Najbardziej nurtuje mnie czy na takową trzeba się "umówić" z kapłanem. Czy można poprostu odbyć taką wchodząc normalnie do konfesjonału gdy spowiada. Jeżeli tak to jak zacząć tzn. jak spowiednikowi dać do zrozumienia, że chce odbyć spowiedź generalną.

Ja myślę, że na taką spowiedź to lepiej się umówić osobiście, bo jak są kolejki to nie ma szans na długą spowiedź, a generalne takie przeważnie są. Po prostu wprost powiedzieć, że chce się takową odbyć.

"Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, chcę przystąpić do spowiedzi generalnej"
Ale faktem jest, że wygodniej - i dla penitenta i dla innych ludzi chcących się wyspowiadać - umówić się na jakąś konkretną godzinę, poza kolejką. Ale oczywiście, w konfesjonale, można.

No jednak trochę boli bo w większości znalezionych tematów i tak odsyłają do wyszukiwarki ale ok.

Mam jeszcze jedno pytanie czy jak się zataiło grzech to przy następnej spowiedzi po powiedzeniu o tym, że się zataiło trzeba powiedzieć jaki grzech się zataiło? Bo właśnie jak to mówiłem to nie pamiętałem, żeby powiedzieć jaki zataiłem, tylko grzech określiłem. Czy to była ważna spowiedź w takim wypadku bo kapłan nie zapytał się o niego ani nic nie powiedział ja nie pamiętałem więc chyba w porządku bo jakby było coś nie tak to by chyba upomniał.