Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 4:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 18  Następna strona
 Krzyże w szkołach 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Krzyże w szkołach
r4dz10 napisał(a):
tak jak z menu wyboru okna przeglądarki w Windows 7? nie przesadzajmy. dlaczego obecność symbolu religijnego to zła wróżba, szczególnie dla niewierzącego?


Hmmm... ale na pewno warto by było zabronić wystawiania pingwinów w ogrodach zoologicznych. Użytkownicy Microsoftu mogą się poczuć dyskryminowani przez zwolenników Linuxa...


Wt gru 08, 2009 19:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Krzyże w szkołach
danbog napisał(a):
Tak jak symbol faszystowski był złą wróżbą dla żydów , tak dla niewierzącego złą wróżbą jest symbol religijny.

Piszesz jakby ludzie wierzący mieli niewierzących zamknąć w obozie koncentracyjnym. Rozumiem Twój punkt widzenia, ale zestawienie faszyzmu z religią mnie nie do końca pasuje.


Wt gru 08, 2009 19:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post Re: Krzyże w szkołach
Witold napisał(a):
r4dz10 napisał(a):
tak jak z menu wyboru okna przeglądarki w Windows 7? nie przesadzajmy. dlaczego obecność symbolu religijnego to zła wróżba, szczególnie dla niewierzącego?


Hmmm... ale na pewno warto by było zabronić wystawiania pingwinów w ogrodach zoologicznych. Użytkownicy Microsoftu mogą się poczuć dyskryminowani przez zwolenników Linuxa...

należy też zabronić wyrzucania nadgryzionych jabłek. :D

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


Wt gru 08, 2009 20:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Krzyże w szkołach
Cytuj:
Acro, niepotrzebnie tematem dyskusji staje się ocena wiedzy i kwalifikacji jednego z forumowiczów. Jeżeli dyskutowanie z jakąś osobą Cię irytuje lub nie widzisz sensu dalszej wymiany poglądów to nie musisz tego robić. Chcesz piszesz, nie chcesz nie piszesz.

Sorki, masz rację, poniosło mnie, niepotrzebnie dałem się sprowokować. Już będe milczał ;)

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt gru 08, 2009 23:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Krzyże w szkołach
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
O istnieniu zagrożenia, które tak naprawdę nie istnieje.


Nikt nie mówi, że nie istnieje. Co innego jednak zagrożenie, a co innego zakaz budowania minaretów.


Zgoda. Chodziło jednak o to, że decyzja zapadła w referendum i powody, dla których ludzie głosowali tak jak głosowali. Ty pisałeś, że (...) wmówiono ludziom, że ich wrogami są muzułmanie - i ludzie sprzeciwili się budowaniu minaretów. Ale proponuję nie rozwijać offtopa, a z ewentualną dyskusją przenieść się do wątku założonego przez Teresse

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Jak chodziłem do szkoły, to krzyże w niej nie wisiały, co najwyżej portret Wodza Rewolucji


I widać, jak bardzo Cię to zindoktrynowało :D


Otóż to :-) Widząc po sobie efekty indoktrynacji i co najmniej sympatyzując z katolicyzmem apeluję: nie idźcie/ nie idźmy tą drogą ;)

Johnny99 napisał(a):
To nie proroctwo, tylko coś, co się po prostu dzieje. Nikogo nie zaskakuje już, że przypadkowe pozostawienie przenośnego krzyża przez katechetę w klasie wielce "oburza" niewierzących rodziców, którzy jeszcze sekundę przed medialnym obwieszczeniem wyroku w ogóle nie zwróciliby na taką bzdurę uwagi. Przy czym nie sugeruję, że strasznie mnie to przejmuje ( powtarzam: nie przejmę się w ogóle, jeśli krzyże znikną ze wszystkich pomieszczeń publicznych, a nawet będę się cieszył ) - raczej prowokuje do zadumy nad ludzką małością. I obawy ( nie proroctwa, po prostu obawy ) o to, jaki będzie następny etap.


OK, wcześniej trochę inaczej Cię zrozumiałem. Zastanawianie się nad następnym etapem (nawet jeśli prowadzi do obaw) uważam za wskazane (sam się zastanawiam i obawiam w kontekście islamu ;) ). Natomiast Twoje obawy wydają mi się przesadzone... może z wzajemnością :)


Wt gru 08, 2009 23:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Krzyże w szkołach
Cytuj:
Cytuj:
Biel orła z godła tylko w chorym umyśle (...) oznacza White Power, więc żaden kolorowy się z tego powodu nie obrazi.

A wiszący krzyż tylko w chorym umyśle może oznaczać indoktrynację religijną

Indoktrynację? Może trochę tak, ale to ty sobie dośpiewałeś jako główny czy nawet jedyny powód. Pisałem, że widok krzyża nie wywołuje u mnie potów ani poparzeń na skórze. Umieszczanie go w państwowych obiektach sugeruje upaństwowienia tej religii, szczególne względy i jest dla innowierców i niewierzących obraźliwe, wykluczające.
Cytuj:
Cytuj:
Obecność krzyża w teoretycznie areligijnym miejscu może więc obrażać/wykluczać innowiercę czy ateistę.

po1 - patrz wyżej
po2 - areligijne? Dlaczego jakieś miejcie miałoby być areligijne? Myślę że nie bardzo wiesz co to znaczy. Ewentualnie słowo ma zbyt duzo znaczeńi dla mnie oznacza coś innego niż dla ciebie.

Po1 - patrz wyżej.
Po 2 - a dlaczego każde musi byc religijne? Zwłaszcza, że akurat w przypadku obiektów państwowych jest dobry powód areligijności: rozdział kościoła od państwa. Co znaczy areligijność - myślę, że znaczy do zasadniczo, jak już pisałem, niepreferowanie ani nie dyskryminowanie wiary w Boga/bogów w ogólności ani żadnej wiary konkretnie w szczególności. Jeśli napiszesz, że nie zawsze wiadomo, jak dokładnie to przełożyć na życie - będziesz miał rację. Tylko, że to byłby też argument przeciwko tolerancji, sprawiedliwości, solidarności itd.
Cytuj:
skracając - bla bla bla.
Wyrzyłeś sie na kimś, jak ci ulżyło to dobrze (ale może nie na forum). A co do meritum, nietrafione bo nie napisałeś dlaczego sondaż byłby nic nie warty.

Już to raz Obcemu tłumaczyłem.
Otóż użytkownicy tego forum nie sa w najmniejszym stopniu reprezentatywni dla populacji kraju. Niech nam woda sodowa nie uderzy, ale faktem jest że przynajmniej w tym temacie jestesmy elitą - wiemy i interesujemy sie o niebo więcej niż przeciętni Polacy.
Do tego nie byłby spełniony warunek dla spontanicznej odpowiedzi (termin marketingowy, odpowiedź bez podpowiedzi np na zasadzie kilkunastu opcji do wyboru) - lektura kilkudziesięciu postów na ten temat spowoduje, że w ogóle nie można mówić o spontanicznej reakcji.
Czyli wyniki takiej ankiety nic nie powiedzą o opinii Polaków.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt gru 08, 2009 23:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: Krzyże w szkołach
Acro, dzięki za uzasadnienie sondy na forum. Na takie argumenty muszę się zgodzić.

Cytuj:
wiszenie krzyża (...) jest dla innowierców i niewierzących obraźliwe

tych innowierców to sam sobie - że zacytuję - dośpiewałeś.
Osoba wierząca i rozumiejąca religię, nie obraza się o coś co byłoby istotne dla niego a w innej szerokości geograficznej jest dla innego (przy czym nie jest tp jednocześnie atak na jego religię). Tak jak jestem w kraju muzułmańskim, nie obrażam sie na to, że wszędzie widzę półksiężyc, w Izraelu (lub skupiskach żydowskich) Gwiazdę Dawida itd.
Symbole przeszkadzają zazwyczaj osobom nie rozumiejącym (i nie próbującym zrozumieć religii w ogóle, nie tylko chrześcijańskiej)

Cytuj:
a dlaczego każde musi byc religijne? Zwłaszcza, że akurat w przypadku obiektów państwowych jest dobry powód areligijności

areligijne to niereligijne. Ale na coś takiego mogły wpaść jedynie osoby nie rozumiejące religii jako takiej. To nie jest budynek partii czy maństwa i wówczas jest polki, francuski, pisowski czy sldowski. "Moje królestwo nie jest z tego świata" J 18,36, nie można więc wkładać religijności czy związku z religia jakiegoś miejsca w ramy o jakich wspomniałem wcześniej.
Zakładanie areligijności to zabranianie wierzącym, niezależnie od religii ich podstawowych praw, jak prawa do wyznawania własnej religii, wolności sumienia a skrajnie nawet wolności słowa.
Gdzie tu tolerancja?


Śr gru 09, 2009 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: Krzyże w szkołach
danbog
Kościół =/= sekta to 1
Cytuj:
No i wreszcie kwestia równouprawnienia wszystkich religii , oznaczała by konieczność umieszczenia obok wszystkich innych symboli religijnych

A jakie znasz symbole religijne oprócz krzyża że tak cię zapytam?


Śr gru 09, 2009 15:08
Zobacz profil
Post Re: Krzyże w szkołach
Cytuj:
Zakładanie areligijności to zabranianie wierzącym, niezależnie od religii ich podstawowych praw, jak prawa do wyznawania własnej religii, wolności sumienia a skrajnie nawet wolności słowa.
Gdzie tu tolerancja?

Jak się nie rozumie znaczenia słowa areligijny, to później niestety takie absurdalne wnioski.
Przykładowo: wymóg apolityczności szkół czy innych instytucji państwowych, wyrażający się między innymi nie wywieszaniem symboli partyjnych obok godła państwowego jest zgodnie z logiką przedstawioną powyżej ograniczaniem ludziom identyfikującym się z określona partią polityczną ich podstawowych praw do wyznawania określonego światopoglądu, wolności sumienia a skrajnie nawet wolności słowa. Gdzie tu tolerancja?

Na całym świecie podstawową zasadą funkcjonowania ustroju demokratycznego jest nie faworyzowanie przez państwo jakiejkolwiek religii. Jest to spowodowane smutnym doświadczeniem wielowiekowych konfliktów, prześladowań i napięć społecznych, które powstawały wtedy, gdy państwo opowiadało się po stronie któregoś z wyznań. Naturalną konsekwencją rozdziału religii od państwa jest brak symboli religijnych w instytucjach państwowych.

Polska w myśl obowiązującej konstytucji nie jest państwem wyznaniowym. Przypominam, że konstytucja została ona przyjętą w ogólnonarodowym referendum. Jeżeli to się komuś nie podoba zawsze może to zmienić. Jestem tylko ciekaw ilu z tych mitycznych 95 % katolików chciałoby żyć w państwie gdzie katolicyzm jest oficjalnym, popieranym przez władzę wyznaniem.


Śr gru 09, 2009 17:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Krzyże w szkołach
Cytuj:
Otóż to :-) Widząc po sobie efekty indoktrynacji i co najmniej sympatyzując z katolicyzmem apeluję: nie idźcie/ nie idźmy tą drogą ;)


Jeżeli dobrze zrozumiałem tą subtelną wypowiedź, to podałeś właśnie jeden z powodów, dla którego ja sam jestem przeciwny krzyżom w szkołach - tylko rzecz w tym, że ten powód jest istotny tylko dla nas, a dla ateistów tylko o tyle, o ile chcą swoje dzieci zniechęcić do chrześcijaństwa: wtedy powinni jednak stać po naszej stronie :D

Cytuj:
Natomiast Twoje obawy wydają mi się przesadzone...


W sumie mnie również, bo takie zbiorowe głupawki zazwyczaj niemal od razu umierają śmiercią naturalną. Chyba, że są systematycznie podsycane ;)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr gru 09, 2009 18:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Krzyże w szkołach
Johnny99 napisał(a):
Jeżeli dobrze zrozumiałem tą subtelną wypowiedź, to podałeś właśnie jeden z powodów, dla którego ja sam jestem przeciwny krzyżom w szkołach - tylko rzecz w tym, że ten powód jest istotny tylko dla nas, a dla ateistów tylko o tyle, o ile chcą swoje dzieci zniechęcić do chrześcijaństwa: wtedy powinni jednak stać po naszej stronie :D


Na pierwszy rzut oka może to tak wyglądać. Ale na drugi rzut, zgodnie z tą logiką, ja powinienem popierać wieszanie w szkole portretów Lenina ;)

Dlatego uważam, że kwestia indoktrynacji jest tu drugo- albo i trzecioplanowa. Najważniejsze jest to, co opisał mauger.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Natomiast Twoje obawy wydają mi się przesadzone...


W sumie mnie również, bo takie zbiorowe głupawki zazwyczaj niemal od razu umierają śmiercią naturalną. Chyba, że są systematycznie podsycane ;)


Zgadzam się. Rodzi się pytanie, czy komuś mogłoby zależeć na systematycznym podsycaniu. Moim zdaniem nie bardzo, o ile odrzucimy teorie spiskowe.


Śr gru 09, 2009 21:57
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Krzyże w szkołach
Cytuj:
Zgadzam się. Rodzi się pytanie, czy komuś mogłoby zależeć na systematycznym podsycaniu. Moim zdaniem nie bardzo, o ile odrzucimy teorie spiskowe.

Sa ludzie wierzacy w diably i demony. Diablom i demonom ma niby zalezec.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Śr gru 09, 2009 22:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:43
Posty: 424
Post Re: Krzyże w szkołach
mauger, prawdopodobnie nie interesowałeś się nigdy religią, więc powiem ci pewna zasadnicza rzecz (która zreszta na logikę powinieneś wyciągnąć z mojego postu, który cytujesz)
religia =/= partia polityczna. Idac dalej na siłę nie stworzysz czegoś areligijnego.
Zacytuje sam siebie:
Cytuj:
na coś takiego mogły wpaść jedynie osoby nie rozumiejące religii jako takiej. To nie jest budynek partii czy maństwa i wówczas jest polki, francuski, pisowski czy sldowski. "Moje królestwo nie jest z tego świata" J 18,36, nie można więc wkładać religijności czy związku z religia jakiegoś miejsca w ramy o jakich wspomniałem wcześniej.


