INKWIZYCJA GÓRĄ!!!!

Postanowiłem wtrąciuć się i skomentować pewne wypowiedzi



Dlaczego więc ja nie identyfikuję się z żadnym z tych symboli?



Ateizm to niewiara w Boga/bogów. Oczywiście może mieć pewne konsekwencje. Na przykład uznanie tego, że zwierzęta to również istoty które odczuwają cierpienie i mają prawo realizować się w życiu. To głupia platońsko-chrześcijańska filozofia wykreowała człowieka jako pana nadrzędnego przyrody. Obiektywnie rzecz biorąc jesteśmy jednak częścią ekosystemu. Highway zapewne w domu przeprowadza niczym Kartezjusz eksperymenty przed znajomymi, aby udowodnić, że zwierzę to tylko roboty - wbija nóż, słucha jak zwierzątko wyje z bólu i przekonuje wszystkich, że to tylko reakcja p[odobna do dzwonienia dzwoneczka. Takie właśnie były konsekwencje homocentryzmu. Nie spotkałem natomiast nigdy człowieka, u którego ateizm doprowadziłby do upodobnienia się do zwierzęcia. Może jakieś przykłady?

"robta co chceta,zabijajta,kradnijta,chulaj dusza Boga nie ma." - Highway boję się Ciebie czytać, dobrze, że Twój umysł jest skrępowany religią, bo widzę jaki byłby z ciebie kawał s...na gdybyś nie posiadał idei Boga. Zatem jesteś najlepszym przykładem na to, że pewnym stopniom intelektualnym religia jest potrzebna. A propos tej zasady, to ja `wyznaję trochę inną: "pomagajta ludziom ile możesz, Boga nie ma, więc on im nie pomoże". Nie ładniej?



Argument masowo wciskany jakoby się każdy w nieszczęściu nawracał, co jest po prostu bujdą.



O tym właśnie pisałem wcześniej. Jesteś kimś pokroju Stalina i Hitlera. Gdyby dać i taką włądzę jaką oni posiadali to zgotowałbyś nie lada reżim religijny.



Eutanazja może być uznawana za morderstwo jedynie z teistycznego punktu widzenia jakoby to nie człowiek, a istota zwana Bogiem była właścicielem życia owego człowieka.

Co do lewactwa to nie rozumiem czemu niektórzy dają znak równosci pomiędzy lewactwem, a ateizmem. Ja np. nie mam poglądów lewicowych, a ateistą jestem.

O aborcji i feminiźmie nie będę wspominał, bo zupełnie nie utożsamiam sie z takimi ruchami.



... Highway'u DOBRY ATEISTA TOI MARTWY ATEISTA



Świetnie, teraz dowiedziałem się, że jestem wolnomularzem i okultystą. Highway przekroczyłeś już dawno granicę zbłaźnienia



Oni czyli kto? Ateiści znowu?



Nikt. Ale kto prawdziwie wierzy w Boga Katolickiego?





Ta, tak, tak...



Singer mówił, że świnia tak jak człowiek odczuwa cierpienie, więc obowiązuje nas wobec niej etyka. Highway jednakże jako homocentryczny idealista wie, że zwierzęta nie cierpią, więc można je męczyć i katować do woli



Tak, tak, zawsze w deszczowe popołudnie chodzę z kumplami ateistami do hospicjów postrzelać do niedołęg. ZAWSZE, naprawdę Z A W S Z E

A tak na marginesie niezależnie już jakiego wyznania był Hitler, to myślisz, że on własnoręcznie zabijał neipełnosprawnych? Robili to inni ludzie i naprawdę nie wiem jak byś się starał to nie wkręcisz nikomu, że byli to ateiści.





Tak, najprawdziwsza. Święta prawdziwa prawda.



I mnożą się przykłady katolitarnej miłości Highway'a do Bliźniego...



Teraz już mamy naukę ateistyczną. Robi się coraz ciekawiej...



BO TAK!!

Podsumowując Highway to zwykły religijny fanatyk, osoba niezrównoważona i potencjalnie niebezpieczna społecznie. Całe szczęście takich osób u których fanatyzm idzie w parze z nienawiścią nie ma wiele...

Czekam na merytoryczne argumenty,na razie nie podałeś żadnych, i ten kto tu jest ateistycznym ćwierćinteligentem to tylko i wyłącznie ty co widać po braku argumentów,przykładów ,konkretów.

Highway jak tu z Tobą merytorycznie dyskutować skoro Ty dajesz wyssane z palca bajki + swoje urojenia. Skoro Epikuros jest ćwierćinteligentem to powiedz mi kim Ty jesteś? Twoje przykłady typu: "zabijanie nienarodzonych dzieci". Jesteś wierzącym nie korzystaj z aborcji. Żyj i daj żyć innym. Tak bronisz życia to czemu chcesz spalić ateistów na stosie? Ke? Przepraszam, lecz muszę wrócić do swoich praktyk okultystycznych, więc dalszych "argumentów" nie będzie.

Wiesz dlaczego mowilem o piecu?
Bo ktos kto zabija dziecko świadomie powinien byc skazany na kare smierci i są to poglady nie moje,ale ludzi z ktorym inteligencji odmowic nie mozna,chocby Janusz Korwin Mikke,prof.Bogusław Wolniewicz.
Więc dobrze radzę wracaj do kąta prosic szatana o lepsze argumenty,niech ci je zesle niosący światło.

A Highway'owi to odpowiada - oko za oko ząb za ząb, nie ma litości, nie ma przebaczenia.

Ponadto - to, że jakiś pogląd głosi znana osoba, nie oznacza że jest on słuszny. Jest to w zasadzie błąd logiczny - argument na podstawie autorytetu. Zreszta na kazdy poglad mozna znalezc kogos kto go wyznaje

Tak masz kompletną rację,bo kto w koncu powoluje sie na Dawkinsa jak nie ateiści ,to ich nowy Mesjasz

Jak się czyta posty tych Inkwizytorów, to się człowiekowi słabo robi...

Highway'u widzę po Twoich postach, że dużo św. Tomasza czytałeś. Lepiej by jednak było jakbyś trochę czasu poświęcił również logice i wnioskowaniu, przesłankach, wnioskach etc. Korzyścią dla Ciebie z takiej nauki byłoby brak ośmieszania się na forum (może również w życiu?) oraz łatwiejsze generowanie poglądów na pewne sprawy.

Nikt nigdy nie przedstawiał danej rzeczy za fakt tylko dlatego, że Dawkins tak pisał.

Dla przykładu (aby łątwiej Ci się myślało, bo abstrakcyjne myślenie może sprawiać problemy): Nie dlatego ewolucja jest faktem, bo Dawkins tak mówi, ale ewolucja jest faktem bo mamy na to dowody (które np. przedstawia właśnie Dawkins).

Skończ waść i wstydu sobie oszczędż.

Jak to wygląda gdy jeden rozmawia, a drugi rzuca tępawymi zdaniami? Do oceny pozstawiam forumowiczom.

Na którą to tezę Highway nie ma ani jednego argumentu
Bo po prostu jest kłamcą i to do tego niezrównoważonym.

Tak,tak głoś to sobie dalej,tylko ciekawe do kogo,chyba dla swego niedorozwiniętego ego.

MĄDRE SŁOWA, BARDZO MĄDRE. Highway, przeczytaj ten post i się zastanów.

To wygląda jak rozmowa światłego człowieka z religiantem