Polityke propagandy zaczerpnięto prostu z lat polityki sukcesu za czasów Gierka uprawia rząd od
początku i to z dobrym sukcesem, gdyz wielu jest nadal otumanionych tą polityką.
Cenzura to coś nowego.
Masz racje Osirir! Na stronie tvn24 mozna o tym przeczytać.
http://www.tvn24.pl/12690,1639050,0,1,s ... omosc.html

Dziwny? W takim razie jesteś szczęściarzem, jeśli masz inne doświadczenia z działania organów w zwykłych przypadkach. Ja niestety nie dostrzegam nic dziwnego w tym paraliżu, chociaż chciałbym, abyś to Ty miał rację a policja działała szybko i sprawnie w zdecydowanej większości przypadków.

SweetChild, trudno się z Tobą nie zgodzić.
Na forum prawnym które moderuję mieliśmy opisaną sytuację gdzie policja została zaangażowana w sprawę nieślubnego dziecka gdzie nie mieliśmy żadnego - ale to żadnego - naruszenia przepisów prawa.
Osłupiałem jakimi duperelami potrafi zajmować się policja kiedy inne poważne leżą odłogiem.

Racja - woła o pomstę do nieba...jak można cenzurować strony pornograficzne i hazardowe.

Alus i ponownie rżniesz tego kim nie jesteś.
Tu chodzi przede wszystkim o ten zapis:


Np. jeśli na tym forum nagminnie będzie szydzić się z Prezydenta lub innej osoby ważnej to można będzie wnioskować o jej zamknięcie.

Albo o własciwe moderowanie - internet stanowi dla wielu rynsztok do którego wywalają wszystkie swoje złe emocje, wypowiedzi są chamskie, ordynarne, wulgarne, szkalujące.
Już najwyższy czas aby ukrucić to chamstwo wylewające się z netu.
Palikot przestałby "błuszczeć" blogami o spermie i ordynarnych duperelach.

Brawo Alus! Słowo krytyki pod adresem jednego z prominentnych polityków i sponsorów platformy- Palikota.
Oczywiście jestem ZA zablokowaniem stron pornograficznych, hazardowych i bluźnierczych pod adresem cheześcijaństwa/ islam i judeizm może spać spokojnie, gdyz bluźniercy nie odważą się
opluwac tych religii/.
Być może odpowiednia ustawa by to uregulowała, ale platformire chodzi przede wszystkim o cenzurę w ukróceniu krytyki jedynie słusznej partii- PO.
P.S. Mam słabą podzielność uwagi, a myślę, że niedługu Chlebowski skończy się chwalić przed komisją i zacznie się ciekawsza część- przesłuchanie, a więc przestawiam się na wyłączne słuchanie komisji hazardowej.

Ja zachęcam do wypełniana formularza, który zostanie odesłany do premiera, a dotyczy on polskich kandydatur do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Zgłoszeni przez premiera: prof. Roman Wieruszewski, prof. Leszek Garlicki i Marek Antoni Nowicki, w naszym głębokim przekonaniu nie powinni reprezentować Polski w tym gremium, gdyż swoimi dotychczasowymi działaniami i wypowiedziami dali wyraz brakowi zrozumienia dla podstawowej zasady ochrony życia ludzkiego, na każdym etapie jego rozwoju.
http://prawicarzeczypospolitej.org/aktualnosci,pokaz,689

Ale co tam cenzura, Chlebowski grzmi i zatrważa szanowną publikę.
Zamiast się bronić przeszedł do frontalnego ataku.
Odnoszę wrażenie jakby to on miał przesłuchiwać komisję.

Osiris! stara metoda. Obrona poprzez atak. Profesjonalnie przygotowana mowa. Najpierw poemay pod swoim adresem, potem atak, a njlepiej jeśli jest jeden kozioł ofiarny, oczywiście-Kamiński.
Chlebowski świadomie nie atakował tych wszystkich, którzy upubliczniali jego perfidne zabiegi i rozmowy z potentatami hazardowymi.
Wydaje się, że Chlebowski już wypina pierś po medal "niewinności". Czy Donald przyzna mu ten medal?

Najczęściej powtarzanymi zwrotami w odpowiedziach na pytania komisji to: "Wierzcie mi" oraz "Naprawdę"
Konkluzja początkowa jest taka.
Chlebowski i Sobiesiak we wszelkich swoich działaniach kierowali się WYŁĄCZNIE dobrem państwa. (sic!)
To primo.
Secundo, rzeczywiście Wassermann okazał się zabójczy dla PO.
Zastrzelił Chlebowskiego informacją iż posługuje się nielegalnymi , poufnymi dokumentami.
Naiwne tłumaczenie owego posła iż cała Polska zna te akta nic nie znaczą w świetle prawa.
Dziennikarze mają taka możliwość bo chroni ich (choć nie do końca) prawo prasowe, ale poseł robi to całkowicie nielegalnie wymachując przed kamerami tymi dokumentami i powołując się oficjalnie na ich treść.

No tak, w dzisiejszych czasach świętowanie Bożego Narodzenia to prowincjonalizm, gdyby prezydent Łodzi sfinansował Tęczowy Wieczór Tolerancji i śpiewał hymn Unii Europejskiej trzymając się za ręce z aktywistami różnych „orientacji płciowych” to nikt by złego słowa nie powiedział.
Ciekawe też, że nikt nie odwołuje prezydent Warszawy, która więcej niż Kropiwnicki na promocyjną wigilię w Brukseli wydaje rocznie na kamerę internetową w Earth TV
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... amery.html
Może po prostu politycy PiS wzięli w końcu za wzór swoich kolegów z Platformy. Skoro niegdyś antykomunistyczni liderzy PO zakładali swoją partię do spólki z Andrzejem Olechowskim i przy poparciu Gromosława Czempińskiego, potem wiele lat owocnie współpracowali z SLD w samorządach (niedawno odwołując prezydenta Łodzi) a teraz szukają prestiżowej funkcji dla Cimoszewicza, to PiS też kiedyś musiał się złamać

Tego typu wpadki polegające na niezrealizowaniu do końca jakiegoś programu ma każdy rząd, wystarczy wspomnieć sławetne autostrady, na których wykładają sie wszystkie po kolei ekipy. Przypomnę, że te "3 miliony mieszkań" miały powstać w okresie conajmniej 8 lat, i rząd nie miał ich budować ale stworzyć ułatwienia prawne i finansowe dla budujących. I taki projekt zmian (m.in znoszący obowiązek pozwolenia na budowę niskich domów i przyśpieszający proces odrolnienia gruntów) został w Sejmie przedstawiony i odrzucony przez opozycję. Za rzadów PiS liczba pozwoleń na budowę wzrastała nawet o kilkadziesiąt procent rocznie, co zaowocowalo podobnym wzrostem liczby wybudowanych mieszkań w 2008.Gdyby PO i SLD nie odrzuciły specustawy budowlanej mogłoby być ich jeszcze więcej.

Boże Narodzenie świętuje się w świątyniach.


A tym się właśnie mieli niezłomni budowniczy IVRP różnić od PO
Koalicja PiS z SLD w samorządach trwa już 2 kadencje.

Który z kolei ogłosił, że winien jest Mariusz Kamiński i że szef CBA zastawił na niego pułapkę. Po zeznaniach Jacka Cichockiego teza ta jest trudna do obrony Nie wyszła też "Wyborczej" afera z GPS-ami rzekomo skasowanymi przez CBA danymi GPS. Ciekawe czy GW wyjaśni sprawę do końca, czy zacznie produkować kolejne "newsy"?
Wygląda na to, że wiceszef klubu PO ma również inne szczególne zdolności:

"Jakim cudem Janusz Palikot, udzielając rano wywiadu dla jednej z komercyjnych radiostacji, już wiedział, że przesłuchanie premiera Tuska przez komisję "hazardową" odbędzie się 8 lutego? Członkowie komisji "hazardowej" byli tym zaskoczeni. Publicznie taka oficjalna informacja dotąd się nie ukazała. Czyżby więc premier ustalał daty przesłuchań w tej kluczowej dla jego losów politycznych komisji? A potem informował o tym Palikota i dopiero w następnej kolejności komisję?" (z blogu Ryszarda Czarneckiego 20.01.10)

To jakaś nowa dyrektywa UE? W domach i miejscach publicznych już świętować nie można? To dlaczego np prezydent stolicy zaprosiła warszawiaków na Plac Teatralny na spotkanie wigilijne (z kolędami jak najbardziej)? Czyżby była niedoinformowana?