Z kontekstu forum strony na której jesteśmy wynika, iż to froum "wiara". Portal redagowany głównie przez katolików "jedyny w swoim rodzaju serwis tematyczny o charakterze ekumeniczno-międzyreligijnym przeznaczony dla ludzi wierzących, poszukujących i niewierzących."

źródło: http://www.wiara.pl/tematcaly.php?idenart=1050940370

pozdrawiam

Jasne, jasne, kazda religia tak uwaza o swoim Bogu. Na szczescie istnieje nauka zwana religioznastwem i sklasyfikowala wszystkich bogow. Tak wiec istnieje
bog german
bog grekow
bog hindusow
bog nordycki
bog rzymski
bog slowianski
bog zydowski
oraz wiele, wiele innych

Ktorego z nich nalezy zaprzeczyc istnieniu?

A co to jest religioznawstwo ?
Hehe...
No poza żydowskim Piterze
Nie wymagaj takich rzeczy od kogoś kto nie potrafi zdefiniować poprawnie pojęcia "Bóg" a już nie wspomnę o odróżnieniu od "bóstwo"

Przecież dobrze wiecie o co chodzi. Nawet jeżeli te religie były politeistyczne, to w każdej z nich występowal jeden z Bogów, ktory stal ponad resztą. Wyjątkiem jest mitologia słowiańska, gdzie obok siebia staly trzy równorzędne bóstwa - Stribog, Perun i Volos - każdy opiekujacy się innymą grupą społeczną.

Zawsze jest jeden, który trzyma pieczę nad innymi. Zeus, Djaus czy Pemba (mitologia ludów czarnej afryki )

Niezależnie od najwyższego żaden z Zeusów nie spełniał 90% warunków Bytu Absolutnego więc w ogóle nie ta skala porównawcza

Od Uranosa i Gai - w takim razie pomyliłem się - najwyższym z bogów greckich był Uranos.

Niezły tekst o politeizmie starożytnych Hebrajczyków - wyznawców tego samego Jahwe, którego ma na myśli PTRqwerty znajdziecie na http://www.therationalist.org/kk.php/s,3156#_p31
Polecam wszystkim bez względu na światopogląd.
Czółko!

Czy pozwolisz że przybliżę ci nieco niepisaną zasadę która nieoficjalnie obowiązuje na tym forum - a mianowicie powoływanie się na źródła wiarygodne
Wbrew pozorom (nazwa) portal do którego się odwołujesz ma bardzo niewiele z racjonalną wiarygodnością wspólnego - i przyznają to najbardziej zażarci ateiści...
Wybacz, ale nie jest dla mnie w żadnym stopniu wiarygodny naukowo portal, który blamuje się takimi "błędami":
- analiza tekstów biblijnych i nie tylko jest pozbawiona jakiejkolwiek znajomości naukowej krytyki tekstu
- manipuluje się cytatami w postaci wyrwanych z kontekstu pół-zdań
- autor tekstów myli dwa miasta leżące w zupełnie różnych dzielnicach Izraela : Betlejem i Betel i na tej pomyłce buduje argumentację przeciwko czemuśtam
- podając datę pobytu Izraela w Egipcie myli się o 3 wieki
- usytuowując w historii początek idei mesjańskiej w Narodzie Wybranym myli się o 12 wieków
- twierdzi że św. Jan "trzykrotnie zawyżył" odległość Betanii od Jerozolimy... św. Jan podaje ok 3250 m, zmierzono że jest 3500 m... "zawyżenie" i to niewątpliwie "trzykrotne"
To jest tylko kilka perełek - tak zwanych "mądrości" z Racjonalisty... kilka z kilkuset zarzutów naukowych, które można wyłuszczyć przy odrobinie znajomości tematu, którym gość się próbuje zajmować...
Nie będę tu wyważać otwartych drzwi, jest w sieci profesjonalna krytyka "naukowości" portalu "Racjonalista"... tylko mam dzisiaj jakiś problem z wejściem na stronę, więc muszę oprzeć się na własnej pamięci...
Summa summarum... przy Racjonaliście to bracia Grimm byliby noblistami w naukach ścisłych

O widzisz zapomniałabym Najbardziej ucieszne jest równoległe czytanie kilku artykułów z Racjonalisty równocześnie i obserwowanie jak ten sam fakt jest w jednym artykule argumentem za czymś, a w drugim przeciwko temuż - czyżby jakaś schizofrenia twórców ?