Cytuj:
Jest to spowodowane smutnym doświadczeniem wielowiekowych konfliktów, prześladowań i napięć społecznych, które powstawały wtedy, gdy państwo opowiadało się po stronie któregoś z wyznań.

Co do historii - w epoce nowożytnej (a wiec mającej szczególny wpływ na naszą tożsamość) największe konflikty wynikają ze wspaniałych areligijnych przesłanek. Wówczas, próbowano właśnie udowodnić, że religia jest opium dla mas itd. Pudło więc.

Cytuj:
Polska w myśl obowiązującej konstytucji nie jest państwem wyznaniowym
Ale opiera się na Bogu i tradycji chrześcijańskiej. Za to na pewno nie jest krajem laickim czy bezwyznaniowym. Żądasz tolerancji - sam bądź tolerancyjny.


Cz gru 10, 2009 10:43
Zobacz profil
Post Re: Krzyże w szkołach
Cytuj:
religia =/= partia polityczna.

Każdy ma prawo uważać swój światopogląd za wyjątkowy i ważniejszy od innych. Są ludzie, którzy na pierwszym miejscu stawiają religię, inni natomiast za najważniejsze uważają swoje poglądy polityczne. W systemie demokratycznym państwo nie powinno wskazywać jakie przekonania ma mieć obywatel i co powinien stawiać na pierwszym miejscu w swoim życiu. Powinno pozostać neutralne w tym względzie, także w sferze promowania symboli.
Cytuj:
Co do historii - w epoce nowożytnej (a wiec mającej szczególny wpływ na naszą tożsamość) największe konflikty wynikają ze wspaniałych areligijnych przesłanek. Wówczas, próbowano właśnie udowodnić, że religia jest opium dla mas itd. Pudło więc.

W historii najnowszej w Europie nie było konfliktów religijnych, ponieważ od końca XVIII w. zaczęto stosować rozdział religii od państwa po bolesnych doświadczeniach XVI i XVII w. Gdyby tego nie zrobiono strach pomyśleć do jakich rzezi i masakr dalej by dochodziło.
Cytuj:
Ale opiera się na Bogu i tradycji chrześcijańskiej. Za to na pewno nie jest krajem laickim czy bezwyznaniowym. Żądasz tolerancji - sam bądź tolerancyjny.

Czasy się zmieniają, tradycja ulega przemianie, a ja chce jedynie równego traktowania światopoglądów przez państwo.


Pt gru 11, 2009 14:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Krzyże w szkołach
ysuk-san!
Cytuj:
tych innowierców to sam sobie - że zacytuję - dośpiewałeś.
Osoba wierząca i rozumiejąca religię, nie obraza się o coś co byłoby istotne dla niego a w innej szerokości geograficznej jest dla innego (przy czym nie jest tp jednocześnie atak na jego religię). Tak jak jestem w kraju muzułmańskim, nie obrażam sie na to, że wszędzie widzę półksiężyc, w Izraelu (lub skupiskach żydowskich) Gwiazdę Dawida itd.
Symbole przeszkadzają zazwyczaj osobom nie rozumiejącym (i nie próbującym zrozumieć religii w ogóle, nie tylko chrześcijańskiej)

Oj, nie mierz wszystkich swoją miarą. Reprezentujesz katolicyzm umiarkowany, ale sa inne prądy i inne wiary. Co tu dużo kombinować: przejdź się z krzyżem na piersi po ulicy w jakimś Iranie a sam zauważysz, że reakcja miejscowych będzie, delikatnie rzecz mówiąc, nieprzyjazna... Czy oni mniej rozumieją religię, niż ty? Nie wiem, na pewno rozumieją ją inaczej.
To, że zamieszkujący nasz kraj Świadkowie, Prawosławni itp są raczej mało radykalni nie oznacza, że możemy ich uczucia ignorować. Nie możesz odbierać im prawa do tego przez stwierdzenie, że w takim razie nie rozumieją religii.
Cytuj:
Zakładanie areligijności to zabranianie wierzącym, niezależnie od religii ich podstawowych praw, jak prawa do wyznawania własnej religii, wolności sumienia a skrajnie nawet wolności słowa.
Gdzie tu tolerancja?
NIkt im tego prawa nie zabiera. To, że w obiektach państwowych wisi nasze godło nie oznacza chyba dyskryminowania Niemców. A że państwo ma być oddzielone od koscioła, więc tylko z tego powodu nie powinny tam wisieć symbole religijne. Dyskryminacją to by była, gdyby mogły wisieć tylko symbole antyreligijne. Nietolerancją: gdyby nie wpuszczano do urzedu wierzacych czy jakoś ich prześladowano.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt gru 11, 2009 21:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL