|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Ślub osoby chorej na schizofrenię ?
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Ślub osoby chorej na schizofrenię ?
Witam,
Mam pytanie odnośnie możliwości zawarcia ślubu przez osobę, która była (czyli wciąż jest) chora na schizofrenię. Temat nie dotyczy mnie, a mojej znajomej i jej chłopaka, więc jakieś zupełnie personalne porady darujcie sobie. Dowiedziałem się, że prawo kanoniczne kategorycznie zabrania małżeństwa osobie chorej na schizofrenię. Niewykluczam, że to bardzo rozsądne, gdyż taka osoba (a mówię o kobiecie) może w wyniku porodu doznać szoku, taka osoba, jeśli choroba wróci nie będzie mogła pełnić funkcji matki i dzieci mogą być również chore. Z takimi wyjaśnieniami się spotkałem. Czy to jest poprawne? Czy może należy potraktować każdy przypadek schizofrenii oddzielnie, indywidualnie?
Prosiłbym aby wypowiadały się osoby tylko takie, które posiadają jakąś rzetelną wiedzę w tym temacie.
|
| N sie 29, 2004 10:51 |
|
|
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Nie znam się na prawie kanonicznym, ale na schizofrenii troszkę
Cóż... jeśli osoba cierpiąca na to zaburzenie leczy się, a więc jest pod opieką psychiatry czy psychologa, systematycznie przyjmuje leki, to po jakimś czasie objawy choroby zanikają. Trzeba też powiedzieć, że mylna jest opinia jakoby schizofrenia była choroba nieuleczalną. Rokowania w tym zaburzeniu są następujace : 20% chorych może wrócić do normalnego życia, 45% może prowadzić w miarę samodzielne życie, ale bez uzyskania pełnej przedchorobowej sprawności psychospołecznej, kolejne 20% może przebywać poza szpitalem, ale są zdani na innych. O kolejnych procentach nie będę wspominać
Tak więc, ta część chorych, która już wyzdrowiała nie jest skazana na samotność, a raczej nie powinna. Takie jest moje zdanie, bo na prawie kanonicznym się nie znam. Może jakiś ksiądz pomoże? 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Śr wrz 01, 2004 23:50 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie znam sie zbytnio na sposobach leczenia schizofrenii. Nie wiem czy taka osoba jest w stanie prawidlowo pojac istote malzenstwa sakramentalnego. Prawo kanoniczne mowi wyraznie:
Kan. 1095 - Niezdolni do zawarcia małżeństwa są ci, którzy:
1° są pozbawieni wystarczającego używania rozumu;
2° mają poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich wzajemnie przekazywanych i przyjmowanych;
3° z przyczyn natury psychicznej nie są zdolni podjąć istotnych obowiązków małżeńskich.
Wydaje mi sie, ze w przypadku osoby chorej na schizofrenie, nie moze decydowac sam proboszcz. Tutaj jest konieczna pomoc specjalisty, ktory moze orzec, czy dana osoba spelnia powyzsze warunki.
Z pewnoscia jednak, nie wystarczy do tego karteczka od lekarza z przychodni rejonowej..
Jak wyglada cala procedura.....na razie nie mam pojecia. Moge sie jedynie domyslac, ze taka sprawa zostaje skierowana do wladz wyzszych.
Druga sprawa.......od czasu gdy w zycie wszedl Konkordat. Malzenstwo Sakramentalne zawierane w obecnosci duchownego jest takze malzenstwem waznym w swietle obowiazujacego w Polsce prawa.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy
Art. 12. § 1. Nie może zawrzeć małżeństwa osoba dotknięta chorobą psychiczną albo niedorozwojem umysłowym. Jeżeli jednak stan zdrowia lub umysłu takiej osoby nie zagraża małżeństwu ani zdrowiu przyszłego potomstwa i jeżeli osoba ta nie została ubezwłasnowolniona całkowicie, sąd może jej zezwolić na zawarcie małżeństwa..
Tak wiec i Prawo Kanoniczne i Prawo Cywilne, sa w tej sprawie zgodne ze soba. Decyzja nalezy do specjalistow.
pozdrowka
|
| Cz wrz 02, 2004 8:48 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
rozalka, Beli - dziękuję za informację, które już podaliście 
Powtórzmy zatem pytanie, by nie zeszło z oczu to co mnie interesuje. Czy można na gruncie jakichkolwiek przepisów Kościoła Rzymskiego wyprowadzić kategoryczny zakaz małżeństwa osoby dotkniętej schizofrenią?
Mam jeszcze pytanie do rozalki. Czy możesz podać źródła z których czerpiesz?
|
| Cz wrz 02, 2004 9:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
PTR
Takie pytania powinienes zadac lekarzowi psychiatrze......bo tylko on jest w stanie dokladnie okreslic w jakim stanie znajduje sie czlowiek chory.
Na podstawie prostej definicji:
Nazwa schizofrenia oznacza dosłownie rozpad umysłu lub serca. Zaburzenia schizofreniczne to grupa zaburzeń mających pewne wspólne cechy. Do głównych objawów schizofrenii należą:
* postępująca utrata kontaktu ze światem i przewaga zainteresowania przeżyciami wewnętrznymi
* zobojętnienie uczuciowe prowadzące do pustki uczuciowej i utraty związków emocjonalnych z otoczeniem
* rozpad osobowości objawiający się brakiem kontaktu intelektualnego z rzeczywistością, brakiem zgodności treści uczuć i myśli, jednoczesnym występowanie dwóch sprzecznych sądów, uczuć, lub dążeń, objawami wytwórczymi.
Mozna wyprowadzic NIEZDOLNOSC do waznego zawarcie malzenstwa na podstawie podanego przeze mnie kanonu 1095. Jak juz zaznaczalem....ta niezdolnosc dotyczy nie tylko malzenstwa sakramentalnego...ale rowniez malzenstwa waznego w swietle obowiazujacych przepisow prawa.
Zadasz PTR....odpowiedzi na pytania, na ktore wladny jest odpowiedziec tylko specjalista w dodatku najlepiej taki, ktory jest powolany przez sad. Jezeli fachowiec po dokonaniu badan, stwierdzi zanik choroby.....to z pewnoscia nikt nie bedzie mial zadnych obiekcji. Jezeli jednak nie......to nie tylko KK, ale prawo obowiazujace w Polsce nie zezwoli na taki slub
Jakiej jeszcze odpowiedzi oczekujesz?
pozdrowka
|
| Cz wrz 02, 2004 9:43 |
|
|
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Hmmm... źrodła to moje prywatne książki, ale najważniejsza z nich to :
Rosenhan D.L., Seligman, M.E.P (1994) Psychopatologia (tom 1). Warszawa: Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Dostępna w bibliotekach  i bardzo wyczerpująco opisuje temat.
A reszta to autorska książka mojego wykładowcy od psychologii klinicznej
Pozdrawiam 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Cz wrz 02, 2004 10:04 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Dziękuję Wam za odpowiedzi
|
| Cz wrz 02, 2004 10:06 |
|
 |
|
xxxxx20
Dołączył(a): N gru 13, 2009 23:35 Posty: 1
|
 Re: Ślub osoby chorej na schizofrenię ?
Weszłam na to forum całkiem przypadkowo,jestem osoba wierzącą ale nie praktykuje.Moim zdaniem ten przepis jest dla wielu osób krzywdzacy poniewaz mam styczność z schizofrenią i nie jest to choroba która musi przekreslić człowieka na całe życie.Szkoda słów po prostu po raz kolejny na to jakie mamy w olsce absurdalne przepisy.I wydaje mi się że woi zbajomi jeśli się kochają dokładnie wiedzą co robią i ja bym w ich szczęście i życie nie ingerowała pozdrawiam
|
| N gru 13, 2009 23:51 |
|
 |
|
minnesota
Dołączył(a): So kwi 11, 2009 20:48 Posty: 1
|
 Re: Ślub osoby chorej na schizofrenię ?
Akurat ostatnio słuchałam wypowiedzi księdza na ten temat. Mówił o konieczności indywidualnego podejścia do tej sprawy. Otóż kilkadziesiąt lat temu osoba chora na schizofrenię podpadałaby pod okoliczności uniemożliwiające zawarcie małżeństwa, natomiast w dzisiejszych czasach jest możliwość takiej pomocy farmakologicznej, że osoba chora będzie w stanie pełnić odpowiedzialnie rolę małżonka. W sytuacjach trudnych, kiedy ksiądz udzielający ślubu nie jest pewny swojego osądu, można poprosić biegłego psychiatrę. Oczywiście konieczne jest, żeby przyszły małżonek/małżonka osoby chorej wiedział/a o tej chorobie, bo nawet podczas leczenia jest ryzyko różnych trudności, teraz czy kiedyś.
|
| Pn gru 14, 2009 18:56 |
|
 |
|
julita
Dołączył(a): Cz lis 26, 2009 12:53 Posty: 121
|
 Re: Ślub osoby chorej na schizofrenię ?
Wśród moich znajomych był przypadek zawarcia małżeństwa z osobą chorą na schizofrenię, gdzie oczywiście druga strona o wszystkim wiedziała. Osoba ta chorowała już 6 lat. Niestety, nie udało im się wytrwać razem, problemy znacznie poważniejsze pojawiły się kiedy urodziło się dziecko. Ale, nawiązując do tematu, nie było przeszkód ku temu, by zawarli oni małżeństwo.
|
| Wt gru 15, 2009 10:34 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|