Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 15:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Krucjata 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00
Posty: 165
Post Krucjata
Zastanawiam się czy, w związku z różnymi problemami religijnymi i herezją, papież nie mógłby zwołać krucjaty. :biggrin: Rozumiem, że tolerancja religijna i tak dalej, ale czy nie byłby to ciekawy pomysł? Nie chodzi mi tu o wojnę, ale o jakąś walkę za katolicyzm. 8)

_________________
Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.

Platon


N sty 03, 2010 19:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 02, 2010 17:24
Posty: 164
Post Re: Krucjata
Brak precyzji w sformułowaniu.Słowo "krucjata" kojarzy się z reguły ze zbrojnym przedsięwzięciem w imię idei religijnej,przypomina najczarniejsze wydarzenia europejskiego średniowiecza.Proponuję sięgnąć do fachowej literatury historycznej,a dopiero potem szermować tego typu hasłami,może refleksja nad ludzkim cierpieniem zadawanym sobie nawzajem w imię żle pojętej ideologii wiary odwiedzie od tego typu pochopnie rzucanych idei fix.


N sty 03, 2010 21:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post Re: Krucjata
walczcie, póki jest Was 90% :D

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


Pn sty 04, 2010 7:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:18
Posty: 404
Post Re: Krucjata
Walczmy słowem i modlitwą, bracia.

_________________
"Bóg" bowiem wśród istniejących rzeczy istnieje jako rodzaj substancji,której nie przysługuje ani ruch,ani ginięcie,ani powstawanie.Arystoteles.

http://dowody.blog.onet.pl/


Pn sty 04, 2010 7:18
Zobacz profil
Post Re: Krucjata
thoren napisał(a):
Zastanawiam się czy, w związku z różnymi problemami religijnymi i herezją, papież nie mógłby zwołać krucjaty. :biggrin: Rozumiem, że tolerancja religijna i tak dalej, ale czy nie byłby to ciekawy pomysł? Nie chodzi mi tu o wojnę, ale o jakąś walkę za katolicyzm. 8)

Od wielu lat zwołana :)....nie słyszałes nigdy o Krucjacie Wyzwolenia Człowieka....katolicy "walczą" ze swoimi nałogami, wspomagają innych wyzwolić się od wszelkich uzależnień.


Pn sty 04, 2010 8:59
Post Re: Krucjata
arturo napisał(a):
Brak precyzji w sformułowaniu.Słowo "krucjata" kojarzy się z reguły ze zbrojnym przedsięwzięciem w imię idei religijnej,przypomina najczarniejsze wydarzenia europejskiego średniowiecza.Proponuję sięgnąć do fachowej literatury historycznej,a dopiero potem szermować tego typu hasłami,może refleksja nad ludzkim cierpieniem zadawanym sobie nawzajem w imię żle pojętej ideologii wiary odwiedzie od tego typu pochopnie rzucanych idei fix.



Podzielisz się z nami tymi "fachowymi" dziełami, które popierają Twoje twierdzenia expressis verbis ?


Pn sty 04, 2010 22:59

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 13:56
Posty: 10
Post Re: Krucjata
Moi Kochani ale po cóż walczyć o wiarę? Miłujmy bliźnich, dlaczego nie mogą być innego wyznania skoro taka jest ich wola?

_________________
kalkulator kredytów


Wt sty 05, 2010 16:49
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00
Posty: 165
Post Re: Krucjata
Tę wolę można odmienić. Dlaczego tylko ja mam się radować moją wiarą? Niech radują się nią też inni... ;)

_________________
Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.

Platon


Wt sty 05, 2010 17:48
Zobacz profil
Post Re: Krucjata
thoren napisał(a):
Tę wolę można odmienić. Dlaczego tylko ja mam się radować moją wiarą? Niech radują się nią też inni... ;)


Dokładnie.

P.S. Cos mi się wydaje, że się nie doczekamy na te fachowe dzieła... :badgrin:


Wt sty 05, 2010 20:12

Dołączył(a): So sty 02, 2010 17:24
Posty: 164
Post Re: Krucjata
Proponuję przeczytać pozycje Runcimana na temat krucjat do Palestyny,doprawdy,spływały krwią z inspiracji nader" pobożnych " ludzi,poważanych autorytetów religijnych 11-13 wieku.Odnoszę wrażenie,że niewiedza na temat krucjat jest porażająca,stąd lekkie traktowanie tematu przez forumowiczów.Pewnie kojarzą temat z przygodami Indiany Jonesa.


Wt sty 05, 2010 21:56
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Re: Krucjata
thoren napisał(a):
Zastanawiam się czy, w związku z różnymi problemami religijnymi i herezją, papież nie mógłby zwołać krucjaty. :biggrin: Rozumiem, że tolerancja religijna i tak dalej, ale czy nie byłby to ciekawy pomysł? Nie chodzi mi tu o wojnę, ale o jakąś walkę za katolicyzm. 8)

Obecnie się na to mówi "misja stabilizacyjna" bliskiego wschodu. :(

_________________
Nicea 325, początek końca...


Wt sty 05, 2010 22:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: Krucjata
Coś mi się obiło o http://www.warszawa.oaza.pl/nadarzyn/teksty/skm.html
a także o http://krucjata.org/home.html
Takie krucjaty przynoszą wiele razy większy pożytek niż walka zbrojna. A poza tym Jezus nie kazał walczyć, lecz głosić. I to jest zadanie dla wszystkich a nie tylko dla księży/diakonów/osób konsekrowanych.

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Wt sty 05, 2010 22:16
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16
Posty: 637
Lokalizacja: Toruń
Post Re: Krucjata
Zastanów się poważnie po co w średniowieczu władcy Europy (głowie kościoła) zależało na tym ,aby przelewać krew w Bizancjum i Jerozolimie?
Dla mnie jest rzeczą oczywistą że chodziło o poszerzenie swoich utraconych wpływów, które wcześniej utracił Rzym, i robił to tym razem pod hasłem szerzenia swojej religii - katolicyzmu.
Obecnie się robi to samo tylko pod hasłem demokracji... i bardzo prawdopodobne że urząd kierowniczy się do teraz nie zmienił... dalej rządzi cesarz - pontifex maximus...
...Tak ciężko czasem zrezygnować z tego co się posiadało, apetyt rośnie w miarę jedzenia - niestety, a ciągoty dalej pozostają.

_________________
Nicea 325, początek końca...


Wt sty 05, 2010 22:25
Zobacz profil
Post Re: Krucjata
arturo napisał(a):
Proponuję przeczytać pozycje Runcimana na temat krucjat do Palestyny,doprawdy,spływały krwią z inspiracji nader" pobożnych " ludzi,poważanych autorytetów religijnych 11-13 wieku.Odnoszę wrażenie,że niewiedza na temat krucjat jest porażająca,stąd lekkie traktowanie tematu przez forumowiczów.Pewnie kojarzą temat z przygodami Indiany Jonesa.


Faktycznie niewiedza jest porażająca... :? Kampania wrześniowa 39 też spływała krwią...


nomines napisał(a):
Coś mi się obiło o http://www.warszawa.oaza.pl/nadarzyn/teksty/skm.html
a także o http://krucjata.org/home.html
Takie krucjaty przynoszą wiele razy większy pożytek niż walka zbrojna. A poza tym Jezus nie kazał walczyć, lecz głosić. I to jest zadanie dla wszystkich a nie tylko dla księży/diakonów/osób konsekrowanych.


Czemu w takim razie kościół kanonizował św. Joannę Dark i św. Ludwika IX ?

Z tym głoszeniem to kiepsko jest, bo można głowę stracić- ludzie się boją...

Cytuj:
Ks. Daniel (Daniił) Sysojew został śmiertelnie postrzelony w cerkwi przez zamaskowanego napastnika. Mający 35 lat, znany był ze swojej postawy wobec islamu, który otwarcie krytykował, także w dwóch publikacjach wydanych przez niego w 2007 r. dotyczących traktowania kobiet przez islam.
Ks. Daniel ochrzcił i prowadził wspólnotę ok. 80 byłych muzułmanów z Tatarstanu (skąd sam pochodził), Czeczenii, Dagestanu i Uzbekistanu. Podczas, gdy inni księża odmawiali chrztu i pasterzowania takiej wspólnocie, on − pomimo pogróżek i spisku na jego życie, o którym wiedział wcześniej – odważnie głosił muzułmanom Ewangelię o Zbawicielu.


Miał tez powiedzieć, że inni księża boją się nawracać muzułmańskich emigrantów...


Wt sty 05, 2010 23:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: Krucjata
maraskin - mnie w tamtych czasach nie było, więc nie mnie oceniać intencje ludzi tamtych czasów. I Tobie też radzę nie oceniać przeszłości przez zakrzywiony obraz teraźniejszości.

Teresse - pytanie o kanonizację nieco nie pasuje do tego, o czym napisałem. Wczytaj się dobrze.
A co do Śp. ks. Daniela - szkoda, że zginął, ale z drugiej strony na pewno miał taką świadomość. W sumie nie mam nic przeciwko Muzułmanom pod jednym warunkiem: że nie są to fanatycy. Od razu dodam także, że fanatycy katoliccy też mnie drażnią.

A i owszem: Kościół teraz boi się nawracać ludzi. Ale winny jest temu i świat(stała nagonka na Kościół) i my sami. Niestety.

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Wt sty 05, 2010 23:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL