wiara jako umysłowe lenistwo
Autor |
Wiadomość |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): A co w nim jest nienaukowego? Uzasadnij.
No właśnie już ci podałam odpowiedź neurochirurga który w tym samym schemacie dowodzenia udowodnił nieistnienie rozumu 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:41 |
|
|
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): . Mózg się zdecydowanie inaczej nazywa i jak już pisałam jego właściwościami i procesami zajmuje się neurologia A co lekarze mowia o duszy?
|
Cz lut 24, 2005 1:42 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Agniulka napisał(a): . Mózg się zdecydowanie inaczej nazywa i jak już pisałam jego właściwościami i procesami zajmuje się neurologia A co lekarze mowia o duszy?
A co?
Sugerujesz, że psychiatra nie mówi o duszy, czy że psychiatra nie jest lekarzem?
Obawiam się że ani tego ani tego nie jesteś w stanie udowodnić 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:44 |
|
|
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): Ateista napisał(a): A co w nim jest nienaukowego? Uzasadnij. No właśnie już ci podałam odpowiedź neurochirurga który w tym samym schemacie dowodzenia udowodnił nieistnienie rozumu 
Wspomniany neurochirug chyba zapomnial, ze dzialanie rozumu jest naukowo zdefinowane i stwierdzone, a Boga?
|
Cz lut 24, 2005 1:46 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Chyba jednak nie doczekam się owego medycznego dowodu na nieistnienie duszy
Zobaczymy - może jednak do rana się jekiś znajdzie?
Dobranoc 
|
Cz lut 24, 2005 1:51 |
|
|
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Wspomniany neurochirug chyba zapomnial, ze dzialanie rozumu jest naukowo zdefinowane i stwierdzone, a Boga?
Hmmm... Znowu się zaplątujemy w jakąś metodologiczną hybrydę...
Obserwowanie pewnych procesów i ich efektów jest tylko dowodem istnienia tych procesów i ich efektów. Definiowanie tego jako rozumu czymkolwiek by był - zwłaszcza że przed chwilą jeszcze twierdziłeś, że procesy mózgowe to jednak psychika - jest jedynie pewnym zabiegiem myślowym
Równie naukowo uzasadnione jest z obserwowania celowości w świecie przeprowadzenie analogicznego zabiegu myślowego definiującego Boga i stwierdzającego Jego istnienie...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:51 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
saxon napisał(a): Zobaczymy - może jednak do rana się jekiś znajdzie?  Dobranoc 
No właśnie chciałam napisać, że nie wiem, jak ty masz jutro szychtę  ale ja zaczynam na ósmą
Ateisto
Przypomnę ci po raz 3-ci
BRAK DOWODU NIE JEST DOWODEM BRAKU
Masz czas na przemyślenie tego zdania do dzisiaj po południu 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:54 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): Równie naukowo uzasadnione jest z obserwowania celowości w świecie przeprowadzenie analogicznego zabiegu myślowego definiującego Boga i stwierdzającego Jego istnienie... Moglabys zdardzic tajemnice jaka nauka sie tym zajmuje?
|
Cz lut 24, 2005 1:56 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Agniulka napisał(a): Równie naukowo uzasadnione jest z obserwowania celowości w świecie przeprowadzenie analogicznego zabiegu myślowego definiującego Boga i stwierdzającego Jego istnienie... Moglabys zdardzic tajemnice jaka nauka sie tym zajmuje?
Teologia, filozofia... psychologia częściowo...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 1:59 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): Przypomnę ci po raz 3-ci. BRAK DOWODU NIE JEST DOWODEM BRAKU Masz czas na przemyślenie tego zdania do dzisiaj po południu  Co za bzdura. Takim sposobem mozna twierdzic, ze istnieje Kaczor Donald, Myszki Miki, latajacy Harry Potter i wasz Bog 
|
Cz lut 24, 2005 2:00 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Wybacz, jeżeli prawa logiki to dla ciebie bzdura, to chyba dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu.
