| Autor |
Wiadomość |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Co mial na mysli...
Hallo Kochani ! Mam do Was jedna pytanie: Co mial na mysli Jezus, kiedy powiedzial do CZLOWIEKA, ktorego wlasnie uzdrowil: Nie dziekuj, to NIE JA ciebie uzdrowilem to BYLES TY ! To w koncu KTO KOGO uzdrowil Czyzby "tylko" CZLOWIEK mial taka moc ? Podobnie jest z WIARA i przesunieciem CALYCH GOR. Czy mial przez to na mysli, ze mam TYLKO UWIERZYC w SIEBIE i swoja nieskonczona moc i ze WIECEJ nie trzeba ?
|
| Cz gru 03, 2009 22:28 |
|
|
|
 |
|
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: Co mial na mysli...
Prawda napisał(a): Czy mial przez to na mysli, ze mam TYLKO UWIERZYC w SIEBIE i swoja nieskonczona moc i ze WIECEJ nie trzeba ? Uwierzyć w moc Boga, nie w swoją moc, bo człowiek nie ma władzy się zbawić. Ale tylko od człowieka zależy, czy zechce z owej Bożej pomocy skorzystać.
|
| Cz gru 03, 2009 22:49 |
|
 |
|
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
 Re: Co mial na mysli...
Cytuj: Co mial na mysli Jezus, kiedy powiedzial do CZLOWIEKA, ktorego wlasnie uzdrowil: Nie dziekuj, to NIE JA ciebie uzdrowilem to BYLES TY ! Nie powiedział - sam się uzdrowiłes, ale - Twoja wiara cie uzdrowiła, może to subtelna, ale jednak różnica.
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
| Cz gru 03, 2009 23:29 |
|
|
|
 |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Co mial na mysli...
Dobrze WIARA. Ale w kogo ?! Nie zadal mu w koncu najpierw pytania: Wierzysz w Boga, bo inaczej to nie bedzie funkcjonowalo ? A nawet jezeli, to wiedzial naprawde co dla tej osoby znaczy BOG ? Moze ta osoba WOGOLE nie wierzyla w Boga. Kompletny ateista Po uzdrowieniu powiedzial tylko: to TWOJA WIARA cie udzrowila, a nie to TWOJA WIARA W BOGA cie uzdrowila ! Subtelna, ale jednak roznica 
|
| Pt gru 04, 2009 0:17 |
|
 |
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Co mial na mysli...
Kwestia jest taka, że każdy cud w mniemaniu Żydów pochodził od Boga. A zatem implicite zawarta była tam mowa o wierze w Boga. Dlatego też lud domagał się znaku na potwierdzenie mesjańskiej misji Jezusa. Bo cuda świadczyły o tym, że dany człowiek faktycznie przemawia w imię Boże i ma od Boga specjalną 'moc'. Szukanie dziury w całym... z nudów? Czy z braku elementarnej wiedzy?
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
| Pt gru 04, 2009 8:42 |
|
|
|
 |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Co mial na mysli...
Cytuj: Szukanie dziury w całym... z nudów? Czy z braku elementarnej wiedzy? To wlasnie to mi sie udalo: znalalazlem te dziury, a bylo ich mnostwo. I dopiero teraz mam CALOSC w prawdzie. Elementarna "wiedza" - przekonanie i bezkrytyczne patrzenie na polprawdy kogos innego. Nie dzieki. Moje SERCE(intuicja) + Logika mi absolutnie wystarcza. Prawda was wyzwoli - fajny masz opis 
|
| Pt gru 04, 2009 14:29 |
|
 |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Co mial na mysli...
Cytuj: bo człowiek nie ma władzy się zbawić Kto to powiedzial ? Tylko jakis inny czlowiek...a wiekszosc w to wierzy Ale ilosc nie jest niestety zadnym dowodem wysmienitej jakosci... Apropo...co Jezusem, jemu sie to udalo - zbawil samego siebie, mimo ze byl czlowiekiem ?
Ostatnio edytowano Pt gru 04, 2009 15:53 przez Prawda, łącznie edytowano 1 raz
|
| Pt gru 04, 2009 15:49 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Co mial na mysli...
No i co Ty, Prawda, chcesz osiągnąć ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pt gru 04, 2009 15:53 |
|
 |
|
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: Co mial na mysli...
Johnny99 napisał(a): No i co Ty, Prawda, chcesz osiągnąć ? Powoli dąży do wyjaśnienia nam, że żaden Bóg nie istnieje a nasza religia to bajanie
|
| Pt gru 04, 2009 16:00 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Co mial na mysli...
<zieeeew>
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pt gru 04, 2009 16:05 |
|
 |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Co mial na mysli...
A jak myslisz ? To samo co ty...powymieniac troszke pogladay na dany temat, lub zadane pytanie. Ale nie jestem taki naiwny, zeby ulec jakiejs iluzji, ze kogos do czegos tylko przez samo gadanie przekonam. Swiat debatuje, dyskutuje itd. juz od.........a robi sie i tak coraz bardziej glupszy Co mysmy tak naprawde osiagneli. Co mozemy tak naprawde osiagnac, jezeli OBOJETNIE co robimy, ma to ZAWSZE jakies skutki uboczne, negatywe. Swiat dazy do SAMOZAGLADY i trudno mi to zaakceptowac. Dlatego szukam jakiegos rozwiazania...co mi w koncu pozostalo. I wydaje mi sie, NIE jestem o tym przekonany, ze jestem na DOBRYM tropie.
|
| Pt gru 04, 2009 16:05 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Co mial na mysli...
Cytuj: ze jestem na DOBRYM tropie. Faktem jest, że wszystko co robimy ma negatywne strony. Nie sądzę, by świat dążył do samozagłady, najwyżej niektóre cywilizacje. Jaki to trop ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pt gru 04, 2009 16:08 |
|
 |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Co mial na mysli...
mazli napisał(a): Johnny99 napisał(a): No i co Ty, Prawda, chcesz osiągnąć ? Powoli dąży do wyjaśnienia nam, że żaden Bóg nie istnieje a nasza religia to bajanie Jestem blizej BOGA anizeli to sie tobie wydaje... Jejku, jejku...katolicy. Z waszych swiatyni nie zostanie nawet proch, kiedy Jezus powroci. Szkoda mi was, szkoda mi wszystkich ludzi, a szegolnie religijnych, bo Ci sa od Boga najdalej...bo wam oczy, uszy i serca zamydlono najbardziej. To na tyle... No wlasnie: <zieeeeeeeeew> Nie potrzebuje juz tego, 2 mi wystaczyly...o moje plecy. Koniec tego siedzenia przy kompie. Jakies forum to fajna rzecz, do momentu. Wole osobiste rozmowy, mniej nieporozumien i przedewszystkim nie trzeba tyle klikac Nie mam problemu z zamknieciem tego "tematu". 
|
| Pt gru 04, 2009 16:21 |
|
 |
|
Prawda
Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 14:48 Posty: 35
|
 Re: Co mial na mysli...
Na to pytanie, kazdy musi znalezc sam odpowiedz. Po prostu: DROGA do BOGA. Mysle, ze jestem wresczcie na dobrej drodze. Czas pokaze...
|
| Pt gru 04, 2009 16:23 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Co mial na mysli...
Cytuj: Na to pytanie, kazdy musi znalezc sam odpowiedz. O, to świetnie.. Cytuj: Szkoda mi was, szkoda mi wszystkich ludzi, a szegolnie religijnych, bo Ci sa od Boga najdalej. .. byle nie w religii, a już zwłaszcza w katolicyzmie. Ależ Wy nudzicie..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Pt gru 04, 2009 16:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|