Meritus napisał
„Powodem dla którego świadkowie Jehowy trwają w odstępstwie jest upór w błędnym interpretowaniu Pisma o którym wspomniałem wyżej. Redukują wymowę wielu prawd objawionych zawartych w Nowym Testamencie przy pomocy stwierdzeń Starego Testamentu, w którym prawdy te nie były zawarte. W ten sposób kwestionują choćby piekło i niezniszczalność duszy.”


Według Meritusa i innych podobnych do niego Świadkowie Jehowy trwają w odstępstwie i w uporze i błędnym interpretowaniu Pisma Świętego dlatego że gdyby Świadkowie Jehowy interpretowali Pismo Święte w taki sposób, że trzeba odprawiać msze i brać za to odprawienie pieniądze, odmawiać różaniec, modlić się za zmarłych, żeby kler nic nie robił, żył beztrosko na ziemi jak w raju to gdyby w ten sposób Świadkowie Jehowy interpretowali Pismo Święte to by Meritus powiedział, że dobrze interpretują Pismo Święte. Ale Chrystus powiedział, że nie otrzymacie dobrego słowa od ludzi (Ew. Łuk. 6:26 „ Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom.”) Gdyby np. katolicy chwalili Świadków Jehowy to by można uznać, że coś źle robią ponieważ się katolikom podobają.


Zgadzam się z tym co pisze Pustelnik i Owieczka ponieważ sprawdzałem i uznałem, że to jest prawda, ponieważ tak mówi Słowo Boże. Gdyby wszyscy ludzie myśleli tak jak Pustelnik i Owieczka to świat byłby dużo lepszy.

Johnny 99 napisał:
„Wiele się nad tym zastanawiałem, zapewniam. Niestety, Świadkowie Jehowy są jedną z ostatnich możliwości, jakie byłbym skłonny wziąć pod uwagę. Jeśli chodzi o kolorowe gazetki wolę już Politykę.”

To było do przewidzenia, że Johnny 99 tak postępuje, że woli politykę ponieważ z polityki na pewno żyje i podobają mu się te oszustwa, skandale i afery.
Meritus i Johnny 99 obydwaj są jednej myśli i nie dane jest im zrozumieć Słowa Bożego zawartego w Biblii (Ks. Daniela 12:10 Żaden z przewrotnych nie zrozumie Pisma Świętego. )

A gdyby katolicy interpretowali Biblię w ten sposób, że Kościół katolicki to Bestia z Apokalipsy, i trzeba z niego jak najszybciej wyjść, to by ŚJ powiedzieli, że dobrze interpretują



Był kiedyś taki czas, że chwaliłem Świadków Jehowy ( może nawet się jakiś post uchował i na tym forum ). Ale to było zanim się zorientowałem, jak jest naprawdę..



Przykro mi, ale sprawię Ci zawód - ani ja, ani nikt z mojej rodziny nie ma i nigdy nie miał nic wspólnego z polityką, a oszustwa, skandale i afery bardzo mi się NIE podobają, czemu niejednokrotnie daję wyraz



Meritus, witaj w Klubie Nierozumiejących Może gdybym bardziej lubił kolorowe gazetki to zrozumienie zostałoby mi "dane", ale niestety wolę książki

Witaj Gwiazdo!


Zastanówmy się - kto to jest przewrotny? Ten kto działa w sposób nacechowany fałszem, a więc np. głosi nauczanie Pisma Świętego, a jednocześnie oczernia, obraża i rzuca osczerstwa, np. tak:

To nie wymaga komentarza.

PS. Jesteś kolejnym świadkiem Jehowy (lub ich sympatykiem) silnie do nich zniechęcającym. Dziękuję!

Gwiazda


Sugeruję, by każdy wypowiadał się w imieniu własnym. Rzecznik jest mi zbędny. Odnośnie Mszy Świętej i modlitw za zmarłych Pismo Święte nie zostawia żadnych wątpliwości (chyba, że odnośnie drugiego przypadku używa się kanonu powstałego w Renesansie, a nie znanego chrześcijanom przez 1,5 tys. lat). Różaniec polega na rozważaniu Słowa Bożego i pod względem formy i treści jest modlitwą biblijną.

Kolejna sprawa, to mam wrażenie, że świadkowie Jehowy odbierają zarzuty doktrynalne jako atak osobisty. Cóż... martyrologia, poczucie krzywdzenia, ataku jest u nich bardzo pielęgnowane.


Wiesz co Słowo Boże mówi na temat tego typu insynuacji? Jest takie przykazanie... Co do "Polityki" nie wiem na jakiej podstawie oceniasz moje preferencje czytelnicze, tudzież Johnny'ego. Ta gazeta wzbudza u mnie niechęć akurat. Wolę gazety o mniej lewicowo-liberalnym profilu.

takim samym prawem jak pierwsi uczniowie bluźnili przeciw synagodze i żydom.
a dziś ...uważani są za podstawę kościoła .
zawsze tak jest że jak religia stanie sie duża i państwowa to juz nie toleruje mniejszych ugrupowań nazywając ich sektami.

W takim razie więc jajajaja, Duch Święty zamknął interes i założył świadków Jehowy? Poza tym uczniowie nie bluźnili przeciw żydom i synagodze.

Zwracali raczej uwagę, iż praktykowanie prawa dla pokazu bez wiary nie może dać zbawienia.

Mam książeczke o błędach ich nauki, mozna się usmiać, jak ich nauki są sprzeczne z Bibliś

No wiesz... cieszymy się Twoim szczęściem, alee... może pośmiejmy się razem

uśmiać też się można widząc niektórych "pobożnych" katolików, więc uważaj z takimi stwierdzeniami. poza tym tak czy inaczej nie powinno się wyśmiewać z cudzych wierzeń, kultury, bo to brak szacunku.

Jest jednak różnica między grzesznością katolików, połączoną jednakowoż z otwartym deklarowaniem iż "Kościół składa się z grzeszników", a ew. faktem sprzeczności nauki z Biblią połączonym z głośnym deklarowaniem całkowitej z nią zgodności.

oczywiście, ze jest, ale obydwie rzeczy raczej nie powinny wzbudzać śmiechu i o to mniej więcej mi chodziło.

Myślę że TheJOZI miał na myśli trochę co innego - otóż np. pomiędzy katolikami i prawosławnymi czy pomiędzy tymi dwoma wyznaniami a historycznymi wyznaniami protestanckimi jest sporo różnic. Dyskutujemy na ich temat, przeważnie uznajemy że adwersarze się mylą itd.
Ale jest w ogóle o czym dyskutować !
Twierdzenia XIX czy XX wiecznych ugrupowań typu Świadkowie Jehowy, Rodzina, Niebo itp są tak absurdalne, że rzeczywiście budzą uśmiech wśród ludzi odrobinę choćby zorientowanych w temacie i obeznanych z Biblią.

Raczej nigdy nie otwierał "interesu".
Jezus i apostołowie nigdy nie byli katolikami

Nie sądzę byś kwestionował założenie Kościoła przy udziale Ducha Świętego. Poza tym, to, że Apostołowie nie nazywali się nawzajem katolikami nie jest równoznaczne z tym, że Kościół katolicki nie jest tożsamy z Kościołem Chrystusowym. A o tożsamości świadczy nieprzerwana ciągłość historyczna tradycji, sukcesji i nauki apostolskiej. W przypadku świadków Jehowy, mamy do czynienia z organizacją powstałą ostatecznie w XX wieku z ruchu badackiego wywodzącego się z adwentyzmu. Chrystus i Apostołowie żyli i działali nieco wcześniej.