Autor |
Wiadomość |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Piekło istnieje naprawdę. Największym sukcesem diabła jest to, że ludzie nie wierzą w piekło i nie wierzą w szatana. Benedykt XVI na temat piekła: http://7dni.wordpress.com/2007/03/28/pi ... -naprawde/
|
Cz mar 18, 2010 9:34 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Gita2 napisał(a): Największym sukcesem diabła jest to, że ludzie nie wierzą w piekło i nie wierzą w szatana. A dlaczego ZAWSZE łączone są te 2 rzeczy? Można przecież wierzyć w szatana i nie wierzyć w piekło albo odwrotnie. Nie mówimy w tym temacie że w przyszłości wogóle nie będzie piekła, a wszyscy pójdą do nieba, tylko o tym: 1.Czy w tej konkretnej chwili istnieje realnie piekło (i to nie gdzieś pod ziemią, jak to pewne grupy propagują). 2.Czy do piekła idą "źli ludzie" zaraz po śmierci, czy też piekło jest w tej chwili puste i dopiero po Sądzie Ostatecznym zostaną wrzuceni tam zatwardziali grzesznicy, szatan i zbuntowani aniołowie. 3.Czy piekło będzie rozpalone na zawsze, a dusze będą płonęły na wieki wieków, czy też zostaną zniszczone jako wrogowie Prawdomównego.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz mar 18, 2010 18:30 |
|
 |
mcfunthomas
Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50 Posty: 883
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Witam Jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że wyraz piekło jest etymologicznie dość niezręczny. Dlatego lepiej w tym temacie używać innych, bardziej biblijnych terminów typu jezioro ognia i siarki, gehenna, otchłań, szeol, hades, itp... Cytuj: 1.Czy w tej konkretnej chwili istnieje realnie piekło (i to nie gdzieś pod ziemią, jak to pewne grupy propagują). 2.Czy do piekła idą "źli ludzie" zaraz po śmierci, czy też piekło jest w tej chwili puste i dopiero po Sądzie Ostatecznym zostaną wrzuceni tam zatwardziali grzesznicy, szatan i zbuntowani aniołowie. 3.Czy piekło będzie rozpalone na zawsze, a dusze będą płonęły na wieki wieków, czy też zostaną zniszczone jako wrogowie Prawdomównego. Ad.1. Patrząc na Biblię, nie da się tego jednoznacznie stwierdzić. Spekulacjom nie będzie więc końca. Ad.2. Do Gehenny/Jeziora Ognia i Siarki będą wrzuceni ludzie po Sądzie - a to umieszczam w przyszłości. Pójdą tam Ci, którzy za życia byli nieposłuszni Bogu/odrzucili zbawienie w Jezusie, niekoniecznie tylko zatwardziali grzesznicy. Ad.3. Z tego jak rozumiem Apokalipsę, męki będą wieczne, tak jak i wieczne jest życie w Królestwie Boga. (por. Dn 12,2; Mt 25,46). Pozdrawiam
_________________ Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed
|
Pn mar 22, 2010 0:06 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Piekło nie istnieje!
mcfunthomas napisał(a): Ad.2. w przyszłości. Pójdą Niestety nawet niektórzy prostestanci propagują sąd cząstkowy  (patrz "23 minuty w piekle"). mcfunthomas napisał(a): Ad.3. Z tego co napisałeś we wcześniejszych postach, rozumiesz śmierć i męki wieczne jako przeciwieństwo życia wiecznego, jednak zgodnie z logiką matematyczną: nie (życie)=nieżycie nie (wieczność)=coś na pewno krótszego niż wieczność nie (szczęście)=nieszczęście Apokalipsa, rozdział 20 -I wyjdzie, by omamić narody z czterech narożników ziemi(...) -Wyszli oni na powierzchnię ziemi i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane-A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków. - I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. -A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga - jezioro ognia. Mamy więc Wielki Bój ( na ziemi)=> katusze WE DNIE I W NOCY diabła, Bestii i Fałszywego Proroka=>sąd na podstawie uczynków=>jezioro ognia dla Śmierci, Otchłani i ludzi niezapisanych w księdze Życia Tak się zakończył sąd nad niesprawiedliwymi. ........................ Sprawiedliwi pójdą teraz do życia wiecznego. Apokalipsa, rozdział 21 - I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia PRZEMINĘŁY- a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły- I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe.(" A Bóg widział, że WSZYSTKO, co uczynił, było bardzo dobre.") -I Miastu nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły,(...) I za dnia bramy jego nie będą zamknięte: bo już nie będzie tam nocy. ("I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności.") Wizja wiecznego piekła nie tylko nie pasuje do bożej sprawiedliwości (wieczna kara za "chwilowe" grzechy), ale też: - jeśli nie ma żałoby, to albo nie ma już cierpienia albo Bóg zapomniał NA WIEKI o tych, którzy cierpią męki - jeśli jezioro ognia było jeszcze PRZED nową ziemią i nowym niebem, to gdzie znalazłoby się w nowej rzeczywistości? w innym, odseparowanym specjalnie "na tą okazję" świecie/wymiarze/przestrzeni? prorok nic o tym nie wspomina - jeśli Bóg swoim tchnieniem podtrzymuje wszystko przy życiu, to znaczyłoby, że ludzie w piekle musieliby też otrzymywać tchnienie boże, żeby nie umrzeć oraz żeby mieć świadomość/odczucia (fizyczne i psychiczne) - jeśli wszystko ma być nowe, to dlaczego Bóg chce pozostawić coś tak ohydnego jak miejsce pełne grzeszników? Czy to ma coś wspólnego z doskonałością Raju? Jaki byłby ten przyszły świat? ("A Bóg widział, że WSZYSTKO, co uczynił, było bardzo dobre.") Jeśli nawet męki miałyby być wieczne, to odnosi się to do: - dnia i nocy (ktorego nie będzie); "wieków wieków" których nie będzie (por. Syn Przedwieczny) - krzyku i cierpienia (które przeminie) - konkretnego miejsca - jeziora ognia (które najwidoczniej nie jest przewidziane w przyszłym świecie, który ma być całkiem nowy (idealny  )).
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn mar 22, 2010 17:18 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Sąd cząstkowy nastepuje zaraz po śmierci. To ciekawe, gdyz w nim dusza decyduje co wybiera:zbawienie czy potępienie. Po śmierci dusza staje przed Bogiem i następuje jej trzeci etap nawrócenia/pierwszy to sakrament pokuty, drugi eucharystia/czyli złaczenie sie z Bogiem, lub odwrócenie sie od Boga i wybór potepienia czyli piekła. Aby uchronić zagubione, czy oddane diabłu dusze dusze, przed potepieniem, księża egzorcyści dokonuja wypędzenia złych duchów. Oczywiście nie na siłę, a za zgodą człowieka opętanego. Kto może zostać egzorcystą, odpowiedź znajdziecie tutaj: http://www.kosciol.pl/article.php/20050519223326684
|
Cz mar 25, 2010 13:03 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Gita2 napisał(a): Aby uchronić zagubione, czy oddane diabłu dusze dusze, przed potepieniem, księża egzorcyści dokonuja wypędzenia złych duchów. Czy dusza nieoddana diabłu nie może zostać opętana? Gita2 napisał(a): To ciekawe, gdyz w nim dusza decyduje co wybiera:zbawienie czy potępienie. Czyli wg ciebie osoba, która nie wierzyła w Boga i postępowała źle, kiedy zobaczyła, że "jednak jest ten sad po śmierci" wybiera sobie zbawienie? Gita2 napisał(a): Po śmierci dusza staje przed Bogiem Czy poza osobistymi objawieniami i "wizjami dusz czyśćcowych" są jeszcze jakieś na to dowody? Gita2 napisał(a): drugi eucharystia/czyli złaczenie sie z Bogiem, lub odwrócenie sie od Boga i wybór potepienia czyli piekła. Możesz zdradzić skąd czerpiesz takie rewelacje?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt mar 26, 2010 21:23 |
|
 |
amorel
Dołączył(a): Cz sty 21, 2010 16:10 Posty: 54
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Czy poza osobistymi objawieniami i "wizjami dusz czyśćcowych" są jeszcze jakieś na to dowody?
Nie rozumiem dlaczego nie wierzysz w szatana? zacznij się modlic wierz bardzo w Boga i módl sie z wiara To wyczujesz szatana a nawet zobaczysz ,a dlaczego?bo modlitwą z żywą wiarą wyrywasz mu sie z rąk i Bóg pokazuje Ci wszystkie jego sztuczki jakie ma na Cibie zastawione,zebyś zgrzeszył Ja osobiście doświadzczyłem nie raz jego obecności realnej
|
N mar 28, 2010 22:03 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Helooooł! Temat brzmi "Piekło nie istnieje", a nie "szatan nie istnieje".
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N mar 28, 2010 22:54 |
|
 |
amorel
Dołączył(a): Cz sty 21, 2010 16:10 Posty: 54
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Elbrus napisał(a): Helooooł! Temat brzmi "Piekło nie istnieje", a nie "szatan nie istnieje". Helooooł! jak szatan istnieje to i piekło tez Helooooł!
|
Pn mar 29, 2010 20:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Piekło nie istnieje!
amorel napisał(a): Helooooł! jak szatan istnieje to i piekło tez Helooooł! A to akurat nie jest takie heloł. Istnieją teorie, że szatan rządzić będzie w pustym piekle. Przegra, czyli istniał będzie, ale piekło już nie.
|
Pn mar 29, 2010 20:29 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Piekło nie istnieje!
amorel napisał(a): Elbrus napisał(a): Helooooł! Temat brzmi "Piekło nie istnieje", a nie "szatan nie istnieje". Helooooł! jak szatan istnieje to i piekło tez Helooooł! Helooooł  A co ma Szatan do Piekła? Szatan to zbuntowany anioł. Kiedy się buntował nie było na pewno żadnego piekła. Jesli pieklo jest stanem (a nie miejscem - jak pisał JPII) dusz potępionych to nie ma czegoś takiego jak istniejące niezaleznie piekło (niezaleznie od dusz). A skoro potępienie to kara za odrzucenie Boga to w takim razie katolicki Bóg wysyłą ludzi do piekła (w zasadzie wprawia dusze w stan piekła) a Szatan nie ma z tym nic wspólnego. Poza tym zgodnie z katolicką interpretacją w końcu sam Szatan zostanie wtracony do jeziora ognia (interpretowanego jako piekło) o czym pisze Apokalipsa. Skoro zostanie wtrącony przez Boga to dalej oznacza że Szatan nie jest "właścicielem" piekła.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Wt mar 30, 2010 11:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Piekło nie istnieje!
arcana85 napisał(a): A skoro potępienie to kara za odrzucenie Boga to w takim razie katolicki Bóg wysyłą ludzi do piekła . To człowiek odrzucając Boga ucieka od Niego "gdzie przeprz rośnie" czyli do piekła.
|
Wt mar 30, 2010 11:48 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Alus napisał(a): arcana85 napisał(a): A skoro potępienie to kara za odrzucenie Boga to w takim razie katolicki Bóg wysyłą ludzi do piekła . To człowiek odrzucając Boga ucieka od Niego "gdzie przeprz rośnie" czyli do piekła. Tak czy siak, Szatan, choć brzmi to może paradoksalnie 'nic wspólnego' z piekłem nie ma. Choć, według katolickiej wykładni, zapewne cieszy się gdy ludzi 'uciekają od Boga'.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Wt mar 30, 2010 12:14 |
|
 |
zagubionawżyciu
Dołączył(a): Pn kwi 05, 2010 19:58 Posty: 1
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Ninielka napisał(a): Jak porządny człowiek (czy nawet w ogóle człowiek) może wierzyć w istnienie piekła? Nie zrozumiem tego nigdy. Bóg wiedział, że człowiek sięgnie po zakazany owoc i skazał go na wieczne cierpienie? Nie wystarczyłoby milion lat cierpienia, które i tak dla Boga są niczym? Jak katolicy tłumaczą sobie to przerażające okrucieństwo? Myślę że iatnieje ale nie ma tam zadnych rogatych.diabłow ani ognia to tylko bajki. Sadzę że w piekle przeżywamy nasze złe i smutne chwile, które już w ciagu życia były, widzimy jak nasi bliscy cierpią z naszego powodu itd ale to tylko moje zdanie. Według mnie piekło istnieje tak samo jak niebo . Piekło to kara dla ludzi których nie da się odkupić , którzy popełniaja śmiertelne grzechy świadomie i nie liczą sie z konsekwencjami .
|
Pn kwi 05, 2010 20:14 |
|
 |
Neytiri
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 17:43 Posty: 11
|
 Re: Piekło nie istnieje!
Wtrącę się do rozmowy jeśli można.Teologiem nie jestem,ale swego czasu czytałam książkę pod tytułem "Wyznania egzorcysty".Z tego co zrozumiałam to piekło nie jest miejscem,tylko stanem duszy.Nie jest ogniem,ani otchłanią,ani bólem fizycznym bo przecież to świat niematerialny.Piekło jest stanem duszy,jakby wiecznymi wyrzutami sumienia,kiedy już dusza zrozumiała krzywdę jaką wyrządziła za życia,wieczną samotnością którą sami wybraliśmy.Bo przecież jest napisane że sami się osądzimy... A ogień,czy otchłań to po prostu metafora. Czytałam tę książkę już dość dawno,więc jeśli coś przekręciłam to niech poprawią mnie mądrzejsi,ale wydaje mi się to dość sensownym wyjaśnieniem.
|
Pn kwi 05, 2010 22:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|