Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 13:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Czy gdyby Boga nie było ... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post Czy gdyby Boga nie było ...
... a istnienie materii, czasu, przestrzeni, form żywych byłoby w 100% wytłumaczalne naukowo bez odwoływania się do bytów transcendentnych, to:

- czy wiara by istniała?
- czy zdarzałyby się przypadki okrzykiwane jako cuda?
- czy istniałyby instytucje religijne?
- czy na tym forum toczyłyby się podobne dyskusje?

Nie chodzi mi o przypadek takiego poziomu nauki, który by mógł stwierdzić brak bytu transcendentnego, tylko o założenie następującego scenariusza: Boga nie ma i czy w związku z tym świat taki jak jest obecnie byłby możliwy.


N lut 27, 2005 21:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Gdyby Boga nie było, wiara i religia by nie istniały.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N lut 27, 2005 21:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Agniulka napisał(a):
Gdyby Boga nie było, wiara i religia by nie istniały.


Czyli ludzie nie mieliby potrzeby wiary? Nie wymyślaliby sobie bogów dla zapewnienia komfortu psychicznego? Przecież to czynią - chyba nie sądzisz, że Murzynom z buszu Bóg objawił się jako tańczący stwór w przepasce biodrowej i masce - a oni twierdzą że tak właśnie wygląda. Każdy ma swoją wersję Boga/Bogów.

Możliwości są 3:
1. Bóg objawił się wszystkim, ale różnych ludom w zupełnie odmienny sposób.
2. Każdy lud sobie generuje Boga/Bogów.
3. Jak p.2 ale Bóg raz objawił się narodowi wybranemu.

Punkt 1. chyba bym odrzucił.
Pozostaje 2. i 3. - w obu jednak mamy skłonność ludzi do generowania Boga/Bogów, a więc świat bez Boga byłby identyczny w kwestii wiary i instytucji religijnych.

Wiara istniałaby więc zarówno w wersji rzeczywistości z Bogiem jak i bez Boga. Co ciekawsze, w wersji z Bogiem wszystkie wiary mogłyby być fałszywe i w ogóle nie oddawać sensu istnienia Boga ani jego cech - mogłyby być IDENTYCZNE jak w wersji rzeczywistości bez Boga.


N lut 27, 2005 21:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
TAK. Gdyby nie było Boga, ludzie nie mieliby potrzeby wiary.

Co do 3 punktów to najbliższy prawdzie jest 1.
Bezpośrednie Objawienie Boga było tylko jedno.
Pozostałe religie opierają się na objawieniu naturalnym, czyli tym które Bóg zostawił w świecie naturalnym, a to z powodu ludzkiej skażonej natury może być interpretowane przez człowieka na różne sposoby i stąd różnorodność wierzeń, właśnie dlatego, że poznanie z natury jest na swój sposób intuicyjne a nie bezpośrednie.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N lut 27, 2005 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Nie, nie, nie Aginulko, z "Bogiem" czy bez "Boga" wiara była by powszechna. Chęć wiary wbrew racjonalnym przesłankom jest częścią ludzkiej natury, często rodzajem wentyla bezpieczeństwa. To czego nie potrafimy zaakceptować ukrywamy pod wiarą w coś co to znosi ... ;] Wiara jest mechanizmem psychicznym doprowadzonym przez człowieka do prawdziwego kunsztu. Wiara wcale nie musi mieć przecież odniesienia religijnego ... to tylko jedno z wielu zastosowań ...

To co piszesz powyżej też wypływa tylko li i wyłącznie z twojej wiary ... :D


Pn lut 28, 2005 16:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Dokładnie Pugu :)

Tak jak li tylko i wyłącznie z Twojej wiary wynika to co piszesz powyżej :)


Pn lut 28, 2005 17:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
A możesz tą opinię jakoś uzasadnić? dowieść?

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn lut 28, 2005 17:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Gdyby Boga nie było, to nie byłoby świata, zwierząt i nas, bo On to wszystko stworzył z niczego. :)

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Pn lut 28, 2005 18:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Kiedys widziałem film, niestety nie pamiętam tytułu (byłbym wzdięczny, gdyby ktos mi przypomniał) Fabuła sprowadzała się mniej wiecej do tego, że znaleziono grób Chrystusa z nim w środku. Wobec tego, że nie zmartwychwstał, stwierdzono, ze nie był Bogiem. Skutkiem tego było rozwiązanie Koscioła. Popatrzcie zatem na jak kruchych podstwach zbudowana jest wasza wiara...

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


Pn lut 28, 2005 18:36
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Wiara Kościoła opiera się na tym, co objawił nieomylny Bóg, a nie na filmie, czy na ludzkiej wyobraźni. :)

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Pn lut 28, 2005 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Dokładnie Pugu

Tak jak li tylko i wyłącznie z Twojej wiary wynika to co piszesz powyżej


Nie to wynika z wniosków jakie wyciągnąłem na podstawie własnych obserwacji w połączeniu z wiedzą nabytą na studiach. To nie sprawa wiary ... możesz się nie zgadzać, ale moim zdaniem to prawda.

Cytuj:
A możesz tą opinię jakoś uzasadnić? dowieść?


Tylko poszlakowo ... eksperymenty psychologiczne na ludziach są zabronione od lat 60-tych ... ale o mechanizmach wiary napisano wiele ... i o jej pozytywnym wpływie ... co uzasadnia jej istnienie ewolucyjnie ... ;]


Pn lut 28, 2005 22:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
PugCondoin napisał(a):
Cytuj:
Dokładnie Pugu

Tak jak li tylko i wyłącznie z Twojej wiary wynika to co piszesz powyżej


Nie to wynika z wniosków jakie wyciągnąłem na podstawie własnych obserwacji w połączeniu z wiedzą nabytą na studiach. To nie sprawa wiary ... możesz się nie zgadzać, ale moim zdaniem to prawda.


No i proszę - a czymże jest Twoja wiedza jak nie wiarą w to, że to czego Cię uczono jest prawdą i zaufaniem do przekazujących ową wiedzę? Czyżbyś wszystko sprawdził sam? :)


Pn lut 28, 2005 22:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
saxon napisał(a):
No i proszę - a czymże jest Twoja wiedza jak nie wiarą w to, że to czego Cię uczono jest prawdą i zaufaniem do przekazujących ową wiedzę? Czyżbyś wszystko sprawdził sam? :)


Saxonie, ten temat jest już przewałkowany z każdej strony. Mylisz różne pojęcia słowa "wiara".
Twoja wiara to założenie istnienia bytu, którego istnienia nie jesteś w stanie sprawdzić w żaden sposób, choćby poszlakowy. Możesz jedynie naciągać różne wydarzenia pod istnienie tego bytu, ale nic więcej. Pug wierzy np. że po uderzeniu się krzesłem w głowę odczuje ból, ale sam chyba przyznasz, że ta wiara jest trochę inna od wiary religijnej? No i najfajniejsze: to w co wierzy Pug można sprawdzić wszelkimi dostępnymi środkami. Czy proponujesz coś analogicznego do sprawdzenia swojej wiary?

A jeśli chodzi o pytanie, na jakiej podstawie uważamy, że wiara istniałaby również bez istnienia Boga, to odpowiedzi już udzieliłem: bo każda cywilizacja, lud, szczep czy odosobniona garstka dzikusów zawsze w coś wierzy, zawsze w coś innego i zawsze w coś ponadnaturalnego.
Nie mając środków do uzyskania odpowiedzi na nurtujące pytania, znajduje się substytut, który wielu wystarcza - również wielu dyskutantom na tym forum. Coś, co pozornie udziela odpowiedzi na wszystkie pytania, co daje gwarancję bezpieczeństwa i sensu życia.

Ileż to zarzutów jest pod adresem nauki, że nie odpowiada np. na pytanie "w jakim celu istniejemy". Potrzeba znalezienia odpowiedzi na to pytanie, choćby nawet odpowiedzi wziętej z sufitu, jest bardzo silna. Temu nie zaprzeczysz.

Gdyby Boga nie było, ludzie mieliby takie same potrzeby i pragnienia, a zaspokoić je może tylko wiara.


Pn lut 28, 2005 23:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Irbisol napisał(a):
A jeśli chodzi o pytanie, na jakiej podstawie uważamy, że wiara istniałaby również bez istnienia Boga, to odpowiedzi już udzieliłem: bo każda cywilizacja, lud, szczep czy odosobniona garstka dzikusów zawsze w coś wierzy, zawsze w coś innego i zawsze w coś ponadnaturalnego

Ależ to nie dowodzi kompletnie niczego. Masz jakiś wskaźnik ale nadal masz dwie niewiadome :) Twój wniosek byłby prawdziwy tylko w jednym wypadku - gdybyś był w stanie udowodnić, że Boga nie ma.
Jeżeli istnieje jakieś prawdopodobieństwo że Bóg jest to nie jesteś w stanie stwierdzić, co by było gdyby Go nie było - nie możesz tego w żaden sposób sprawdzić bo Bóg jest.
A jeżeli Boga nie ma to może i masz rację, ale nie jesteś w stanie w żaden sposób udowodnić że Boga nie ma.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Wt mar 01, 2005 0:25
Zobacz profil
Post 
w dowody na istnienie Boga trzeba najpierw uwierzyć... ale w dowody na Jego nieistnienie również. :kreci: No ale dlatego mamy do czynienia z WIARĄ a nie z wiedzą. ;-) Otwarte pozostaje tylko pytanie o Jego Naturę


Wt mar 01, 2005 1:06
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL