Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 0:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Wiara w Boga czy wiara w Kościół...... 
Autor Wiadomość
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
alchemikos napisał(a):
Ja nie mam zamiaru z nikim ,kto nie ma racji dochodzić do ugody....
Oni mają swoją rację ...ja swoją
Niech ludzie na Forum wybiorą Prawdę ,która im odpowiada....
Ironia i sarkazm to objawy lęku...
Przed czym?!
Według Ciebie to co robi Kościół w tym Kraju ,to nie jest powrót do Średniowiecza?!


Mam propozycje załóż sobie bloga i tam wypisuj swoje hasła i teorie.
Forum służy dyskusji, a Ty tego nie chcesz.
Wolisz wygłaszać teorie o cenzurze, o klakierach i obrażać innych.
Co takiego robi Kościół, że wraca do średniowiecza?


Wt mar 16, 2010 9:21

Dołączył(a): N lut 07, 2010 20:07
Posty: 162
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
nurhia napisał(a):
oj, wykłócacie sie jak dzieci.
tak Wist masz racje alchemikos nie ma możliwości przekonania kogos o odejsciu od kociola.kościół sam sietnie sobie radzi w odstraszaniu od niego ludzi. Są ludzie ktorzy mysla jak alchemikos i wiem ze maja sporo racji.i beleczka w oku dotyczy wszystkich dyskutantow, ktorzy z taka zaciekloscia bronia siebie i oskarzaja kogos drugiego:)
jest bałagan w Kościele, a porzadki powinno sie zaczac od siebie,potem od innych.



Słuszna racja ! Nikt tak skutecznie nie " produkuje " innowierców czy ateistów jak Kościół. Wiem co piszę , bo obracam się w kręgach ludzi , którzy nie są katolikami a byli nimi i jakoś nikt nigdy nie powiedział , że odszedł bo mu Bóg nie pasował ale nie zgadzali się z tym co praktykował Kościół. Z tym bałaganem w Kościele też masz rację ale zauważ , że ten "bajzel " jest domeną religii monoteistycznych - mają te swoje święte księgi , interpretują je według swojego uznania i myślą , że mają monopol na prawdę.


Śr mar 17, 2010 8:46
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Radogost napisał(a):
Z tym bałaganem w Kościele też masz rację ale zauważ , że ten "bajzel " jest domeną religii monoteistycznych - mają te swoje święte księgi , interpretują je według swojego uznania i myślą , że mają monopol na prawdę.

z tym sie zgadzam w 100%. kazdy ma wlasny punkt widzenia, swoij sposob pojmowania, a jak ktos cos zinterpretuje to juz swieta prawda i tylko prawda;( zero wlasnego myslenia.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


Śr mar 17, 2010 10:28
Zobacz profil
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
alchemikos napisał(a):
Czy Kościół ,Papież i Watykan jest potrzebny człowiekowi do "zbawienia"?
Czy,aby skontaktować się z Bogiem nie wystarczy : "ciemna ciasna izdebka...a Ojciec ,który jest w ukryciu usłyszy Ciebie."!
Dlaczego od tysięcy lat ludzie dają się zastraszać Watykanowi....
Dlaczego Filozofia Watykanu się nie sprawdza w Prawdziwej Rzeczywistości?
Każdy z Was zadaje sobie nieraz takie pytania...



Ktos kto pisze takie rzeczy- od razu pierwsze pytanie- zna hebrajski i grecki? Nie...To następny...

Jak mam już słuchać heretykowania- to od kogoś kto może przeczytać Biblię w oryginale.

Watykan taki zbrodniczy a tu nasi heretycy czytają katolickie tłumaczenia Biblii i polegają na dobrej woli i wiedzy członków zbrodniczej i oszukańczej organizacji. :mrgreen:


Śr mar 17, 2010 12:06

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
"Czy Kościół jest potrzebny człowiekowi do zbawienia?" Tak! Ja jestem człowiekiem i jest mi potrzebny do zbawienia. Jestem "ślepcem" i potrzeba mnie prowadzić. ;-) a czy do tego zbawienia dojdę? Moge tylko (lub aż, jak kto woli) ufać

_________________
Jezu, ufam Tobie


Śr mar 17, 2010 12:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 07, 2010 20:07
Posty: 162
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
pawis-66 napisał(a):
Czy Kościół jest potrzebny człowiekowi do zbawienia?" Tak! Ja jestem człowiekiem i jest mi potrzebny do zbawienia. Jestem "ślepcem" i potrzeba mnie prowadzić. ;-) a czy do tego zbawienia dojdę? Moge tylko (lub aż, jak kto woli) ufać



Mam nadzieję , że pisząc " człowiekowi "nie uogólniasz i masz na myśli pewną grupę ludzi a nie wszystkich. Mi , a podejrzewam , że i innym Kościół nie jest potrzebny aby żyć przyzwoicie i zgodnie z własnym sumieniem a straszyć to można babcie prądem a nie ludzi diabłami.


Śr mar 17, 2010 16:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
To istnieje Biblia w oryginale? Nie innych tłumaczeń niż katolickie?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Śr mar 17, 2010 16:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 07, 2010 20:07
Posty: 162
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
R6 napisał(a):
To istnieje Biblia w oryginale? Nie innych tłumaczeń niż katolickie?


Może gdzieś i jest ale kto ją widział ? A nawet gdyby była to tylko do użytku wewnętrznego :D


Śr mar 17, 2010 16:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31
Posty: 340
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
człowiek założył kościół i w tym kościele manipuluje ludźmi dla korzyści instytucji

a że się nazwał Bogiem i opisał to kto inny w legendzie zwanej Biblią to wystarczy
aby straszyć karą za grzechy i potępieniem wiecznym...


kuriozum


Śr mar 17, 2010 19:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Radogost napisał(a):
pawis-66 napisał(a):
Czy Kościół jest potrzebny człowiekowi do zbawienia?" Tak! Ja jestem człowiekiem i jest mi potrzebny do zbawienia. Jestem "ślepcem" i potrzeba mnie prowadzić. ;-) a czy do tego zbawienia dojdę? Moge tylko (lub aż, jak kto woli) ufać



Mam nadzieję , że pisząc " człowiekowi "nie uogólniasz i masz na myśli pewną grupę ludzi a nie wszystkich. Mi , a podejrzewam , że i innym Kościół nie jest potrzebny aby żyć przyzwoicie i zgodnie z własnym sumieniem a straszyć to można babcie prądem a nie ludzi diabłami.


Pytanie było o to czy potrzebny jest do zbawienia a nie zycia przyzwoitego zgodnie z własnym sumieniem, (choć można by z tym również polemizować, ). Odpowiedziałem na nie, mówiąc we własnym imieniu a nie innych ludzi. Jak było w poście. Zreszta tak trudno dyskutować bez odpowiedzialności za słowo, dlaczego np. uzywasz słowa straszyc a nie przestrzegać. Jeśli do dziecka ja powiem: "nie dotykaj żelazka" to ja mu grożę, próbuję go przestraszyć, czy go ostrzegam? I nie rozumiem dlaczego porażenia prądem ma się bać tylko babcia? Tak wielu ludzi zginęło od prądu choc z niego kpiło, jak choćby jeden mój sąsiad łowiacy ryby prądem.... Może zresztą gdyby sie go troche bardziej bał, żył by do dziś? Czy nie obawiasz sie że jeśli się przekonasz, że jeśli chodzi o piekło to inni mieli rację, będzie już trochę za późno? Tak jak w przypadku tych porażonych prądem.

_________________
Jezu, ufam Tobie


Śr mar 17, 2010 20:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 07, 2010 20:07
Posty: 162
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Przytoczyłem tylko powiedzonko z babcią i prądem , ale widzę , że potraktowałeś to poważnie , bo nie napisałem tego w cudzysłowie i robisz jakieś wywody na temat prądu - ale niech Ci będzie.
Co do straszenia diabłami , to nie próbuj mi wmawiać , że jest inaczej , gdyż nie raz się zetknąłem z czymś takim i nie raz o czymś takim słyszałem a potem jest zdziwienie dlaczego dzieci nie chcą chodzić na religię.
Już w niejednym poście przytaczałem przykład , iż w Biblii jest napisane , że poganie też będą zbawieni a przecież ochrzczeni nie są , więc nie mów mi , że chrzest jest potrzebny .


Cz mar 18, 2010 19:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39
Posty: 227
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Radogost napisał(a):

Co do straszenia diabłami , to nie próbuj mi wmawiać , że jest inaczej , gdyż nie raz się zetknąłem z czymś takim i nie raz o czymś takim słyszałem a potem jest zdziwienie dlaczego dzieci nie chcą chodzić na religię.

Tak jest, Radogost, masz rację! Kolega opowiadał mi jak zakonnica, która uczyła w jego szkole religii, zaczęła straszyć diabłami dzieci z podstawówki za to, że nie modlą się i nie chodzą z rodzicami do kościółka. Jednak dyrektor o dziwo ją zwolnił...


Cz mar 18, 2010 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Kolega mi opowiadał, a koleżanka mówiła itp. itd. i to ma świadczyć o straszeniu przez Kościół piekłem i diabłami. Nawet gdyby takie straszenie przez zakonnice było prawdziwe to i tak nie miało by to nic wspólnego z nauczaniem i postępowaniem kościoła. Mówiąc o Kościele może zasadne bardziej by było opieranie się choćby na Katechiźmie, a nie wystapieniu pojędyńczej osoby. Ja osobiście w szkole podstawowej widziałem nauczyciela władajacego biegle wskaźnikiem po grzbietach niesfornych uczniów, ale nie ośmielił bym sie twierdzić, że szkoła znęca się nad swoimi uczniami.
Po drugie ja stwierdzam ogromną różnicę pomiędzy straszeniem, a przestrzeganiem. Bo celem nie jest wywołanie lęku i wpędzenie w jakiś stan depresyjny. Jeśli Bóg mnie przestrzega "jeśli stoisz, bacz, abys nie upadł" to na pewno nie straszy mnie zaraz upadniesz, ale ostrzega bym był czujny.
I jak tak juz czepiliśmy sie tego pradu to wszystkie te znaki na urządzeniach z wysokim napieciem to nie straszenie, a ostrzeganie o niebezpieczeństwie.

_________________
Jezu, ufam Tobie


Cz mar 18, 2010 20:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Radogost napisał(a):
nie raz o czymś takim słyszałem

ateista1993 napisał(a):
Kolega opowiadał mi jak zakonnica,

Proponuję mówić wyłącznie za samego siebie. Ja osobiście natknąłem się w mojej edukacji z paroma katechetami i katechetkami na wszystkich szczeblach szkół i nie przypominam sobie zastraszania czy moich problemów z odczuwaniem lęku po katechezach.

Radogost napisał(a):
Co do straszenia diabłami

Dlaczego więc nie przeszkadza nam omawianie tasiemca na lejcach biologii? Podręczniki dostarczają nam nawet zdjęcia tego paskudztwa! Jakby tego było mało, dzieci są brutalnie uświadamiane, że taki potwór może się pojawić w każdym brzuszku po zjedzeniu niedogotowanego mięska! Czy to też jest straszenie?


Cz mar 18, 2010 20:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39
Posty: 227
Post Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
mazli napisał(a):
Radogost napisał(a):
nie raz o czymś takim słyszałem

ateista1993 napisał(a):
Kolega opowiadał mi jak zakonnica,

Proponuję mówić wyłącznie za samego siebie.

Za samego siebie? proszę bardzo. "Ludzie, którzy nie chodzą do kościoła, będą smażyć się w piekle." Tak mawiał mój katecheta. Straszył też bogiem: "Pan Bóg ukaże srogo ateistów za to, że wyparli się go i skaże ich na wieczne cierpienie".
Radogost napisał(a):
Co do straszenia diabłami

Dlaczego więc nie przeszkadza nam omawianie tasiemca na lejcach biologii? Podręczniki dostarczają nam nawet zdjęcia tego paskudztwa! Jakby tego było mało, dzieci są brutalnie uświadamiane, że taki potwór może się pojawić w każdym brzuszku po zjedzeniu niedogotowanego mięska! Czy to też jest straszenie?[/quote]
Diabeł to istota wyimaginowana, tasiemiec nie. To nie straszenie, a ostrzeganie. A z resztą to, co napisałeś jest śmieszne. Zjedz niedogotowane mięso, to ciekawe, co się stanie. A tak na marginesie: jeżeli wasz miłosierny Bóg stworzył wszystko dookoła nas, to czemu stworzył to cholerstwo zwane tasiemcem, co?


Cz mar 18, 2010 20:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL