Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 23:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus... 
Autor Wiadomość
Post 
wiking napisał(a):
Bardzo czesto gdy wedruje po szlakach albo nawet po drogach, mowie Szczesc Boze do napotkanych ludzi, naogol sa mile zaskoczeni.


Zwrotem Szczęść Boże pozdrawiało się ludzi pracujących w polu :) Dzisiaj rzeczywiście ten zwyczaj zanika. Nawet, jeżeli są mile zaskoczeni naszym pozdrowieniem, nie wszyscy odpowiedzą " daj Boże" .

W górach zwyczajowym pozdrownieniem jest "cześć" lub "dzień dobry" . Pozdrawia się tak wszystkich napotkanych turystów, nietylko znajomych.

Zazwyczaj odpowiadam na chrześcijańskie pozdrowienia. Problemu z odpowiedzią w trakcie przerwy w wykładach nie widzę ... bo na auli rozmawiać się nie da:) Po prostu, PTR , możesz wyjść na korytarz i problem odpowiedzi przy setce osób przestanie istnieć. :D

Tylko w jednym przypadku na zwrot " z Bogiem", Szczęść Boże, odpowiadam " cześć" - jeżeli wiem, że po mojej odpowiedzi na to pozdrowienie - i tylko na podstawie tej odpowiedzi- jest oceniana - w sposób skrajny- moja wiara. Z mojej strony jest to próba pokazania, iż nie należy oceniać po pozorach... że ktoś, kto nie odpowiada " Szczęść Boże" niekoniecznie jest satanistą ... Brzmi dziwnie ... a jednak znam taką osobę i doświadczyłam tego typu osądu ... :(


Śr lut 23, 2005 17:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22
Posty: 423
Post 
No tak-byl tu gdzies na forum temat o przyznawaniu sie do Boga poprzez znak krzyza w miejscu publicznym.Teraz chodzi o pozdrowienie,ktore,nie wiem dlaczego,mialoby byc niejako gorsze od zwyklego Dzien Dobry.
Czy jesli ktos mi powie-czesc, to mam mu odpowiedziec-spadaj? :(
Mysle,ze normalne stosunki miedzyludzkie powinny opierac sie na normalnosci,a nie na wymyslaniu sobie problemow.
Jesli ktos mnie pozdrowi chrzescijanskim pozdrowieniem,odpowiadam tak samo,bo mysle,ze tak powinno byc-w koncu to swiadczy o mniei o tym jak zostalem wychowany.
Jesli komus powiem-Szczesc Boze,nie znaczy to,ze musi ale moze mi tak samo odpowiedziec.
Jesli chce byc apostolem Jezusa to czego sie wstydzic?

_________________
"Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."


Cz lut 24, 2005 11:17
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
U mnie też wszystko zależy od sytuacji i od środowiska, w którym jestem. Pamiętam, gdy pierwszy raz zadzwonił do mnie ktoś, kiedy byłam w domu. Żegnając się powiedział : "z Bogiem", a ja wtedy odpowiedziałam. Moi rodzice popatrzyli się tylko dziwnie, a brat wyśmiał :D Z czasem się do tego przyzwyczaili i dzisiaj to dla nich normalne.
Jeśli chodzi o spotkania ze znajomymi czy przyjaciółmi to też zależy. Są osoby, z którymi zawsze żegnam się po chrześcijańsku, a są osoby, do których mówię "cześć", co też jest naturalne. Uważam, ze wszystko zalezy od naszej woli, a Pan Bóg się "nie obrazi", gdy nie będziemy tego stosować :)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Cz lut 24, 2005 19:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
Mój przyjaciel, i były chłopak jednocześnie, często używa słów odnosząych się do Boga, tyle, że mam z nim kontakt wyłacznie mailowy, bo on jest na drugim końcu Polski i od ponad 5 lat go nie widziałam. Ma jednak inne niż katolickie zwroty, bo jest babtystą. On wiecznie powtarza: "Jezus Cie kocha", albo "Kochaj Jezusa", lub "Czy mozesz Mu zaufać?" itp. Kiedyś napisał na kartce chyba na wielkanoc "Czy jesteście gotowi na Dzień Sądu Ostatecznego?", mąż popatrzył na to skrzywiony i stwierdził, żebym się cieszyła, bo byłabym teraz żoną Pastora Oszołoma, ale to chyba trochę z zazdrości :P Mnie Jego zwroty nie przeszkadzają, przeciwnie, nawet je lubie, ale sama ich nie używam, bo jakoś tak nie pasują do mnie. Nikt natomiast z mojego bliskiego otoczenia, nie mówi "Szczęść Boże", co najwyżej czasem "Z Bogiem" - ale to raczej nieco żartobliwie, by się "ustylizować" nie tyle na wierzącego, co na jakąś starą mowę.

_________________
Oszukać diabła nie grzech...


Cz lut 24, 2005 21:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL