Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 12:34



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Chłopak nalega na seks 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post Re: Chłopak nalega na seks
wierząca21.czyli pozostaje pytanie generalne.Skoro masz 21 lat ,a Twój partner 27 i rzekomo kochacie się,czemu nie zawrzecie sakramentu małżeństwa i nie spłodzicie potomstwa ,które jest owocem miłosci?

_________________
"Mówi głupi w sercu swoim-Nie ma Boga" Psalm 14


Cz mar 18, 2010 16:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 05, 2010 15:00
Posty: 10
Post Re: Chłopak nalega na seks
Jesli chodzi o załozenie rodziny to nie uwazam zebym byla nie gotowa, moglabym wziasc slub nawet teraz bo uwazam ze jestem juz dojrzala osoba ale wydaje mi sie ze powinnam z tym jeszcze zaczekac bo w dzisiejszych czasach ludzie rzadko biora slub w tak mlodym wieku, sama mam w rodzinie osoby ktore maja po 30 lat i nie spieszy im sie do zawarcia zwiazku malzenskiego wiec dlaczego ja mam to zrobic juz teraz? Tylko dlatego zeby moc sie legalnie kochac z chlopakiem?


Cz mar 18, 2010 17:13
Zobacz profil
Post Re: Chłopak nalega na seks
wierzaca21 napisał(a):
Jesli chodzi o załozenie rodziny to nie uwazam zebym byla nie gotowa, moglabym wziasc slub nawet teraz bo uwazam ze jestem juz dojrzala osoba ale wydaje mi sie ze powinnam z tym jeszcze zaczekac bo w dzisiejszych czasach ludzie rzadko biora slub w tak mlodym wieku, sama mam w rodzinie osoby ktore maja po 30 lat i nie spieszy im sie do zawarcia zwiazku malzenskiego wiec dlaczego ja mam to zrobic juz teraz? Tylko dlatego zeby moc sie legalnie kochac z chlopakiem?

No, to jest postawieniem sprawy na głowie, żeby nie powiedzieć dosadniej i dosłowniej...

Cała argumentacja mnie osobiście nie przekonuje. A co inni mają do Ciebie i Twoich wyborów życiowych?! Jeśli kochasz tego chłopaka i wiesz, że to na całe życie, to szkoda czasu na zwlekanie. Jeśli nie jesteś pewna, to seks Twoich wątpliwości nie rozwieje, a wręcz przeciwnie.

Faktycznie, cokolwiek rozumiem Cyryla. Możet być, kwestia wieku... :D


Cz mar 18, 2010 17:41

Dołączył(a): Pt mar 05, 2010 15:00
Posty: 10
Post Re: Chłopak nalega na seks
Bo ja nie chce brac jeszcze slubu i koniec, mam jeszcze na to czas.


Cz mar 18, 2010 18:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 05, 2010 15:00
Posty: 10
Post Re: Chłopak nalega na seks
A ślub planujemy dopiero na 2012 rok!!!!


Cz mar 18, 2010 18:11
Zobacz profil
Post Re: Chłopak nalega na seks
.
Ależ nie musisz krzyczeć, nie trzeba się złościć. :) Skoro planujecie ślub to ja nie rozumiem problemu...

Ale ciekawi mnie Twoja motywacja, choć ja Cię do niczego nie namawiam ani nie przekonuję. Tylko pytam, co to znaczy że "masz jeszcze czas"? Żeby się wyszaleć? Żeby u rodziców pomieszkać? Żeby studia skończyć? Czy w ogóle żeby podjąć tak poważną decyzję?

Bo widzisz, jeśli sprawa dotyczy tego ostatniego, to by dla mnie znaczyło że nie jesteś zupełnie pewna swojej miłości. A wtedy ten seks zupełnie już mijałby się z celem.

Ale to tylko moje zdanie. A prawda jest taka, że powinnaś pogadać z rodzicami, z przyjaciółką, z księdzem - z kimkolwiek w realu, komu ufasz, a nie szukać odpowiedzi w internecie...

Tak czy siak, życzę Wam dobrze. :)


Cz mar 18, 2010 18:32

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Chłopak nalega na seks
domko88 napisał(a):
faktem jest, że kochający Cię chłopak powinien nad wszystkie swoje zachcianki szanować Twoje zdanie i decyzję. Jeśli zostawi Cię z powodu braku seksu to od razu nasuwa się wniosek, że jego miłość nie była szczera. Ja taką miłość nazywam "konsumpcyjną " i w rzeczywistość to ona niewiele ma wspólnego z prawdziwą miłością.


Nie powiedziałbym, że nie była szczera, ale zgodziłbym się z określeniem "konsumpcyjna" ewentualnie "egoistyczna". Problem w tym, że miłość idealna, zupełnie niekonsumpcyjna i całkowicie altruistyczna trafia się niezmiernie rzadko, o ile w ogóle (pomijając byty tak idealne jak Bóg). W rzeczywistości miłość ludzka jest w pewnym stopniu konsumpcyjna, bo kto byłby gotów nad wszystkie swoje zachcianki szanować decyzję ukochanej np. o ślubie w wieku 50 lat. Czy jeśli naprawdę kocha, to poczeka? ;)


Cz mar 18, 2010 18:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Chłopak nalega na seks
Cytuj:
szanować decyzję ukochanej np. o ślubie w wieku 50 lat. Czy jeśli naprawdę kocha, to poczeka?
A jaką ma gwarancję, że "ukochana" w wieku 50 lat nie spotka miłego pana, z którym po miesiącu znajomości zawrze ślub?
Co wtedy?
"Kochanie, PRZEPRASZAM. Jednak nie byłeś tym na którego czekałam.
Nie zakłócaj już więcej mojego spokoju - jestem przecież mężatką".
To jest dopiero egoizm.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz mar 18, 2010 19:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 05, 2010 15:00
Posty: 10
Post Re: Chłopak nalega na seks
Mam jeszcze czas na slub bo chce skonczyc studia.


Cz mar 18, 2010 20:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Chłopak nalega na seks
Elbrus napisał(a):
A jaką ma gwarancję, że "ukochana" w wieku 50 lat nie spotka miłego pana, z którym po miesiącu znajomości zawrze ślub?
Co wtedy?
"Kochanie, PRZEPRASZAM. Jednak nie byłeś tym na którego czekałam.
Nie zakłócaj już więcej mojego spokoju - jestem przecież mężatką".
To jest dopiero egoizm.


Ale jeśli kochał prawdziwie, to powinien się cieszyć, że ukochana jest szczęśliwa. Przecież prawdziwa miłość nie szuka swego. Poza tym skoro związek nie przetrwał próby czasu to znaczy, że to nie była prawdziwa miłość ;)


Pt mar 19, 2010 9:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 09, 2009 14:43
Posty: 184
Post Re: Chłopak nalega na seks
jestem wierzący i praktykujący, ale w tej konkretnej materii jestem kompletnie zepsuty :P Niedługo kończe 19 lat i już widzę co ze mną jako facetem się dzieje. Co dopiero musi się dziac w głowie i ciele mężczyzny który ma 27 lat oO Twój chłopak i tak uprawia sex. Jeśli mocno Cię kocha to jedynie ze swoją łapą. A jeśli mniej to robi to z mniej_wierzacą21 biologii nie oszukasz. Poza tym nie rozumiem Twojego pojmowania, że niby miała byś się zmuszać. Jeśli go kochasz i z nim jesteś to znaczy, że w jakiś sposób pociąga Cię fizycznie więc raczej do sexu raczej za wiele nie musiała byś się zmuszać gdybyś tyko wyraziła taką wolę. Tym bardziej, że Twój chłopak też pewnie zielony w te klocki nie jest :P


Pt mar 19, 2010 11:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Chłopak nalega na seks
Unikałbym namawiania wierzącej21 na ślub. Owszem, dobrze jest pokazać, że przecież naprawdę można by się pobrać, ale to ostatecznie jej decyzja. Nie może tego żałować, a mogłaby gdyby była pod jakimś naciskiem. Musi podjąć pewną decyzję i trzymać się jej - być jej konsekwentną - zarówno jeśli chodzi o ślub, jak i czystość przedmałżeńską, zgodność drogi życia z wiarą. Nie da się przecież być wierzącą/ym "na pół gwizdka".

oredaktor napisał(a):
jestem wierzący i praktykujący, ale w tej konkretnej materii jestem kompletnie zepsuty :P


Wszystko da się naprawić i iść jeszcze bardziej drogą czystości :)

_________________
Piotr Milewski


Pt mar 19, 2010 12:25
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Chłopak nalega na seks
Pozwolicie że i ja się włączę do dyskusji. Zacznę od początku:

wierzaca21 napisał(a):
Co zrobić jeśli chłopak nalega na *** a ja go naprawde kocham i nie chce go stracic ale czuje ze jak nie bede z nim tego robila to mnie zostawi, nie wiem jak mu powiedziec ze narazie nie chce. Dlaczego współżycie przed ślubem jest az tak ciezkim grzechem nawet jesli dwoje ludzi bardzo sie kocha :?: :?:

Jeśli ceną braku seksu jest odejście chłopaka to według mnie ktoś tu się nie liczy z drugą osobą i jest to ten chłopak. Nie ma tu problemu, jest ktoś kto wręcz Cie szantażuje i jesteś Ty która ma się zdecydować. Dziwić może tylko że w tak postawionej sytuacji dziewczyno masz jeszcze wątpliwości. Inna sprawa że skoro kierujesz to zapytanie na tym forum to spodziewaj się odpowiedzi opartych na chrześcijańskiej etyce, ale nie znaczy to że taka jest tradycja ludzi, bo to jest głupie, ale że dla osób wierzących jest to naprawdę ważne aby ten sakrament realizować w swoim życiu. Pytanie czy dla Ciebie jest to sakrament, czy zwyczaj, bo sam nick jaki sobie wybrałaś nic mi o tym nie mówi, w przeciwieństwie do tego co piszesz.

Co do tego nieszczęsnego ślubu to jesteś odważną skoro chcesz brać ślub z taką osobą. Ja zawsze wychodzę z założenia że jeśli już teraz coś nie gra, to potem się to nie zmieni. Ale to jest Twój wybór, czy, gdzie i kiedy. Pisząc tutaj jednak spodziewaj się różnych opinii, więc ukrywanie powodów nie ma sensu. No ale nie żebym odradzał, mam nadzieje że miłość tutaj nie zaślepia. Może jest tak że facet mając te 27 lat ma już dość czekania. Pozwala to zrozumieć zachowanie, jednak nie usprawiedliwia tego szantażu. Dziwi mnie tylko to traktowanie slubu jako coś co się bierze pod dyktat społeczeństwa, czy jak się zrobi studia. Jeśli masz ku temu swoje powody, ale poważne, to ok, bierzesz ślub kiedy faktycznie możesz. Natomiast jeśli jest to zwykłe odwlekanie, albo uleganie modzie na późne małżeństwo, to powód zawsze się znajdzie, a na dobrą sprawę nie ma tego co wy chcecie, a to co ktoś tam sobie wykreował jako model wchodzenia w związek. Nie mnie oceniać, ale tak jak czytam Twoje wypowiedzi to troszke mi zalatuje BravoGirl. Tam są tego typu zapytania. Ale się tu nie obrażaj, poprostu pokazuje na jakim poziomie dojrzałości Twój związek, wydaje się niekiedy po tym co czytam, być. Tak myślisz, tego się obawiasz, to jest Twoje i tu nie karze zmieniać myślenia od zaraz. Ale skoro tak jest, to napewno nie sprzyja to decyzjom tak poważnym jakie chcecie podjąć. Warto gruntownie przemyśleć tą relację, chyba że naprawdę wierzysz że biała suknia i reszta szczegółów uzdrawiają wszystko.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt mar 19, 2010 13:11
Zobacz profil
Post Re: Chłopak nalega na seks
.
Oj, pozwolisz, WIST, że w jednym się z Tobą nie zgodzę. Mnie argument "najpierw studia" akurat przekonuje. Sam kończyłem swoje kilka lat po ślubie, z przedszkolakiem przy boku. Wiem z doświadczenia - to nie są warunki do nauki. Już zwłaszcza dla kobiety. A jeśli do małżeństwa podchodzi się poważnie, to należy także liczyć się z potomstwem. Zresztą i bez przychówku człowiek ma zwykle wtedy takie mnóstwo spraw na głowie, że nauka to ostatnia rzecz na jakiej można się skupić...


Pt mar 19, 2010 13:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Chłopak nalega na seks
Oczywiście Liam, w tym celu chciałem wyżej to nieco wyjaśnić. Chodzi tu o powody. Bo jeśli ma się moźliwość, ale że wszyscy biorą po studiach to jest głupie. Jeśli jednak faktycznie jest problem, a koniec studiów odciąży, to ok, zgadzam się w pełni.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt mar 19, 2010 13:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL