wiara jako umysłowe lenistwo
Autor |
Wiadomość |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
 Re: Wiedza pozazmysłowa
Irbisol napisał(a): Częstym argumentem wierzących jest to, że nauka nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania. Wiara za to daje. Wiadomo ze pacjenci szpitali dla oblakanych tez znaja odpowiedz na wszystkie pytania. Nic dziwnego, wiara to umyslowe lenistwo; zakladamy, ze na poczatku zdarzyl sie cud, i sprawa z glowy. Nauka szuka i odpowiada jesli doswiadczenie potwierdza dana teze.
|
Śr lut 23, 2005 23:55 |
|
|
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
 Re: Wiedza pozazmysłowa
Ateista napisał(a): Irbisol napisał(a): Częstym argumentem wierzących jest to, że nauka nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania. Wiara za to daje. Wiadomo ze pacjenci szpitali dla oblakanych tez znaja odpowiedz na wszystkie pytania. Nic dziwnego, wiara to umyslowe lenistwo; zakladamy, ze na poczatku zdarzyl sie cud, i sprawa z glowy. Nauka szuka i odpowiada jesli doswiadczenie potwierdza dana teze.
No, bardzo chętnie poznam jakieś naukowe potwierdzone doświadczeniem tezy na temat tego, jak zdobyć wieczną szczęśliwość i jaki jest cel i sens ludzkiego życia
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 0:00 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
 Re: Wiedza pozazmysłowa
Agniulka napisał(a): No, bardzo chętnie poznam jakieś naukowe potwierdzone doświadczeniem tezy na temat tego, jak zdobyć wieczną szczęśliwość Tu chyba moze pomoc psychologia badz psychiatria. Poznaj wyjatkowego faceta/kobiete, zaloz albo nie rodzine, posiadaj albo nie z nim dzieci, znajdz czas na swoje hobby, realizujcie wspolnie zakladane plany itp itd. Cytuj: jaki jest cel i sens ludzkiego życia Przedluzenie i przetrwanie zycia gatunku homo spaniens.
|
Cz lut 24, 2005 0:36 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Ateista - jak znajdziesz wiecznego mężczyznę lub wieczną kobietę, i to jeszcze obdarzającą miłością na wieczność, to może porozmawiamy o WIECZNEJ szczęśliwości 
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz lut 24, 2005 0:39 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
 Re: Wiedza pozazmysłowa
Ateista napisał(a): Tu chyba moze pomoc psychologia badz psychiatria. Poznaj wyjatkowego faceta/kobiete, zaloz albo nie rodzine, posiadaj albo nie z nim dzieci, znajdz czas na swoje hobby, realizujcie wspolnie zakladane plany itp itd. Czyżbyśmy się nie zrozumieli gdy chodzi o słowo WIECZNĄ ? Cytuj: Cytuj: jaki jest cel i sens ludzkiego życia Przedluzenie i przetrwanie zycia gatunku homo spaniens.
Wybacz, ale mam nieco szersze aspiracje niż canis lupus
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 0:40 |
|
|
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
 Re: Wiedza pozazmysłowa
Wiele jest takich par, moi dziadkowie zyli ze soba ponad 60 lat, az do smierci. A co do szerszych aspiracji, to (na razie) ludzie niepotrafia przekazywac zycia innym gatunkom.
|
Cz lut 24, 2005 0:45 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Nie no  Nie ma jak się zrozumieć
1. 60 lat ma się do wieczności jak zapałka do Pałacu Kultury
2. nie wiem jakim rozumowaniem doszedłeś do wniosku, że zamierzam przekazywać swoje istnienie wilkowi 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 0:47 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Przeciez czlowiek nie moze istniec wiecznie. Jesli dla kogos szczesciem jest np miec wzrost wielkosci Palacy Kultury to jego problem i w tym przypadku moze pomoc nauka, wlasnie wspomniania psychiatria.
|
Cz lut 24, 2005 0:50 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Ateista napisał(a): Przeciez czlowiek nie moze istniec wiecznie.
Oczywiście zostało to naukowo udowodnione - i zapewne zaraz ów dowód nam przedstawisz?
Prosimy 
|
Cz lut 24, 2005 0:53 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Przeciez czlowiek nie moze istniec wiecznie
O... Czyżbyś był w posiadaniu jakiegoś naukowego dowodu na śmiertelność duszy? Czy to tylko takie twoje aprioryczne założenie.
Bo ja się z nim kompletnie nie zgadzam
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 0:54 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
saxon napisał(a): Ateista napisał(a): Przeciez czlowiek nie moze istniec wiecznie. Oczywiście zostało to naukowo udowodnione - i zapewne zaraz ów dowód nam przedstawisz? Prosimy  Jako wierzacemu polecam zapoznac sie z wiekiem i stanem zdrowia papieza, to chyba bedzie najlepszy dowod. Co do szczegolow > nauka, medycyna.
|
Cz lut 24, 2005 1:05 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): Ateista napisał(a): Przeciez czlowiek nie moze istniec wiecznie O... Czyżbyś był w posiadaniu jakiegoś naukowego dowodu na śmiertelność duszy? Czy to tylko takie twoje aprioryczne założenie. Bo ja się z nim kompletnie nie zgadzam Nie ma czegos takiego jak niesmiertelnosc, patrz: papiez. Dusza? Medycyna fantazjami sie nie zajmuje.
|
Cz lut 24, 2005 1:07 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Agniulka napisał(a): Ateista napisał(a): Przeciez czlowiek nie moze istniec wiecznie O... Czyżbyś był w posiadaniu jakiegoś naukowego dowodu na śmiertelność duszy? Czy to tylko takie twoje aprioryczne założenie. Bo ja się z nim kompletnie nie zgadzam Nie ma czegos takiego jak niesmiertelnosc, patrz: papiez. Dusza? Medycyna fantazjami sie nie zajmuje.
Hmmm... A kto tu przed chwilą używał słowa "psychiatra"?
Czy to jest jakiś nowy synonim słowa "bezrobotny"?
Czym zajmuje się psychiatra jeżeli psyche nie istnieje?
Co do Papieza... Wybacz, ale chyba pora poczytać sobie definicje i zacząc odróżniać nieśmiertelność duszy od nieśmiertelności ciała...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:09 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Ty się tu wypowiadasz, więc Ty podaj dowód, a nie odsyłaj do medycyny bo to śmieszne 
|
Cz lut 24, 2005 1:10 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Acha, uprzedzę - nie mów, że psychiatra zajmuje się umysłem, bo wtedy raczej zwałby się mnemiatra  albo jakoś tak 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|