WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
Autor |
Wiadomość |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
@nobodylikeyou2099
Musicie się na nowo narodzić" (Ewangelia Jana 3, 3 - 7).
Dlaczego cytujesz zupełnie ahistoryczną ew. wg. Jana skoro, jak mniemam, zależy Ci na podejściu historycznym?
odznaczają się zatem prostotą, która była wyjątkowa wśród rabbich.
Nic podobnego. To zwykły, zwięzły, faryzejski styl. Raczej nic wyjątkowego.
"I rzekł im [Chrystus]: Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto NIE UWIERZY, będzie POTĘPIONY"
I dlaczego cytujesz dopisany później fragment? Jest bardzo wątpliwe, aby historyczny Jezus mógł coś takiego powiedzieć.
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
Śr mar 03, 2010 1:00 |
|
|
|
 |
nobodylikeyou2099
Dołączył(a): N lut 28, 2010 19:19 Posty: 44
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
"...powyższy werset w ogóle nie dotyczy wszystkich ludzi, a tylko tych, którzy usłyszą ewangelię, jeżeli się dobrze wczytasz." "Naturalnie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o tych, którzy nie tylko usłyszeli, ale poznali i uwierzyli. Przecież aby odrzucić Jezusa, należy Go najpierw poznać. Co więcej Chrystus mówi: "Nie każdy kto mówi:Panie,Panie,wejdzie do królestwa niebieskiego" (Mt 7, 21)" A ZATEM JEST DOKŁADNIE TAK JAK TWIERDZIŁEM; .Oczami wyobraźni widzę Zbigniewa Relige który prawie całe swoje zycie poswiecil ratujac ludzkie zycie - a umarł jako niewierzący. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=19be7Wyobraźmy sobie jak wyglądał dialog z jego spotkania z Bogiem ... Postacie dramatu: RELIGA, BÓG RELIGA - Gdzie jestem ? BÓG - Na krótką chwilę w Niebie. RELIGA - Co się ze mną stanie ? BÓG - Mam pytanie do ciebie Zbyszku. RELIGA - .... BÓG - Dlaczego we mnie nie wierzyłeś, mnie Boga Najwyższego ? RELIGA - Eee ... Bo nie było żadnych dowodów. BÓG - Żadnych dowodów  ? Czy nigdy nie czytałes mojego bestselleru, Pisma Świetego - to ja je napisałem, ludzkimi rękami. RELIGA - Moim zdaniem to napisali je prości ludzie którzy próbowali tym samym wytłumaczyc skąd sie wzielismy i dlaczego istniejemy. BÓG - Tak twoim. Przykro mi mój ukochany synu, ale zgrzeszyłeś tymi pogladami. RELIGA - To co ze mna bedzie ? BÓG - A jak myslisz ? Nie lubię tego robic ale swoją niewiara skazałes sie na potepienie ! RELIGA - Ale dlaczego ? Przecież starałem sie byc dobrym człowiekiem, ratowałem ludzkie życie. BÓG - To nie ważne. nie wierzyłes we mnie. RELIGA - Czy nie uważasz ze to trochę narcystyczne z twojej strony ? BÓG - Mój Wszechświat, moje zasady. Żegnaj Zbyszku. RELIGA - Czekaj ! A czy nie moge porozmawiać o tym z kim innym ? Np. z kims kto ciebie stworzył ? BÓG - Żegnaj Zbigniewie. (Bóg pstryka palcami, pod nogami Zbyszka otwiera sie zapadnia i wpada do otchłani dla niewierzących. Bóg (do czytelnika) - A ty pamiętaj czytelniku, jeżeli powyższy dialog tego heretyka z internetu wzbudził twoje zwątpienie w moje istnienie, możesz skończyc tak jak On i Zbyszek. Wierz we mnie, bo jak napisał to mój ukochany wyznawca św. Paweł w liście do Efezjan 2:8-9 - Twoja dobroć; bez wiary we mnie, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Do czego boskiemu absolutowi bezwzględna wiara w jego istnienie ? To już pozostaje Wielką Tajemnicą Wiary.
|
Śr mar 03, 2010 22:52 |
|
 |
Luke_Nuke
Dołączył(a): So wrz 16, 2006 20:09 Posty: 57
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
To ci dopiero odkrycie, że w katolicyzmie istnieje pojęcie piekła  . Ale nie sprowokujesz nas do tego, żebyśmy uznali, że ktoś konkretny tam trafił, bo kto tam trafił, tego nikt nie wie. Spełnienie kryteriów gwarantujących bilet tam, jest nie do zweryfikowania w szczegółowych przypadkach. Jednak z wielkim prawdopodobieństwem, nie jest wcale puste, a wręcz przepełnione.
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=m3TBgtxumhs
|
Śr mar 03, 2010 22:59 |
|
|
|
 |
nobodylikeyou2099
Dołączył(a): N lut 28, 2010 19:19 Posty: 44
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
"Dlaczego cytujesz zupełnie ahistoryczną ew. wg. Jana skoro, jak mniemam, zależy Ci na podejściu historycznym?"
Na jakiej podstawie twierdzisz że jest ahistoryczna ? Chodzi ci o jej styl ? Zbyt antysemicki charakter ? Ewangelia Mateusza też opiera się na wcześniejszej - Markowej, a wiekszości wierzacych nie przeszkadza to uznawać jej za dzieła naocznego świadka życia Jeshua z Nazaretu.
"odznaczają się zatem prostotą, która była wyjątkowa wśród rabbich."
Źle to ująłem. Oczywiście że w prostocie nie jest nic wyjątkowego.
"I dlaczego cytujesz dopisany później fragment? Jest bardzo wątpliwe, aby historyczny Jezus mógł coś takiego powiedzieć."
Tak wiem że to dopisek. ale co z tego ? Dla wielu chrzescijan, nie ma to żadnego znaczenia. Oryginały z IV w. ponoć nie kończą się kropką. Poza tym Jezus (m.in. ustami Pawła z Tarsu i Kefasa) mówił też:
"Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził Go z martwych, zbawiony będziesz. Albowiem sercem wierzy sie ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu. - List Św. Pawła do Rzymian 10:9-10
"BEZ WIARY NIE MOŻNA PODOBAĆ SIĘ BOGU. Przystępujący bowiem do Boga musi uwierzyć, że On istnieje i że wynagradza tych, którzy Go szukają" - List do Hebrajczyków 11:5
"Każdy więc, który mnie wyzna przed ludźmi, i Ja wyznam przed Ojcem moim, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego ZAPRĘ SIĘ I JA przed moim Ojcem, który jest w niebie." - Mt 10:33
"Albowiem łaską zbawieni jesteście PRZEZ WIARĘ, i to nie z was: Boży to dar; NIE Z UCZYNKÓW, aby się kto nie chlubił" - Efezjan 2:8-9 - TO CHYBA NAJISTOTNIEJSZE PRZESŁANIE SAULA.
|
Śr mar 03, 2010 23:12 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
nobodylikeyou2099 Kiedyś już widziałem podobny dialog, w postaci filmiku na you tube i odebrałem go tak jak i teraz - jako kpinę z Boga. W takiej postaci rozumiem to jako ironię przeciw Bogu, nie dialog który miałby skłonić kogoś do wiary. I myślę że tego typu metody jedynie ludzi odrzucają, a chodzi przecież o to aby głosić Ewangelię, a nie nazywać kogoś heretykiem (herezja chyba dotyczy tylko wierzących którzy odrzucają jakąś prawdę, nie ateistów), a dzieło jego życia odrzucać, tylko dlatego że nie był osobą wierzącą.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz mar 04, 2010 1:15 |
|
|
|
 |
igor
Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22 Posty: 439
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
nobodylikeyou2099 napisał(a): Wiesz, wątpię aby słowa Jezusa były tak bardzo skomplikowane jak chciałby tego krk. Są to słowa które adresowane były do każdego - niezależnie od poziomu jego wykształcenia i skupiają się całkowicie na tym jak osoba powinna się kontaktować z Bogiem. Uhm... tylko zapominasz o jednej drobnej, ale jakże istotnej rzeczy. Jezus bezpośrednio nauczał ludzi żyjących 2000 lat temu w innej kulturze. W dodatku nie używał języka polskiego. Odwoływał się przy tym w naukach do Starego Testamentu. Dodaj sobie do tego fakt, że jego nauki spisane zostały przez ludzi ówcześnie żyjących - przy pomocy takiego aparatu pojęciowego jakim dysponowali. Ktoś kto chce po prostu siąść do Biblii, zacząć czytać przekład i chce wszystko interpretować samodzielnie - a przy tym uważa, że potrafi to robić - jest niezwykle naiwny. Żeby dobrze Biblię rozumieć, trzeba odwoływać się do tekstu oryginalnego (tłumaczenie zawsze zniekształca tekst) a także do kontekstu historycznego i kulturowego. Dodatkowo żeby studiować Nowy Testament trzeba dobrze znać stary. Bez tego można dojść do różnych bzdur. Też kiedyś byłem podobnie naiwny. Potem zacząłem próbować czytać je samodzielnie bez żadnych komentarzy - nie wyszło zbyt fajnie. A potem zacząłem czytać te komentarze a także sięgnąłem po pierwsze książki biblistów. I odkryłem jak bardzo byłem naiwny i jak wiele muszę się nauczyć.
|
Cz mar 04, 2010 8:12 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
Jesli sposob nauczania Jezusa uznamy za najlepszy z mozliwych, przeciez boski, to trudno sie powstrzymac od negatywnej oceny Boga.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz mar 04, 2010 12:06 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
Moim zdaniem temat tego wątku powinien brzmieć "osobiście uważam, że na podstawie moich przekonań i mojej interpretacji Biblii, niewierzący skończą w piekle". Nie ma potrzeby do tego Boga mieszać  ...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Cz mar 04, 2010 13:20 |
|
 |
igor
Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22 Posty: 439
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
Dural napisał(a): Jesli sposob nauczania Jezusa uznamy za najlepszy z mozliwych, przeciez boski, to trudno sie powstrzymac od negatywnej oceny Boga. Odpowiedz mi proszę na pytania: 1. Co to, według Ciebie, znaczy "sposób nauczania najlepszy z możliwych"? 2. Dlaczego tak uważasz? 3. Czy uczeń, który wie niezmiernie mało, potrafi według Ciebie ogarnąć zamiary nauczyciela wiedzącego nieporównywalnie więcej? Czy według Ciebie taki uczeń powinien narzucać nauczycielowi sposób nauczania?
|
Cz mar 04, 2010 16:23 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
1. Telepatia 2. Bo jest nieporownalnie skuteczniejsza od chodzenia po chalupach i po raz 1100 powtarzania "Zaprawde powiem wam...", i do tego prawdopodobnie chodzenia, bo nie wiadomo. 3. Nie. Uczen moze jedynie porownac dobrego nauczyciela ze zlym. Dobry to jasno sie wyrazajacy i skuteczny, nie budzacy watpliwosci w przekazie.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz mar 04, 2010 16:56 |
|
 |
Sadomaczo
Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57 Posty: 129
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
Cytuj: Czy to ten dżentelmen który na temat kobiet pisał m.in. że "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" a "Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów" ? Co ma jedno do drugiego? A czy Św. Maria Magdalena nie była przypadkiem prostytutką? Uważasz, ze Św. Tomasz był nie omylny i mówił natchnionym głosem Boga w każdej sytuacji? Przecież święci to zwykli grzeszni ludzie. Podpinać nieomylność do każdego działania w ich życiu to brak wyobraźni. Nie każde słowo wychodzące z ich ust czy wyraz spisany przez ich rękę, powstał pod natchnieniem Ducha Świętego.
|
Cz mar 04, 2010 20:27 |
|
 |
Sadomaczo
Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57 Posty: 129
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
niee. wróć... "zwykli BYLI grzeszni ludzie".
|
Cz mar 04, 2010 20:42 |
|
 |
nobodylikeyou2099
Dołączył(a): N lut 28, 2010 19:19 Posty: 44
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
To było do mnie ? Luke_Nuke napisał(a): To ci dopiero odkrycie, że w katolicyzmie istnieje pojęcie piekła  . Ale nie sprowokujesz nas do tego, żebyśmy uznali, że ktoś konkretny tam trafił, bo kto tam trafił, tego nikt nie wie. Spełnienie kryteriów gwarantujących bilet tam, jest nie do zweryfikowania w szczegółowych przypadkach. Jednak z wielkim prawdopodobieństwem, nie jest wcale puste, a wręcz przepełnione. Nie muszę swoją wypowiedzią z 02 mar 2010 20:20 na temat znaczenia Mk 16:16 dosadnie wytłumaczyłeś iż ludzie którzy odeszli od wiary skończą niefajnie 
|
Cz mar 04, 2010 20:55 |
|
 |
nobodylikeyou2099
Dołączył(a): N lut 28, 2010 19:19 Posty: 44
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
WIST napisał(a): nobodylikeyou2099 Kiedyś już widziałem podobny dialog, w postaci filmiku na you tube i odebrałem go tak jak i teraz - jako kpinę z Boga. W takiej postaci rozumiem to jako ironię przeciw Bogu, nie dialog który miałby skłonić kogoś do wiary. I myślę że tego typu metody jedynie ludzi odrzucają, a chodzi przecież o to aby głosić Ewangelię, a nie nazywać kogoś heretykiem (herezja chyba dotyczy tylko wierzących którzy odrzucają jakąś prawdę, nie ateistów), a dzieło jego życia odrzucać, tylko dlatego że nie był osobą wierzącą. Zgadza się powyższy dialog oparłem na treści filimiku: "Ateista spotyka Boga". Prostym, nieco ironicznym językiem, ująłem to co uważa niemała część duchownych katolickich. http://dziennik.pl/opinie/article337133 ... ienie.htmlDuchowny o Zbychu: "Kościół nawet w przypadku osoby deklarującej się do samego końca jako ateista nie wypowiada się na temat jego zbawienia czy potępienia." Ale po chwili dodaje jednak: "Być może w ostatnim przebłysku świadomości nastąpiło nawrócenie osoby konsekwentnie odrzucającej Boga? Tego przecież nie wiemy, dlatego za każdego, nawet za najbardziej zatwardziałego ateistę, można się modlić." A więc zakładając że nawrócenie jednak nie nastąpiło, duchowny nieoficjalnie potwierdził znaczenie podanych przeze mnie w treści postu wersetów, a w zasadzie konsekwencje odejścia od nauk które głoszą. "herezja chyba dotyczy tylko wierzących którzy odrzucają jakąś prawdę, nie ateistów" Faktycznie do mnie bardziej pasowało by określenie deisty 
|
Cz mar 04, 2010 21:10 |
|
 |
nobodylikeyou2099
Dołączył(a): N lut 28, 2010 19:19 Posty: 44
|
 Re: WG BOGA WSZYSCY NIEWIERZĄCY SKOŃCZĄ W PIEKLE:
Sadomaczo napisał(a): Cytuj: Czy to ten dżentelmen który na temat kobiet pisał m.in. że "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" a "Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów" ? Co ma jedno do drugiego? A czy Św. Maria Magdalena nie była przypadkiem prostytutką? Uważasz, ze Św. Tomasz był nie omylny i mówił natchnionym głosem Boga w każdej sytuacji? Przecież święci to zwykli grzeszni ludzie. Podpinać nieomylność do każdego działania w ich życiu to brak wyobraźni. Nie każde słowo wychodzące z ich ust czy wyraz spisany przez ich rękę, powstał pod natchnieniem Ducha Świętego. Nie była. tą tradycję zawdzięczamy Kościołowi czasów średniowiecza. Utożsamiano ją tym samym m.in. z kobietą cudzołożną z ew. Jana. Jej "rehabilitacja" nastąpiła dopiero w XX w.
|
Cz mar 04, 2010 21:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|