Witam
Niedawno zadałem sobie misję, aby wyjaśnić te dwa wydające się sprzeczne fragmenty Biblii:

-"Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył"

-<<Mimo że widziałem Boga twarzą w twarz, jednak ocaliłem me życie>>''

Chcę poznać waszą opinię. Może wam coś tam w głowie zaświta
A może do wyjaśnienia są potrzebne zdanie poprzedzające fragmenty? Oto one:

2______Walka Jakuba z aniołem

25 Gdy zaś wrócił i został sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, 26 a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. 27 A wreszcie rzekł: «Puść mnie, bo już wschodzi zorza!» Jakub odpowiedział: «Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!» 28 Wtedy [tamten] go zapytał: «Jakie masz imię?» On zaś rzekł: «Jakub». 29 Powiedział: «Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiemi z ludźmi, i zwyciężyłeś». 30 Potem Jakub rzekł: «Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?» Ale on odpowiedział: «Czemu pytasz mnie o imię?» - i pobłogosławił go na owym miejscu.
31 Jakub dał temu miejscu nazwę Penuel, mówiąc: «Mimo że widziałem Boga twarzą w twarz, jednak ocaliłem me życie».32 Słońce już wschodziło, gdy Jakub przechodził przez Penuel, utykając na nogę.
33 Dlatego Izraelici nie jadają po dzień dzisiejszy ścięgna, które jest w stawie biodrowym, gdyż Jakub został porażony w staw biodrowy, w to właśnie ścięgno.

1_______

Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył.



Co wy na to? Kilka razy to poruszałem, i mi zarzucano, że jestem przeciwnikiem Kościoła
Jak pogodzić te dwa wersety?

Fanie że szukasz i zauważasz pewne rzeczy. Ale proszę Cię abyś podał namiary na te fragmenty, bo same one mogą być po prostu wyrwane z szerszego kontekstu. Odczytywanie słowa Bożego to nie odczytywanie pojedynczych zdań a całości.

Ok, poczekaj: (J 1,1-18)- Przy końcu fragmentu , i (Rdz 32,23-33)

Znalazłem tu trochę: http://www.trzyczwarte.wroclaw.dominika ... ijne/spot3

Szczególnie to:
Jeszcze jeden ważny rys modlitwy pojawia się w tym tekście: "spotkanie Boga twarzą w twarz" - przestrzeń w której nie tylko my kontemplujemy Jego oblicze, ale także Bóg wpatruje sie w nas. Spotkanie takie pełne jest bliskości i miłosierdzia (Jakub nie umarł) oraz doświadczenia mocy i wielkości Boga. Znaczenia słów Jakuba z wiersza 31 można odczytać; "przeczułem (zobaczyłem) wielkość i moc Boga, a jednak On nie pozwolił mi umrzeć, okazał miłosierdzie i ocalił mnie"

Ciekawa sprawa, z tym że jak sama nazwa wskazuje Jakub walczył z Aniołem. Czemu zatem uznał że widział Boga? Ciekaw jestem wypowiedzi innych, może jest to kwestia tego że aniołowie zawsze są wysłannikami Boga, ich słowa, czyny są jakby słowami i czynami Boga. Ta walka była zgodna z bożą wolą, tak miało być, więc Jakub zmierzył się z tym czego Bóg chciał.

Całkiem możliwe, że jest to tak jak w tym tekście: zobaczyłem=(Przeczułem)
Walczył z aniołem, a miał przeczucie, odczucie, poznanie Boga, ja tak to widze

I ja napisałem wręcz identycznie. Może zatem zgodnie z naszą metodą, trzeba nie tyle dociekać, ale przyjąć taką wersję jaką proponuje nam sama opowieść. Walczył z Aniołem Boga, Aniołem który był od Boga, czynił co Bóg chce, więc niewątpliwie nie tyle spotkał się z Aniołem co dozgonnym sługą Boga.

Głównym przesłaniem owego opowiadania jest fakt otrzymania błogosławieństwa. Jakub doświadcza tajemniczej walki - nie jest powiedziane wprost z kim walczył. Jednak biorąc pod uwagę fakt, iż tajemniczy przeciwnik zmienił Jakubowi imię i udzielił mu błogosławieństwa świadczy o tym, że był to Bóg, lub Jego wysłannik (trudno to jednoznacznie rozstrzygnąć). Jakubowi bardzo zależy na otrzymaniu błogosławieństwa, gdyż jest on świadomy, iż swoje pierwsze błogosławieństwo zdobył podstępem (oszukał swego ojca Izaaka). Jego prośba zostaje wysłuchana i po latach prób otrzymuje błogosławieństwo od samego Boga. Tym samym dostaje też nową tożsamość. W Jakubie dokonuje się gruntowna przemiana, która widoczna była w tym, że ujawnił swoje imię przeciwnikowi w walce - jakby dał mu władzę nad sobą. Jest to oznaka bezwarunkowej wiary Jakuba. Poprzednio Jakub był tak niepokorny, iż stawiał nawet Bogu warunki. Owa walka generalnie mówiąc jest symbolem zmagania się Jakuba z samym sobą w celu stania się lepszym człowiekiem.

Jakub nie widział Boga dosłownie, ani nie poznał Go tak dogłębnie, jak Syn Boży.

Arianizm tu widzę, czy to tylko złe wysłowienie?

Boga nikt nigdy nie widział ? a niby to kto przyszedł w gościnę do Abrahama w towarzystwie dwóch aniołów.

A co wedlug ciebie oznacza widziec Boga?

W Starym Testamencie , ciekawostką jest że występują dwa Jahwe. Ten co przemawia z góry oraz ten co wykonuje pewne misje - Anioł Jahwe.
Kim może być ten tajemniczy Anioł Jahwe? Którego to widział Jakub?

Ciężko może w to uwierzyć ale musimy się dobrze zastanowić nad sensem Ewangelii, która głosi że Jezus był od samego początku stworzenia. Jest to sprawa bardzo ważna ponieważ Żydzi wyznając monoteizm nie mogą przyjąć faktu dwóch świętych osób Ojca i Syna, które są jednym zarazem.

Zabrzmi to może dziwnie, ale bardzo prawdopodobne że Chrystus jest w Starym Testamencie - właśnie jako Anioł Jahwe, czyli jest tym co widzą ludzie na Ziemi. Widzą Syna. Ojca nikt nie jest w stanie zobaczyć oprócz Syna. I przyjęcie takiego wytłumaczenia potwierdza głoszoną później Ewangelię. W moim subiektywnym odczuciu może to być nawet konkretny anioł - Anioł Michał. Dla niektórych z was może być to trochę szokujące. Więcej informacji dla zaznajomienia się z tym tematem kieruję do tego linku.

http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=47&t=22866

Żydzi traktowali Posłańców Bożych tak, jak samego Boga (choć naturalnie oni Nim nie byli). . Tak samo, jak w czasach królów Polskich poseł był traktowany jako reprezentant króla i należał się mu królewski szacunek Dlatego właśnie Jakub powiedział, że "widział Boga".

Zawsze kiedy mowa o tym, że ktoś widział Boga to jest to równoznaczne z tym że widział anioła.
Bóg przemawia zawsze przez kogoś nigdy osobiście.
A nazywa się to, że mówi ON(Bóg) sam osobiscie,ponieważ to jego zamierzenie czy myśli są wypowiadane.

Bóg który stworzył wszystko (także wszechświat , gwiazdy)dysponuje nieograniczoną mocą.
Jego twory( słonce na przykład) są tak potężne, że zbliżenie się do tych tworów ,człowiekowi grozi śmiercią .
Tym bardziej zbliżenie się do Boga zabiłoby człowieka .
wj
20) I znowu rzekł: Nie będziesz mógł oglądać mojego oblicza, gdyż żaden człowiek nie może oglądać mojego oblicza i pozostać przy życiu