Mam dwie - rózne wydania .
I kupiłem nie dlatego ze ,,wydawnictwo na niej zarobiło ".
Tylko KUPIŁEM bo nikt za darmo nie dawał i to w ,,ładnym wydaniu "
hehe
jesli bedę miał w internecie jedno płatne a drugie darmowe wydanie to wybiorę ..... muszę się zatanowić które ......
a ciekawe co inni wybiorą : dostęp płatny czy darmowy ?
Moze jak w przypadku kazdego biznesu , warto zapytac kto wybierze dojscie płatne a kto darmowe ?
a nie jaka aplikacja , jaki cms, jaki html
tylko kto zapłaci za coś co juz jest ZA DARMO ?
I mniejsza o OPRAWĘ
Biblii dla ,,oprawy" się nie kupuje i nie czyta

Jeśli wezmiemy pod uwagę :
- kto ma iPhone'a
- kto chce czytac czy jednoczesnie chce to na iPhone'a ?
- a jak nawet chce to czy chce za to płacic ?
to mamy odpowiedz jaki target bedzie zainteresowany biznesem tego typu
i czy to bedzie jeszcze nazywac się biznes ?

To tak jakby mały chinczyk mając w Cinach ponad miliard ludzi - potencjalnych klientów na ryz
zastanawiał się nad sensem importu ryzu do Chin
Imoprtując kontener dziennie i tak sprzeda wszystko ( sprzeda ?)
No przeciez zapotrzebowanie bedzie , zbyt tez ,
czy wiec ma to sens ?
zarobi na tym ?
A W BIZNESIE SENS TO PODSTAWA DZIAŁANIA

a teraz usłysze pewnie ze to nie o biznes chodzi
pewnie odpowiedz bedzie miała sens , tylko po co gadanie o płatnosciach ?
płatnosci maja znów zwiazek z biznesem

Vroobelek - dzięki za linka do "co powinien posiadać dobry program biblijny", uwagi tam zawarte są cenne, ale jak pisałem na początku, program ma troszkę inny target, niż egzegeci. Więc pytanie o funkcjonalność nie jest wcale takie bezcelowe. Z tą dostępnością - co zresztą potwierdziłeś w tekście - wcale też nie jest tak różowo. Owszem, jest program taki, taki i taki, ale każdy ma jakieś "ale". Ten drogi, do tego nie ma itd. Więc może jednak warto?
To jak wspomniałem nie będzie (póki co...) tak rozbudowana aplikacja jak Bible Works z tego nie powstanie. Jeden przekład, póki co, za to możliwie najwygodniejszy w użyciu. Póki co i widoku interlinearnym więc zapomnij. Ja mam nadzieję, że uda się połączyć z komentarzami i innymi tego typu dodatkami, nazwijmy to statycznymi.
Czy jest sens robienia kolejnej wersji skoro jest tyle innych? No gdyby tak podchodzić, to mielibyśmy dziś tylko Painta zamiast Photopainta, Photoshopa, GIMPa, PaintNETa i dziesiątków innych. Cieszy mnie oczywiście niespotykana w Polsce troska o udanie się czyjegoś biznesu, ale na prawdę, nie jest to finansowane z podatków. Więc jedyne co można stracić, to te parę minut na napisanie swoich życzeń.
Igor - na inne platformy też będzie, baza jest niejako wspólna, zmienia się tylko interfejs w zależności od platformy. No i trzeba też uwzględnić, że na Windows Mobile pewnych bajerów iPhonowych nie da się zrobić ot tak. No a polityka Apple jest jaka jest, ogólnie są... jakby to powiedzieć... trudni .

Mam różne życzenia... nie wszystkie da się zastosować... ale zaryzykuję.

1. Konkordancja. Powinna zawierać odniesienia do tekstu, do objaśnień i poprawiać błędy gramatyczne, sugerując poprawną lub zbliżoną pisownię.
   Przydałby się słownik wyrazów bliskoznacznych
   Nie ma nic gorszego, niż daremne szukanie i przekonanie się, często po wielu godzinach, że słowo różniło się jedną literką...
   
   
2. Wyszukiwanie określonego odnośnika, także zakresowego. Mam na myśli następujące:
   
   • typu Mt 1,1;
   • typu Mt 1,1n, co odpowiada Mt 1,1-2;
   • typu Mt 1,1-3;
   • typu Mt 1,1.5;
   • typu Mt 1,3 - 2,1;
   • oraz wszelkie mieszane.
   
   
3. Wyszukane odnośniki mają być zaznaczane innym kolorem lub wytłuszczeniem.
   
   
4. Objaśnienia wersetów z Biblii Jerozolimskiej (Pallotinum już wydało takie odnośniki i objaśnienia, więc nie ma problemu). Z Jerozolimki, ponieważ są najbogatsze, a samo tłumaczenie jest powszechnie uznanym autorytetem. W przeciwieństwie do różnych partykularnych niedoróbek.
   Odnośniki do objaśnień na zasadach jak wyżej.
   
   
5. Odnośniki do wersetów z Biblii Jerozolimskiej. Z podobnych powodów - są najobszerniejsze i najlepiej opracowane.
   
   
6. Śledzenie skrutacji - czyli ścieżka przeszukiwanych odnośników jest zapisywana w formie drzewka (w osobnym okienku), do którego można w każdej chwili zajrzeć, po którym można wędrować, można je zapisać na później, przesłać innej osobie, a nawet wydrukować.
   Użytkownik powinien mieć prawo wyboru, czy śledzeniu będą podlegały tylko odnośniki do tekstu, czy tylko do objaśnień, czy też wszystkie.
   
   
7. Okienka funkcji dodatkowych powinny być minimalizowalne, ale jednocześnie powinna istnieć łatwo dostępna lista tych okienek. Okienka powinny mieć łatwo kojarzące się ikonki (przy małym ekranie powiększające się pod wskaźnikiem myszki); użytkownik powinien mieć możność zapisywania uruchomionych okienek, ich układu, zawartości itd. na później, najlepiej zaś w formie umożliwiającej ich odtworzenie w kopii aplikacji na innym urządzeniu, po przesłaniu np. emailem.

Jak sobie jeszcze coś przypomnę, to napiszę.

Wielki dzięki! Właśnie o to chodziło. Z komentarzami zobaczymy, technicznie nie jest to skomplikowane, też chciałbym, by były, ale tu najpierw trzeba porozmawiać o copyrightach, co może potrwać (no i jeszcze trzeba to upakować w bazę danych, powiązać itd.)

grawergift - czy mógłbyś się trzymać tematu wątku?
Sensowność tworzenia takiej aplikacji można dyskutować w osobnym wątku. Tak samo dyskusje o tym za co można pobierać opłaty. Bieżący wątek ma wyraźnie zaznaczone w tytule: "prośba o pomoc (pomysły)". Jeśli nie masz nic do zaoferowania w tym względzie to może najlepiej nie zabieraj tutaj głosu?

Kurcze, nastoletnie potrzebują strasznie dużo paszy, nie chciałem karmić, ale pokusa straszna.
Grawergift - oczywiście, że masz prawo się wypowiadać i mieć inne zdanie, tylko mam prośbę - bo mi strasznie zależy na liście pożądanych funkcjonalności programu. Nie rób off topu.
Przypominam - pytanie brzmiało: jakie funkcjonalności, sposób działania chcielibyście w tym programie.
Więc z chęcią wysłucham i przekażę dalej na temat jakich funkcjonalności masz inne zdanie, co wg Ciebie jest totalnie niepotrzebne w tym programie? Tylko tego dotyczy ta dyskusja.
Oczywiście masz prawo wyrazić opinię, że sprzedaż Biblii jest moralnie naganna, wyraziłeś ją, wysłuchałem, mam inne zdanie, no i raz wystarczy - i ta właśnie część Twoich wypowiedzi to off topic. Nie dlatego, że jest "przeciw" i masz inne zdanie, tylko dlatego, że nie jest przedmiotem akurat tej dyskusji. Z chęcią podyskutuję w osobnym wątku jeśli masz ochotę. Dyskusja jest, rzekłbym, czysto techniczna i o technice tu rozmawiamy. O funkcjonalności interfejsu.
Może więc masz jakieś konstruktywne pomysły? Gdyby program był darmowy albo "za reklamy" (np. słuchasz o. Tadeusza R., za to korzystasz za free ) to jakie funkcje, byłyby dla Ciebie najważniejsze?

Uważam ze przesyłanie Biblii na komóre to tak jakby zrobic gierkę gdzie Pan Bóg z szatanem łapia sobie kuleczki do koszyczka
moe zrobimy ankietę na forum i zadamy pytanie userom : kto by zapłacił za czytanie Biblii i drugie pytanie : czy uwazasz to za stosowne wysyłanie fragmentów Biblii na komóre ?

Ja uwazam to sa trochę niestosowne

I proszę moderatora aby nie grzebał i nie podglądał tego co piszę .
Bo mi się pozniej kasuje jak wysyłam .
jak napisze to tez zdązysz przeczytać .

