Człowiek i jego dinozaury.
Autor |
Wiadomość |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
P.S.
pilaster napisał(a): (niemile, bo ze względu na konflikt światopoglądowy wolałbym, żeby pozostał obskuranckim ciemniakiem)
Szczerość 
|
Cz lis 12, 2009 20:17 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
Witold napisał(a): Chociaż... namieszałeś mi teraz  Też mi się zdało przez chwilę że orangutany zaliczają się do orangutanowatych, czy tam orangowych, jak je zwał po polsku (Ponginae), a pozostałe do Homininae, ale oba też należą nadal do rodziny Homindae. Czyli do człowiekowatych właśnie. Za źródło biorę Futuymę... Faktycznie, przyznaję rację
Po takiej postawie odróżniam ateistów od humanistów. I przyznaję, że wolę mieć do czynienia z humanistami, czyli wolnomyślicielami (tymi, którzy myślą wolno, jeżeli wogóle).
Ateizm uważam za pogląd nieco tylko gorszy od katolicyzmu, a w niektórych dziedzinach (np naukowych) - równoprawny.
Stąd niesłychanie drażni mnie zaimportowany od Anglosasów sztuczny, fałszywy i absurdalny podział
Nauka = Teoria ewolucji = ateizm
vs
Zabobon = kreacjonizm = wiara
Podział jednak niesłychanie chętnie używany przez obie strony sporu, w tym Witolda niestety. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt lis 13, 2009 10:01 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
Gorthard napisał(a): Kamienie z Ica - prawdopodobnie falsyfikat
To nie jest jedyne starożytne znalezisko, na którym uwiecznione są dinozaury!
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 10:30 |
|
|
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
Witold napisał(a): maraskin napisał(a): A np fakt fałszerstwa małpy nazwanej Lucy, która ponoć posłużyła jako brakujące ogniwo między czlowiekiem a małpą jest udokumentowane. A to bardzo ciekawe, na czym owo rzekome fałszerstwo miało polegać? Czy wszystkie inne znaleziska australopiteków są również sfałszowane?
Polega to na tym, że kości nie znaleziono w jednym miejscu. Poza tym część rekonstrukcji szkieletu to tylko fantazja rekonstruujących, bo szkielet zachował się tylko w 40%. Ponadto miała ona czaszkę niemal identyczną z czaszkami współczesnych szympansów. "To był szympans!" - mówi wielu naukowców. Ponadto w tym samym rejonie afryki, w warstwie datowanej na ten sam okres, co znalezisko z Afar, odnaleziono odcisk stopy homo sapiens! Stąd wniosek, że homo sapiens musiał żyć równocześnie z tzw. "australopithecus afarensis", tylko na lekcjach w szkole ci tego nie powiedzą, bo nie mówią o "zakazanej archeologii", czyli o znaleziskach, które obracają w proch i pył założenia ideologiczne ewolucjonistów. Tam nie usłyszysz o tym, że znaleziono np. odcisk sandała, pod którym rozgnieciony zostały trylobity, albo że znaleziono odcisk podeszwy w skale datowanej przez ewolucjonistów na 300 milionów lat...
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 10:47 |
|
 |
Triplex
Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33 Posty: 470
|
maraskin napisał(a): Wiesz najpierw pojawiłą się teoria, a potem zaczęto przypasowywać się do niej. Jedyną rzecza jaka łączy Lucy z czlowiekiem jest staw kolanowy. Sklejony na klej. Reszta to 100% mapła. Ale troche tu offtopujemy.
W dodatku ten staw kolanowy został znaleziony w zupełnie innym miejscu, ale uznano, że musiał należeć do szkieletu znanego jako "Lucy"!
_________________ "I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)
Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2
|
Wt lis 17, 2009 10:49 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Triplex napisał(a): Polega to na tym, że kości nie znaleziono w jednym miejscu. Poza tym część rekonstrukcji szkieletu to tylko fantazja rekonstruujących, bo szkielet zachował się tylko w 40%. Jak i setki innych szkieletów, ale istnienia dinozaurów jakoś kreacjoniści nie negują. I skończcie wreszcie się ekscytować tą Lucy. To jest jedno z wielu znalezisk australopiteków. A że najlepiej znane to je najłatwiej "obalać" wmawiając sobie samemu, że z tym "obaleniem" wszystkie inne też się "obalą" (w cudzysłowie, bo oczywiście żaden kreacjonista niczego nie obalił). Cytuj: Stąd wniosek, że homo sapiens musiał żyć równocześnie z tzw. "australopithecus afarensis", tylko na lekcjach w szkole ci tego nie powiedzą, bo nie mówią o "zakazanej archeologii", czyli o znaleziskach, które obracają w proch i pył założenia ideologiczne ewolucjonistów.
A to pewnie dlatego że tego typu "znaleziska" istnieją tylko i wyłącznie w wyobraźni kreacjonistów i innych zwolenników "zakazanej archeologii", pobudzanych zdjęciami równie autentycznymi jak "pamiętniki Hitlera". Ostatnio np. widziałem zdjęcia 30-metrowych ludzkich szkieletów
Triplex, czy tym razem zamiast się ciężko obrazić o napisanie słowa prawdy o kreacjoniźmie, podejmiesz dyskusję, czy będzie cię stać znowu tylko na coś takiego jak ostatnio?
|
Wt lis 17, 2009 11:48 |
|
 |
fire_walk_with_me
Dołączył(a): Śr sty 21, 2009 22:37 Posty: 32
|
Triplex napisał(a): Polega to na tym, że kości nie znaleziono w jednym miejscu. Poza tym część rekonstrukcji szkieletu to tylko fantazja rekonstruujących, bo szkielet zachował się tylko w 40%. Ponadto miała ona czaszkę niemal identyczną z czaszkami współczesnych szympansów. "To był szympans!" - mówi wielu naukowców. Czy na pewno te czaszki są prawie identyczne: (niestety skalowanie czaszek pozostawia wiele do życzenia) http://img5.imageshack.us/img5/7140/czaszki.jpg * (A) Pan troglodytes, współczesny * (B) Australopithecus africanus, STS 5, 2.6 mln lat temu * (C) Australopithecus africanus, STS 71, 2.5 mln lat temu * (D) Homo habilis, KNM-ER 1813, 1.9 mln lat temu * (E) Homo habilis, OH24, 1.8 mln lat temu * (F) Homo rudolfensis, KNM-ER 1470, 1.8 mln lat temu * (G) Homo erectus, Dmanisi cranium D2700, 1.75 mln lat temu * (H) Homo ergaster (early H. erectus), KNM-ER 3733, 1.75 mln lat temu * (I) Homo heidelbergensis, "Rhodesia man," 300 - 125 tyś lat temu * (J) Homo neanderthalensis, La Ferrassie 1, 70 tyś lat temu * (K) Homo neanderthalensis, La Chappelle-aux-Saints, 60 tyś lat temu * (L) Homo neanderthalensis, Le Moustier, 45 tyś lat temu * (M) Homo sapiens, Cro-Magnon I, 30 tyś lat temu * (N) Homo sapiens, współczesny Poproszę również o wymienienie naukowców, którzy mówili, że to szympans. Triplex napisał(a): Ponadto w tym samym rejonie afryki, w warstwie datowanej na ten sam okres, co znalezisko z Afar, odnaleziono odcisk stopy homo sapiens! Po samym odcisku stopy zidentyfikowano, że na 100% był to Homo sapiens Triplex napisał(a): Stąd wniosek, że homo sapiens musiał żyć równocześnie z tzw. "australopithecus afarensis", tylko na lekcjach w szkole ci tego nie powiedzą, bo nie mówią o "zakazanej archeologii", czyli o znaleziskach, które obracają w proch i pył założenia ideologiczne ewolucjonistów. Tam nie usłyszysz o tym, że znaleziono np. odcisk sandała, pod którym rozgnieciony zostały trylobity, albo że znaleziono odcisk podeszwy w skale datowanej przez ewolucjonistów na 300 milionów lat... Wypowiedz geologa na temat odcisku "sandału": "To forma konkrecji lub redukcyjnej strefy na powierzchni łupka. Ma kilka mm grubości i nie wykazuje synsedymentacyjnych deformacji. To czego kreacjoniści nie mówią (nie wiedzą?) jest to, że przeważnie owalne i okrągłe strefy w tych właśnie kambryjskich łupkach o takich kształtach znajdowane są w Utah bardzo często. Jednak ta jest wyjątkowa, bo ma kształt trzewika. Można nawet znaleźć "odcisk obcasa". Ciekawe tylko, że akurat na krawędzi tego obcasa jest niewielkie przesunięcie, szczelinka lub uskok, który kontynuuje się po za obszarem samego "odcisku", a i sam trylobit nie jest nawet zgnieciony. Mało tego - jest zwinięty, zachowany w całości i nie jest nawet wciśnięty w osad, czego należałoby się spodziewać gdyby ktoś na niego nadepnął." http://paleo.cc/paluxy/meister-box1b.jpgTriplex napisał(a): To nie jest jedyne starożytne znalezisko, na którym uwiecznione są dinozaury!
Jakie jeszcze są znaleziska?
|
Wt lis 17, 2009 15:05 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Poza tym warto by było, żeby Triplex, skoro jego zdaniem znalezisko rzekomego trylobita przygniecionego butem obalało teorię ewolucji (niezależnie od jego autentyczności), raczył wyjaśnić, dlaczego jego zdaniem jest ono takie rewolucyjne i dlaczego godzi w teorię ewolucji.
Oto pytanie na które od kreacjonisty odpowiedzi nie dostaniesz choćbyś nie wiem co robił. Pewnie dlatego, że takie znalezisko w gruncie rzeczy wcale nie stało by w sprzeczności z teorią ewolucji, podobnie jak nie ma najmniejszej sprzeczności między ewolucją a istnieniem współcześnie żywych latimerii (choć kreacjoniści oczywiście twierdzą inaczej, ale żaden z nich jeszcze chyba nigdy tego nie uzasadnił).
No ale może się Triplex wykaże?
|
Wt lis 17, 2009 15:12 |
|
 |
ateista1993
Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39 Posty: 227
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
maraskin napisał(a): Chciałbym podać wam link do bardzo ciekawego dokumentu, gdzie pokazano dowody na istnienie człowieka za czasów dinozaurów w oparciu o freski i ryciny odkryte w Ameryce. Tak, a pod Wawelem żył smok i pożerał dziewice.
|
So lut 06, 2010 17:35 |
|
 |
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
Z wypowiedzi pana crewEKS opisującej dr. Parrona można wywnioskować tylko jedno: jest to osoba, która zamierza nieźle zarobić na wykładach o kreacjonizmie i pokombinować, podobnie do działań dr. Hovinda, jak wyciągnąć pieniądze od osób zainteresowanych tematem. Co ciekawe, cały polski internet zawiera tylko ten tekst o Parronie, jaki został tu zaprezentowany i to dokładnie w tym brzmieniu. Brak alternatyw w informacjach wskazuje, że informacja ta została dokładnie przygotowana i jest rozpropagowana jako gotowiec. Fakt bycia gotowcem upoważnia do stwierdzenia, że coś z nią jest nie tak. Dowód na bezrefleksyjne kopiowanie tego gotowego tekstu jest dość ciekawy: jest to stale powtarzający się błąd w cytatach w j. polskim. W cytacie mamy "Metroplex Institute of Origon Science". Nie ma takiego instytutu, jest "Metroplex Institute of Origin Science" - ktoś zauważył różnicę?
Wracając do wielkich gadów i ludzi. Dowód na współistnienie tych gatunków w jednym czasie przedstawił prof. Maciej Giertych na wykładzie w Akademii Orła. Prof. Giertych również jest osobą utytułowaną i obytą w świecie, co wcale nie powoduje, że każda głupota, która wyjdzie z ust tego pana musi być przez rozumnych ludzi brana na poważnie.
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
So mar 27, 2010 21:00 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
Wytłumaczy mi jakiś kreacjonista jak to sobie właściwie wyobraża, bo to może być całkiem ciekawe w końcu motyw ludzi żyjących obok dinozaurów pojawia się w wielu dziełach fantasy/s-f jak choćby Park Jurajski czy Flinstonowie i może kreacjoniści mogliby podrzucić twórcom takich książek i filmów jakieś ciekawe pomysły... Choćby to w jaki sposób właściwie ludzie przetrwali obok tak wielu ogromnych drapieżników ale też roślinożerców wyposażonych w pancerze, kolce czy rozmiary, znacznie przewyższające mamuty. Oczywiście gdybyśmy wytworzyli jakieś pożądne narzędzia to kto wie ale to wymaga czasu którego raczej byśmy nie mieli bo kamienie czy ostre gałezie raczej nie wystarczą a nasze miękkie ciała nie dają nam żadnej obrony przed tym: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 002%29.jpgCzy ludzie byli jedynym rodzajem ssaków tych rozmiarów (ok.2-1.5 metra) żyjących w tamtym okresie czy na przykład tygrysy szablozębe albo lwy musiały konkurować z raptorami? Kolejne pytanie to co się właściwie stało z dinozaurami, bo jak wiemy Noe nie zabrał ich na arkę a Biblia nie wspomina by Bóg mu tego zabronił, wydaje się więc, że nie było ich już wtedy na ziemi i wypada spytać czemu to co je zabiło (podobnie jak właściwie wszystkie inne większe stworzenia) nie zrobiło krzywdy naszym przodkom. Acha i jeszcze czy to oznacza, że człowiek ma już ponad 100 milionów lat czy dinozaury istniały tylko przez bardzo krótki okres ok 4000 lat temu?
|
N mar 28, 2010 17:01 |
|
 |
Geonides
Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38 Posty: 473 Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
maraskin napisał(a): Chciałbym podać wam link do bardzo ciekawego dokumentu, gdzie pokazano dowody na istnienie człowieka za czasów dinozaurów w oparciu o freski i ryciny odkryte w Ameryce. Ciekaw jestem także waszych opinii w tej sprawie. Co sądzi o tym obecny Świat naukowy oraz religijny. http://www.youtube.com/user/crewEKS#p/u/3/-3xsAnwSQMMBzdura. Dowodem na istnienie człowieka za czasów dinozaurów będzie znalezienie skamieniałych kości tego człowieka. Skamieniałych kości, których wiek zostanie określony na zawierający się w przedziale 220 do 65 mln temu. Określony przy pomocy datowania radiowęglowego C14 oczywiście.
_________________
|
Pn mar 29, 2010 12:41 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
Geonides napisał(a): Skamieniałych kości, których wiek zostanie określony na zawierający się w przedziale 220 do 65 mln temu. Określony przy pomocy datowania radiowęglowego C14 oczywiście. Oczywiście nie. Datowanie radiowęglowe ma zastosowanie do znalezisk liczących sobie maksymalnie około 50-60 tys. lat. Do starszych próbek stosuje się inne metody.
|
Pn mar 29, 2010 12:50 |
|
 |
Geonides
Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38 Posty: 473 Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
Witold napisał(a): Geonides napisał(a): Skamieniałych kości, których wiek zostanie określony na zawierający się w przedziale 220 do 65 mln temu. Określony przy pomocy datowania radiowęglowego C14 oczywiście. Oczywiście nie. Datowanie radiowęglowe ma zastosowanie do znalezisk liczących sobie maksymalnie około 50-60 tys. lat. Do starszych próbek stosuje się inne metody. Zgadza się, co nie zmienia faktu że dowodem na istnienie człowieka za czasów dinozaurów będzie znalezienie skamieniałych kości tego człowieka, których wiek zostanie określony na zawierający się w przedziale 220 do 65 mln temu, przy pomocy radiodatowania izotopowego metodą inną niż C14, może np potasową.
_________________
|
Pn mar 29, 2010 13:18 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
 Re: Człowiek i jego dinozaury.
Geonides napisał(a): Zgadza się, co nie zmienia faktu że dowodem na istnienie człowieka za czasów dinozaurów będzie znalezienie skamieniałych kości tego człowieka, których wiek zostanie określony na zawierający się w przedziale 220 do 65 mln temu, przy pomocy radiodatowania izotopowego metodą inną niż C14, może np potasową. Znowu pudło.  Ta jest stosowana do określania wieku skał wulkanicznych, w przypadku skamielin jest (bezpośrednio) bezużyteczna. Chyba że skamielina zostałaby przykryta skałą wulkaniczną.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pn mar 29, 2010 14:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|