Kamyk napisał:


Mi się żyło i wtedy i teraz tak samo dobrze bo inaczej nie siedziałbym tutaj za klawiaturą tylko zasuwał od rana do wieczora.
Jednak uważam, iż wtedy było mniej zakłamania niż obecnie a farsy mamy podobne proporcje, bo tylko w pierwszym roku było spokojnie w mediach a teraz jest ta sama uciecha co u poprzedników.

Dokładnie wypisz, wymaluj - "ciemny lud to kupi"


Niechybnie mielibyśmy III wojnę światową....zważywszy zwłaszcza na "wojnę katoflaną"

Jedyne miejsce gdzie można znaleźć ludzi obiektywnych, to jakieś 3 metry pod powierzchnią cmentarza.

Nie zaprzeczam, że i gazety i stacje telewizyjne mają swoje sympatie i antypatie polityczne, jednym sprzyjają bardziej, innym mniej. Co nie zmienia faktu, że fanatycy PiSu, którzy każdą porażkę tej partii, włącznie z przegranymi wyborami, chcą zrzucić na media, się tylko ośmieszają.




Normalka. Przerabialiśmy to kilkanaście postów wcześniej. PiS "odciąża od zbędnego balastu", PO "pokazuje obłudną twarz złodziejskiego liberała".




Jasne że chcieli. Podobnie jak chciało tego prawie 7 milionów Polaków, którzy głosowali na PO. I co z tego?

Można przypuszczać, że RM i Nasz Dziennik chciało czegoś zupełnie innego. No i co?




No i tu strzeliłeś sobie w stopę. Pod względem wyśmiewania przez zagranicę, PO w najmniejszym stopniu nie umywa się do osiągnięć PiSu.

Alus, Witold i Kamyk! Wasze argumenty nie mają żadnych podstaw wiarygodności.
Ja i moja rodzina i tak o stokroć wolimy PiS niz biznesowo-skorumpowaną platformę.

Ale jakie argumenty? Ja teraz akurat żadnych argumentów nie podawałem. Pisałem tylko, że wcale za czasów PiSu nie żyło mi się lepiej niż teraz.
Fajnie że wolicie PiS, ale to akurat jest bez znaczenia w dyskusji (swoją drogą to też nie ma żadnych podstaw wiarygodności).
Poza tym pisząc o biznesowo-skorumpowanej Platformie oskarżasz całą partię, jednoznacznie stwierdzając, że wszyscy jej członkowie (przynajmniej znakomita większość) jest skorumpowana. Uważaj lepiej z takimi oskarżeniami, bo są niebezpieczne i mogą być bardzo krzywdzące

Zgadza się Kamyk! Różnisz się w swojej ocenie od Alus, a tymbardziej od Witolda i byc może dokonałam nadużycia podciagając Cię pod jeden mianownik z nimi.
Jednak ja oceniając wiarygodność partii, nie patrze jedynie na swoją osobistą sytuację, gdyz w mojej sytuacji /emerytka/ tez się niewiele zmieniło, ale wydaje mi się, że jestem dobrym obserwatorem i potrafię oceniac obiektywnie to co się dzieje w Polsce.
W skali 1 do 10, PiS zasłużył na 6, a PO na 1.

Czytając Ciebie Witold, widzę, że Ty o tym wszystkim doskonale wiesz, iż są to manipulacje i oszczerstwa na temat PiS. Nie masz żadnego przekonania co do argumentów które próbujesz podważać.
W innych tematach, o których piszesz, można powiedzieć, że "płoniesz" tutaj widzę, że po prostu nie lubisz PiS, zapewne tylko i wyłącznie z przekonań które wyznajesz, a które nie pod drodze Ci akurat z Kaczyńskimi.



Kamyk-u, gdybym sięgnął do archiwum z Twoich wypowiedzi za rządów PiS, ciekawe czy z takim samą sprawiedliwością, broniłeś tego ugrupowania, gdy pisano tutaj o nich bolszewicy, kgb, o podsłuchach, politycznej prokuraturze itp...pamiętam oszczerce Grubego...
Nie bądźmy, hipokrytami.
Gdzie to wszystko dziś jest...w PO! Platforma jest partią aferałow, czy to w samorządach czy w rządzie, taka prawda. Jeżeli ktoś jest w niej uczciwy, jak Gowin, mówi o tych patologiach władzy głośno.

Z Alus może jeszcze coś będzie, tylko muszą jej napisać w GN... W sumie przekonania ma dobre, tylko partia się jej pomyliła.

Pamiętacie matka_kurka? Jak nadawał na "łonecie" na PiS?



Tak on to napisał.... Sam nie mogłem uwierzyć. Chyba zagłosuje na PiS

http://www.kontrowersje.net/tresc/nomin ... ment-77422

Nie tylko Gruby, wielu takich było. Zawsze leciały wypowiedzi, które były "zbyt mocne", a w ostateczności lecieli również użytkownicy - bez względu, która opcja była oskarżana.
I prosiłbym, żeby takich wypowiedzi unikać, nie tylko ze względu na Regulamin, ale również ze względu na uczciwość wobec członków partii, którzy wcale nie muszą być umoczeni w żadne intrygi

Wybacz ale nie o to mi chodziło. Oczywiste jest działanie moderatora jakim jesteś przy takich tekstach, choć Grubemu to akurat uchodziło płazem.
Pisałem nawiązując do zwrócenia przez Ciebie uwagi Gitce, gdy pisałeś, że w PO nie wszyscy są tacy źli.
Nie przypominam sobie byś stawał po stronie PiS gdy gorsze rzeczy kłamliwie i ogólnikowo były tutaj wypisywane. Piszę wyłącznie o użytkowniku Kamyk, nie o moderatorze.

Dodam jednak, że mogłem nie wszystko czytać.

Pamiętam, że swego czasu przez jednego z userów byłem uważany za wielkiego pisowca który nie dopuszcza krytyki tej partii - więc pewnie coś musiało być na rzeczy
Nie ukrywam, że do PiSu mam stosunek, delikatnie mówiąc, niechętny. Ale ile razy widzę pisanie np. o pisowcach jako głupkach, to mnie to irytuje, bo jest to dla mnie tak samo krzywdzące i fałszywe uogólnienie, jak mówienie o peowcach że są aferzystami. Mam takie wrażenie, że obie strony wzajemnie się oskarżają w bardzo podobnym stylu, używając tylko innych oskarżeń

Oraz innych wyzwisk - co wybitnie nie sprzyja porozumieniu. Przykre jest to, że same wyrażenia "pisowiec" czy "peowiec" bardzo często nabierają już pejoratywnego znaczenia (ze względu na kontekst w jakim są najczęściej używane). Przykre jest też to, że niezmiernie rzadko potrafimy rozmawiać o swoich przekonaniach politycznych i bronić ich w sposób merytoryczny - bez obrażania innych.

Co jest manipulacją i oszczerstwem? Oczywistość, z którą jeszcze żaden zwolennik PiSu nie potrafił się zmierzyć - że wasza ukochana partia ma tendencje do permanentnego ośmieszania się, co szkodzi głównie jej?

Dwa lata rządów PiSu były najgorszym okresem od dawna - ale nie dla Polski, tylko dla samego PiSu.




My obaj mówimy na dwa zupełnie różne tematy. I odnoszę wrażenie że zupełnie różnie patrzymy na politykę.




Hmmm, ciekaw jestem, co konkretnie masz na myśli?




Na przykład jakich przekonań?

PiS mnie do siebie zraził wieloma swoimi występami i paradoksalnie niewiele z nich tak naprawdę ma wielkie znaczenie dla kraju. Marionetkowy Kazimierz Wielki, koalicja (de)stabilizacyjna, obsesja budowy "czwartej" Rzeczpospolitej, paranoja na puncie "układów", "łże-elit", SB i ZOMO, mania jedynego sprawiedliwego, utrzymywanie że sondaże w których PiS przegrywa zostały sfałszowane, Nelly Rokita posłem (chyba dla wyrównania strat spowodowanych odejściem Leppera)... że co, że to nic nie znaczące pier***ły? A owszem. Ale w gruncie rzeczy, czy to nie przez nie PO wygrało wybory?

Kaczyński robi wrażenie dość dziecinnego, a że lider to partia, a partia to lider, no to całą partię przedstawia w takim a nie innym świetle. To czego PiS potrzebuje to gruntownej zmiany wizerunku i tu obawiam się, że raczej tego nie osiągnie bez odsunięcia Wielkiego Małego Wodza - przynajmniej od kamery.




Dlaczego? Przecież rozmawiamy o polityce




Aż 1? Niemożliwe. -10, nie, -30 to maksimum.

A dla PiSu przynajmniej 11. Albo nawet 15. 15/10.

I w ogóle to Kaczyński powinien dostać Nobla.

Jak grabki i łopatka w piaskownicy
Napewno nie "nawrócę się" do partii, która wchodzi w aliense z "wycieraczkami PZPR", Oleksymi, Millerami i przezentuje "uczciwość inaczej" w myśl zasady - "my niepokalani, nam więcej wolno"
http://wyborcza.pl/1,176842,7487773,Czy ... gonem.html

O zgrozo!!! kolejna osoba po bp Długoszu udziela wywiadu GW .....że też wzorem posła Brudzińskiego nie zrobiła rejterady .....