No wiesz... jeżeli ateistów na świecie jest 2 promile (czyt dwie dziesiąta jednego procenta) to już jest ich ponad milion ;-)

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Wt gru 01, 2009 1:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 23:06
Posty: 97
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Tak to rzeczywiście jest ich ogrom..

_________________
Człowiek jest tym, co zje.Feuerbach


Wt gru 01, 2009 1:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Cytuj:
no właśnie a wierzących jest ile ok.80 % świata wiec ateisci nie mają nic do gadania

A PiS ma poparcie max 20-30%, więc nie ma nic do gadania...
Cytuj:
ateiści około 2,3%

SŁOWNIE - PROCENT (nie wliczając religii ateistycznych oraz agnostyków !!).
6mln*2,3%=~ 138 mln ?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt gru 01, 2009 2:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 23:06
Posty: 97
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Elbrus nie myśl ,że brałem to na poważnie po prostu próbowałem dążyć tokiem rozumowania przeciętnego teisty,którego tok myślenia komicznie prezentuje Edward Current swoją "bezduszną logiką" :lol: gromiąc argumenty ateistów

_________________
Człowiek jest tym, co zje.Feuerbach


Wt gru 01, 2009 2:34
Zobacz profil
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Wróciłem do tego tematu, gdyż dziś wpadłem na interesującą myśl. Sprawa wygląda tak:

Pilaster twierdzi, że Bóg stworzył świat przy pomocy procesu ewolucji. Kreacjoniści zaś mówią, że nie była to ewolucja, ale najprawdopodobniej utworzył świat i życie w inny sposób. Ja osobiście nie wiem jak, przyznaję się, jednak ewolucja nie wydaje mi się prawdopodobna, aczkolwiek jest możliwa dla Boga.

Pilaster aby wykazać, że zachodzi proces ewolucji stara się udowodnić, że w stworzeniach znajdują się jakieś błędy w "konstrukcji" przykłady niedorozwiniętych narządów wzroku i inne przykłady podawał. Sugerując, że w takim razie Bóg nie mógł działać, ale musiała to być ewolucja, inaczej nie było by tych "błędów".
Pilaster idzie dalej, obraża Boga, i wszystkich kreacjonistów, śmiejąc się, że wierzymy w kogoś kapryśnego i nieinteligentnego skoro Bogu takie pomyłki się zdarzyły.

Myśl jaka mi dzisiaj przyszła do głowy jest następująca. Nie jest to argument tylko przeciw wizji kreacjonistycznej, ale także wizji Kreacjonistyczno - ewolucyjnej, którą jak sądzę Pilaster reprezentuje, uznając że Bóg posłużył się po prostu ewolucją.
Dlaczego? Ponieważ da się zarzucić Bogu w podobny sposób że Bóg skoro ostatecznie stworzył tak beznadziejne stworzenia, to proces ewolucji jaki obrał jest kompletnym dnem. Jeśli ten proces ewolucji nie potrafi dobrze rozwiać narządy u zwierząt, jeśli te stworzenia są naprawdę błędne i w fatalnym stanie, to znaczy to że Bóg obierając ewolucję jako motor działania popełnił fatalny błąd i nie jest dobrym Bogiem.

Zatem pilaster naszykował sobie sam argument przeciwko sobie. Argumenty tego typu to właściwie mogą być traktowane jako czysto ateistyczne do zwalczania wszelkiego rodzaju kreacjonizmu: Kreacjonizmu-ewolucyjnego , jak i samego kreacjonizmu.
Nie można więc używać tego argumentu, by poprzeć wizję Boga który za pomocą ewolucji stwarza świat.

My zaś na taki argument odpowiadamy powagą pisma świętego:

Cytuj:
Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. Rodz 1, 25.

A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. Rodz 1, 31


My mówimy, że Bóg nie popełnił żadnych błędów w stworzeniu, oczywiście fajnie by było gdyby każde stworzenie mogło i latać i żyć pod wodą, i znosić ekstremalne warunki termiczne itp.
Jednak jeżeli Bóg tego nie zrobił to nie należy go za to oskarżać, bo każde stworzenie jest wyjątkowe, bo każde jest piękne, bo tak naprawdę razem, tworzą harmonijną całość i świat jak pisze w piśmie świętym który Bóg uczynił jest bardzo dobry.

Trzeba jeszcze zwrócić czemuś uwagę. Wiemy że brak dobra jest złem. Ale jakiego Dobra? Oczywiście dobra należytego przez naturę. Jeśli człowiek standardowo ma wzrok, to jeśli ktoś go nie posiada to ślepota jest jak najbardziej złem. Ale rośliny np z natury nie mają czegoś takiego jak oczy.
Nie można więc mówić że jakieś stworzenie skoro nie jest doskonałe to Bóg popełnia błędy, bo rośliny służą do pożywienia zwierząt, zwierzęta zaś są pożywieniem dla innych stworzeń. I w ten sposób wszystko ma swój cel i wszystko jest w porządku. Może właśnie dlatego niektóre stworzenia są mniej doskonałe, aby mogły inne zwierzęta mieć z nich pożywienie. Nie wiadomo, może właśnie jest tak.

Zatem ja twierdzę, że nie ma błędów w stworzeniu, nawet gdyby w pojedynczych organizmach się znalazły to razem świat tworzy harmonijny układ.

To twierdzenie uratuje nie tylko Kreacjonizm, ale i Kreacjonizm-ewolucyjny, a zatem i ogółem wiarę w Boga.

Pilaster stoisz przed dylematem, wycofujesz twoje argumenty, i Kreacjonizm się ostoi, albo nie wycofujesz ale wtedy i Kreacjonizm-ewolucyjny który Mówi, że Bóg za pomocą ewolucji świat ukształtował też upada, ponieważ można by w ten sposób zarzucić niedoskonałość Boga, bo nie stworzył idealnego systemu, który by każde stworzenie dobrze skonstruowało.

Wybór należy do ciebie.
Czekam na merytoryczną odpowiedź,
Jest jeszcze trzecie wyjście: Wykaż że proces błędy w stworzeniach nie umniejszają chwale Bogu.
Wtedy wprawdzie ewolucja stanie się godnym sposobem stworzenia świata, ale tym samym argumenty twoje staną się bezwartościowe. Bo nie będziesz mógł już użyć owych "błędów" aby wykazać bezmyślność Boga Stwórcy, Kreatora.

MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZECZYTACIE TO W CAŁOŚCI A NIE JAK JEST W MODZIE, PRZECZYTAĆ 25% POWYRYWAĆ JAKIEŚ FRAGMENTY I Z NICH SIĘ PONABIJAĆ, WIERZĘ, ŻE PRAWDZIWI DYSKUTANCI NIE BĘDĄ SIĘ UCIEKAĆ DO TEGO TYPU PODCHODÓW.


N cze 13, 2010 0:56

Dołączył(a): Wt kwi 27, 2010 7:19
Posty: 37
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Sebastian88 napisał(a):
Pilaster idzie dalej, obraża Boga, i wszystkich kreacjonistów, śmiejąc się, że wierzymy w kogoś kapryśnego i nieinteligentnego skoro Bogu takie pomyłki się zdarzyły.

Myśl jaka mi dzisiaj przyszła do głowy jest następująca. Nie jest to argument tylko przeciw wizji kreacjonistycznej, ale także wizji Kreacjonistyczno - ewolucyjnej, którą jak sądzę Pilaster reprezentuje, uznając że Bóg posłużył się po prostu ewolucją.
Dlaczego? Ponieważ da się zarzucić Bogu w podobny sposób że Bóg skoro ostatecznie stworzył tak beznadziejne stworzenia, to proces ewolucji jaki obrał jest kompletnym dnem.


Myślę, że Sebastianowi udało się strzelić w dychę. Czy bożek kreacjonistyczny, czy bożek, który posłużył się tak brzydkim procesem jak ewolucja to ten sam nieudolny i kapryśny bożek.

A jako wiemy, że ewolucja jest faktem to jedynym wytłumaczeniem dla Boga jest to, że nie istnieje.

Do dalszej części jak to celem zwierząt jest bycie zjedzonym a celem Żydów w Auschwitz było testowanie odwagi nie chce mi się odnosić :badgrin:


N cze 13, 2010 15:22
Zobacz profil
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Mniej więcej, tylko nie mieszaj znowu z istnieniem zła na świecie, bo to nie na temat.

Co za różnica, że Zwierzęta Bóg uformował poprzez ewolucję "błędnie" jak sądzi pilaster, czy bezpośrednio, albo nie wiem jak.
Skutek jest taki sam. Zwierzę zdaniem pilastera ma się źle. Zatem jeden i drugi Bóg jest zły.
Wniosek więc taki: Ten argument nie popiera Kreacjonizmu - ewolucyjnego, ale popiera Ateizm.
Zatem Pilaster skierował cios sam przeciwko sobie.

Cytuj:
A jako wiemy, że ewolucja jest faktem to jedynym wytłumaczeniem dla Boga jest to, że nie istnieje.


I to też nie jest prawdą, bo wcale nie ma takiej potrzeby. Można jeszcze argumentować, że choć pojedyncze stworzenia są niedoskonałe, to wcale nie znaczy że świat jest zły i wadliwy. Jak wyżej napisałem, świat jest dobry i piękny, harmonijny, jeśli go potraktujemy jako całość. Nie można zarzucać Bogu że nie stworzył roślin które mają zmysł wzroku potrafią latać itp.

No, ale ja już o tym pisałem wyżej i nie zamierzam się powtarzać, jeśli uznamy wbrew Pilasterowi a zgodnie ze słowami Pisma Świętego "A widział Bóg że wszystko co uczynił było bardzo dobre" i powiemy że w stworzeniach nie ma błędów, są jedynie na swój rodzaj specyficzne, wyjątkowe, to nie musimy wcale rezygnować z wiary w Boga.
Jeśli jednak ktoś będzie się upierał że świat jest pełen błędów i że wynikają one z niedoskonałości Boga, to wiara upaść w takim człowieku musi, obojętnie czy ten Bóg posługiwał się ewolucją czy nie, bo liczy się sutek, a on jest taki sam.

Jednak gdy przyjmiemy, że błędów w stworzeniu nie ma to wiarę ustrzeliwszy, możemy wyznawać zarówno stworzenie świata przez ewolucję jak i też innymi metodami i jak sądzę, żadne z tych stanowisk wtedy nie będzie niezgodne z nauką Kościoła Katolickiego.

Na każdy więc tego typu argument można odpowiedzieć, że to nie jest tak, że świat jest niedoskonały, ale świat jest różnorodny. Gdyby Bóg stwarzać miał tylko doskonałe stworzenia, to wszystko musiało by być wieczne nieśmiertelne i duchowe.
Ale przecież i materia posiada niezwykłe piękno. Ileż bogactwa byśmy utracili gdyby wszyscy byli jednakowi!


N cze 13, 2010 15:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Sebastian88 napisał(a):
Pilaster twierdzi, że Bóg stworzył świat przy pomocy procesu ewolucji.


Pilaster niczego takiego nie twierdzi. Pilaster twierdzi natomiast, że Bóg stworzył proces ewolucji, podobnie jak inne prawa rządzące przyrodą (np grawitację). A w procesie ewolucji ukształtowały się organizmy żywe i wśród nich człowiek.

Cytuj:
ewolucja nie wydaje mi się prawdopodobna


Oczywiście dlaczego tak jest, sebastian nigdy nie raczył wytłumaczyc. :(

Cytuj:
Pilaster aby wykazać, że zachodzi proces ewolucji stara się udowodnić, że w stworzeniach znajdują się jakieś błędy w "konstrukcji" przykłady niedorozwiniętych narządów wzroku i inne przykłady podawał. Sugerując, że w takim razie Bóg nie mógł działać, ale musiała to być ewolucja, inaczej nie było by tych "błędów".
Pilaster idzie dalej, obraża Boga, i wszystkich kreacjonistów, śmiejąc się, że wierzymy w kogoś kapryśnego i nieinteligentnego skoro Bogu takie pomyłki się zdarzyły.


No proszę jakie fajne zestawienie "Bóg i kreacjoniści". Wszak to jedno i to samo... :(

Kreacjoniści, wbrew temu co twierdzi sebastian, nie wierzą w żadnego Boga. Oni wierzą w bożka. Skoro żyjące "projekty" wykazują tyle nieprawidłowości w budowie i behawiorze, to jest oczywiste, że nie mogły być wprost zaprojektowane przez kogoś takiego jak Bóg. Natomiast, owszem, mogłyby być zaprojektowane przez kreacjonistycznego bożka - czarnoksieżnika z Oz :)

Cytuj:
da się zarzucić Bogu w podobny sposób że Bóg skoro ostatecznie stworzył tak beznadziejne stworzenia, to proces ewolucji jaki obrał jest kompletnym dnem. Jeśli ten proces ewolucji nie potrafi dobrze rozwiać narządy u zwierząt, jeśli te stworzenia są naprawdę błędne i w fatalnym stanie, to znaczy to że Bóg obierając ewolucję jako motor działania popełnił fatalny błąd i nie jest dobrym Bogiem.


Oczywiście że nie. Ewolucja działa bardzo dobrze i jest procesem zaprojektowanym w sposób nieprawdopodobnie genialny. Tyle że ewolucja jest procesem optymalizującym w określonej przestrzeni fazowej, w przeciwieństwie do inteligentnego projektanta, który nie ma takich ograniczeń. Kreacjoniści uważają, że powstanie życia było samo w sobie celem Boga. Np 10 mln gatunków chrząszczy. Każdy z osobna zaprojektowany :biggrin:

Tymczasem celem Boga jest chyba jednak co innego. A życie i jego ewolucyjny rozwój to tylko jest środek do tego celu.


Kolejne kreacjonistyczne zachachmęcenie mające na celu utożsamienie nauki z ateizmem i wpojenie przekonania że wierzący musza być nieukami i debilami, bo inaczej nie mogą nazywac się wierzącymi :(

SgrA (bez "*")

Cytuj:
Myślę, że Sebastianowi udało się strzelić w dychę. Czy bożek kreacjonistyczny, czy bożek, który posłużył się tak brzydkim procesem jak ewolucja to ten sam nieudolny i kapryśny bożek.

A jako wiemy, że ewolucja jest faktem to jedynym wytłumaczeniem dla Boga jest to, że nie istnieje.


Jak widać w tej materii kreacjonizm znakomicie dogaduje się ze świeckim humanizmem, co kolejny raz dowodzi, ze te poglądy są właściwie tożsame i tak samo dumne ze swojej ignorancji :)

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pt cze 18, 2010 11:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 27, 2010 7:19
Posty: 37
Post Re: Pytania do kreacjonistów
Tak myślę, że faktycznie kreacjoniści i jak to nazwał pilaster świeccy humaniści dostrzegają niekompatybilność wiary z ewolucją. Tylko, że tego powodu ci pierwsi negują naukę. Ludzie, którzy przekonali sami siebie, że wiara i ewolucja mogą współistnieć są rzadcy jak białe wilki :D .

Ale skoro pilaster uważa, że Bóg zaprojektował proces ewolucji to czy mógł zaprojektować proces, który wystrzegałby się błędów?

Np. na skutek kaprysu ewolucji pierwotna światłoczuła plamka, która w swoim czasie miała przekształcić się w oko, była zasilana naczyniami krwionośnymi, które jak się później okazało przykryły siatkówkę. Lepiej byłoby powrócić na pierwotny poziom z perspektywą uzyskania lepszego rozwiązania (przykład pilastrowe kałamarnice). Dla ewolucji to niemożliwe bo wrażliwość na światło jest tak potężną bronią, że lepiej zachować to nieszczęśliwe rozwiązanie niż odrzucić jako wybrakowane. Ewolucja nie wie, że prowadzi organizm ku ewolucyjnej pułapce.

A więc powtórzę pytanie czy Bóg mógłby zaprojektować lepszy proces niż ewolucja, który wystrzegałby się takich błędów? Jeśli mógłby to dlaczego tego nie zrobił ? Może dlatego, że jest kapryśnym bożkiem?


Pt cze 18, 2010 16:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL