Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 13, 2025 14:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje! 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
Jak Bóg objawił mi swoje istnienie.

- Panie, jak wierzyć w Ciebie skoro wszystkie religie na świecie, także chrześcijaństwo, są wątpliwe i niepewne – wołałem do Boga przez prawie 3 lata. On milczał.

- Obserwowałem jak ludzie wierzą w przeciwstawne teorie, które przecież nie mogą jednocześnie istnieć i nie istnieć.

- Dostrzegłem, że wielu ludzi wyznaje jakąś religię tylko dlatego, że ta wiara pomaga im w życiu, ale dotarło do mojej świadomości, że dzieciom pomaga wiara w krasnoludki – chociaż krasnoludki nie istnieją.

- Zobaczyłem także, że prawie wszyscy zdeterminowani jesteśmy do wyznawania jakiejś religii przez kulturę – regionu, rodziny, wspólnoty. Że raczej na pewno, gdyby moi rodzice oddali mnie tuż po narodzeniu – do adopcji do rodziny muzułmańskiej = byłbym dziś muzułmaniem, a nie chrześcijaninem (albo gdybym urodził się w rodzinie muzułmańskiej).

Jak już pisałem – wołałem do Boga przez 3 lata, a On milczał.
Nie ustawałem wołać, aż któregoś razu odpowiedział:

„Rzuć się w Moje ramiona i zapomnij o wszystkich religiach. Mając Mnie nie musisz już o nic się troszczyć ani nic poszukiwać.”

To było takie proste, ale i trudne zarazam, bo jak mam rzucić się w ramiona komuś, kto nie wiem czy istnieje. Zacząłem wątpić w istnienie Boga. Z jednej strony – „rozmawiam” z Nim, a z drugiej – wątpię w to, co poznaję i czy akurat mówi do mnie Bóg, czy On w ogóle istnieje.

„Prawda o twoim istnieniu jest twoim Bogiem” – usłyszałem kolejną odpowiedź.
- Zrozumiałem, że sformułowanie „prawda” to nie komunikat czy wiadomość, ale istota, która obejmuje przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.

„Prawda o twoim istnieniu istnieje gdyż ty istniejesz. Jeszcze 50 lat temu nie było ciebie, a teraz jesteś. Skoro jakiś czas temu zaistniałeś – to istnieje także prawda o twoim istnieniu” – usłyszałem kolejną odpowiedź.




Prawda, prawda – to nie takie proste.
Przecież jeśli rzeczywiście materia jest wieczna – jak niektórzy wierzą – to można również uznać, że ta wieczna materia jest Bogiem – a byłby to bardzo „nie-boski” Bóg.

A On na to: „Prawda o twoim istnieniu wyczerpuje całą istotę poznania twojego Boga. Innego Boga nie ma.”


Zrozumiałem, że w tej sytuacji na 100% Bóg istniał, ale powstał problem – czy istnieje teraz, w tej chwili.
On zaś na to:

„Jeśli Ty istniejesz, Ja tym bardziej.”


Pokazał mi także 3 władze, jakimi dysponuje człowiek:
1) Rozum
2) Dążenie, a nawet zdeterminowanie do rozwoju i realizacji dobra
3) Miłość

Objawił także 1 automatyzm, który napędza świat:

1) Za wszelką cenę zachowanie swojego istnienia
Zgodnie z tym automatyzmem każdy chce zachować swoje istnienie, nawet kosztem innego istnienia. Walka o zachowanie swojego istnienia prowadzi do wzajemniego pożerania się, czego ostatecznym wynikiem jest powstanie nowego istnienia, które i tak podzieli los swoich poprzedników. Walka o zachowanie swojego istnienia prowadzi do rodzenia się i umierania.
(Człowiek pożera zwierzęta jako mięso, ale ostatecznie i tak pożarty zostanie sam przez mikroorganizmy po swojej śmierci albo przez inne istnienia przetworzony w inny związek)

W tym wszystkim jedno jest tylko na 100% pewne – że istnieje prawda o naszym istnieniu.
Ta prawda jest Bogiem - innego Boga nie ma.
Jeśli Jezus jest tą prawdą – to wielbiąc prawdę o naszym istnieniu = wielbimy przecież Jezusa.

Do dziś nie wiem czy to Bóg mi powiedział, czy też moja wyobraźnia i odczucie.
Tak naprawdę wcale nie jest dla mnie ważne = kto.

Najważniejsze stało się, że przekroczyłem wszystkie wątpliwe i niepewne religie, i znalazłem Boga.
I na 100% pewnie ująłem Boga, I wiem, że jest prawdą o moim istnieniu, że innego Boga na 100% nie ma, który miałby jakikolwiek związek ze mną.

Jeśli Prawda o naszym istnieniu jest naszym Bogiem = to jedno można tylko zrobić = bezgranicznie zawierzyć tej prawdzie czyli Bogu. Tylko taka postawa jest w 100% bezpieczna.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


N lut 28, 2010 1:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
No nareszcie nie zarzuciłeś nas stertą książek, których nikt na oczy nie widział :)

Bóg często milczy ale większość czasu mówi - tylko czasem ludzie albo nie potrafią albo nie chcą słuchać.

Nie rozumiem tylko tego, jak mogłeś
Cytuj:
na 100% pewnie ująć Boga

:D najtęższe umysły starają się to od tysięcy lat zrobić a do tej pory nikomu się nie udało - nawet Matka Boża nie wiedziała pewnie wszystkiego o Bogu, którego Syna w końcu porodziła :) Nie mniej jednak- gratuluję :)

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


N lut 28, 2010 1:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
nomines

poprzez określenie "prawda", bo taka prawda istnieje. Ujęcie istnienia, a nie istoty Boga.
Moim zdaniem, nic 100% pewnego poza stwierdzeniem, że prawda o naszym istnieniu jest naszym Bogiem = nie można powiedzieć.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


N lut 28, 2010 1:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
To teksty są zbyt enigmatyczne na objawienia .
Bóg jest tym który jest a zatem jest istnieniem. Ale Bóg jest też miłością. Ten naprawde istnieje kto kocha i jest darem dla drugiego. Bóg jest prawdą ponieważ on nieustanie stwarza i podtrzymuje w swym sercu i umyśle istnienie świata realnego. Wszechświat jest wew. Umysłu i serca Jezusa.

Kolego polecam Ci poczytać filozofie Boga Stanisława Kowalczyka oraz metafizyke tego samego autora.

Bóg stworzył kosmos z niebytu. Bóg jest przyczyną i celem swiata realnego. Po uformowanym rozumnie kosmosie łatwo wywnioskować że musiał być jakiś inteligetny Twórca tej całej materi .
Bóg jest stwórcą, zbawcą i uświęcicielem.
Człowiek jest dzieckiem Bożym na Jego obraz i podobieństwo. Dlatego ma w duszy Jego iskre która chce do Ojca. Nazywa się to naturalną potrzeba Boga i w ogóle transcendencji.
Życze Ci drogi neofito wiele łask Bożych i życia Duchem Swiętym na bazie 8 błogosławieńst.
Alelluja . Pan z Tobą.

_________________
1 KOR 13


N lut 28, 2010 16:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
Metanoia

skąd wiesz, że "Bóg jest też miłością"?

skąd wiesz, że "Bóg jest prawdą ponieważ on nieustanie stwarza i podtrzymuje w swym sercu i umyśle istnienie świata realnego. Wszechświat jest wew. Umysłu i serca Jezusa. "?

skąd wiesz, że "Bóg stworzył kosmos z niebytu. Bóg jest przyczyną i celem swiata realnego."?


Metanoia,
podaj mi jedno prawdziwe źródło skąd to wiesz, a od razu przyjmę to, co mówisz - bez wahania.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


N lut 28, 2010 16:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
x25 napisał(a):
Metanoia

skąd wiesz, że "Bóg jest też miłością"?

skąd wiesz, że "Bóg jest prawdą ponieważ on nieustanie stwarza i podtrzymuje w swym sercu i umyśle istnienie świata realnego. Wszechświat jest wew. Umysłu i serca Jezusa. "?

skąd wiesz, że "Bóg stworzył kosmos z niebytu. Bóg jest przyczyną i celem swiata realnego."?


Metanoia,
podaj mi jedno prawdziwe źródło skąd to wiesz, a od razu przyjmę to, co mówisz - bez wahania.

Opierając się o katolickie nauczanie Biblii to się po prostu wie :) poza tym osobiście mogę poświadczyć, że Bóg jest Miłością, bo sam tego wielokrotnie doświadczyłem :)

A co do Twojego wcześniejszego postu: Prawdą dla chrześcijan jest Bóg a nie wiedza o Nim. Bo Boga się nie da ani zważyć, ani zmierzyć a prawdziwa wiara opiera się na osobistym poznaniu Boga. Jeżeli dla Ciebie prawda o istnieniu Boga jest Bogiem, to robi nam się z tego błędne koło.

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


N lut 28, 2010 19:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
nomines

"katolickie nauczanie Biblii " - to jest bardzo relatywne. Jak widzisz, na podstawie tej samej Biblii jedni wierzą w jedno, a drudzy - w drugie.
Wiem - piszesz "katolickie", ale to tylko poświadcza dany punkt widzenia, a nie obiektywną prawdę.


"Bóg jest Miłością, bo sam tego wielokrotnie doświadczyłem" - też podobnie doświadczam, ale stawiam sobie pytanie czy akurat nie jest to moja interpretacja tego. Np. muzułmanin czy buddysta lub ateista = inaczej to zinterpretowaliby.

nomines, bardzo chciałbym, aby to nasze doświadczenie było prawdziwe - piszę Ci szczerze - ale patrzę na swoje doświadczenia krytycznie i widzę złożoność.


===================

nomines
a co do mojego określenia Boga = nie doczytałeś czy nie zrozumiałeś wyjaśnień niżej pod tym określeniem.

Sformułowanie "prawda" należy rozumieć nie jako komunikat czy wiadomość, ale jako istotę, ontologicznie lub w innych kategoriach, które może nie są nam dostępne i nie znamy ich, a określają.

Sformułowanie "prawda" pozwala wskazać na rzeczywistość, która JEST - chociaż nie wiadomo jaka.

=========================

Dlatego to określenie pozwala mi w sposób racjonalny określić, że Bóg rzeczywiście jest - i to wiem, gdyż jest prawda o naszym istnieniu, bo nie było nas i w pewnym czasie zainstnieliśmy.

Bóg, który nie miałby jakiegokolwiek związku z naszym istnieniem (wcześniej, teraz, w przyszłości) - dla nas nie liczy się.

==========================

Dlatego co do istnienia Boga nie mam żadnej wątpliwości. Problem w tym, że nie wiemy jaki Bóg jest.

Ja nie wiem czy jest osobą czy nie jest, a może inną kategorią, której nie potrafię sobie uświadomić.

==========================

I jeszcze jedno - nomines, ja nie odrzucam Bóstwa Jezusa, gdyż jest ono dla mnie nie do poznania.

Poprzez badania widzę tylko, że chrześcijaństwo jako i Bóstwo Jezusa jest bardzo wątpliwe i niepewne.


Nawet żeby wierzyć = trzeba wiarę osadzić na czymś pewnym, a tego pewnego czynnika nie znajduję, co nie znaczy jeszcze, że go nie ma.


Powiesz, że trzeba wierzyć? - ale w co? (zapytam)

To, w co wierzyłem dotychczas i co uważałem za mocne argumenty na prawdę chrześcijaństwa - okazało się legendą (chociażby ukazywanie się Jezusa po zmartwychwstaniu).


Jest to mój jakiś osobisty dramat i dlatego próbuję szukać przekroczenia tych niepewności i wątpliwości - chociażby dlatego, aby nie odrzucać chrześcijaństwa, gdyż wcale nie jestem przekonany, że chrześcijaństwo nie ma w sobie jakiejś prawdy.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


Pn mar 01, 2010 9:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
Swoją wiedze opieram na Biblii i Tradycji Kościoła. Źródłami wiary Katolickiej jest Biblia i Tradycja. Dogmaty są nauczanie soborów i papieża ex catedra. Biblia jest w pełni dziełem ludzi i Boga. Biblia została napisana pod natchnieniem Ducha Świętego i ma autorytet Boga. Katolicy mogą bez wahania ufać w dogmaty. Kościół jest prowadzony przez Ducha Świętego który daje nieomylność w sprawach wiary i moralności papieżowi. Katolicyzm jest wiarą która bazuje na zaufaniu i racjonalne teologii. Metafizyka nazywa Boga ostateczną przyczyną bytu.
Bóg jest miłością jest to cytat z NT.

Dogmaty i ich interpretacja teologiczna jest obiektywną prawdą wyłożoną przez Magisterium Kościoła przy asystencji Ducha Świętego.

Wiara Katolicka to więz z Jezusem.
Kup sobie książke Teologia komuni z Bogiem i Od objawienia do zjednoczenia na http://www.karmel.pl .
Książka Trzy okresy życia wewnętrznego też jest wspaniała. Poszukaj przez google.

Wiara opiera się na wierze i świadectwie wiary i miłości ludu Bożego. Nie ma na wszystko dowodów. Niektóre prawdy wiary są nie pojęte w tym życiu. Wiara katolicka to arystokracja duchowa na świecie. Jest bardzo logiczna i kompatybilna z potrzebami, inuicją i duchowością człowieka jako człowieka . Świeci są mocną motywacją do wiary. Męczenicy zaufali Jezusowi i się nie zawiedli.
Wiara nie musi być ślepa. Moralność jest wyjaśniona. Jezus jest postacią historyczną. Należy wyjaśniać swoje wątpliwości. Zajmuje się tym teolgia, najnowsza biblistyką, apologetyka i nauczanie Kościoła i papieża.
Ja wierze ponieważ wiara katolicka jest najbardziej przyjazna człowiekowi. Bóg stał się człowiekiem aby człowiek mógł stać się Bogiem. Wiara katolicka ma bardzo duże wymagania moralne. A to świadczy o Boskim autorstwie wiary która trwa niezmiennie 20 tys. lat. Ludzie wymyślają religie łatwe i przyjemne. Żaden człowiek by nie wymślił tak niepopularnych wymagań. Wiara jest żywa. Mamy świętych, mistyków, męczeników, świetnych kaznodziejów, ludzi obdarzonymi charyzmatami i darem uzdrawiania. Nikt w histori nie wpadł na pomysł miłowania wrogów.

Kościół to wspólnota wierzących grzeszników. Dlatego jest nazywany Świętą nierządnica. Ale jak powiedział Jezus "ziemia i niebo przemina a Moje słowa nie przeminą. I bramy piekielne go nie przemogą". To cytat z NT. Jezus nie zostawił nas sierotami i jest realnie obecny w hostii. Jest to kwestia wiary i zaufania. Albo ryzykujesz i wierzysz albo nie. Uwierzenie nie niesie żadnego zła ze sobą. Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem kto w niego wierzy jako swego Pana i Zbawiciela dozna pokoju i odziedzicz życie wieczne. Tekst oparty na Biblii i ewangelizacji.
Szczęsć Boże Bracie.

_________________
1 KOR 13


Pn mar 01, 2010 10:23
Zobacz profil
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
x25 napisał(a):
Dlatego co do istnienia Boga nie mam żadnej wątpliwości. Problem w tym, że nie wiemy jaki Bóg jest.

-"Jakim jest Bóg w istocie swojej nikt nie zgłębi, ani umysł ludzki, ani anielski" (Dzienniczek 30)
Możesz tylko poznawac przymioty Boga.


Cytuj:
Powiesz, że trzeba wierzyć? - ale w co? (zapytam)

To, w co wierzyłem dotychczas i co uważałem za mocne argumenty na prawdę chrześcijaństwa - okazało się legendą (chociażby ukazywanie się Jezusa po zmartwychwstaniu).


Jest to mój jakiś osobisty dramat i dlatego próbuję szukać przekroczenia tych niepewności i wątpliwości - chociażby dlatego, aby nie odrzucać chrześcijaństwa, gdyż wcale nie jestem przekonany, że chrześcijaństwo nie ma w sobie jakiejś prawdy.

Niewatpliwym dramatem Twoim jest próba laboratoryjnego zbadania Boga.
Gonienie za materialnymi dowodami, skutkuje niewiarą i przyjmowaniem czyichś wydumanych iluzji - bo kto w końcu może udowodnić, że np. ukazywanie się Jezusa po zmartwychwstaniu było legendą?????


Pn mar 01, 2010 10:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
.

Metanoia


Skąd wiesz, że tak jest w rzeczywistości?


1. "Biblia została napisana pod natchnieniem Ducha Świętego i ma autorytet Boga."


2. "Kościół jest prowadzony przez Ducha Świętego który daje nieomylność w sprawach wiary i moralności papieżowi."


3. "Dogmaty i ich interpretacja teologiczna jest obiektywną prawdą wyłożoną przez Magisterium Kościoła przy asystencji Ducha Świętego."



Piszesz:
"Wiara opiera się na wierze i świadectwie wiary i miłości ludu Bożego."

- no tak, ale na wierze komu?
- czy każdemu, kto mówi, że otrzymał objawienie od Boga?
- "miłości do ludu Bożego" - nie rozumiem jak tu oprzeć wiarę.


Piszesz:
"Niektóre prawdy wiary są nie pojęte w tym życiu." - nie przesadzaj, dla mnie wszystko jest pojęte o ile będę wiedział, że to istnieje w rzeczywistości.

Ja nie mam problemu z wiarą - mogę wierzyć w cokolwiek. Obawiam się tylko, że to może nie istnieć w rzeczywistości.

==================



4. "Męczenicy zaufali Jezusowi i się nie zawiedli." - skąd wiesz?


5. "Jezus jest postacią historyczną. " - to o niczym nie świadczy.

6. "Ja wierze ponieważ wiara katolicka jest najbardziej przyjazna człowiekowi." - jeśli urodziłeś się w rodzinie chrześcijańskiej to znaczy, że raczej zostałeś do tej wiary zdeterminowany poprzez wychowanie niż Twój wybór.

7. "Bóg stał się człowiekiem aby człowiek mógł stać się Bogiem" - a to ciekawe.

8. "Wiara katolicka ma bardzo duże wymagania moralne" - nie przesadzajmy, są bardziej wymagający. Zależy jeszcze co mamy na myśli. W każdym razie osobiście przyjmuję moralność katolicką.

9. "A to świadczy o Boskim autorstwie wiary która trwa niezmiennie 20 tys. lat." - a tak Ci dobrze szło. W tym stwierdzeniu uważam, że się wywaliłeś.

10. "Ludzie wymyślają religie łatwe i przyjemne." - Ty chyba nie masz wiedzy na temat religii świata??? Gdybasz?? czy udajesz????


11. "Nikt w histori nie wpadł na pomysł miłowania wrogów." - oj nie przesadzaj, początki tej idei nie mają źródła w chrześcijaństwie, chociaż teraz nie potrafię podać Ci źródla gdzie to wyczytałem.


12. "Kościół to wspólnota wierzących grzeszników. " - istotnie.

13. " Ale jak powiedział Jezus "ziemia i niebo przemina a Moje słowa nie przeminą. I bramy piekielne go nie przemogą". " - pod jednym warunkiem, że są to słowa Jezusa, a na dodatek - że Jezus istotnie jest Bogiem.



Jak na razie bazujesz tylko:
a) na swoim przekonaniu
b) na wierze

I na przemian - wiarę uzasadniasz przekonanie, a przekonanie wiarą.


14. "Jezus nie zostawił nas sierotami i jest realnie obecny w hostii. Jest to kwestia wiary i zaufania." - bardzo bym chciał, aby był obecny. Istotnie to tylko kwestia wiary i zaufania - i niestety tylko tyle możemy, nic więcej. To bardzo mało.

15. "Albo ryzykujesz i wierzysz albo nie." - dokładnie, wiara jest ryzykiem i brak niej = także.

16. "Uwierzenie nie niesie żadnego zła ze sobą." - poza potencjalną iluzą - żadnego. W sumie ludzie wierzą w kamienie, gusła, ekscytują się imprezami = więc z pewnością lepsze chrześcijaństwo o tego - autentyczne chrześcijaństwo. Tu moja zgoda.


17. " Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem kto w niego wierzy jako swego Pana i Zbawiciela dozna pokoju i odziedzicz życie wieczne. " - bardzo bym chciał, ale widzę mnóstwo wątpliwości i niepewności.



Widzę, że dla Ciebie wszystko jest bardzo proste. Dla mnie też kiedyś takie było.

Kiedy zagłębiłem się badania biblijne - zobaczyłem, że wiele z tego, w co wierzyłem - to legendy np. wskrzeszanie przez Jezusa, ukazywanie się po zmartwychwstaniu - że go dotykali, byli z Nim itd., chociażby wiele cudów Jezusa, słów itd.

W Kościele przedstawiano mi to jako realne wydarzenia - podczas gdy one nie były realne - tak mówią także badacze katoliccy.


To wszystko nie jest takie proste.


OK - wierzysz. OK.

Ja nie boję się, że stracę wiarę, ale lękam się, że wiara mojego Kościoła jest nieprawdziwa.


wybacz, ale nawet trochę nie zdjąłeś ze mnie tego lęku, a wręcz utwierdziłeś mnie w moim przekonaniu - jesteś jak ja - kolejną osobą, która wierzy i jest przekonana.
I tylko tyle.

Może - aż tyle.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


Pn mar 01, 2010 11:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
Alus,

"Możesz tylko poznawac przymioty Boga." - jakie są przymioty Boga?
- Jeśli wiesz coś pewnego to powiedz - chętnie zapoznam się.


Alus - może jaśniej = opisy z Ewangelii ukazywania się zmartwychwstałego są legendarne.
I to znajdziesz w źródłach katolickich, które podałem tutaj.

viewtopic.php?f=27&t=24264




Alus,

jeszcze raz powtórzę:

Jeśli ktoś mówi, że ma objawienie od Boga - to mam mu wierzyć?
Na jakiej podstawie?

Zapewne wiesz, że wiele religii tak twierdzi - i mam je wszystkie przyjąć?


Pytanie o wiarygodność religii to nie odrzcucanie prawdy.
Mamy rozum i musimy pytać, a nie brnąć bezmyślnie we wszystko.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


Pn mar 01, 2010 11:09
Zobacz profil
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
x25 napisał(a):
Alus,

"Możesz tylko poznawac przymioty Boga." - jakie są przymioty Boga?
- Jeśli wiesz coś pewnego to powiedz - chętnie zapoznam się.


Alus - może jaśniej = opisy z Ewangelii ukazywania się zmartwychwstałego są legendarne.
I to znajdziesz w źródłach katolickich, które podałem tutaj.

viewtopic.php?f=27&t=24264




Alus,

jeszcze raz powtórzę:

Jeśli ktoś mówi, że ma objawienie od Boga - to mam mu wierzyć?
Na jakiej podstawie?

Zapewne wiesz, że wiele religii tak twierdzi - i mam je wszystkie przyjąć?


Pytanie o wiarygodność religii to nie odrzcucanie prawdy.
Mamy rozum i musimy pytać, a nie brnąć bezmyślnie we wszystko.

Pytać a nie przyjmować jako pewnik dywagacji ze strony Pracowni PYTAŃ Granicznych.
Tylko pytań - napisanie "wiemy, że nie zmartwychwstał " nie jest dowodem.
Jakie są przymioty Boga - przecztaj 1 Kor 13,4-8.


Pn mar 01, 2010 11:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
Alus
ja nie wiem czy Jezus nie zmatwychwstał.
Badane są jedynie przekazy o tym zawarte w Nowym Testamencie,
zawarłem tutaj dużo źródeł katolickich

viewtopic.php?f=27&t=24264


Tak czułem, że jak podam chociaż jedno czy dwa źródła do niekatolickich stron -od razu dostanę "boksa".

====================

Alus, widzę, że bazujesz tylko na wierze.
Nawet chyba nie znasz krytycznych źródeł katolickich - trudno w tej sytuacji dyskutować.

Dla mnie prawda o rzeczywistości jest ważniejsza nawet od wiary i wiem, że jeśli Bóg istnieje to na pewno chce, abym wierzył w prawdę, a nie w mżonki.

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


Pn mar 01, 2010 12:20
Zobacz profil
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
x25 napisał(a):
Alus
ja nie wiem czy Jezus nie zmatwychwstał.
Badane są jedynie przekazy o tym zawarte w Nowym Testamencie,
zawarłem tutaj dużo źródeł katolickich

viewtopic.php?f=27&t=24264


Tak czułem, że jak podam chociaż jedno czy dwa źródła do niekatolickich stron -od razu dostanę "boksa".

====================

Alus, widzę, że bazujesz tylko na wierze.
Nawet chyba nie znasz krytycznych źródeł katolickich - trudno w tej sytuacji dyskutować.

Dla mnie prawda o rzeczywistości jest ważniejsza nawet od wiary i wiem, że jeśli Bóg istnieje to na pewno chce, abym wierzył w prawdę, a nie w mżonki.

Ładujesz te cytaty zdań wyrwanych z konteksu z jakiegoś gotowca.
To przeczytaj czy Gnilka kwestionuje zmartwychwstanie Jezusa
http://www.religia.pl/polski_informacje ... 6_0_92_0_C
Chcesz autentycznie dowiedziedziec się, wyszukac odpowiedzi - kup, pożycz książki Gnilki, przeczytaj od dechy do dechy, a nie pojedyncze zdania.
Pojedyncze zdania informują - "Nie ma Boga" - a drugie dopiero uzupełnia - "Mówi głupi w sercu swoim".


Pn mar 01, 2010 12:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 17, 2010 11:11
Posty: 151
Post Re: 9 - Jak Bóg objawił mi swoje istnienie. On istnieje!
Alus,

to wszystko przeczytałem kilka razy co tu wymieniłem
viewtopic.php?f=27&t=24264
Wszystkie te książki mam.

"Ładujesz te cytaty zdań wyrwanych z konteksu z jakiegoś gotowca.
- o czym ty piszesz?


"czy Gnilka kwestionuje zmartwychwstanie Jezusa" - dla mnie jest trochę enigmatyczny.

Poza tym - kiedy tak to wszystko razem analizuje się powstaje inny problem:

Czy Bóg może objawiać się w tak niepewny i wątpliwy sposób?

Czy to można w ogóle nazwać objawieniem Boga?

_________________
Grzegorz

[b]Czytaj inne moje posty[/b]
http://forum.wiara.pl/search.php?author_id=21063&sr=posts


Pn mar 01, 2010 13:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL