Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 21:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 15  Następna strona
 Skąd pochodzi życie? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15
Posty: 815
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Polecam ten artykuł, dość rzetelnie omawia temat.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochodzenie_%C5%BCycia


Śr mar 03, 2010 13:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Skąd pochodzi życie?
movsd napisał(a):
Polecam ten artykuł, dość rzetelnie omawia temat.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochodzenie_%C5%BCycia


Życie pochodzi z kałuży. :)
Dość zabawna hipoteza bo przecież mamy miliony jeśli nie miliardy kałuż i wcale nie zaobserwowano aby w którejś z nich powstawało coś czego by już wcześniej nie było.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So mar 13, 2010 18:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Seweryn napisał(a):
Życie pochodzi z kałuży. :)
Dość zabawna hipoteza bo przecież mamy miliony jeśli nie miliardy kałuż i wcale nie zaobserwowano aby w którejś z nich powstawało coś czego by już wcześniej nie było.


Kolejny poszukiwacz życia w słoiku masła orzechowego.
Komentować? Nie ma jak, nie warto nawet próbować... Wyśmiać? Już mnie to nawet nie śmieszy...


So mar 13, 2010 19:16
Zobacz profil
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Seweryn napisał(a):
Życie pochodzi z kałuży. :)
Dość zabawna hipoteza bo przecież mamy miliony jeśli nie miliardy kałuż i wcale nie zaobserwowano aby w którejś z nich powstawało coś czego by już wcześniej nie było.

Ja wielokrotnie widziałem przykłady samoistnego powstania życia w lodówce (ciemno, zimno) np. na żółtym serze. Tak, wiem, niektórzy mi zarzucą, że ignoruję możliwość występowania jakichś zarodków - ale zarodków nie widziałem, zaś powstanie nowego życia na martwym produkcie widziałem - to jak prywatne objawienie, tylko, że weryfikowalne.

I, kontynuując temat, widziałem również zachodzącą ewolucję (podczas hodowli zakwasu). Ta zmienna w czasie mnogość kolorów, zapachów, a pod koniec, przed wylaniem, nawet taneczne podrygi spowodowane ulatniającymi się gazami - to może mieć tylko jedno wyjaśnienie.


So mar 13, 2010 21:02

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Skąd pochodzi życie?
grzmot napisał(a):

Ja wielokrotnie widziałem przykłady samoistnego powstania życia w lodówce (ciemno, zimno) np. na żółtym serze. Tak, wiem, niektórzy mi zarzucą, że ignoruję możliwość występowania jakichś zarodków - ale zarodków nie widziałem, zaś powstanie nowego życia na martwym produkcie widziałem - to jak prywatne objawienie, tylko, że weryfikowalne.

I, kontynuując temat, widziałem również zachodzącą ewolucję (podczas hodowli zakwasu). Ta zmienna w czasie mnogość kolorów, zapachów, a pod koniec, przed wylaniem, nawet taneczne podrygi spowodowane ulatniającymi się gazami - to może mieć tylko jedno wyjaśnienie.


Przyjmijmy, że życie powstało w kałuży. Dlaczego ten proces nie zachodzi nadal? Argument że proces ten zachodzi miliony lat więc go nie widać, jest bez sensu , bo nie można wychodzić z kałuży miliony lat . Można wyjść lub nie.
Jeśli coś powstawało w kałuży miliony lat i wyszło to dlaczego nie powstaje nadal i dlaczego nie obserwujemy poszczególnych etapów tego procesu, którego końcowym etapem jest wychodzenie z kałuży.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So mar 13, 2010 23:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Dlaczego nie zachodzi obecnie? Bo musi o każdy aminokwas, węglowodan, lipid konkurować z bardzo sprawnym, wszechobecnym i wyspecjalizowanym życiem. A nawet jak może czasem coś powstanie - jakiś wrotek, orzęsek czy inne żyjątko zje go, zanim ktokolwiek będzie miał szansę na odkrycie aliena.

Już pominę takie sprawy, jak odmienne warunki (np współczesna obecność niszczącego tlenu) czy fakt, że to życie w kałuży powstawało kilkaset milionów lat, a ty chciałbyś w czasie spaceru cos wyczaić...

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N mar 14, 2010 0:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Z punktu widzenia tempa ewolucji cała nasza cywilizacja żyje w swego rodzaju stopklatce. Owe 40 000 lat istnienia naszej cywilizacji licząc od rewolucji neolitycznej to nic w porównaniu z czasem wyodrębnienia się nowego gatunku.
W kwestii abiogenezy wiemy jeszcze mniej z tego prostego względu, że od tego czasu nie zachowały się żadne czytelne szczątki w ilości większej niż pojedyncze przypadkowe okazy lub raczej ich fragmenty.
Jednakże osądzanie, że zdarzenie nie miało miejsca, ponieważ nie potrafimy go dokładnie opisać jest przykładem bezkrytycznego homocentryzmu. Rozumując w ten sposób należałoby stwierdzić, że nie istnieje coś takiego jak grawitacja, gdyż znany nam opis teoretyczny jest wadliwy i niczego w zasadzie nie wyjaśnia dokładnie.
No bo przecież teoria grawitacji to tylko teoria.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


N mar 14, 2010 7:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Acro napisał(a):
Dlaczego nie zachodzi obecnie? Bo musi o każdy aminokwas, węglowodan, lipid konkurować z bardzo sprawnym, wszechobecnym i wyspecjalizowanym życiem. A nawet jak może czasem coś powstanie - jakiś wrotek, orzęsek czy inne żyjątko zje go, zanim ktokolwiek będzie miał szansę na odkrycie aliena.

Już pominę takie sprawy, jak odmienne warunki (np współczesna obecność niszczącego tlenu) czy fakt, że to życie w kałuży powstawało kilkaset milionów lat, a ty chciałbyś w czasie spaceru cos wyczaić...




Piszesz że powstawanie życia w kałuży obecnie nie obserwujemy, bo jest ono od razu zjadane przez istniejące organizmy. :) Nie sądzisz że to trochę naciągane?

Gdyby to było prawdą obserwowalibyśmy obecnie organizmy na etapie wyjścia z wody. Nic takiego nie ma miejsca. Jednak potrzebne jest coś więcej , dowód w postaci organizmu który wyszedł z wody i nie miał zamiaru więcej do niej wracać. Nauka nie zna takiego organizmu .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 14, 2010 16:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Seweryn napisał(a):
Piszesz że powstawanie życia w kałuży obecnie nie obserwujemy, bo jest ono od razu zjadane przez istniejące organizmy. :) Nie sądzisz że to trochę naciągane?


Znacznie mniej naciągane niż szukanie życia powstającego w kałuży na chodniku, co jak się wydaje Sewerynowi, postuluje nauka.


Cytuj:
Gdyby to było prawdą obserwowalibyśmy obecnie organizmy na etapie wyjścia z wody. Nic takiego nie ma miejsca. Jednak potrzebne jest coś więcej , dowód w postaci organizmu który wyszedł z wody i nie miał zamiaru więcej do niej wracać. Nauka nie zna takiego organizmu.


Fakt, ponieważ nawet organizmy typowo lądowe, jak np. hipopotamy, tygrysy, a nawet ludzie, mają zwyczaj czasem wracać do wody.

Tu na przykład obserwujemy całkiem sporo osobników z gatunku homo sapiens, którzy wracają do wody:

Obrazek


A tutaj proces odwrotny w wykonaniu ryby, mającej zwyczaj wodę opuszczać.

Obrazek


N mar 14, 2010 17:53
Zobacz profil
Post Re: Skąd pochodzi życie?
.
Bardzo obrazowe jest określenie stopklatki. Ale to, co możemy zaobserwować w ciągu własnego życia, to mutacje wszelkiego rodzaju wirusów. A niby skąd się biorą co roku nowe odmiany grypy na przykład?


N mar 14, 2010 18:19

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Witold napisał(a):

Tu na przykład obserwujemy całkiem sporo osobników z gatunku homo sapiens, którzy wracają do wody:


A tutaj proces odwrotny w wykonaniu ryby, mającej zwyczaj wodę opuszczać.



Tak Witoldzie to dobre przykłady dla kogoś kto nie ma kontaktu z rzeczywistością .
Zapewne wiesz że chodzi o taki organizm , który wychodząc z wody jako środowiska bez którego nie mógł się do tej pory obejść, ponownie by do niego nie wracał .Takowego nauka nie zna . Nawet Twoja ryba która na jakiś czas wychodzi z wody, musi do niej wracać bo inaczej zginie. Próbuje ona już miliony lat i ciągle nie może na dobre wyjść z wody :) Ciekawe dlaczego. My szukamy organizmu który żył w wodzie następnie ja opuścił nie mając zamiaru do niej wracać. Nie przypominam sobie aby gatunek jakim są ludzie żył kiedyś w wodzie. Istnieją biliony ryb i nikt nie zaobserwował jakoby któraś z nich przechadzała się po lądzie nie mając zamiaru wracać do wody .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 14, 2010 18:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Seweryn napisał(a):
Tak Witoldzie to dobre przykłady dla kogoś kto nie ma kontaktu z rzeczywistością .


Dlatego adresowane są do ciebie.


Cytuj:
Zapewne wiesz że chodzi o taki organizm , który wychodząc z wody jako środowiska bez którego nie mógł się do tej pory obejść, ponownie by do niego nie wracał.


Bo i raczej nie istnieje jeden konkretny gatunek, który tego dokonał. Cała ogromna grupa zwierząt jaką są płazy, jest właściwie czymś pośrednim pomiędzy zwierzętami wodnymi a lądowymi. Nawet płazy żyjące na drzewach muszą schodzić do wody, nie będąc w stanie rozmnażać się na lądzie. Dopiero gady, mimo że wiele z nich dalej zachowuje dość bliskie związki z wodą stały się zdolne do życia całkowicie lądowego.


Cytuj:
Nawet Twoja ryba która na jakiś czas wychodzi z wody, musi do niej wracać bo inaczej zginie.


Tak samo jak i ty. Nie jesteś w stanie przeżyć całkowitej izolacji od wody.


Cytuj:
Próbuje ona już miliony lat i ciągle nie może na dobre wyjść z wody :)


A ty jak rozumiem od milionów lat obserwujesz jej postępy i stąd doskonale znasz wszystkie szczegóły jej kariery.


Cytuj:
My szukamy organizmu który żył w wodzie następnie ja opuścił nie mając zamiaru do niej wracać.


A ja szukam momentu, w którym Seweryn przestał być dzieckiem i stał się dorosłym. Jednego, konkretnego momentu w jego życiu. Z dokładnością do minuty. Znajdzie się taki?


Cytuj:
Nie przypominam sobie aby gatunek jakim są ludzie żył kiedyś w wodzie.


Ale jego daleki (bardzo daleki) przodek owszem.


Cytuj:
Istnieją biliony ryb i nikt nie zaobserwował jakoby któraś z nich przechadzała się po lądzie nie mając zamiaru wracać do wody .


Seweryn znalazł sobie kolejny slogan służący do irytowania ludzi.


N mar 14, 2010 19:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Witold napisał(a):
1)Bo i raczej nie istnieje jeden konkretny gatunek, który tego dokonał. Cała ogromna grupa zwierząt jaką są płazy, jest właściwie czymś pośrednim pomiędzy zwierzętami wodnymi a lądowymi. Nawet płazy żyjące na drzewach muszą schodzić do wody, nie będąc w stanie rozmnażać się na lądzie. Dopiero gady, mimo że wiele z nich dalej zachowuje dość bliskie związki z wodą stały się zdolne do życia całkowicie lądowego.



2)Tak samo jak i ty. Nie jesteś w stanie przeżyć całkowitej izolacji od wody.


3)A ty jak rozumiem od milionów lat obserwujesz jej postępy i stąd doskonale znasz wszystkie szczegóły jej kariery.

4)A ja szukam momentu, w którym Seweryn przestał być dzieckiem i stał się dorosłym. Jednego, konkretnego momentu w jego życiu. Z dokładnością do minuty. Znajdzie się taki?


5)Ale jego daleki (bardzo daleki) przodek owszem.




1) Cała ogromna grupa zwierząt jaką są płazy jest niczym więcej jak całą ogromną grupą zwierząt jaką są płazy. Płazy niczego nie dokonały, przecież ciągle są płazami, podobnie z gadami. Gdyby płazy lub gady czegoś dokonały, nie pozostały by płazami i gadami, a zauważ, że ciągle nimi są .

2) Nie tak samo, bo nie mówię o wodzie jako pierwiastku lecz o wodzie jako środowisku wodnym czyli o Twojej kałuży.

3) Zakładam że robi to od początku swojego istnienia, czyli od kąt istnieje ryba o której mówisz.

4) Według prawa zaraz po ukończeniu 18 roku życia.

5) Dawno dawno temu za górami za lasami. Dowody proszę.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N mar 14, 2010 19:37
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 03, 2008 0:23
Posty: 246
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Dla mnie każdy kto wątpi w ewolucję jest IDIOTĄ!!!!!!!!


N mar 14, 2010 19:52
Zobacz profil
Post Re: Skąd pochodzi życie?
Sewerynie:
- płazy są płazami w krótkoterminowej klasyfikacji człowieka - miliony lat temu były czym innym,
- wodę jako pierwiastek traktowali starożytni Grecy, o ile dobrze pamiętam,
- od 18 roku życia to się stałeś tylko pełnoletni ;).


N mar 14, 2010 19:58
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 225 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL