Mój post "Cała Prawda' został zablokowany przez tolerancyjnych Katolików...czyżby powrót do cenzury z okresu Średniowiecza....!
Tam za odmienne poglądy palono na stosie,lub ucinano głowę......!

Alchemikos, ja rozumiem jestes z jakiegos powodu wkurzony, jednak powinienes chocby troszeczke zmienic podejscie. W wielu miejscach stoisz na krawedzi "dobrego smaku"(o ile tylko), piszesz wielce chaotycznie i w sposob ktory nawet mnie uwielbiajacego poruszane zagadnienia ( ) lekko irytuje. Chlopie wszystko mozna, ale kluczem jest umiar. Trzymaj sie.

Dural



Zgadzam się z Tobą ...Tylko zważ ,że każdy z nas ma inne spojrzenie na sprawy o których tutaj napisałem !
W życiu można mieć postawę konformistyczną lun nonkonformistyczną ,ja osobiście wybieram to drugie rozwiązanie!Pozdrawiam!

Tak. W terminie 7 dni powinieneś dostać wezwanie na egzekucję. Ponieważ technika poszła do przodu, będziesz miał prawo wybrać temperaturę ognia

Ja cię kręcę - Ty znów swoje , ale jesteś niepoprawny i uparty. Z drugiej strony podziwiam Twoją determinacje i dążenie do celu - jak wywalą Cie drzwiami , to włazisz oknem i to mi się podoba.

Na marginesie - Alchemikos jest chwilowo zbanowany, i pewnie tego nie przeczyta - chciałem zauważyć, że nie tyle chodziło o treść, co o formę i sposób wypowiedzi, zresztą w niektórych miejscach zawierające stereotypowe i bzdurne zarzuty pod adresem Kościoła.

.
Oj, o treść też... Ja sam się z Kościołem Katolickim nie we wszystkim do końca zgadzam i niekoniecznie identyfikuję bez zastrzeżeń, ale to już przesada.

Problem Alchemikosa polega na tym, że tam tej treści wcale nie ma... Gdyby była to sam bym chętnie podyskutował. Ale nie ma z czym...

Z mojej krótkiej ale jakże obfitej "dyskusji" z alchemikosem dowiedziałem się że:
- wie lepiej ode mnie co ja myślę i nie jest w stanie przyjąć do wiadomości że nawet nie ma takiej możliwość aby wejść w moją głowę i sprawdzić co ja tam faktycznie myślę o czymś.
- myli cenzurę z brakiem przyzwolenia na obrażanie, agresje słowną i głupoty.
- duchowni nijak nie mają prawa do ogłaszania że ktoś stał się święty, ale alchemikos ma prawo wtykać wszystkim że nie mają kontaktu z Bogiem, tylko on sam ma.
- innym można zarzucać dokładnie to samo co samemu się robi.
- to on w swej nienawiści i totalnemu poplątaniu w swoich wypowiedziach jest bliżej Boga niż ktokolwiek.
- jedyne czym umie operować to słowo "wy", choć nigdzie nie wyjaśnił kogo ma na myśli.
- ilość wypowiedzi gdzie zawiera słowa prawda i fakt jest odwrotnie proporcjonalna do zawartości tych faktów i tych prawd w tej wypowiedzi. Zapewne nawet nie rozumie tych pojęć kierując się jedynie emocjami, co oczywiście nie sprzyja dyskusji.
- kłamie w wielu swych wypowiedziach, m.in. zarzucając moderatorowi cenzurę, gdy powodu zamknięcia tematu zostały wyraźnie podane, a zarazem istniała szansa na jego otworzenie, o czym mógł przeczytać w uzasadnieniu.

To wszystko mówi samo za siebie.

Temat ten zamykam ponieważ zawiera on kolejne kłamstwo obliczone jedynie na wyżycie się i dalsze obrażanie. Najlepszym dowodem dobrej woli było to jak długo alchemikos się tu utrzymał, biorąc pod uwagę jego żenujące wypowiedzi, oraz fakt że wielokrotnie podejmowano próbę rozmowy z nim.