Autor |
Wiadomość |
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Krzyże w szkołach
Nic nie sciagamy...nie lepiej same spadna Z woli bozej.... To niech CALA LUDZKA RODZINA staje sie WRESZCIE ASOLUTNIE WOLNA  "Boska wolnosc" nie zna zadnych granic. Teraz mozesz troszek pomarzyc 
|
Cz gru 03, 2009 20:34 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
 Re: Krzyże w szkołach
Ludzie ale się wciągnąłem  A to dlatego, że też dużo na ten temat na uczelni gadaliśmy. A przez to że tu tyle siedzę nie napisałem ani strony z pracy przejściowej ani nie narysowałem strony komiksu. Dobra na razie spadam... nie wierzę że tu tyle przesiedziałem ;P Ps. Przyjacielu prawda - zastanów się czy naprawdę chciałbyś aby każdemu wszytsko było wolno Trzymajcie się - odezwę się może jutro. Narqa 
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Cz gru 03, 2009 20:38 |
|
 |
Sheeta
Dołączył(a): Cz wrz 03, 2009 18:35 Posty: 645
|
 Re: Krzyże w szkołach
Cytuj: Powiedz mi - naprawdę myślisz, że chodzi o te krzyżyki? Bo ja CI gwarantuje, że jak krzyżyki ściągną to za miesiąc albo 2 zaczną im kapliczki przeszkadzać, a potem to aż strach myśleć. Nie wiem, co czuła pierwsza osoba składająca tą skargę. Nie wiem jakie miała intencje. Chcę być jedynie bezstronna. Nie wiem też co czuły osoby składające oskarżenie na artystkę o obrażenie uczuć religijnych. Próbuję być bezstronna. Cytuj: W żadnym wypadku - powiedziałem tylko przykrą prawdę o państwie demokratycznym. W takim razie jeżeli istnieje możliwość, aby nikt nie był dyskryminowany, to należy do tego dążyć, czyż nie? Cytuj: Natomiast problem zaczyna się gdy jakaś grupka powstała żeby szkodzić innej - jak sataniści - jestem przeciwny takim osobom. Jeżeli szkodzą, to łamią prawo. Ale nie mówię o działalności przestępczej. Cytuj: No jak to w którym - BOGU - RODZICA - matka Boga - pierwsze słowo. Bogurodzica była przerabiana na j. polskim jako najstarszy zdaje się utwór po polsku. Nie jest propagowana (tzn. nie jest to nasz hymn). Mogę Cię zapewnić, że 99% Polaków nie potrafi zaśpiewać Bogurodzicy 
_________________
|
Cz gru 03, 2009 20:51 |
|
|
|
 |
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Krzyże w szkołach
Cytuj: Ps. Przyjacielu prawda - zastanów się czy naprawdę chciałbyś aby każdemu wszytsko było wolno Napisze tylko 2 slowa do przemyslenia: NIESWIADOMOSC TWORZENIA 
|
Cz gru 03, 2009 21:36 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Krzyże w szkołach
Cytuj: W takim razie jeżeli istnieje możliwość, aby nikt nie był dyskryminowany, to należy do tego dążyć, czyż nie? Ale puki no na Ziemi nie ma czegoś takiego. (Zreszta najbardziej to akurat na naszej kochanej planecie dyskryminowani sa chrześcijanie). Owszem, można dążyć, ale na pewno nie przez przymuszanie kogoś do czegoś, np do ściągania symboli religijnych. Jak kilku poprzedników, takze uważam, że jak będzie odpowiednia chęć, to w jakiejś szkole kryże znikną. Bo tak zadecyduje społeczność. Ale przymuszanie... Popieram i astronoma w tym, że jak dopuści się do przymusowego ściągania krzyza ze scian, następne pójdą krzyże przydrożne, dzwonnice i krzyże na budynkach. (w takiej lub innej kolejności) Sheeta, dobrze że starasz się byc neutralna, pytanie z której strony. Cytuj: Bogurodzica była przerabiana na j. polskim jako najstarszy zdaje się utwór po polsku. Nie jest propagowana (tzn. nie jest to nasz hymn). Mogę Cię zapewnić, że 99% Polaków nie potrafi zaśpiewać Bogurodzicy  A ja moge zapewnić że poczatek tego pierwszego hymnu zna więcej niż 1% społeczeństwa. Obcy napisał wcześniej, ze był to pierwszy a nie aktualny hymn Polski.
|
Cz gru 03, 2009 22:15 |
|
|
|
 |
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Krzyże w szkołach
Jaki czlowiek wpadl wogole na temat pomysl i byl taki "madry", zeby ZREDUKOWAC BOGA do jakiegos SYMBOLU - obojetnie jakiego ? Jak mozna zredukowac TAKA NIESKONCZANA MOC, MADROSC, MILOSC, WOLNOSC do jakiegos przedmiotu ? BOG...albo do 3 liter 
|
Cz gru 03, 2009 22:34 |
|
 |
Sheeta
Dołączył(a): Cz wrz 03, 2009 18:35 Posty: 645
|
 Re: Krzyże w szkołach
Cytuj: A ja moge zapewnić że poczatek tego pierwszego hymnu zna więcej niż 1% społeczeństwa. Obcy napisał wcześniej, ze był to pierwszy a nie aktualny hymn Polski. Nie wiedziałam, że był to hymn, przyznam się szczerze. Ja znam tylko Bogurodzica dziewica Bogiem slawiena Maryja. Przypuszczam, że inni jeszcze mniej  Z resztą każdy miał Bogurodzicę omawianą w szkole. Więcej słów znam z niemieckiego hymnu państwowego, ale o czym to świadczy? Zupełnie o niczym. Cytuj: Sheeta, dobrze że starasz się byc neutralna, pytanie z której strony. Z żadnej jak przypuszczam. Po prostu się zastanawiam nad jakąś neutralną postawą, która nie zakłada uprzywilejowania jednej grupy. Cytuj: Jak kilku poprzedników, takze uważam, że jak będzie odpowiednia chęć, to w jakiejś szkole kryże znikną. Bo tak zadecyduje społeczność. Ale przymuszanie... Popieram i astronoma w tym, że jak dopuści się do przymusowego ściągania krzyza ze scian, następne pójdą krzyże przydrożne, dzwonnice i krzyże na budynkach. (w takiej lub innej kolejności) Ale nikt nie mówi o przymusie. Wystarczyłoby, że jeżeli komuś będzie przeszkadzał krzyż, to sobie go zdejmie. Nikt nie chce zmuszać Katolików do własnoręcznego zdejmowania krzyży. Jak na razie nikt nie mówi ani o przydrożnych krzyżach, ani o dzwonnicach, ani niczym takim. Rozpatrujemy ten przypadek i tyle.
_________________
|
Cz gru 03, 2009 22:39 |
|
 |
monika001
Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22 Posty: 1324
|
 Re: Krzyże w szkołach
Sheeta napisał(a): Czyli jakby ogół chciał sobie powiesić jakiś symbol rasistowski na przykład, to Ty nie widziałabyś w tym niczego złego? Gratuluję. Właśnie dopuszczasz obrażanie uczuć w imię większości. Nie, to twoja, daleko posunięta nadinterpretacja. 
|
Cz gru 03, 2009 22:53 |
|
 |
Sheeta
Dołączył(a): Cz wrz 03, 2009 18:35 Posty: 645
|
 Re: Krzyże w szkołach
To w końcu ogół ma decydować, czy nie ogół?
_________________
|
Cz gru 03, 2009 23:05 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Krzyże w szkołach
Przepraszam, za język ale idiotyczne lub niedorzeczne przynajmniej jest kilkukrotne już porównywanie krzyża do swastyki. Bo ta ostatnia jest prawnie zabroniona jako symbol nazistowski. Podobnie ma się sprawa z "symbolami" jak kaczor donald, myszka miki czy inne tego typu. Krzyż ewidentnie wiąże sie z czymś innym. Co jednak nie znaczy że prócz religii może symbolizować np miłość, poświęcenie, dodawać ducha, nawiązywać do tradycji itd. Sheeta, jeżeli uważasz, że potrafisz myśleć neutralnie, podziwiam cię, choć wątpię że ci się uda(może się mylę). Sam często próbuję w ten sposób, pod warunkiem jednak ze coś nie jest dla mnie istotne. Wtedy każdy prezentuje swój światopogląd. Co jednak pozwala mi mysleś o "stronie" Cytuj: Ale nikt nie mówi o przymusie. Wystarczyłoby, że jeżeli komuś będzie przeszkadzał krzyż, to sobie go zdejmie. Nikt nie chce zmuszać Katolików do własnoręcznego zdejmowania krzyży. Jak dla mnie to jest anarcha. Coś mi się nie podoba, zdejmę to. Takie liberum veto. W I Rzeczpospolitej nie od razu zrozumiano że przychodzi upadek. Była przecież "Złota Wolność". Ów typ złotej wolności był też przed upadkiem Rzymu czy Grecji. Cytuj: Jak na razie nikt nie mówi ani o przydrożnych krzyżach, ani o dzwonnicach, ani niczym takim. Jak na razie... Dla mnie to trochę mało optymistyczne hasło.
|
Pt gru 04, 2009 12:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyże w szkołach
Ten strach, utyskiwania o gwałcenie uczuć przez krzyże, jest co najmniej śmieszny.....przez 50 lat patrzyliśmy na portrety Lenina i o dziwo nie zostalismy komunistami, nie dostaliśmy obłędu z powodu urażania nasz uczuć.
|
Pt gru 04, 2009 13:19 |
|
 |
Escallibur
Dołączył(a): Pt sie 07, 2009 13:08 Posty: 59
|
 Re: Krzyże w szkołach
Cytuj: Przepraszam, za język ale idiotyczne lub niedorzeczne przynajmniej jest kilkukrotne już porównywanie krzyża do swastyki. Bo ta ostatnia jest prawnie zabroniona jako symbol nazistowski. Niedorzeczne jest uważanie że swastyka jest prawnie zabroniona, przy okazji wychodzi na jaw brak wiedzy. Po pierwsze swastyka nie jest wyłącznie symbolem nazistów, po drugie owszem w jedynej bodajże Szwecji i Niemczech zabroniona jest swastyka "prawoskrętna" czyli wykorzystywana przez nazistów. Zresztą swastyka jest starsza od krzyża łacińskiego, więc sądzenie symboliki tego znaku po krótkim epizodzie w dziejach historii jest nonsensem. Równie dobrze możemy uważać krzyż po jakimś tam krótkim niechlubnym epizodzie z historii za znak zbrodniczy a tego nie robimy. Przedwojenny batalion Strzelców Podhalańskich miał na kołnierzykach wygrawerowaną swastykę, także symbolem organizacji o nazwie: Federacja Polskich Związków Obrońców Ojczyzny była swastyka tyle że o wyglądzie tradycyjnym. symbolem lotnictwa fińskiego także przez bodajże 8 lat była niebieska swastyka na białym tle. W niektórych przewodnikach po krzyżach obok krzyża łacińskiego, św. Andrzeja i innych widnieje swastyka jako crux gamma. W przemyskim Kościele Salezjan na posadzce znajduje się mozaika swastyk i nikogo to nie bulwersuje.
|
Pt gru 04, 2009 13:21 |
|
 |
ysuk-san
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43 Posty: 424
|
 Re: Krzyże w szkołach
Escallibur no i masz rację w tym co piszesz. Tyle ze to nie do końca odnosi sie to do mojego odnośnika. Gdybyś był łaskaw przeczytać kilka wcześniejszych stron, zorientowałbyś się, ze swastyka w tym temacie ma wymiar symbolu nazistowskiego, który bądź co bądź są w Polsce zakazane. I ja do tego się odwoływałem. Poza tym zarówno strzelcy jak fińska flota powietrzna to okres przed zakazem wystawiania symboli faszystowskich. Cytuj: sądzenie symboliki tego znaku po krótkim epizodzie w dziejach historii jest nonsensem Zabicie kogos tez może byc krótkim epizodem w życiu człowieka. Sądzenie więc go za ten czyn miało by być nonsensem?
|
Pt gru 04, 2009 14:43 |
|
 |
Escallibur
Dołączył(a): Pt sie 07, 2009 13:08 Posty: 59
|
 Re: Krzyże w szkołach
Cytuj: Zabicie kogos tez może byc krótkim epizodem w życiu człowieka. Sądzenie więc go za ten czyn miało by być nonsensem? Człowiek musi ponieść konsekwencje swoich czynów ponieważ jest istotą świadomą, symbol nie poniesie konsekwencji ponieważ jest symbolem, wykorzystywanym raz w słusznych raz w nie słusznych sprawach. Kiedyś panowie z krzyżami na płaszczach w pewnych miejscach świata robili złe rzeczy, to ich należało sądzić a nie symbol który przybrali. Cytuj: Escallibur no i masz rację w tym co piszesz. Tyle ze to nie do końca odnosi sie to do mojego odnośnika. Gdybyś był łaskaw przeczytać kilka wcześniejszych stron, zorientowałbyś się, ze swastyka w tym temacie ma wymiar symbolu nazistowskiego, który bądź co bądź są w Polsce zakazane. To mam rację czy nie mam? Mnie szczerze mówiąc mało obchodzi jak jest traktowany dany symbol w temacie. Ale na Boga nie możemy utożsamiać prastarego symbolu z ideologią która go zaadoptowała do swoich złych celów. Tak samo ten fakt nie może rzutować na ogólne znaczenie symbolu. Nasz krzyż łaciński także był wykorzystywany w złych celach i to nie zmieniło jednak jego symboliki. Dlatego dziwi mnie dlaczego tak nie jest z innymi symbolami, np.: swastyką która teraz jest kojarzona źle (akurat tutaj nie ma się co dziwić) tylko dlatego że z jakiś tam względów podrzędny austriacki malarz-kapral i jego spółka bardzo upodobali sobie ten symbol. Zresztą zanan hitlerowskie powitanie to też zrzynka tyle że z tradycji rzymskiej.
|
Pt gru 04, 2009 15:16 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Krzyże w szkołach
SweetChild napisał(a): Dlaczego bowiem mieliby wmawiać ludziom nieprawdę? Jaką nieprawdę ? Cytuj: Chyba mało kto krzyż pod godłem traktuje w ten sposób. Jest to raczej symbol promowania pewnego systemu wartości przy pomocy środków przymusu bezpośredniego, będących w dyspozycji państwa. Czyli raczej krzyżacka wersja szerzenia chrześcijaństwa. SweetChild, błagam, do szkoły nie chodziłeś ? Mało kto ? WSZYSCY krzyże w klasach IGNOROWALI w sposób ABSOLUTNY. Traktowali je tak, jak, nie wiem, godło państwowe - wisi bo wisi, i tyle. Cytuj: Ja tam nie mam szklanej kuli i nie wiem jak będzie. A po co szklana kula, wystarczy patrzeć i wyciągać wnioski. Chcesz, to nie wierz, przymusu nie ma - sam zobaczysz.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt gru 04, 2009 15:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|