Drzewko skrutacji, o którym wcześniej pisałem, może wyglądać tak:



To akurat drzewko zostało utworzone w programie dosowym, dostępnym na stronie Biblia Jerozolimska. Autorzy programu rozpowszechniają go jako freeware, choć pewnie właściciel tekstu (Pallotinum) miałby to i owo do powiedzenia.
Jest tam też kilka innych drobiazgów, które mogłyby Cię zainteresować

Nadsyłaj wszelkie uwagi, myślę, że w przyszłym tygodniu, jak autor zbierze i jakoś uszereguje wszystkie funkcjonalności, to takie zbiorcze zestawienie się tu pojawi. Pomysły są fajne, część trudniejszych technicznie ale do zrobienia "od reki", część niby prostych ale wymagających pozałatwiania spraw formalnych. No zobaczymy, jak to wszystko podsumuje producent (czyta na bieżąco wszystkie uwagi, jak sie coś nowego pokaże to go informuję).
Widzę, że skromnego "czytnika" robi się coraz większa aplikacja, ale myślę, że to dobrze, bo przynajmniej będą to funkcje rzeczywiście używane a nie "wydumane". No i jeszcze wszystko będzie konsultowane z odpowiednimi władzami kościelnymi, żeby nie było jakiejś wtopy. Więc trochę potrwa, ale sądzę, że wyjdzie coś dobrego.

mcleo, bo to pewna sprzeczność - z jednej strony mówisz "prosty czytnik" - ale jak już czytam na ekranie komputera, a nie na papierze, to dobrze by mieć i to i to, i to - i już się robi z tego aplikacja.


Wiesz, nie jest moim celem odwodzić Cię od tego projektu, wskazuję tylko na pewne otoczenie w którym program będzie działał. Jak słusznie zauważyłeś, brakuje rzetelnych, aktualizowanych programów z legalnymi tekstami.

Co do tych życzeń - niezłym pomysłem może być dołożenie planera czytań, ktoś ustawia np. że chce przeczytać całą Biblię w rok (albo tylko np. proroctwa Jeremiasza i Izajasza w 2 miesiące) - i dostaje kolejną porcję do przeczytania każdego dnia. Albo zaciąganie czytań mszalnych z danego dnia (o ile robicie program katolicki).

W ogóle jak przeglądam http://biblia.wiara.pl/ i widzę co niedzielę fajnie wyciągnięte komentarze do czytań z trzech różnych tomów Vocatio (Katolicki komentarz biblijny, komentarz historyczono-kulturalny, komentarz żydowski), to marzę o tym żeby te komentarze mieć kiedyś pod ręką w jakimś programie.

Chcesz powiedzieć, że reklamujesz złodziei - piratów nie płacących za prawa autorskie?

Problem polega na tym, że nie ma alternatywy. Pallotinium ignoruje (żeby nie wyrazić się mocniej) dystrybucję elektroniczną. Są wprawdzie biblie online przez nich wydane - http://online.biblia.pl/ akurat nie działa, ale poza tym nic więcej. Więc jest to dylemat moralny - czy jeśli mam drukowaną Biblię Tysiąclecia i Biblię Jerozolimską, to mogę korzystać z narzędzia, które wprawdzie nie jest w pełni legalne (bo raczej przekracza się tutaj zasadę dozwolonego użytku prywatnego), ale innego nie ma?

Program jest robiony pod kątem katolickim (aczkolwiek jak się kiedyś ktoś zgłosi z innych wyznań to nie widzę przeciwwskazań, by go "ekumenizować", no ale ja nie jestem producentem). Prawdopodobnie będą czytania na każdy dzień, ale nie wiem, czy na 100% i technicznie czy jako osobna baza, czy połączona wprost z Biblią. Drugie wyjście jest oczywiście najbardziej logiczne techniczne, żeby nie powielać danych, natomiast wymaga zdecydowanie więcej pracy.

Wspomniane drzewko skrutacji może być zrobione przy pomocy innego programu, pracującego w środowisku graficznym i wówczas wyglądałoby mniej więcej tak:



Czerwone strzałki oznaczają tutaj skróty internetowe - każdy z nich prowadzi do wersetu znajdującego się w odpowiednim kontekście. Źródłem tego wersetu może być strona biblijna na niezależnym serwerze albo własna aplikacja. Duża elastyczność jest zapewniona przez kod wynikowy, który jest czystym ASCII. Klikając na poniższą miniaturkę można się zapoznać z kodem tego drzewka:



Jak widać są to polecenia łatwe do wygenerowania przez dowolny program. Prostota tej struktury pozwala na wykorzystanie jej w dowolny sposób, także jako forum internetowe, dynamiczna strona, czy aplikacja do notowania pomysłów. To ostatnie zastosowanie jest jej pierwotnym przeznaczeniem. Jest to bowiem kod wynikowy bezpłatnej (GPL) aplikacji FreeMind. Jeżeli ktoś chciałby z niej skorzystać - bardzo polecam - to niech raczej używa ostatniej wersji RC6, do pobrania na stronach SourceForge. Wykonane w tej aplikacji drzewka mogą być eksportowane w wielu różnych formatach, w tym i w postaci interaktywnej.
Drzewko wykonane przeze mnie też zostało w ten sposób wyeksportowane, i jeżeli ktoś ma ochotę, może się nim pobawić. Archiwum z drzewkiem można pobrać z serwera Przeklej. Niezbędne jest środowisko Java.