Dobranoc
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 2:01 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): Ateista napisał(a): Agniulka napisał(a): Równie naukowo uzasadnione jest z obserwowania celowości w świecie przeprowadzenie analogicznego zabiegu myślowego definiującego Boga i stwierdzającego Jego istnienie... Moglabys zdardzic tajemnice jaka nauka sie tym zajmuje? Teologia, filozofia... psychologia częściowo... Teologia to nie jest zadna nauka, tylko czary-mary, stad w krajach swieckich gdzie istnieje rozdzial kosciola od panstwa nigdzie jej sie nie na Uniwersytetach. Filozofia owszem mowi o Bogu, tyle ze nie ma ona nic wspolnego z weryfikacja tez ktore glosi, jak nauki scisle. Rownie dobrze mozna powiedziec, ze o Bogu mowi poezja. I co z tego? Psychologia o Bogu mowi tylko wtedy jesli chodzi o zachowania ludzi zwiazane z religia, i to glownie tych patologicznych a nie o zadnym naukowym udawadnianiu jego istnienia. Ale pole jest szerokie i otwarte, sa przeciez katoliccy naukowcy, zaden nie odwazy sie przedstawic swoich dowodow na forum naukowym? Nagorda Nobla wciaz czeka.
|
Cz lut 24, 2005 2:22 |
|
 |
Ateista
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 22:16 Posty: 45
|
Agniulka napisał(a): Wybacz, jeżeli prawa logiki to dla ciebie bzdura, to chyba dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu. Dobranoc To religia ma cos wspolnego z prawami logiki? 
|
Cz lut 24, 2005 2:24 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Teologia to nie jest zadna nauka, tylko czary-mary  Gdybyś przypadkiem nie zauważył... to 2 posty wcześniej... UDOWODNIŁAM ci, że teologia posługuje się identyczną metodą rozumowania jaką ty wykazałeś "istnienie rozumu"... Więc rozumiem, że swoje rozumowanie na temat rozumu również uważasz za czary mary - twoje prawo... Cytuj: stad w krajach swieckich gdzie istnieje rozdzial kosciola od panstwa nigdzie jej sie nie na Uniwersytetach Taaaa... Nie wiem, ile uniwersytetów znasz. Ale chętnie poznałabym w jakich to państwach teologii nie ma na uniwersytetach Tylko bardzo cię proszę - nie pomyl rozdziału Kościoła od państwa z totalitaryzmem komunistycznym... Cytuj: To religia ma coś wspólnego z prawami logiki?
No, skoro twierdzisz że nie to udowodnij... żeby to zrobić musiałbyś wykazać że Arystoteles cierpiał na schizofrenię umysłową...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 9:10 |
|
 |
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Ateista napisał(a): Agniulka napisał(a): Przypomnę ci po raz 3-ci. BRAK DOWODU NIE JEST DOWODEM BRAKU Masz czas na przemyślenie tego zdania do dzisiaj po południu  Co za bzdura. Takim sposobem mozna twierdzic, ze istnieje Kaczor Donald, Myszki Miki, latajacy Harry Potter i wasz Bog 
A no widzisz, ciekawa teoria.
Bo musiałyby jeszcze istnieć jakieś przesłanki...
Zróbmy tak:
- ty przedstaw nam wszystkich dorosłych ludzi, zdrowych psychicznie, którzy są przekonani o niewirtualnym istnieniu Myszki Miki
- a ja dla porównania daję ci parę miliardów dorosłych ludzi na ziemi przekonanych o istnieniu duszy nieśmiertelnej... (z tego średnio 90% na pewno nie ma żadnych psychicznych chorów związanych z urojeniami, z tego kilka milionów to osoby wysoko wykształcone...) - równie dobrze mogłabym mówić o istnieniu Boga, ale że poruszaliśmy kwestię duszy to na tym zostańmy
1. Jeżeli twoja grupa będzie reprezentatywna,
2. powyżej granicy błędu statystycznego,
3. ludzi dorosłych,
4. zdrowych psychicznie,
5. z powiedzmy 10%-owym odsetkiem ludzi z wyzszym wykształceniem,
6. którzy to ludzie są na 99% przekonani, że Myszka Miki istnieje w świecie rzeczywistym (nie mówię o człowieku w kostiumie Myszki Miki  )
7. i oni doświadczają jej obecności,
8. jeżeli to przekonanie okaże się być wspólne dla plemienia czarnej Afryki i eskimosów, tudzież rodowitych mieszkańców Australii jak i Syberii...
to wtedy będą to przesłanki jak najbardziej uprawniające mnie do tego, żeby do Myszki Miki zastosować zasadę "brak dowodu nie jest dowodem braku" i wtedy będę miała zagwozdkę bo to na mnie będzie spoczywać obowiązek udowodnienia, że Myszka Miki istnieje 
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Cz lut 24, 2005 9:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|